-
11. Data: 2010-09-10 06:23:32
Temat: Re: Linia napiecia na dzia3ce
Od: "Druid29" <d...@t...wytnij.pl>
Użytkownik "Jaroslaw Berezowski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:nt6nl7-vfu.ln1@news.yarross.net.pl...
> Dnia Thu, 09 Sep 2010 09:46:54 +0200, Druid29 napisał(a):
>
>> ====================================== S3abo widaa, ale to linia 20kV
>> czyli ?rednie napiecie.
> Raczej 15kV.
No przecież pisałem, ze słabo widać :), zresztą jaka to różnica?
Średnie napięcie może być różne, od 1 kV nawet do 60 kV. W mojej okolicy
występuje akurat 20kV.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sie%C4%87_%C5%9Brednieg
o_napi%C4%99cia
Pozdrawiam,
Druid29
-
12. Data: 2010-09-10 06:42:34
Temat: Re: Linia napiecia na dzia3ce
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Druid29" <d...@t...wytnij.pl> napisał w wiadomości
news:i6cit9$84b$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jaroslaw Berezowski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:nt6nl7-vfu.ln1@news.yarross.net.pl...
>> Dnia Thu, 09 Sep 2010 09:46:54 +0200, Druid29 napisał(a):
>>
>>> ====================================== S3abo widaa, ale to linia 20kV
>>> czyli ?rednie napiecie.
>> Raczej 15kV.
>
> No przecież pisałem, ze słabo widać :), zresztą jaka to różnica?
miedzy 20kV a 15kV w budowie linii też nie ma zadnej różnicy, jak bedzie
lepiej widac to poznasz? :-)
b.
-
13. Data: 2010-09-10 08:57:28
Temat: Re: Linia napięcia na działce
Od: "kurdebalans" <moja nazwa@gazeta.pl>
Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i6agv4$j9h$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "ARTUR WIERZBICKI" <a...@g...com> napisał w
> wiadomości news:5452c3ad-ae3b-4e72-b084-
>>Panowie a czy na zdjęciu z mojego pierwszego postu, na pierwszym
>>planie to nie jest słup telefoniczny?
>
>
> telefoniczny. A to co pisze kurdebalans to w dużej czesci bzdury, nie chce
> mi sie ich punkt po punkcie prostować, wiec raczej nie zwracaj uwagi.
KODEKS CYWILNY
Tytuł III
Prawa rzeczowe ograniczone
Dział I
Przepisy ogólne
Dział III
Służebności
Rozdział I
Służebności gruntowe
Art. 285.
§ 1. Nieruchomość można obciążyć na rzecz właściciela innej
nieruchomości(nieruchomości władnącej) prawem, którego treść polega bądź na
tym, że właściciel nieruchomości władnącej może korzystać w oznaczonym
zakresie z nieruchomości obciążonej, bądź na tym, że właściciel
nieruchomości obciążonej zostaje ograniczony w możności dokonywania w
stosunku do niej określonych działań, bądź też na tym, że właścicielowi
nieruchomości obciążonej nie wolno wykonywać określonych uprawnień, które mu
względem nieruchomości władnącej przysługują na podstawie przepisów o treści
i wykonywaniu własności (służebność gruntowa).
Art. 287.
Zakres służebności gruntowej i sposób jej wykonywania oznacza się, [...].
Rozdział III
Służebność przesyłu
Art. 3051.
Nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza
wybudować lub którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49
§ 1, prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać w
oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem
tych urządzeń (służebność przesyłu).
Art. 3052.
§ 1. Jeżeli właściciel nieruchomości odmawia zawarcia umowy o ustanowienie
służebności przesyłu, a jest ona konieczna dla właściwego korzystania z
urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, przedsiębiorca może żądać jej
ustanowienia za odpowiednim wynagrodzeniem.
§ 2. Jeżeli przedsiębiorca odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności
przesyłu, a jest ona konieczna do korzystania z urządzeń, o których mowa w
art. 49 § 1, właściciel nieruchomości może żądać odpowiedniego wynagrodzenia
w zamian za ustanowienie służebności przesyłu.
Art. 3054.
Do służebności przesyłu stosuje się odpowiednio przepisy o służebnościach
gruntowych
Zwracam uwagę na użyty zwrot w Art. 287. "oznacza się".
Moja praca m. in. polega na pobieraniu informacji z umów notarialnych.
Tam sie oznacza słuzebności. Rodza służebności, na rzecz kogo, i jak ma być
wykonana.
"Nieruchomość opisana w pkcie x niniejszej umowy jest obciażona służebnością
na rzecz Zakładu Energetycznego z prawem wjazdu na teren nieruchomości celem
remontu i utrzymaniu w ruchu urządzeń przesyłowych.
Strona oświadcza, iż nieruchomość [...] w raz z prawami i obowiązkami
przysługującymi [...] kupuje ....."
Taka słuzebność to coś jak nabycie nieruchomości z hipoteką. W KW jest
zapisane cudze prawo które własciciel jest obowiązany spełnić\świadczyć.
Ogólnie napisałem nt. takiego kożystania z nieruchomości które ma wpływ na
sąsiadów:
-działalność gospodarcza na działce która wg m. planu zag. prz. jest
mieszkalna/rekreacyjna,
-innej, regulowanej przez prawo wodne, geologiczne, etc.
Nie mozna ot tak sobie wjechać na teren posesji ekipa z ZE bo tak im
wygodnie.
Na taki wjazd trzeba mieć "papier".
Tutaj przez zaniedbanie/niedopatrzenie właściciela ZE taki papier uzyskał.
http://www.nieruchomosci.beck.pl/index.php?mod=m_akt
ualnosci&cid=34&id=478
Tutaj ZE ima się wszystkiego by nie placic za służebność. Rzecz ciekawa bo
linia energetyczna przebiega ponad posesja a na samej posesji nie ma słupów.
Właściciel nieruchomości chce ustanowienia służebności by pobierać za to
opłaty.
http://forumprawne.org/prawo-nieruchomosci-lokalowe-
budowlane/141748-sluzebnosc-przesylu-sprawa-do-sadu.
html
Kolejna srawa, że ludzie molocha sie nie boją i w pełni chcą władać swoją
nieruchomością.
http://prawnikow.pl/forum/thread/45006,Sluzebnosc-na
-rzecz-Zakladu-Energetycznego---wynagrodzenie.htm
A tu są te rzekome bzdury:
http://prawo.energetyczne.eu.interia.pl/prawo-energe
tyczne-pytania-odpowiedzi.html
Z uszanowaniem i pozdrowieniami
W.
-
14. Data: 2010-09-10 08:59:47
Temat: Re: Linia napięcia na działce
Od: "kurdebalans" <moja nazwa@gazeta.pl>
Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i6agv4$j9h$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "ARTUR WIERZBICKI" <a...@g...com> napisał w
> wiadomości news:5452c3ad-ae3b-4e72-b084-
>>Panowie a czy na zdjęciu z mojego pierwszego postu, na pierwszym
>>planie to nie jest słup telefoniczny?
>
>
> telefoniczny. A to co pisze kurdebalans to w dużej czesci bzdury, nie chce
> mi sie ich punkt po punkcie prostować, wiec raczej nie zwracaj uwagi.
> b.
I jeszcze:
http://www.rp.pl/artykul/8,491185_Kabel_podziemny_za
miast_linii_napowietrznej.html
W.
-
15. Data: 2010-09-10 11:53:23
Temat: Re: Linia napięcia na działce
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "kurdebalans" <moja nazwa@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:i6crtp$310$1@news.net.icm.edu.pl...
>Twoje to robisz co chcesz. Altanka to konstrukcja nietrwala. Prawo
>budowlane tym sie nie zajmuje. A tylko PB określa jakieś tam odległości.
4 zdania - wszystkie nieprawdziwe
>Looknij do Aktu Notarialnego bo tam jest wpisana albo i nie ewentualna
>służebność na rzecz
>ZE, Gazowni, Kanalizacji, drogi dojazdowej dla sąsiada, itp. etc.
>Jak nie ma to robisz co chcesz. Jak nie masz służebności to najpierw
>strzelasz a potem zadajesz pytania.
To nieprawda - jak kupiłeś działke z linią to linie masz i ją w swoich
planach uwzględniasz. Mozesz zlecic tez kurdebalansowi sprawę sądową - wtedy
jestes 10lat do tyłu a wynik niepewny :-)
Ja od lat projektuje linie energetyczne bardzo czesto po terenach prywatnych
i jeszcze mi sie nie zdarzyło zeby było ustanowienie służebnsci. A linie
stoją legalnie i własciciel terenu nie może ot tak sobie ich usunąć.
Nie mówie o liniach postawionych nielegalnie - ale tych pewnie jest
niewielki odsetek. Te twoje arytykułu mówia o takich (nie zajrzałem do
wszystkich linków)
b.
-
16. Data: 2010-09-10 12:34:21
Temat: Re: Linia napięcia na działce
Od: "kurdebalans" <moja nazwa@gazeta.pl>
Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i6d67i$f0$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "kurdebalans" <moja nazwa@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:i6crtp$310$1@news.net.icm.edu.pl...
>>Twoje to robisz co chcesz. Altanka to konstrukcja nietrwala. Prawo
>>budowlane tym sie nie zajmuje. A tylko PB określa jakieś tam odległości.
>
> 4 zdania - wszystkie nieprawdziwe
>
>
>>Looknij do Aktu Notarialnego bo tam jest wpisana albo i nie ewentualna
>>służebność na rzecz
>>ZE, Gazowni, Kanalizacji, drogi dojazdowej dla sąsiada, itp. etc.
>>Jak nie ma to robisz co chcesz. Jak nie masz służebności to najpierw
>>strzelasz a potem zadajesz pytania.
>
> To nieprawda - jak kupiłeś działke z linią to linie masz i ją w swoich
> planach uwzględniasz. Mozesz zlecic tez kurdebalansowi sprawę sądową -
> wtedy jestes 10lat do tyłu a wynik niepewny :-)
> Ja od lat projektuje linie energetyczne bardzo czesto po terenach
> prywatnych i jeszcze mi sie nie zdarzyło zeby było ustanowienie
> służebnsci. A linie stoją legalnie i własciciel terenu nie może ot tak
> sobie ich usunąć.
Sam nie. Może jednak tego żadać bo ma takie prawo. Samo posadowienie lini
przesyłowej na działce prywatnej nie rodzi żadnego skutku. ZE takie linie
sobie stawia. Takie linie są. Jednak w sprawach sądowych ZE takiego prawa
szuka. Np. powołuje się na słuzebność w wyniku zasiedzenia. Straszy nawet
właściciela że odetnie mu prąd. Naszczuwa innych na "wichrzyciela". Donosi
do banku że nieruchomość na której stoi słup energetyczny będąca
zabezpieczeniem hipotecznym kredytu straciła na wartości w pływając tym na
właściciela posesji.
Właściciel posesji ma prawo dysponować sobie swoją nieruchomością tak jak
sie mu to podoba. Ma prawo zgodnie z prawem do czerpania pozytków
wynikajacych z tego prawa własności, w tym z ustanowienia służebności. Ty mu
tego prawa odmawiasz.
JAK W KSIĘDZE WIECZYSTEJ NIE MA SŁUZEBNOŚCI NA RZECZ ZE TO MOŻNA ZE GNAĆ.
Jest jak napisałem coś takiego jak służebność przez zasiedzenie. Czyli jak
nic nie robimy to po 30 latach mamy strupa który na naszej działce siedzi
zgodnie z prawem.
> Nie mówie o liniach postawionych nielegalnie - ale tych pewnie jest
> niewielki odsetek. Te twoje arytykułu mówia o takich (nie zajrzałem do
> wszystkich linków)
1. Nie jestem Twoim wrogiem.
2. Teraz wiem w jakiej grasz drużynie (kto Ci płaci).
Ad. 2. Jako zainteresowany, mający w tym swój prywatny interes, w swojej
opinii nie jesteś wiarygodny.
Wyroki SN są obowiązującą wykładnią prawa dla sądownictwa podległego.
Znaczy to że nie jest to wyrok w indywidualnej sprawie i na takie
rozstrzygniecie można się powołać.
Takie przykłady podałem.
Projektuj sobie. Taką masz pracę. Zgodnie z prawem a nie dlatego że zawsze
tak się robiło.
W.
-
17. Data: 2010-09-10 13:07:29
Temat: Re: Linia napięcia na działce
Od: "kurdebalans" <moja nazwa@gazeta.pl>
Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i6d67i$f0$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "kurdebalans" <moja nazwa@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:i6crtp$310$1@news.net.icm.edu.pl...
>>Twoje to robisz co chcesz. Altanka to konstrukcja nietrwala. Prawo
>>budowlane tym sie nie zajmuje. A tylko PB określa jakieś tam odległości.
>
> 4 zdania - wszystkie nieprawdziwe
Wskaż przepisy. Przepisy które mówią że jak na posesji lub za płotem
właściciela jest słup z prądem to nie wolno mu robić tego, tego, i tamtego.
Że ZE jak postawi na prywatnej posesji słup to tym samym otrzymuje prawo
dźwigiem na posesje wjechać, urzadzić sobie miniplac budowy, zniszczyć
ogród, rozjeździć trawnik, rozebrać ogrodzenie, nie mając do tego prawnej,
wyrażonej jawnie w KW delegacji. Że na skutek kłopotu respektowania cudzego
prawa do wjazdu i remontu słupa właścicielowi nie przysługuje z tego tytułu
zadośćuczynienie.
Ad. 1, Ad. 2, Ad. 3, Ad. 4,
"[...] altana ogrodowa powinna być potraktowana jako altana wskazana w art.
29 ust. 1 pkt 2 Prawa budowlanego, gdzie jest wymieniona obok obiektów o
podobnej formie konstrukcyjno-architektonicznej jak wiata czy ogród zimowy.
Budowa altany o powierzchni zabudowy do 25 m2 nie wymaga pozwolenia na
budowę, ale na podstawie art. 30 ust. 1 pkt 1 konieczne jest dokonanie
zgłoszenia we właściwym starostwie powiatowym (lub urzędzie miasta na
prawach powiatu). Altana o powierzchni zabudowy powyżej 25 m2 wymaga już
decyzji o pozwoleniu na budowę.
Należy zaznaczyć, że altany lokalizowane w rodzinnych ogrodach działkowych o
powierzchni zabudowy do 25 m2 w miastach i do 35 m2 poza granicami miast
oraz o wysokości do 5 m przy dachach stromych i do 4 m przy dachach płaskich
nie wymagają nawet zgłoszenia."
Więcej na:
http://muratordom.pl/prawo/formalnosci-budowlane/alt
ana-pozwolenie-czy-zgoszenie,132_3833.html
Nie piszę na tym forum po to tylko żeby mieć rację. Nie używam epitetów na
temat moich adwersarzy. Nie piszę o ich postach "bzdury", etc. Jak mam inne
zdanie to je uzasadniam. Przytaczam przepisy prawa, przykłady, wyroki
sądowe.
Napisałem do autora wątku by go uczulić na sytuację że jak zaniedba ochrony
swoich praw to może nie mieć pełnego prawa do dysponowania swoją własnością
w skutek np. zachowania wymaganych prawem odległości lub służebności.
I w końcu, nie jestem materialnie i w jakikolwiek inny sposób zainteresowany
rozstrzygnięciem sprawy na mój sposób.
W.
-
18. Data: 2010-09-10 13:10:07
Temat: Re: Linia napięcia na działce
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "kurdebalans" <moja nazwa@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:i6d8ke$qp3$1@news.net.icm.edu.pl...
> 1. Nie jestem Twoim wrogiem.
Z wzajemnoscią :-)
> 2. Teraz wiem w jakiej grasz drużynie (kto Ci płaci).
> Ad. 2. Jako zainteresowany, mający w tym swój prywatny interes, w swojej
> opinii nie jesteś wiarygodny.
Dlaczego nie jestem wiarygodny? Bo w temacie siedze? Co doradzisz komus kto
ma działke z legalnie wybudowaną linią a bez ustanowienia służebnosci? Ze
moze sobie robić co chce? Ewentualnie sąd (gdzie nic nie wskóra bo nie tylko
służebnosc stanowi ze linia moze stac)? To niepoważne.
b.
-
19. Data: 2010-09-10 13:21:50
Temat: Re: Linia napięcia na działce
Od: "kurdebalans" <moja nazwa@gazeta.pl>
Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i6danf$fda$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "kurdebalans" <moja nazwa@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:i6d8ke$qp3$1@news.net.icm.edu.pl...
>> 1. Nie jestem Twoim wrogiem.
>
> Z wzajemnoscią :-)
>
>> 2. Teraz wiem w jakiej grasz drużynie (kto Ci płaci).
>> Ad. 2. Jako zainteresowany, mający w tym swój prywatny interes, w swojej
>> opinii nie jesteś wiarygodny.
>
> Dlaczego nie jestem wiarygodny? Bo w temacie siedze? Co doradzisz komus
> kto ma działke z legalnie wybudowaną linią a bez ustanowienia służebnosci?
> Ze moze sobie robić co chce? Ewentualnie sąd (gdzie nic nie wskóra bo nie
> tylko służebnosc stanowi ze linia moze stac)? To niepoważne.
> b.
By się dogadał z ZE za kwotę która go usatysfakcjonuje. Jak nie, to ma prawo
domagać się ustanowienia odpłatnej służebności.
Ja z prawem i wyrokami sądu nie dyskutuję.
Sąd w przytoczonych wyrokach nie pisze że rozstrzyga tak bo to "poważne" a
tamto "niepoważne." Rozstrzyga kierując się przepisami prawa.
Sprawa była w mediach. Zajmowała się tym E. Jaworowicz.
Problem jest taki że infrastruktura zakładów energetycznych znajduje się na
terenach co do których prawa ZE są (jak by to delikatnie określić)
nieuregulowane.
To że ogrom problemu przytłacza to mi akurat furczy.
W.
-
20. Data: 2010-09-10 15:02:56
Temat: Re: Linia napięcia na działce
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "kurdebalans" <moja nazwa@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:i6daij$uh9$1@news.net.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:i6d67i$f0$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "kurdebalans" <moja nazwa@gazeta.pl> napisał w wiadomości
>> news:i6crtp$310$1@news.net.icm.edu.pl...
>>>Twoje to robisz co chcesz. Altanka to konstrukcja nietrwala. Prawo
>>>budowlane tym sie nie zajmuje. A tylko PB określa jakieś tam odległości.
>>
>> 4 zdania - wszystkie nieprawdziwe
>
> Wskaż przepisy. Przepisy które mówią że jak na posesji lub za płotem
> właściciela jest słup z prądem to nie wolno mu robić tego, tego, i
> tamtego.
1 zdanie - dopuki stoi słup u goscia lub za płotem to musisz zachowac
odległosci, nawet jak stoi absolutnie nielegalnie to musisz zachowac
odległosci. Nie robisz tego co chcesz.
ad2 i ad3 sam sobie odpowiedziales, jednak prawo budowlane sie tym zajmuje
:)
ad4 nie tylko PB sie zajmuje odległosciami, np przepisy energetyczne, np
przepisy kolejowe (o tym ze w pasie 4m od granicy pkp nie mozna nic budować)
b.