eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKu przestrodze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 101

  • 31. Data: 2012-03-22 19:57:53
    Temat: Re: Ku przestrodze
    Od: "Kris" <k...@W...PL>



    Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:4f6ad5f4$...@n...home.net.pl...

    >NTG!

    Aleś Ty nudny z tym Twoim NTG. Wyluzuj. Daj ludziom podyskutować


  • 32. Data: 2012-03-22 20:00:49
    Temat: Re: Ku przestrodze
    Od: "Kris" <k...@W...PL>



    Użytkownik "SJS" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:jkf4j3$qvc$...@n...icm.edu.pl...


    > i nagrany jest głos
    Udowodnij. Bo wydaje mi się że jakiś teorii spiskowych sie naczytałeś.


  • 33. Data: 2012-03-22 21:27:19
    Temat: Re: Ku przestrodze
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "kiki" <...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:jkfp90$3db$1@inews.gazeta.pl...

    >> No dokladnie tak.
    >> Najlepsze jest to, ze w rozmowie nie bylo mowy o podpisaniu umowy,
    >
    > Ja ci mówiłem, że jesteś łatwowierny :-) To nic nie ma wspólnego z
    > cywilizowanym zachowaniem. Akwizytorów się wypędza. czym brutalniej tym
    > szybciej wyjdą. Po dobroci nic nie załatwisz :-)

    Chyba masz racje. Czlowiek nauczony kultury wymaga na wyrost jak widac tego
    samego. Niestety oni przychodza nas orznac, zamieniajac nasza wrazliwosc na
    naiwnosc. Teraz bede wiedzial co zrobic.

    Pozdro.. TK



  • 34. Data: 2012-03-22 21:34:31
    Temat: Re: Ku przestrodze
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 22.03.2012 19:57, Kris pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:4f6ad5f4$...@n...home.net.pl...
    >
    >> NTG!
    >
    > Aleś Ty nudny z tym Twoim NTG. Wyluzuj. Daj ludziom podyskutować

    Ale na właściwej tematycznie grupie.

    Jak lubisz robić burdel, to rób go sobie we własnym domu.


  • 35. Data: 2012-03-22 21:49:47
    Temat: Re: Ku przestrodze
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2012-03-22 15:24, Ergie pisze:
    > likwidacja rękojmi, likwidacja obowiązku dostarczania części zamiennych
    > po zaprzestaniu produkcji danego modelu.
    > Masz przykłady anty wolnorynkowych regulacji prawnych w obronie
    > konsumentów.

    To niestety nic z obroną konsumentów nie ma wspólnego.
    Cierpią na tym najbiedniejsi bo przez wszelkie tego rodzaju obowiązki
    towary są droższe.
    Ale Tobie nie przeszkadza, że do tego typu obowiązków nakładanych na
    producentów dokłada się jakiś inwalida spod Grudziądza.

    Państwo w ogóle nie powinno ingerować w umowy między handlującymi stronami.

    --
    Q
    www.elipsa.info


  • 36. Data: 2012-03-22 22:36:21
    Temat: Re: Ku przestrodze
    Od: "SJS" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Kris" <k...@W...PL> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:jkfst6$3gk$...@i...gazeta.pl...
    >
    >
    > Użytkownik "SJS" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:jkf4j3$qvc$...@n...icm.edu.pl...
    >
    >
    >> i nagrany jest głos
    > Udowodnij. Bo wydaje mi się że jakiś teorii spiskowych sie naczytałeś.

    Zasada pierwsza - nie masz wiedzy - nie zabieraj głosu
    SJS


  • 37. Data: 2012-03-22 23:30:12
    Temat: Re: Ku przestrodze
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>



    Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:4f6b9063$...@n...home.net.pl...

    W dniu 2012-03-22 15:24, Ergie pisze:
    > likwidacja rękojmi, likwidacja obowiązku dostarczania części zamiennych
    > po zaprzestaniu produkcji danego modelu.
    > Masz przykłady anty wolnorynkowych regulacji prawnych w obronie
    > konsumentów.

    > To niestety nic z obroną konsumentów nie ma wspólnego.
    > Cierpią na tym najbiedniejsi bo przez wszelkie tego rodzaju obowiązki
    > towary są droższe.

    Zgadza się, są droższe. Sam wolałbym płacić mniej a nie dostać np. polskiej
    instrukcji, ale mam świadomość tego, że nie jestem jedynym obywatelem tego
    kraju i inni takiej instrukcji mogą potrzebować.

    > Ale Tobie nie przeszkadza, że do tego typu obowiązków nakładanych na
    > producentów dokłada się jakiś inwalida spod Grudziądza.

    Obowiązek dostarczania instrukcji w j. polskim jest po to by ktoś nie został
    następnym inwalidą spod Grudziądza.

    > Państwo w ogóle nie powinno ingerować w umowy między handlującymi
    > stronami.

    To jest nierealne. Nie każdy jest świadomym konsumentem nie każdy ma czas i
    ochotę szukać w internecie opinii o każdym produkcie. Jakiej firmy kupić
    żelazko by nie padło po dwóch miesiącach, jakiej czajnik, a jakiej
    telewizor. Dlatego powstał obowiązek rękojmi by zapewnić konsumentom minimum
    bezpieczeństwa. Utopista powie zlikwidować rękojmię a rynek sam się
    wyreguluje. Historia pokazuje, że wcale tak nie jest korporacjom bardziej
    opłaca się wypromować nową markę sprzedać ile się da i zwinąć interes niż
    konkurować długowiecznością swoich produktów.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 38. Data: 2012-03-23 06:51:06
    Temat: Re: Ku przestrodze
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Maniek4 wrote:
    > Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    > news:jketap$e0d$1@node2.news.atman.pl...
    >
    >>> Pole do naduzyć potężne.
    >>
    >> No narobiło by się. Bandy nieuczciwych akwizytorów i telemarketerów
    >> straciły by pracę. Ach to byłby piękny świat :-)
    >>
    >> Jeśli nie da się ustanowić sprawiedliwego prawa to IMO lepiej by
    >> asymetria była na korzyść konsumentów niż korporacji.
    >
    > Zeby kupic cos od telemarketera trzeba mniej wiecej powiedziec trzy
    > razy "tak". Oczywiscie inna sprawa, ze pytania podawane sa w taki
    > sposob, zeby trudno bylo wylowic w co dokladnie autor chce nas wrobic.
    > Gorszy mialem przypadek kiedys. Wpuscilem do domu kolesia ktory
    > prezentowal jakas kartke ze szkoly corki, ze beda organizowac jakis
    > kurs dodatkowy, szybkie czytanie i takie pierdoly. Chcial rozmawiac,
    > wiec jako cywilizowany czlowiek zaprosilem go do pokoju.
    > Pokazal jakis program, folderki, duperelki i poprosil o dowod zony,
    > spisze sobie dane i kurs kosztuje 1500, moze byc w ratach i czy
    > chcemy raty. Ja, ze nie chcemy a o ofercie pomyslimy, niech zostawi
    > telefon i damy znac. Godzina robi sie pozna, dzieciak na rekach
    > placze, ja mam goscia dosc, ale grzecznie nie wypraszam. Ten
    > opowiada, ze ma takie same dzieci i perfidnie wykorzystuje sytuacje.
    > Daje papier do podpisu, zona podpisuje niby przyjecie oferty, ja
    > zaczynam tupac, niech sobie idzie i poszedl. Czytam co moja polowica
    > przeczytala, a to byla umowa zobowiazujaca
    > mnie do wplacenia i takie tam.
    > Prawo daje mozliwosc rozwiazania takiej umowy z ktorej rzecz jasna
    > skorzystalem, ale trudno nazwac to jak Kris pisze swiadomym zawarciem
    > umowy doroslych ludzi.

    No zgadza sie należało wywalić z domu


  • 39. Data: 2012-03-23 08:38:30
    Temat: Re: Ku przestrodze
    Od: "quent" <x...@x...com>

    > inni takiej instrukcji mogą potrzebować.

    Dlatego chcesz aby dokładał się do tego ten kto ledwo przędzie... typowe.

    > Obowiązek dostarczania instrukcji w j. polskim jest po to by ktoś nie
    > został następnym inwalidą spod Grudziądza.

    W imię zasady "dopóki płacisz za moje leczenie, dopóty nie pozwolę abyś sam
    decydował o sobie".

    > nie każdy ma czas i ochotę szukać w internecie opinii o każdym produkcie.

    I to ma być argument do ograniczania wolności innym?
    Kompletna załamka... w jakich czasach my żyjemy :-(


  • 40. Data: 2012-03-23 10:05:55
    Temat: Re: Ku przestrodze
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:4f6c286d$0$1277$6...@n...neostrada
    .pl...

    >> inni takiej instrukcji mogą potrzebować.

    > Dlatego chcesz aby dokładał się do tego ten kto ledwo przędzie... typowe.

    ROTFL

    To właśnie ten kto ledwo przedzie najczęściej będzie jej potrzebował bo nie
    zna języków. Ja znam języki, potrafię się posługiwać wyszukiwarką i mam dwie
    prawe ręce. Ja sobie poradzę, ale wielu innych sobie nie radzi i ja godzę
    się płacić trochę więcej by oni mieli łatwiej - co w tym dziwnego?

    [ciach]

    > I to ma być argument do ograniczania wolności innym?
    > Kompletna załamka... w jakich czasach my żyjemy :-(

    Cywilizowanych a nie barbarzyńskich.
    My świadomi płacimy trochę więcej by inni nieświadomi nie stracili bardzo
    dużo. Naturalny ludzki odruch - troska o słabszych. Za to by niepełnosprawni
    mieli podjazdy też wszyscy płacimy, a chyba nikt nie postuluje by to oni
    powinni się na nie składać.

    Pozdrawiam
    Ergie

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1