eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Koszty utrzymania domu ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 76

  • 21. Data: 2009-12-29 13:49:33
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: "Jan Kowalski" <K...@n...pl>


    Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:hhd79c$9oi$1@newsread1.aster.pl...

    > Klęska to przejechać Mokotów, a nie Ursynów. Na Ursynowie wysokim
    > praktycznie nie ma korków. Zakorkowana jest tylko Dolina Służewiecka i
    > Puławska, a wszystko przez tranzyt podwarszawski.

    Dolina i Puławska to wszystkie ulice wyjazdowe z Ursynowa jako dzielnicy.
    Więc "tylko"?
    Chyba są jeszcze jakieś malenkie wyjazdówki do Powsina.




  • 22. Data: 2009-12-29 14:24:11
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > Dolina i Puławska to wszystkie ulice wyjazdowe z Ursynowa jako dzielnicy.
    > Więc "tylko"?
    > Chyba są jeszcze jakieś malenkie wyjazdówki do Powsina.

    Tak, tak, i to mieszkańcy Ursynowa robią takie potężne korki na Dolinie i na
    Puławskiej do Piaseczna.


  • 23. Data: 2009-12-29 16:31:55
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: PeJot <P...@o...pl>

    Boombastic pisze:
    >> Za wygode - wlasny dom sie placi.
    >>
    >> Resumujac - wszystko ma swoje wady i zalety.
    >>
    >> Mam mieszkanie i dom.
    >
    > Zupełnie nie rozumiem tego zachwytu nad domami. Przez wiele lat
    > mieszkałem w domu, teraz mam duże mieszkanie i zupełnie nie widzę tej
    > niby "wygody" domu. Wygoda to właśnie mieszkanie,

    Byleby duże, z garażem i w sensownej dzielnicy.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 24. Data: 2009-12-29 17:13:17
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    >> Zupełnie nie rozumiem tego zachwytu nad domami. Przez wiele lat
    >> mieszkałem w domu, teraz mam duże mieszkanie i zupełnie nie widzę tej
    >> niby "wygody" domu. Wygoda to właśnie mieszkanie,
    >
    > Byleby duże, z garażem i w sensownej dzielnicy.

    No nie ma co porównywać domu 150 m2 z mieszkaniem 50 m2. Wrócilem własnie od
    rodziców którzy mają dom ok. 170 m2 i niestety wcale nie odczuwa się tej
    przestrzeni. Dom jest piętrowy, więc dochodzi bieganie po schodach. Teraz
    mam bardzo duże mieszkanie na jednym poziomie i to jest jak najbardziej
    ekwiwalent domu z garażem.
    A ostatnio były znaczne obniżki cen mieszkań bardzo dużych u developerów i
    można było nawet na Mokotowie znaleźć mieszkanie za 7000 zł/m2. Ale to już
    przeszłość, bo ceny już podskoczyły. Ale wielu klientów robiło właśnie
    zmianę małego mieszkania na znacznie większe wykorzystując sytuację rynkową.
    I wcale nie brali pod uwagę przedmieść, bo wystarczy spróbować wjechać do
    Warszawy od byle której strony rano by się przekonać jaki to jest poroniony
    pomysł.
    Niestety, Polska to nie Stany gdzie mozna wygodnie dojechać autostradą na
    przedmiescia. Tutaj trzeba lawirować przez wioski by się wydostać z miasta.


  • 25. Data: 2009-12-29 17:58:12
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: PeJot <P...@o...pl>

    Boombastic pisze:

    > Wrócilem
    > własnie od rodziców którzy mają dom ok. 170 m2 i niestety wcale nie
    > odczuwa się tej przestrzeni.

    Jak można nie odczuć sprzątania 170 m^2 ? ;)

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 26. Data: 2009-12-29 21:49:16
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Boombastic wrote:
    >>> Zupełnie nie rozumiem tego zachwytu nad domami. Przez wiele lat
    >>> mieszkałem w domu, teraz mam duże mieszkanie i zupełnie nie widzę
    >>> tej niby "wygody" domu. Wygoda to właśnie mieszkanie,
    >>
    >> Byleby duże, z garażem i w sensownej dzielnicy.
    >
    > No nie ma co porównywać domu 150 m2 z mieszkaniem 50 m2. Wrócilem
    > własnie od rodziców którzy mają dom ok. 170 m2 i niestety wcale nie
    > odczuwa się tej przestrzeni. Dom jest piętrowy, więc dochodzi
    > bieganie po schodach. Teraz mam bardzo duże mieszkanie na jednym
    > poziomie i to jest jak najbardziej ekwiwalent domu z garażem.
    > A ostatnio były znaczne obniżki cen mieszkań bardzo dużych u
    > developerów i można było nawet na Mokotowie znaleźć mieszkanie za
    > 7000 zł/m2. Ale to już przeszłość, bo ceny już podskoczyły.

    dja

    jaki dom zbudujesz za 7000 zł/m2? liczyłeś to?

    pewnei że jak sie jest milionerem to można mieć wille pod miastem te głupie
    1500 m2 na kilku hektarach i penthouse w centrum tak z 200-300m2


  • 27. Data: 2009-12-29 22:02:18
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>

    > Dom z lat 80 tych po remoncie i dociepleniu. 4 osoby
    > 1. gaz 600 zł/mc (podaję ?rednio) z tego mamy c.o. i c.w.u.
    > 2. woda plus kanalizacja 150 zł/mc (nie mam basenu, a tyle wychodzi)
    > 3. energia 200-300 zł/mc (żona sporo piecze i gotuje na pr?dzie)
    > 4. podatek od nieruchomo?ci ok 250 zł rocznie
    > 5. ?mieci 67 zł/mc
    > 6. telefon 60 zł/mc
    > 7. TV 70 zł/mc
    > 8. internet 55 zł/mc
    > 9. drobne naprawy bież?ce
    > Razem ciężko będzie zej?ć poniżej 1000 zł./mc

    Oj :(

    Ja płacę miesięcznie około 350zł za mieszkanie 65m2 (czynsz wraz z
    wszystkimi opłatami , wodą , ogrzewaniem) + oczywiście dodatkowo za prąd
    (około 200zł za 2 miesiące).
    Blok dośc nowy (2003) , ciepły. Nie jesteśmy zbyt ciepłolubni , ale 20
    stopni jest gdy jesteśmy w domu (automatyka na grzejnikach) ....

    Miałem nadzieję że przy oszczednym i racjonalnym użytkowaniu uda nam się
    uzyskać koszty zbliżone do tych w bloku , ale że dom nie będzie miał
    kanalizacji a jedynie szambo ani gazu a ekogroszek to sądzę że jeśli
    miesięcznie wydatko by oscylowało w wysokości około 1000zł :(

    Muszę się zastanowić , czy naprawdę chce się ładować w koszty :(

    Człowiek się trochę rozleniwił ...
    Jak mu zimno , to podkreca grzejnik . Nie zastanawia się czy szambo jest
    pełne i czy się nie przepełni , nie zastanawia się czy nie długo się skonczy
    opał i itd :(

    Muszę się więc zastanowić czy naprawdę zakup domu będzie dobrym rozwiązaniem
    ...
    Fakt marzyłem o domku , ale no właśnie ...


  • 28. Data: 2009-12-29 22:22:00
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>

    > No coz, ja bym wolal skrobac samochod niz byc palaczem we wlasnym domu.
    >
    > Dodatkowo bedziesz musial odsniezyc wyjazd spod domu - ja bym wolal
    > skrobac
    > samochod. :))
    >
    > Generalnie mieszkajac w bloku masz blisko "wszedzie" lu masz to pod nosem.

    No fakt ...

    Dom mi się zawsze marzył , tyle nie ukrywam że duży (lubię duże
    przestrzenie) i fajnie położony (najchętniej w lesie (obok lasu) aby mieć
    trochę intymności ...

    Niestety duży metraż i taka "lokalizacja" nie jest w strefie moich zarobków
    ani "zdolności finansowych" ...

    Obecnie mam mieszkanie 65m2. W miarę nowe (2003r) , ciepłe , ładnie położone
    , w cichej okolicy , mimo że nie w mieście to w miasteczku bardzo blisko
    miasta , w miejscu gdzie jest dobra "infrastruktura" ...

    Faktem jest że obecnie nic mnie nie interesuje , ani opał , ani palenie w
    pieciu , ani czyszczenie pieca i itd , anio nie muszę się zastanawiać ile
    jest szamba , nie interesuje mnie odśnieżanie i itd ...
    Więc komfort jest nie do opisania. Drogi są zawsze odśnieżone , posypane i
    itd ...

    Dom byłby trochę większy (95m2) (nie licząc garażu i kotłowni) + w
    przyszłości możliwości adaptacji poddasza (ale raczej wątpię bo to było by
    dośc kosztowne).

    Więc jakiegoś wielkiego "boomu metrowego by nie było). Fakt salon byłby o
    4m2 większy , inne pokoje też trochę większe , doszedł by jeszcze jeden
    dodatkowy pokój i to wszystko ...
    Niestety dom były na "wiosce" gdzie nie ma kanalizacji , gazu , wody i itd
    ...
    Byłby tylko prąd i studnia z hydroforem ...
    Ogrzewanie na ekogroszek + kominek + szambo 8000l ...
    Droga nie utwardzona , ale podobno ma być utwardzona ...
    Jak byłem w sobotę to było takie błotko że ciężko było mi samochodem
    przejechać :(

    Okolica , no cóż , nazawałbym to wiocha zabita deskami :( Wioska po
    peegerowska z pozostałościami po pegeerach , mnóstwo lasów , jakiś sklepik ,
    kościółek , jakas szkółka i itd ...

    Moja "wioska" w której mieszkam to nowoczesna gmina w pełni skanalizowana ,
    z gazem , wodą , z duża nowoczesną szkołą i itd , więc bardziej przypomina
    małe miasteczko ...

    Chyba muszę się zastanawić czy naprawdę aż tak bardzo zależy mi na domku ,
    tym bardziej że lokalizacja nie jest zbyt ciekawa a jednak mieszkanie w
    takim domu (szambo, piec na ekogorszek) będzie bardziej "upierdliwe" niż
    mieszkanie w bloku a dodatkowo droższe :(


  • 29. Data: 2009-12-30 07:22:46
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > jaki dom zbudujesz za 7000 zł/m2? liczyłeś to?
    >
    > pewnei że jak sie jest milionerem to można mieć wille pod miastem te
    > głupie 1500 m2 na kilku hektarach i penthouse w centrum tak z 200-300m2

    Nie jaki tylko gdzie. Widać nie orientujesz się za bardzo w cenach działek i
    domów na terenie Warszawy. Za samą działkę budowlaną na przykład w Wilanowie
    musiałbyś wydać koło 1 mln zł i dopiero myśleć o budowie domu, czyli co
    najmniej drugie tyle. Przy granicy Warszawy domy w małych szeregówkach na
    przykład w okolicach Piaseczna (Józefosław) to jest ok. 800-900 tys zł do
    wykończenia.


  • 30. Data: 2009-12-30 09:37:56
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: "Jan Kowalski" <K...@n...pl>


    Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:hhda49$bqt$1@newsread1.aster.pl...
    >> Dolina i Puławska to wszystkie ulice wyjazdowe z Ursynowa jako dzielnicy.
    >> Więc "tylko"?
    >> Chyba są jeszcze jakieś malenkie wyjazdówki do Powsina.
    >
    > Tak, tak, i to mieszkańcy Ursynowa robią takie potężne korki na Dolinie i
    > na Puławskiej do Piaseczna.

    W kierunku Ursynowa od Sobieskiego korek jest w zasadzie do Anody. Dalej
    jest spokojnie bez problemów.
    Puławska to wiadomo, że Piaseczno i okolice.



strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1