Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:5061f4a2$1@news.home.net.pl...
> W dniu 25.09.2012 19:54, Irokez pisze:
>>> Mi też się zdarzało popełnić głupotę idąc na skróty/ignorując
>>> instrukcję, ale nie miałem potem pretensji do producenta, jak ty.
>> http://www.max-led.pl/towar,id-234,zarowka_diodowa_m
r11_12_smd_5050_led_z
>> imna_12v.html "Gniazdo MR11 pozwala na zastosowanie żarówki jako
>> zamiennik żarówki
>> halogenowej 35mm."
> 1. Poproszę kopię instrukcji producenta z opakowania. Bo póki co cytujesz
> ofertę sprzedawcy.

no i tu jesteśmy pozamiatani...
bo to jest marka własna
http://www.max-led.pl/historia_firmy.html

> 2. To jest inny produkt.

tzn?

> 3. Nadal podany przedział napięci zasilania jest od 12V do 12V.

co jest sprzecznością do "pozwala na zastosowanie żarówki jako zamiennik
żarówki halogenowej 35mm."


Ok, ja rozumiem, dupochron dla sprowadzaczy tych lampek. Więcej nie ma sensu
dyskutować.

--
Irokez

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:5061ea62$1@news.home.net.pl...
>W dniu 25.09.2012 19:22, Irokez pisze:
>
>>> A np. ja na pierwszy rzut oka widzę, że tam nie ma miejsca na żadną
>>> poważniejszą stabilizację prądu, więc logiczne jest, że dostarczane
>>> napięcie musi trzymać dość dokładnie parametry.
>>
>> "Gwint G4 pozwala na zastosowanie żarówki w tradycyjnych oprawach
>> oświetleniowych."
>
> Oprawa != zasilanie.
>
> To tylko mechaniczne osadzenie źródła światła.
>
> Np. w niektórych krajach wkręcasz w gwint E27... a masz 110V.

A ile razy zdarzyło ci się przez pomyłkę kupić w Polsce żarówkę E27 na 110V.

Marek

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:5060db3e$1@news.home.net.pl...

> Póki co to ty wyszedłeś na pacana, bo sfajczyłeś lampkę.

Czyli co? Ty i twoja mama byliście pacanami bo pozwoliła ci się bawić
ruskimi lampkami na niskie napięcie i wpieprzyłeś się z nimi do sieci 230V.
Twoja mama nie powinna NIGDY tobie pozwolić bawić się lampkami choinkowymi,
gdyż naraziła cię na poważne niebezpieczeństwo.
Nawet gdyby były na odpowiednie napięcie, to też.
Czyli co? Rodzina pacanów?

Marek

do góry

W dniu 25.09.2012 20:50, Irokez pisze:

> Ok, ja rozumiem, dupochron dla sprowadzaczy tych lampek. Więcej nie ma
> sensu dyskutować.

Cóż, nieznajomość praw szkodzi... podobnie jak nieznajomość specyfikacji
oraz instrukcji ;)

A tak szczerze, to czego oczekujesz od produktu w takiej cenie, hmm?
Cudu nad Wisłą?

Oszczędzać też trzeba z głową.

do góry

W dniu 25.09.2012 20:50, Irokez pisze:

>>> imna_12v.html "Gniazdo MR11 pozwala na zastosowanie żarówki jako
>>> zamiennik żarówki
>>> halogenowej 35mm."
>> 1. Poproszę kopię instrukcji producenta z opakowania. Bo póki co
>> cytujesz ofertę sprzedawcy.
>
> no i tu jesteśmy pozamiatani...
> bo to jest marka własna
> http://www.max-led.pl/historia_firmy.html

No i? Gdzieś pisałem, że sprzedawca i producent muszą być różnymi bytami?

Punkt 1 pozostaje w mocy.

>> 2. To jest inny produkt.
>
> tzn?

Problem dotyczył innego produktu.

>> 3. Nadal podany przedział napięci zasilania jest od 12V do 12V.
>
> co jest sprzecznością do "pozwala na zastosowanie żarówki jako zamiennik
> żarówki halogenowej 35mm."

A to już zależy od drobnego druczku.

> Ok, ja rozumiem, dupochron dla sprowadzaczy tych lampek. Więcej nie ma
> sensu dyskutować.

Jak pisałem: masz to, za co płacisz i oszczędzać trzeba umieć. I zawsze
uważać na haczyki. Takie życie.

Masz 15zł? Dostajesz nietrwałe gówienko wymagające dokładnej kontroli
parametrów zasilania.

Masz 100zł? Dostajesz solidną lampkę mogącą pracować w dużo szerszym
zakresie napięć źródła.

Coś za coś. Wolny rynek itepe. No i producent i sprzedawca też muszą
zarobić.

Wolałbyś powrót do gołych półek i cen regulowanych?

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:50620026$1@news.home.net.pl...
> W dniu 25.09.2012 20:50, Irokez pisze:
>> Ok, ja rozumiem, dupochron dla sprowadzaczy tych lampek. Więcej nie ma
>> sensu dyskutować.
> Cóż, nieznajomość praw szkodzi... podobnie jak nieznajomość specyfikacji
> oraz instrukcji ;)
> A tak szczerze, to czego oczekujesz od produktu w takiej cenie, hmm? Cudu
> nad Wisłą?

Działania tam, gdzie została zaprojektowana.
Czyli jak zamiennik MR11 halogen na LED to ma działać po wyciągnięciu
halogenu i włożeniu w to miejsce.
Jeżeli na świetlówkach kompaktowych można napisać "nie nadaje się do
ściemniaczy światła" to jaki problem to samo zrobić na tych ledowych.
Tym czasem jest wciskane nam wielkie gówno z wielkim kitem a potem jak nie
działa to słyszysz tekst "przecież pisze 12V i ani mikrowolta więcej,
miernikiem pan mierzył? a nie to takim nie można, to musi być taki zielony
w czarnej torebce z niebieskim kabelkiem.. No i lewą reką trzeba wkręcać a
prawą w kieszeni trzymać".

> Oszczędzać też trzeba z głową.

zgadza się, ale powinieneś mieć świadomość wyboru,
Tymczasem w większości to te ledy to jedne wielkie ściemnianie zamiast
rozjaśniania

--
Irokez

do góry

Użytkownik "Irokez" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:50620415$0$1303$65785112@news.neostrada.pl...

> Działania tam, gdzie została zaprojektowana.
> Czyli jak zamiennik MR11 halogen na LED to ma działać po wyciągnięciu
> halogenu i włożeniu w to miejsce.

Ciekawe co by powiedziała matula gdyby 7 letni Andrzejek zamieniał żarówki
na ledy w domu?

> Tym czasem jest wciskane nam wielkie gówno z wielkim kitem a potem jak nie
> działa to słyszysz tekst "przecież pisze 12V i ani mikrowolta więcej,

Na żarówkach samochodowych też jest napisane 6, 12 albo 24V.

Marek

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:506201e6$1@news.home.net.pl...

>>> 1. Poproszę kopię instrukcji producenta z opakowania. Bo póki co
>>> cytujesz ofertę sprzedawcy.
>> no i tu jesteśmy pozamiatani...
>> bo to jest marka własna
>> http://www.max-led.pl/historia_firmy.html
> No i? Gdzieś pisałem, że sprzedawca i producent muszą być różnymi bytami?
> Punkt 1 pozostaje w mocy.

a tak OT, sprzedajesz je że tak bronisz?
bo jak to jest marka własna sklepu internetowego (nigdzie nie znalazłem
przedstawicieli w terenie) to znaczy że przed zakupem jedyną informację jaką
mam, to właśnie ta na stronie. Zero kart technicznych i jakichkolwiek innych
informacji.

Zupełne przeciwieństwo pewnego sklepu z armaturą sanitarną w której marka
własna posiada katalogi produktu na stronie, z których nawet można wyczytać
kto wykonał dany produkt, nie wspominając o oczywistych danych jak
instrukcje montażu czy wymiarówki.


--
Irokez

do góry

W dniu 25.09.2012 21:32, Irokez pisze:

>> No i? Gdzieś pisałem, że sprzedawca i producent muszą być różnymi bytami?
>> Punkt 1 pozostaje w mocy.
>
> a tak OT, sprzedajesz je że tak bronisz?

Och, od razu teoria spiskowa ;)

Nie tyle bronię producenta ile usiłuję zmotywować "leniwych umysłowo" ;)
do ruszenia rozumem. Albo przynajmniej zapoznania się z instrukcją,
jeśli nie mają dość wiedzy by na pierwszy rzut oka zauważyć, że do tego
typu lampki będzie potrzebne dość konkretne napięcie zasilające, bo cała
stabilizację prądową odwala szeregowy rezystor.

do góry

W dniu 25.09.2012 21:20, Irokez pisze:

>> A tak szczerze, to czego oczekujesz od produktu w takiej cenie, hmm?
>> Cudu nad Wisłą?
>
> Działania tam, gdzie została zaprojektowana.

W obudowie MR11.

> Czyli jak zamiennik MR11 halogen na LED to ma działać po wyciągnięciu
> halogenu i włożeniu w to miejsce.

Nie wiem czy wiesz, ale MR11 nie specyfikuje napięcia.

> Jeżeli na świetlówkach kompaktowych można napisać "nie nadaje się do
> ściemniaczy światła" to jaki problem to samo zrobić na tych ledowych.

Ależ napisali: ma być 12V. Nie 10-14V, ale 12V. Tak trudno to zrozumieć?

[ciach]

>> Oszczędzać też trzeba z głową.
>
> zgadza się, ale powinieneś mieć świadomość wyboru,

Kto umie czytać, myśleć i ma jakieś pojęcie o temacie - ma świadomość
wyboru. Inni niech wynajmują fachowców do konsultacji i ewentualnie do
nich kierują pretensje jak gdzieś pójdzie dymek.

> Tymczasem w większości to te ledy to jedne wielkie ściemnianie zamiast
> rozjaśniania

Nie, to po prostu bardzo tanie źródło światła. Coś za coś. Jak wszyscy
rzucają się na najtańsze produkty, to co się dziwisz, że zalewa nas
tandeta? Lud dostaje to, co chciał - dużo i tanio.

do góry