eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Ksawery u Was też dmucha?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 485

  • 211. Data: 2013-12-15 14:28:49
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał w wiadomości
    news:l8k8q2$q0h$1@news.dialog.net.pl...
    >> Rzeco?

    >http://rt.com/news/swiss-adult-minimum-wage-794/

    >Mnie się ciśnienie podnosi...

    Nie widze tam nic o darmowosci.


  • 212. Data: 2013-12-15 14:30:31
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał w wiadomości
    news:l8k983$q7u$1@news.dialog.net.pl...
    >>> Piszac ze wybudowalem dom w wieku 27 lat -
    >
    >> Ale kogo to obchodzi?

    >Na ten przykład mnie.

    Ale niestety nie do ciebie to napisal, a do adwersaza w zupelnie innym
    kontekscie.

    >>> Jezeli masz problem z zazdroscia to nic nie poradze bo jak pisalem -
    >>> taka
    >>> natura Polaka.
    >
    >> Uwierz mi, ze nie mam czego ci zadzroscic adasiu :-)

    >Oj tak od razu porównujecie Panie i oceniacie.

    Gdzie ja tu porownuje i oceniam?



  • 213. Data: 2013-12-15 19:10:34
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu niedziela, 15 grudnia 2013 14:21:04 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:

    > W zyciu czasem trzeba miec troche szczescia. Czasem ktos ma, a czasem

    Mozna liczyc na szczescie, a mozna zapier**c po 15h dziennie przez 10 lat,
    czesto zarywajac nocki, zeby w koncu dojsc do stanu kiedy stoi chata,
    robote robia pracownicy, a ja sobie moge marnowac czas na grupie budowlanej
    dyskutujac o moim hobby (bo budowlanka rzeczywiscie mnie ostro wciagnela) ;)

    Gdybym dostal kase na to wszystko od rodzicow to sam bym lbem w mur
    jebnal za to co wypisuje.

    > nie. Wielu ludzi wyplynelo wlasnie na takim szczesciu, lapiac ulotna
    > chwile i na niej pozniej cos budujac, pomijajac zwyklych zlodziei. Gdyby
    > nie to szczescie byc moze nigdy nic by nie stworzyli. Nie twierdze, ze
    > tak jest w tym przypadku, ale wiek i dom to dla mnie zaden argument.

    A dla mnie akurat wybudowanie domu "tymi recami" swiadczy o zarypiscie
    wielkiej wiedzy i ambicji. Podziwiam kazdego kto dom wybudowal - sami
    wiecie ze trzeba SOBIE RADZIC zeby dom zbudowac i to nie jest pojscie do
    salonu i pokazanie palcem "o ten prosze" (no chyba ze kogos na to stac) :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 214. Data: 2013-12-15 19:22:55
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2013-12-15 19:10, Adam pisze:
    > jest w tym przypadku, ale wiek i dom to dla mnie zaden argument.
    > A dla mnie akurat wybudowanie domu "tymi recami" swiadczy o zarypiscie
    > wielkiej wiedzy i ambicji.

    Już pokazałeś jaką masz wiedzę, przynajmniej w zakresie instalacji i
    przerost ambicji także :)


  • 215. Data: 2013-12-15 19:35:31
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 15 grudnia 2013 14:21:04 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:

    > W zyciu czasem trzeba miec troche szczescia. Czasem ktos ma, a czasem
    > nie.
    Czasami bywam nad grobem pewnego znanego mi osobiście człowieka.
    Na poczatku lat dziewięćdziesiątych był chyba najbardziej majętnym człowiekiem w
    naszym miescie. Firma produkcyjna której był włascicielem zatrudniała kilkaset osób,
    on miał 3 kamienice w ścislym centrum miasta i kilka jak nie kilkanaście innych
    nieruchomości, samochody itp.
    Z pewnych względów stało sie tak że gdzieś w okolicach 2000 roku firma popadła w
    kłopty, w końcu upadła, część nieruchomości musiał spieniężyć, resztą zaopiekowali
    się komornicy.
    Kilka lat później człowiek ten mieszkał z rodziną po sąsiedzku ze mną w wynajetym 40
    metrowym mieszkaniu. Jeżdził dużym Fiatem.
    W tymże Fiacie również zginął w wypadku samochodowym.


  • 216. Data: 2013-12-15 19:40:35
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: "MarekPasek" <m...@w...pl>

    Adam <a...@g...com> pisze:

    > A dla mnie akurat wybudowanie domu "tymi recami" swiadczy o zarypiscie
    > wielkiej wiedzy i ambicji. Podziwiam kazdego kto dom wybudowal - sami
    > wiecie ze trzeba SOBIE RADZIC zeby dom zbudowac i to nie jest pojscie do
    > salonu i pokazanie palcem "o ten prosze" (no chyba ze kogos na to stac)
    > :) pozdr.




    Chwalidupa!
    Jakiś ty malutki ;->





  • 217. Data: 2013-12-15 20:19:07
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:6e51d1af-47a8-4a47-a659-298b7d80c477@googlegrou
    ps.com...
    W dniu niedziela, 15 grudnia 2013 14:21:04 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:

    >A dla mnie akurat wybudowanie domu "tymi recami" swiadczy o zarypiscie
    >wielkiej wiedzy i ambicji. Podziwiam kazdego kto dom wybudowal - sami
    >SOBIE RADZIC zeby dom zbudowac i to nie jest pojscie do
    >salonu i pokazanie palcem "o ten prosze" (no chyba ze kogos na to stac) :)

    Kogos na to stac bo sobie LEPIEJ RADZI


  • 218. Data: 2013-12-15 21:06:35
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2013-12-15 20:19, Ghost pisze:
    >
    > Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:6e51d1af-47a8-4a47-a659-298b7d80c477@googlegrou
    ps.com...
    > W dniu niedziela, 15 grudnia 2013 14:21:04 UTC+1 użytkownik Maniek4
    > napisał:
    >
    >> A dla mnie akurat wybudowanie domu "tymi recami" swiadczy o zarypiscie
    >> wielkiej wiedzy i ambicji. Podziwiam kazdego kto dom wybudowal - sami
    >> SOBIE RADZIC zeby dom zbudowac i to nie jest pojscie do
    >> salonu i pokazanie palcem "o ten prosze" (no chyba ze kogos na to
    >> stac) :)
    >
    > Kogos na to stac bo sobie LEPIEJ RADZI
    Z tym "lepiejradzeniem" to jest różnie.
    Właśnie dzisiaj odwiedziła nas (mnie i żonę) znajoma z prośbą aby
    świadczyć w sądzie przeciwko jej mężowi na rozprawie rozwodowej.
    Mąż prowadził firmę. "Na pierwszy rzut oka" dość dobrze prosperującą, bo
    zlecenia za zleceniami, remonty budynku firmy za sporą kasę, towaru za
    grube pieniądze, co trochę nowe samochody, a teraz okazuje się, że firma
    zadłużona na prawie bańkę. Nie ma aktualnie dochodów, które
    wystarczyłyby na spłatę rat kredytów, które zaciągane były na spłatę
    wierzytelności. Nie ma też środków obrotowych, ani zapasów magazynowych,
    bo na szybko wyprzedali wszystko za grosze, żeby pokrywać bieżące raty
    kredytów. Bez środków obrotowych, dalsza działalność firmy jest
    niemożliwa, a w chwili obecnej już żaden bank nie udzieli kredytu, bo
    nie ma co dać jako zastaw.
    Poza tym zadłużenie w innych firmach, od których brali towar. Firma
    prowadzona jest w wynajętym lokalu i w zasadzie to co w tym lokalu, nie
    jest firmy. Pieniądze na remont po prostu "utopione" w cudzym.
    Wierzyciele się dopominają, a dochodu brak. Gość musi sprzedać dom, żeby
    spłacić choć część zobowiązań, bo odsetki rosną drastycznie, a banki
    domagają się natychmiastowej spłaty. W domu lament, żona, dzieci.. Są
    bez środków na zakup jakiegokolwiek mieszkania i bez środków do życia.
    Rozwód i szybki podział majątku być może umożliwi jej choć uzyskanie
    jakichkolwiek środków, aby kupić mieszkanie. I to jeszcze najlepiej
    zrobić to przed komornikiem, bo komornik ten dom, postawiony za pół
    bańki, sprzeda za grosze. Mąż jednak chce dom sprzedać i całość
    przeznaczyć na spłatę zadłużenia firmy, zaś żonie proponuje, aby każde z
    nich wróciło do swoich rodziców, na co ona nie chce się zgodzić.
    Nie wiem co się zadziało w firmie, bo jeszcze z nim nie rozmawiałem.
    Jak przeczytałem dokumenty to, aż mi włosy stanęły dęba. A wydawało się,
    że jest tak dobrze.


  • 219. Data: 2013-12-15 23:30:29
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu niedziela, 15 grudnia 2013 19:22:55 UTC+1 użytkownik uzytkownik napisał:

    > Ju� pokaza�e� jak� masz wiedz�, przynajmniej w zakresie instalacji i
    > przerost ambicji tak�e :)

    No coz - w swoim domu wszystkie instalacje zrobilem sam i wszystkie dzialaja
    jak w zegareczku wiec jednak jakas tam wiedze posiadam :)

    A ambicje miec trzeba, moja jest szyta na miare. Dosc skutecznie od
    lat realizuje wszystkie zalozone cele i spelniam wszystkie swoje marzenia
    wiec o przeroscie mowy byc nie moze. A moze to Ty cierpisz na jej brak?
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 220. Data: 2013-12-15 23:33:52
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu niedziela, 15 grudnia 2013 19:40:35 UTC+1 użytkownik MarekPasek napisał:

    > Chwalidupa!
    > Jakiďż˝ ty malutki ;->

    Hie hie - jak pieknie widac w tym watku kto teraz siedzi przed monitorem
    czerwony jak burak z zazdrosci :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23 ... 30 ... 40 ... 49


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1