-
11. Data: 2011-11-07 12:47:07
Temat: Re: Kotły CO - z automatyką / bez
Od: hk <b...@m...pl>
W dniu 2011-11-07 13:09, AT pisze:
> > prawidłowo działał bez różnych tam czujników i bez szeregu
>> elektrozaworów. Chciałbym jakiś 25kW kocioł na ekogroszek + możliwość
>> spalania drewna. Nie stać mnie na piec-orkiestrę, ale też nie chciałbym
>> kupować co pięć lat nowego, tylko dlatego że biorę najtańszy...
>>
>
> OBOWIĄZKOWO Z podajnikiem SZUFLADOWYM kup!
> Zawsze mozesz palić znacznie tańszym opałem jakim jest miał (drewno tez
> wrzucisz i ekogroszkiem tez napalisz)
No właśnie czytałem, że miał tańszy, ale groszek na ślimaku bardziej
czysty, lepiej się steruje itp. Tylko na drewno ruszt "tylko" awaryjny...
>
> Zamkniętego nie rob obiegu nie widzę potrzeby a zawsze bezpieczniej otwarty
> mieć obieg,
No ja właśnie rżną głupa że chcę mieć układ otwarty do wymiennika, a
hydraulik obstaje że mi wymiennik nie jest potrzebny (może dlatego że
mam mieć zbiornik CWU???)
>
> co do sterowania pogodowego jesli nie masz podlogowki
> to nie widze potrzeby instalowania, wystarczą ci termostaty
Podłogówki mam mieć i to takie skomplikowane: piwnica (dwa pomieszczenia
i klatka schodowa), parter (salon, kuchnia, łazienka wiatrołap) i
poddasze (rzutem na taśmę: łazienka). I z tym wymieszane grzejniki. I
dlatego się pytałem ile takiej automatyki musi być a na ile wystarczą
głowice termostatyczne...
-
12. Data: 2011-11-07 12:50:57
Temat: Re: Kotły CO - z automatyką / bez
Od: hk <b...@m...pl>
W dniu 2011-11-07 13:47, hk pisze:
> Podłogówki mam mieć i to takie skomplikowane: piwnica (dwa pomieszczenia
> i klatka schodowa), parter (salon, kuchnia, łazienka wiatrołap) i
> poddasze (rzutem na taśmę: łazienka). I z tym wymieszane grzejniki. I
> dlatego się pytałem ile takiej automatyki musi być a na ile wystarczą
> głowice termostatyczne...
A zapomniałem:
z tej stronki http://www.letorex.com.pl/por_schematy.htm to czy dla mnie
jest wersja z ostatniego kolorowego obrazka? Bo napisane jest "Dość
drogie wyposażenie kotłowni. " :( A ja mam mieć jakby dwie podłogówki i
cyrkulację ciepłej wody (namawiali wszyscy od etapu adaptacji projektu -
że niby trzy poziomy, to daleko licząc po rurkach)
-
13. Data: 2011-11-07 13:06:03
Temat: Re: Kotły CO - z automatyką / bez
Od: Maseł <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-11-07 13:47, hk pisze:
>> Zamkniętego nie rob obiegu nie widzę potrzeby a zawsze bezpieczniej
>> otwarty
>> mieć obieg,
>
> No ja właśnie rżną głupa że chcę mieć układ otwarty do wymiennika, a
> hydraulik obstaje że mi wymiennik nie jest potrzebny (może dlatego że
> mam mieć zbiornik CWU???)
INSTALATOR!!! - moj by sie obrazil za hydraulika :-)
Hmmm - a jak nie bedzie pradu, a kociol akurat postanowi pogotowac wode?
- to wrzatku do bojlera nie bedzie komu przelewac...
Niby bez pradu dmuchawa powietrza nie poda i nie powinno sie gotowac,
ale zawsze to lepiej dmuchac na zimna i ten akurat obieg miec otwarty...
>> co do sterowania pogodowego jesli nie masz podlogowki
>> to nie widze potrzeby instalowania, wystarczą ci termostaty
> Podłogówki mam mieć i to takie skomplikowane: piwnica (dwa pomieszczenia
> i klatka schodowa), parter (salon, kuchnia, łazienka wiatrołap) i
> poddasze (rzutem na taśmę: łazienka). I z tym wymieszane grzejniki. I
> dlatego się pytałem ile takiej automatyki musi być a na ile wystarczą
> głowice termostatyczne...
A kominek? Bo to tez daje cieplo...
Czytajac dyskusje tutaj, to albo postawisz sobie serwer sterujacy kazdym
zaworkiem z osobna, albo zrobisz wersje minimalistyczna (ale wowczas
ponizej rozdzielaczy i termostatow raczej nie schodz). Wszystko co jest
po srodku - jest "be".
Pozdro
Maseł
-
14. Data: 2011-11-07 13:10:01
Temat: Re: Kotły CO - z automatyką / bez
Od: Robert G <r...@g...pl>
Użytkownik hk napisał:
>
> Podłogówki mam mieć i to takie skomplikowane: piwnica (dwa pomieszczenia
> i klatka schodowa), parter (salon, kuchnia, łazienka wiatrołap) i
> poddasze (rzutem na taśmę: łazienka). I z tym wymieszane grzejniki. I
> dlatego się pytałem ile takiej automatyki musi być a na ile wystarczą
> głowice termostatyczne...
Do podłogówki nie potrzebujesz w zasadzie wcale automatyki - jak bardzo
chcesz, to sterownik pogodowy sterujący za pomocą siłownika, zaworem
mieszającym.
Powiedz temu swojemu hydraulikowi, niech idzie sobie :-).
Zrób zwyczajnie układ otwarty, do niego wepnij równolegle wymiennik i
baniak CWU - każdy z oddzielną pompką, a za wymiennikiem rozdziel obwody
na grzejniki i na podłogówkę. W obiegu podłogówki zawór 3-drogowy
mieszający. Ja tak dokładnie mam i wszystko działa bez żadnej
automatyki. Sterownik pokojowy na grzejniki sobie później dołożysz jak
uznasz, że jest Ci potrzebny.
Robienie obiegu zamkniętego na kotle, to trochę ryzykowna zabawa, do
niedawna nawet było coś takiego zabronione.
pozdr
Robert G.
-
15. Data: 2011-11-07 19:48:20
Temat: Re: Kotły CO - z automatyką / bez
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 07-11-2011 o 13:50:57 hk <b...@m...pl> napisał(a):
> W dniu 2011-11-07 13:47, hk pisze:
>> Podłogówki mam mieć i to takie skomplikowane: piwnica (dwa pomieszczenia
>> i klatka schodowa), parter (salon, kuchnia, łazienka wiatrołap) i
>> poddasze (rzutem na taśmę: łazienka). I z tym wymieszane grzejniki. I
>> dlatego się pytałem ile takiej automatyki musi być a na ile wystarczą
>> głowice termostatyczne...
>
> A zapomniałem:
> z tej stronki http://www.letorex.com.pl/por_schematy.htm to czy dla mnie
> jest wersja z ostatniego kolorowego obrazka? Bo napisane jest "Dość
> drogie wyposażenie kotłowni. " :( A ja mam mieć jakby dwie podłogówki i
> cyrkulację ciepłej wody (namawiali wszyscy od etapu adaptacji projektu -
> że niby trzy poziomy, to daleko licząc po rurkach)
Nie twój ukłąd jest taki
http://www.letorex.com.pl/rysunki/por_sch_2b.jpg
tylko zamiast pieca gazowego (ten na środku) ty tam musisz wstawić
piec węglowy, i tutaj masz dwie opcje
1. z wymiennikiem coś jak na tym rysunku
http://www.letorex.com.pl/rysunki/por_sch_18b.jpg
tylko zamiast tej grubej czarnej rury(sprzęgło) dajesz wymiennik,
którego wyjścia podłączasz w miejsce pieca gazowego z pierw rysunku.
2. układ zamknięty, wtedy piec łączysz bezpośrednio jak gazowy, ale musisz
dać
zawór terostatyczny na 95st na zimnej wodzie z wodociągu podłączony do
powrotu
CO a czujka wsadzona (wkręcona) w otwór termometru na górze pieca,
przy przekroczeniu temp zawór się otworzy i wpuści zminą wodę do co, gorąca
wyleje się wtedy zaworem bezp SV(na rys) i schłodzi piec.
--
Pozdr
JanuszK
-
16. Data: 2011-11-07 20:31:42
Temat: Re: Kotły CO - z automatyką / bez
Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com>
Użytkownik "hk" <h...@k...pl> napisał w wiadomości
news:j97qhp$1mei$1@bgp.inds.pl...
> A pieca nie mam jeszcze. Nie mam też zbiornika CWU (miał być pionowy, w
> kącie kotłowni ale panowie murarze przesunęli o 10 cm otwór na drzwi i już
> się tam nie zmieści).
A ja wyrozumiałem z opisu że masz jakiś wypasiony kocioł, chcesz mieć dużo
automatyki i skomplikowaną instalację a instalator nie potrafiąc się w tym
odnaleźć próbuje zrobić wszystko po staremu niemalże układ grawitacyjny ;)
O automatykę pytałem na zasadzie "czy trzeba".
> Znaczy czy jak kupię dobry piec, z dobrym palnikiem, to czy on będzie
> prawidłowo działał bez różnych tam czujników i bez szeregu elektrozaworów.
> Chciałbym jakiś 25kW kocioł na ekogroszek + możliwość spalania drewna. Nie
> stać mnie na piec-orkiestrę, ale też nie chciałbym kupować co pięć lat
> nowego, tylko dlatego że biorę najtańszy...
>
Będzie działał. Automatykę należy dobierać tak aby była jak najbardziej
"przezroczysta" dla użytkownika. Absolutne minimum tego co jest niezbędne -
tak by posiadanie automatyki nie stało się celem samym w sobie i nie
uprzykrzyło życia użytkownikowi. Automatyka ma działać "sama" bez ingerencji
użytkownika.
Nie wykraczałbym z automatyką poza:
elektrosiłownik termostatyczny zaworu mieszającego do podłogówek - dba o
kocioł w momecnie jego rozruchu i przy zmiennych trybach pracy
termostaty pokojowe sterujące siłownikami zaworów na pętlach podłogówki -
pinują temperatury w pomieszczeniach
Przy kotle węglowym (w ogóle stałopaliwowym) na grzejnikach IMHO wystarczą
głowice termostatyczne ale gdybyś chciał mógłbyś sobie zamontować sterownik
pokojowy co IMHO jest takim sobie rozwiązaniem bo odczyt temperatury działa
tylko tam gdzie wisi ten sterownik, więc głowice termostatyczne załatwią
temat lepiej (pod warunkiem że dobrze zamontowane a nie jakoś pionowo, do
góry nogami, przy samej podłodze itp). Każdy kocioł podajnikowy ma własną
automatykę (sterownik) pilnującą parametrów pracy kotła. Różnice będą w tym
że jeden sterownik potrafi obsłużyć tylko jedną pompę, a inny dwie lub trzy.
Jeżeli planujesz różne obiegi o różnych parametrach przepływu i temperatury
(podłogówki, grzejniki, CWU) mozna też pomyśleć o buforze ciepła, ale IMHO
przy kotle stałopaliwowym (tanie paliwo) nie jest to konieczne.
Ograniczeń kotła stałopaliwowego i tak nie przeskoczysz bo zwykłe kotły dla
zwykłych ludzi nie mają tej automatyki która przydałaby się najbardziej,
czyli:
- automatycznego startu czyli samorozpalania kotła uruchamianego przez
sterownik pogodowy lub pokojowy albo po prostu zdalnie przez GSM
- automatycznego szybra sterowanego w funkcji temperatury spalin lub zamiast
wentylatora nadmuchowego regulacji ciągu wentylatorem kominowym w funckji
temperatury spalin co mogłoby ograniczać straty kominowe występujące przy
wdmuchiwaniu gorących spalin (które nie oddały tyle ciepła ile mogłyby) do
komina przez wentylator nadmuchowy kotła
Oczywiście nie są to rzeczy niemożliwe do wykonania (nie są nawet jakoś
specjalnie trudne do wykonania),ale w masowej produkcji kotły pod postacią
jaka jest aktualnie oferowana są jakimś kompromisem ceny, funkcjonalności,
sprawności, w miarę bezproblemowej obsługi i idiotoodporności na cudowne
pomysły różnych użytkowników.
--
Jackare
> PS Piszesz: "Gdybyś tego nie chciał mógłbyś kupić sobie np tańszy kocioł
> i nie ruszać tematu automatyki" - mógłbym prosić o jakiś jeden przykład z
> dwoma zdaniami opisu co on ma niezbędnego i bez czego się obchodzi?
-
17. Data: 2011-11-08 07:50:37
Temat: Re: Kotły CO - z automatyką / bez
Od: "aalexandrowicz" <a...@i...pl>
Użytkownik "hk" <h...@k...pl> napisał w wiadomości
news:j97qhp$1mei$1@bgp.inds.pl...
> Problem w tym, że już kilku fachowców było a końca nie widać. I do każdego
> bym się mógł przyczepić, a żadnego nie sprawdzę bo się nie znam. Po
> prostu. Trzech namierzonych odpadło po tym, jak gdzieś
> usłyszałem/przeczytałem że ktoś na nich narzeka. Jeden po tym, jak u mnie
> pięknie opowiadał przed robotą (studzienki przyłączeniowe) i jak pięknie
> mnie zlał w trakcie roboty.
Jak czytam wypowiedzi: "I do każdego bym się mógł przyczepić, a żadnego nie
sprawdzę bo się nie znam" oraz o problemach z wykonawcami oraz te wszystkie
pytania na temat automatyki to mam wrażenie, że mamy do czynienia z typowym
marudnym inwestorem, który chciałby "ukręcić bat z gówna", a jednocześnie
mając ogromne wymagania w stosunku do wykonawców i wielkie oczekiwania co do
sprzętu.
Być może się mylę, ale mam właśnie takie wrażenie. Sam wielokrotnie miałem
styczność z takimi inwestorami, których teraz omijam szerokim łukiem.
> A pieca nie mam jeszcze. Nie mam też zbiornika CWU (miał być pionowy, w
> kącie kotłowni ale panowie murarze przesunęli o 10 cm otwór na drzwi i już
> się tam nie zmieści).
Czy panowie murarze tak sami z siebie zrobili to niezgodnie z projektem i do
tego nie pytając o zdanie?
Jeżeli tak to trzeba było żądać, żeby to poprawili.
> O automatykę pytałem na zasadzie "czy trzeba". Znaczy czy jak kupię dobry
> piec, z dobrym palnikiem, to czy on będzie prawidłowo działał bez różnych
> tam czujników i bez szeregu elektrozaworów. Chciałbym jakiś 25kW kocioł na
> ekogroszek + możliwość spalania drewna. Nie stać mnie na piec-orkiestrę,
> ale też nie chciałbym kupować co pięć lat nowego, tylko dlatego że biorę
> najtańszy...
>
> PS Piszesz: "Gdybyś tego nie chciał mógłbyś kupić sobie np tańszy kocioł
> i nie ruszać tematu automatyki" - mógłbym prosić o jakiś jeden przykład z
> dwoma zdaniami opisu co on ma niezbędnego i bez czego się obchodzi?
Pierwsza sprawa to trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czego się oczekuje
od kotła oraz instalacji CO.
Kocioł z linku to dość "wypasiony" kocioł z rozbudowaną automatyką.
Niestety,
ale kotły takie nie mogą pracować bez tej automatyki, a co zaś się tyczy
instalacji to jest wiele rodzajów i metod. Wybór kotła to nie tylko ta
kwestia czy jest on ładny i dobry, ale przede wszystkim czy jest dobry
serwis na miejscu, na który będziesz mógł zawsze liczyć.
Szukasz kotłów gdzieś w Polsce, a niedaleko są produkowane bardzo fajne
kotły CO,
zabezpieczone ceramiką przed korozją niskotemperaturową i wyposażone w jedne
z najmniej awaryjnych oraz najprostszych w obsłudze sterowniki, produkowane
także w Cz-wie.
Kotły te spalą wysztsko co się da rozdrobnić i wsypać do zasobnika:
ekogroszek, groszek,
miał, pelet, zboże, trociny, zrębki drewna. Mogą być wyposażone w dodatkowy
ruszt,
gdzie spalisz węgiel, drewno, śmieci, podpaski i pampersy :)
Masz dobrych producentów kotłów, automatyki do tych kotłów oraz serwis na
miejscu,
a szukasz gdzieś wpo świecie :)
Niestety Twój e-mail nie działa, bo wysłał bym Ci namiary.
-
18. Data: 2011-11-08 09:15:55
Temat: Re: Kotły CO - z automatyką / bez
Od: hk <b...@m...pl>
W dniu 2011-11-08 08:50, aalexandrowicz pisze:
> Użytkownik "hk" <h...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:j97qhp$1mei$1@bgp.inds.pl...
>
>
>
> Masz dobrych producentów kotłów, automatyki do tych kotłów oraz serwis
> na miejscu,
> a szukasz gdzieś wpo świecie :)
>
> Niestety Twój e-mail nie działa, bo wysłał bym Ci namiary.
to poproszę maila na cte małpa onet.eu
Bo piece to może i jakieś widziałem ale co do serwisu to przecież nie
sprawdzę przed kupnem. A ludzie piszą z reguły tylko o tych co są złe
(albo i dobre, ale komuś podpadły)
Chętnie także przyjmę namiary na dobrych instalarorów, płytkarzy itp.
Najlepiej takich co powiedzą "zrobię tak i tak za tyle i tyle" a po
robocie nie będą mówili "no, jest inaczej bo tak to się nie dało przecież".
-
19. Data: 2011-11-09 20:57:16
Temat: Re: Kotły CO - z automatyką / bez [OT]
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Maseł wrote:
> W dniu 2011-11-07 13:47, hk pisze:
>>> Zamkniętego nie rob obiegu nie widzę potrzeby a zawsze bezpieczniej
>>> otwarty
>>> mieć obieg,
>>
>> No ja właśnie rżną głupa że chcę mieć układ otwarty do wymiennika, a
>> hydraulik obstaje że mi wymiennik nie jest potrzebny (może dlatego że
>> mam mieć zbiornik CWU???)
>
> INSTALATOR!!! - moj by sie obrazil za hydraulika :-)
Lepiej być dobrym hydraulikiem niż marnym instalatorem :)
ja tam zawsze sie śmieje że jestem hydraulikiem :)
-
20. Data: 2011-11-09 20:59:05
Temat: Re: Kotły CO - z automatyką / bez
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Robert G wrote:
> Użytkownik hk napisał:
>>
>> Podłogówki mam mieć i to takie skomplikowane: piwnica (dwa
>> pomieszczenia i klatka schodowa), parter (salon, kuchnia, łazienka
>> wiatrołap) i poddasze (rzutem na taśmę: łazienka). I z tym
>> wymieszane grzejniki. I dlatego się pytałem ile takiej automatyki
>> musi być a na ile wystarczą głowice termostatyczne...
>
> Do podłogówki nie potrzebujesz w zasadzie wcale automatyki - jak
> bardzo chcesz, to sterownik pogodowy sterujący za pomocą siłownika,
> zaworem mieszającym.
>
> Powiedz temu swojemu hydraulikowi, niech idzie sobie :-).
> Zrób zwyczajnie układ otwarty, do niego wepnij równolegle wymiennik i
> baniak CWU - każdy z oddzielną pompką, a za wymiennikiem rozdziel
> obwody na grzejniki i na podłogówkę. W obiegu podłogówki zawór
> 3-drogowy mieszający. Ja tak dokładnie mam i wszystko działa bez
> żadnej automatyki. Sterownik pokojowy na grzejniki sobie później
> dołożysz jak uznasz, że jest Ci potrzebny.
no a tym zaworem trójdrogowym to rozumiem że krasnoludek kręci a nie żadna
automatyka :)
>
> Robienie obiegu zamkniętego na kotle, to trochę ryzykowna zabawa, do
> niedawna nawet było coś takiego zabronione.
było ale nie jest pod pewnymi warunkami.