-
1. Data: 2016-06-24 12:22:09
Temat: Kuchnia Myjka do oceny
Od: Krzysztof Garus <g...@g...com>
Zapytanie piszę w nowym wątku żeby offtopica nie ciągnąć.
http://cadviewer.cadprojekt.com.pl/webGL/?rid=21255
Czy masz to w jakiejś standardowej formie? Mój antyczny laptopek chyba tego nie
uciągnie
-
2. Data: 2016-06-25 09:38:56
Temat: Re: Kuchnia Myjka do oceny
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 24 Jun 2016 03:22:09 -0700 (PDT), Krzysztof Garus
> Zapytanie piszę w nowym wątku żeby offtopica nie ciągnąć.
> http://cadviewer.cadprojekt.com.pl/webGL/?rid=21255
> Czy masz to w jakiejś standardowej formie?
Prace nad wystrojem dopiero niedawno ruszyły. Póki co jest to więc wstępna
"wycieczka", która daje więcej możliwości pozglądania po kątach niż
statyczne fotki. Jak już wszystko się dogra, to prócz wycieczki powstaną
statyczne rendery (ponoć bardziej realistyczne), rzuty, zestawienie
materiałowe, itd. Póki co trzeba się zadowolić tym.
> Mój antyczny laptopek chyba tego nie uciągnie
Możesz jeszcze na smarkfonie otworzyć. Po prostu tapnij ww. link w smarku,
otworzy się przeglądarka internetowa, ale w pierwszej kolejności wywali
monit o możliwości pobrania apki na A/i.
Natomiast dziwne, że laptok tego nie chce udźwignąć, ZTCW to tam są
statyczne rendery 360s w niskiej jakości zrobione. Pamiętaj, że trzeba
plugin do przeglądarki zainstalować żeby ruszyło. Aha, i na początku jak
się już załaduje, trzeba kliknąć PM i obrócić, bo prezentacja się czasem
jakoś dziko zaczyna na ciemnych drzwiach i wygląda jakby się coś zawiesiło.
:/
--
Pozdor
Myjk
-
3. Data: 2016-06-25 18:52:36
Temat: Re: Kuchnia Myjka do oceny
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 24 Jun 2016 03:22:09 -0700 (PDT), Krzysztof Garus
> Zapytanie piszę w nowym wątku żeby offtopica nie ciągnąć.
> http://cadviewer.cadprojekt.com.pl/webGL/?rid=21255
My tu gadu-gadu jak uruchomić wizualizację, a tymczasem się powstała druga
wersja po zmianach. :>
W salonie pojawił się spocznik zamiast komody aby można było zlegnąć gdzieś
z boku wśród krzaczorów bez których żona żyć nie może. W jadalni i salonie
pojawiła się też zabudowa podsufitowa w której będą puszczone nawiewy
klimatyzacji (w tym "kurtyny" powietrzne przy okanach tarasowych).
Pod barkiem od strony jadalni pojawiła się komoda na potrzeby jadalni wraz
z winiarką, a na ścianie (za)blatowej kuchni oczopląsowy laminat z
nadrukiem zastąpił ciemniejszy i spokojniejszy wzór (miało być szkło, ale
sobie chyba daruję tę "ekstrawagancję").
Ciemne fronty w szafkach podblatowych to jednak nie jest dobre wyjście i
zostaną szare z pierwszej wersji.
Ponadto ze szczegółów w kuchni. Blaty mają 80-90cm głębokości, cokołoy
podwyższone na 17cm i cofnięte aby w nie nie kopać i aby ich ew. rozlane
trunki :P nie zalewały, siłą rzeczy blaty są podwyższone żeby sobie karku
nie łamać przy krojeniu.
Pod mikrofalą będzie odstawny blat wysuwany. Szafki poniżej mają
zintegrowane cokołoy i nie mają podłogi -- aby się nie wysilać i stawiać
tam całe zgrzewki czy pyrgnąć ziemniaki w worze. Pewnie tam będzie też
Vroom albo Wally-Flex.
Gniazdka elektryczne będą poukrywane w blacie ew. dla sprzętów stałych typu
czajnik, będą w szafkach z bezpośrednim przebiciem przez blat. W blacie
będą też zatopione kubełki na grubsze organiczne odpadki, reszta będzie
lądować w młynku.
Okapu brak, bo to kolejny kurzo- i tłuszczołap. :P W szafce albo w ścianie
(jeszcze się nie zdecydowałem) będzie szczelina (nie mylić z bora-bora) i
podciągnięty będzie niezależny przewód z wentylem umieszczonym gdzieś w
kotłowni.
--
Pozdor
Myjk