-
31. Data: 2011-06-05 10:13:52
Temat: Re: Kupno działki
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:isff2m$ics$1@news.onet.pl...
> Niby to z jakiej paki...? przecież za prąd płacę, i to regularnie, bo
> jak nie to mi zwyczajnie wyłączą, a że oni sobie tak gospodarują
jakie płacisz rachunki? pewnie ze 100zł na miesiąc. Z tego jakas połowa to energia i
energetyka nic z tego nie ma bo oddaje elektrowniom. Czyli ma 50zł miesięcznie. Ile
zapłaciła za 95m twojego kabla? Kosztorysowo to jakies 12tysiecy +projekt ze 2 tys.
Zwrot inwestycji po jakis 23 latach - nie liczac konserwacji w miedzyczasie.
Wchodzisz w taki biznes? :-)))
> No więc jeżeli monopolista nie osiąga zysków, to patrz wyżej... DO KRÓW
> WYPASANIA SIĘ TYLKO NADAJE, a nie do zarządzania pieniędzmi ;-).
Monopolista MUSI zrobić nieopłacalne przyłacze, i MUSI za to pobierać nierynkowe
stawki. Prosze cie, nie mów o wpływu rynku na to - bo to nie jest rynkowe tylko
centralnie sterowane. I dlatego konkurencji chcącej w to wejść nie ma. Doceńcie to
troche ;)
b.
-
32. Data: 2011-06-05 11:06:15
Temat: Re: Kupno działki
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Skimir" <p...@M...onet.pl> napisał w wiadomości
news:isffe9$jn8$1@news.onet.pl...
> No dobra - ciekawe jak potoczy się moja sprawa.
> Otóż w fazie załatwiania pozwolenia na budowę otrzymałem warunki
> przyłączenia do sieci, przygotowałem mapę trasy przyłączenia (czy jak
> tam to się nazywa) i uzgodniłem wszystko w ZUDB.
> Właściciel działki z której ma iść prąd (ze słupa) napisał mi zgodę,
> którą podpisał również sołtys tej wsi (jako takie potwierdzenie). Zgoda
> nie była załatwiana przez notariusza.
> Otrzymałem pozwolenie na budowę wraz ze wszystkimi dodatkami czyli m.in.
> pozwoleniem na przyłączenie do sieci energetycznej (pozwolenie na
> przejście linią napowietrzną przez drogę również załatwiłem)
>
> To wszystko było w 2008.
>
> Z pewnych przyczyn minęło trochę czasu i aby nie utracić pozwolenia w
> 2010 zrobiłem fundament. Pod koniec roku 2010 wróciłem do sprawy prądu
> no i ciekawostka (tu będzie seria ciekawostek...) - warunki przyłączenia
> mimo, że już są w projekcie są nieaktualne. Dobra - załatwiłem nowe,
> identyczne ale z "lepszą" datą. Złożyłem wniosek o umowę i po jakimś
> czasie ją podpisałem.
> Termin realizacji umowy lipiec 2010... (przydałoby się wcześniej bo już
> stan surowy stoi).
>
> Kilka rozmów z ludźmi z energetyki i dowiedziałem się, że:
> - ma być przekazane zlecenie do lokalnego wykonawcy (niby teraz ale
> jakoś dzwonię do tego wykonawcy i nie ma)
> - ma być zrobione uzgodnienie w ZUDB bo tamto (druga ciekawostka) już
> nieaktualne
> - mam dostarczyć zgodę sąsiada (to bez zgody zrobili umowę??)
jeśli w umowie z energetyka nie zobowiązałeś sie do dostarczenia dokumantacji - to
ma ją zrobić energetyka łącznie z uzgodnieniem z sąsiadem, ZUDem itd. Jeśli żądają
tego od ciebie to bezprawnie. Ścigaj ich o dotrzymanie terminu.
b.
-
33. Data: 2011-06-05 11:08:04
Temat: Re: Kupno działki
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Skimir" <p...@M...onet.pl> napisał w wiadomości
news:isffpt$l4v$1@news.onet.pl...
> Mam znajomych, którzy ze cztery lata łazili za pozwoleniem bo mieli
> dosyć ładną działkę i "międzyczasie" wszedł MPZP w którym określono
> minimalną odległość zabudowy od drogi oraz od lasu.
> W efekcie z całkiem niemałej działki został im pas o szerokości 5m na dom...
no i co z tego, jakis całkiem nieprawdopodobny dla innych przypadek...
b.
-
34. Data: 2011-06-05 11:11:26
Temat: Re: Kupno działki
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Budyń napisał:
> jakie płacisz rachunki? pewnie ze 100zł na miesiąc.
No Budyyyń... !!!
Na prawdę mam o Tobie dobre mniemanie... nie psuj tego :-).
Rachunki płacę na jakieś trzy stówy miesięcznie, a nie sto...
Z tego jakas połowa to energia i energetyka nic z tego nie ma bo oddaje
elektrowniom. Czyli ma 50zł miesięcznie.
Jak wyżej...
Ile zapłaciła za 95m twojego kabla? Kosztorysowo to jakies 12tysiecy
+projekt ze 2 tys.
Kosztorysu nie widziałem, ale projekt wykonałem za własne pieniądze -
TAK ! Oni za projekt nie płacili... zatem...
Zwrot inwestycji po jakis 23 latach - nie liczac konserwacji w
miedzyczasie. Wchodzisz w taki biznes? :-)))
>
z trzech stów mają ok 150/mc, zatem nie po 23 latach, tylko po 6 latach
8 miesiącach, a biorąc pod uwagę, że okolica rozwojowa i moja skrzynka
jest punktem do dalszej rozbudowy infrastruktury w najbliższej okolicy,
to istnieje realna możliwość jeszcze szybszego zwrotu inwestycji.
Taki zły biznes to nie jest biorąc pod uwagę, że generuje dochód przez
długie lata po zwrocie zainwestowanego kapitału - lepsza niż kupowanie
solarów za te same 12 tysi... :-PPP
[..]
> Monopolista MUSI zrobić nieopłacalne przyłacze, i MUSI za to pobierać nierynkowe
stawki.
No mamy coś za coś... gdyby jeszcze monopolista nie był do niczego
zobowiązany i mógł sobie stosować stawki z sufitu, to mielibyśmy niezły
reżim...
A i tak wolałbym mieć możliwość wyboru spośród np dziesięciu podmiotów,
niż być przypisanym do jednego monopolisty, który coś tam... niby musi.
Prosze cie, nie mów o wpływu rynku na to - bo to nie jest rynkowe tylko
centralnie sterowane. I dlatego konkurencji chcącej w to wejść nie ma.
Doceńcie to troche ;)
>
No i doceniamy... nie zmienia to faktu, że ZE traktuje klienta
instrumentalnie... i ma sporą tendencję do zasłaniania się jakimiś tam
wewnętrznymi zarządzeniami, które mnie - Kowalskiego - obchodzą nie
więcej niż zeszłoroczny śnieg.
Ja potrzebuję mieć energię elektryczną za którą płacę i tylko, a może
aż, tyle mnie w temacie interesuje. Reszta to ideologia :-))).
pozdr
Robert G.
-
35. Data: 2011-06-05 11:16:52
Temat: Re: Kupno działki
Od: Skimir <p...@M...onet.pl>
W dniu 2011-06-05 13:08, Budyń pisze:
> no i co z tego, jakis całkiem nieprawdopodobny dla innych przypadek...
Mogę dać kolejny, całkiem nieprawdopodobny przypadek w podobnym temacie.
Przypadek dotyczy innego znajomego.
Znajomy nabył w tej samej co ja gminie działkę o tym samym według MPZP
przeznaczeniu. Działka ma podobne gabaryty itp itd...
Ja trzy lata temu dostałem pozwolenie na budowę, on, rok później już nie.
Nie zmieniło się nic za wyjątkiem kierownika wydziału architektury.
--
M.
-
36. Data: 2011-06-05 13:02:09
Temat: Re: Kupno działki
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 05-06-2011 o 12:04:43 Budyń <b...@g...pl> napisał(a):
> Użytkownik "s_13" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:31bac4d3-1c25-4a00-b236-74fc27a9fc29@s2g2000yql
.googlegroups.com...
>> energetyka ma jeden as w rękawie (a nawet jokera...),jak zaczniesz być
>> problematyczny, zaczniesz ich zmuszać do czegokolwiek, czego im się
>> nie chce, to urzędnik może wydać decyzję odmowną, jako lakoniczny
>> powód podając brak możliwości podłączenia do sieci... i po sprawie...
>> prądu ni ma...
>
>
> na terenach posiadających MPZP nie może. Musi zasilić i koniec.
No właśnie, ja nie miałem MPZP bo gmina 'walczy' z planem i
energetyka mogła mi robić przyłącze latami, ale po rozmowie z ludźmi,
dowiedziałem sie jak to przyśpieszyć, dałem za plan 1000zł a i tak
czekałem na podłączenie pół roku. Także nie jest różowo, monopolista
robi wszystko aby jak najmniej zrobić.
A i tak potem przerobienie prądu budowlanego na normalny trwało
prawie dwa tyg i chyba z 5 moich wizyt w ZE, bo kiedyś robiła to jedna
osoba i było od ręki, teraz robią trzy w dwóch firmach i nie mogą się
dogadać kto, co i dlaczego. I chodziłem, wyciągałem projekty, kopie
odbioru przyłącza, dokumenty że jestem właścicielem, chociaż juz raz
to wszystko dostali, ale wreście zmieniłem taryfę bo ten budowlany to
koszmar
rachunki miałem po 500zł na 2 mies przy normalnym użytkowaniu.
--
Pozdr
JanuszK
-
37. Data: 2011-06-05 13:54:09
Temat: Re: Kupno działki
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:isfo90$kbs$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Budyń napisał:
>
>> jakie płacisz rachunki? pewnie ze 100zł na miesiąc.
>
> No Budyyyń... !!!
> Na prawdę mam o Tobie dobre mniemanie... nie psuj tego :-).
oooo, dziekuje bardzo :-)))))))))
b.
-
38. Data: 2011-06-05 14:49:44
Temat: Re: Kupno działki
Od: s_13 <s...@i...pl>
> >energetyka ma jeden as w rękawie (a nawet jokera...),jak zaczniesz być
> >problematyczny, zaczniesz ich zmuszać do czegokolwiek, czego im się
> >nie chce, to urzędnik może wydać decyzję odmowną, jako lakoniczny
> >powód podając brak możliwości podłączenia do sieci... i po sprawie...
> >prądu ni ma...
>
> na terenach posiadających MPZP nie może. Musi zasilić i koniec.
nawet gdy sąsiad się nie zgodzi na podłączenie do słupa stojącego na
jego działce...?
pytam, bo nie wiem... u mnie na wsi planu nie ma, elektrownia owszem,
na niej spoczywa załatwienie papierów, ale to mi zależało na
przyłączu... oni wysłaliby polecony z pytaniem, sąsiad odpowiedziałby,
albo nie... oni by odpisali, że brak możliwości technicznej
przyłączenia do sieci... a tak wyhaczyłem sąsiada, zagadałem miło,
podsunąłem papier i w 15 minut sprawa załatwiona
BTW a jak gmina sporządzając PZ wymusza na energetyce przyłącza?
Nie musi tego z nią uzgadniać? Jeśli dostanie takie info o braku
możliwości technicznych, to gmina w planie chyba nie może uczynić
działki jako budowlanej? każdy kij ma dwa końce...
pozdrawiam
s_13
-
39. Data: 2011-06-05 15:14:12
Temat: Re: Kupno działki
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "s_13" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3031ead3-2305-422c-9288-0e267da94c10@g26g2000yq
c.googlegroups.com...
> na terenach posiadających MPZP nie może. Musi zasilić i koniec.
>nawet gdy sąsiad się nie zgodzi na podłączenie do słupa stojącego na
>jego działce...?
>pytam, bo nie wiem... u mnie na wsi planu nie ma, elektrownia owszem,
nawet wtedy. Albo wydadzą inne warunki, albo sie z gosciem dogadają albo mu
przymusowo wpiszą słuzebność.
b.
-
40. Data: 2011-06-05 17:32:19
Temat: Re: Kupno działki
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 05-06-2011 o 09:34:13 Budyń <b...@g...pl> napisał(a):
> Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:isdnls$lan$1@news.onet.pl...
>> Nie bądź taki 'do przodu' :-))).
>> Jak się jest w tzw. potrzebie, to nie ma znaczenia już czy się załatwia
>> samemu, czy nie, a jak prąd potrzebny, bo budowa..., to człowiek daje
>> się 'na drzewo' spuszczać, bo konkurencji nie ma... jakby była, to
>> poszło by się do innego ZE, co założyłby prąd szybciej... Jak jest jeden
>> w terenie, to myśli że mu wszystko wolno... i niestety wolno :-/
>> A ty człowieku gódź się na ich warunki i miej prąd od razu, albo stawiaj
>> swoje i czekaj latami...
>
>
> chciałem zauwazyć ze raczej nie znacie realiów sprzed kilku lat skoro
> narzekacie. Całkiem niedawno temu energetyka wydawała warunki
> przyłączenia, klient je realizował wydajac czasem jakies kosmiczne kwoty
> i oddawał urządzenia nieodpłatnie energetyce. Teraz sie odwróciło -
> płacicie jakies grosze za przyłącze (2 tysiace - na budowie cokolwiek
> kosztuje 2 tysiace) i jeszcze marudzicie. Energetyka do kazdego waszego
> przyłacza dopłaca i dopłacać bedzie przez cały czas jego istnienia.
Proszę cie nie pleć bzdur, energetyka raz inwestuje w przyłącze a potem
już TYLKO czerpie z niego zyski, a jak się podłączy więcej osób to zwrot
jest jeszcze
szybszy, np u mnie jest 80mb które zrobiła energetyka z drogi do mnie,
koszt około 8tys (dwa słupy linia napowietrzna). Z czego ja jej zwróciłem
około1,5tys
czyli zostaje 6,5. Rachunki płaciłem po 500zł/2m a teraz trochę mniej bo
taryfa
lepsza, energia jak sam pisałeś to połowa czyli mają ze mnie 1500/rok
czyli ja sam
im zwrócę przyłącze po niecałych 5 latach, to zły wynik? ja uważam że
bardzo
dobry, od tego czasu już są do przodu.
A teraz mam sąsiada który 2 lata temu zaczął się budować i jest podłączony
do tego samego
przyłącza, czyli już we dwójkę płacimy, zwrot jeszcze szybszy.
--
Pozdr
JanuszK