Dwie łazienki w domu, jedna z nich przylega do sypialni. Zamknąć jej
kompletnie dla tej sypialni, raczej nie do przełknięcia. Ale zrobić
drugie drzwi od strony sypialni (pierwsze od korytarza)?

Ma ktoś, używa? Zaleta wydaje się oczywista, z wad to jak z tymi drugimi
drzwiami w praktyce, uciążliwe to czy przydatne?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu niedziela, 28 sierpnia 2016 09:48:05 UTC+2 użytkownik Mateusz Bogusz napisał:
> Dwie łazienki w domu, jedna z nich przylega do sypialni. Zamknąć jej
> kompletnie dla tej sypialni, raczej nie do przełknięcia.
A czemu
> Ale zrobić drugie drzwi od strony sypialni (pierwsze od korytarza)?
Dla mnie bez sensu
> Ma ktoś, używa? Zaleta wydaje się oczywista,
Jaka? Żeby się odlać w nocy wystarczy 3 kroki zamiast 7?
>z wad to jak z tymi drugimi
> drzwiami w praktyce, uciążliwe to czy przydatne?
Zależy od konkretnego projektu. No chyba że od sypialni do tych pierwszych drzwi od
łazienki masz 50 metrów do pokonania to wtedy pomyślał bym o zrobieniu tych drugich.
Jeśli masz "normalnie" sypialnie-korytarz-łazienka to nie widzę sensu robienia
drugich drzwi.

do góry

Mateusz Bogusz wrote:

> Dwie łazienki w domu, jedna z nich przylega do sypialni. Zamknąć jej
> kompletnie dla tej sypialni, raczej nie do przełknięcia. Ale zrobić
> drugie drzwi od strony sypialni (pierwsze od korytarza)?
>
> Ma ktoś, używa? Zaleta wydaje się oczywista, z wad to jak z tymi drugimi
> drzwiami w praktyce, uciążliwe to czy przydatne?

według projektu miałem mieć jedną z łazienek z wejściem z sypialni.
Swiadomie wywaliłem te drzwi na korytarz. doało mi 2 kroki do wejścia :)

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu 2016-08-28 o 09:48, Mateusz Bogusz pisze:
> Dwie łazienki w domu, jedna z nich przylega do sypialni. Zamknąć jej
> kompletnie dla tej sypialni, raczej nie do przełknięcia. Ale zrobić
> drugie drzwi od strony sypialni (pierwsze od korytarza)?
>
> Ma ktoś, używa? Zaleta wydaje się oczywista, z wad to jak z tymi drugimi
> drzwiami w praktyce, uciążliwe to czy przydatne?
>

Łazienki z wyjściem do sypialni wydają się romantyczne do czasu, aż
zaczniesz ich używać. Romantyzm pryska, bo kibel sam w sobie jakiś
szczególnie romantyczny nie jest.

Nawet gdy samica alfa użyje tam wanny - to i tak potem kłopotliwa wilgoć
zalega w sypialni i zmusza do refleksji: po jakiego grzyba mi to było...

--
MN

do góry

Marcin N wrote:

> W dniu 2016-08-28 o 09:48, Mateusz Bogusz pisze:
>> Dwie łazienki w domu, jedna z nich przylega do sypialni. Zamknąć jej
>> kompletnie dla tej sypialni, raczej nie do przełknięcia. Ale zrobić
>> drugie drzwi od strony sypialni (pierwsze od korytarza)?
>>
>> Ma ktoś, używa? Zaleta wydaje się oczywista, z wad to jak z tymi drugimi
>> drzwiami w praktyce, uciążliwe to czy przydatne?
>>
>
> Łazienki z wyjściem do sypialni wydają się romantyczne do czasu, aż
> zaczniesz ich używać. Romantyzm pryska, bo kibel sam w sobie jakiś
> szczególnie romantyczny nie jest.

kibel w łazience? Bez sensu.
Zawsze miałem i mam dalej kibel osobny.
Pomijając wygodę, że jak ktoś się kąpie to nikt nie musi przebierać
nogami, zęby się odlać to kąpiel z widokiem na sracz romantyczna też nie
jest :)

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu .08.2016 o 09:48 Mateusz Bogusz <m...@o...pl> pisze:

> Dwie łazienki w domu, jedna z nich przylega do sypialni. Zamknąć jej
> kompletnie dla tej sypialni, raczej nie do przełknięcia. Ale zrobić
> drugie drzwi od strony sypialni (pierwsze od korytarza)?
>
> Ma ktoś, używa? Zaleta wydaje się oczywista, z wad to jak z tymi drugimi
> drzwiami w praktyce, uciążliwe to czy przydatne?


Ja mam łazienki (WC, umywalka i prysznic) w dwóch sypialniach. Na tym
samym pietrze mam jeszcze dwie sypialnie dzieci i jedną ogólnodostępną
łazienkę w korytarzu (WC, bidet, prysznic z głębokim brodzikiem, umywalka).
Na parterze oczywiście też jest ogólnodostępna łazienka.
Nie ma w takim rozwiązaniu żadnego romantyzmu jak tu ktoś poniżej napisał
(do głowy mi by nie przyszło takie uzasadnienie), jest za to komfort i
wygoda.
W kolejnym domu zrobiłbym tak samo.

Dwie pary drzwi do tej samej łazienki to wg mnie kiepski pomysł.

TG

do góry