Kris pyta:

>> Tu instrukcja dla takich, którzy nie za bardzo wiedzą, a wypowiadają się:
>>
>> http://www.sprawdzonewpraktyce.pl/2015/09/najlepszy-
i-najbardziej-efektywny-sposob-palenia-w-kominku-bry
kietem/
>
> A paliłeś czy tylko instrukcje przeczytałeś?

Palił, ale się nie zaciągał.

--
Jarek

do góry

On 3/8/2018 10:32 PM, Zenek Kapelinder wrote:
> Moj piecyk jak jest w okolicach zera stopni spala worek pelletu, 15 kilogramow, w
dwie doby. Twoj kominek pracujacy w takich warunkach spali 25 kilogramow brykietu na
dobe z czego 5 kilogramow pojdzie na ogrzewanie pomieszczenia a 20 na ogrzewanie
atmosfery. Kominek mozna miec jak sie ma brata albo szwagra lesniczego.

Odpalam wyłacznie rekreacyjnie. Mam w nosie wydajność. Natomiast nie mam
w nosie zaczadzenia i dlatego zastanawia mnie ten tekst:
a) autor dławi kominek
b) "troche mu ucieka dymu do pokoju jak otwiera", czyli cug nic nie wart

IMHO to przepis na zaczadzenie. U mnie przy tych 4 kostkach otwarcie
szyby stawia wyraźny opór podcisnienia a przy 8 musialem się siłować.

do góry

W dniu 2018-03-08 22:14, Sebastian Biały pisze:

> Mój kominek pali się świetnie w przypadku 4 kostek, ciepło przez 3h. Przy 6
> zaczyna być niebezpiecznie, przy 8 obawiałbym sie pożaru, ciezko stać 2m od szyby,
> żar jak z pieca hutniczego. nie ma znaczenia czy zapale od dolu czy od góry, po
> kilkunastu minutach pali się cała objętością. A tu władowane jest ze 30 na raz.
> Hmmm.. co to za kominek że nie ma niebezpieczeństwa pożaru i zaczadzenia?

Jak podpalisz stos brykietów od dołu, to tak będzie - zrobi się piec hutniczy.
Stąd zwykle brykietami ludzie palą tak jak drewnem - dorzucając do ognia po 2-3
kostki. Ale mówimy tu o paleniu (zapalaniu) stosu od góry. Odpowiednio regulując
dopływ powietrza, osiągniemy efekt stopniowego palenia się stosu - ogień
(a właściwie żar) będzie powoli schodził w dół i na boki. Warunkiem jest dobry
ciąg kominowy i - jak już pisałem - możliwość precyzyjnej regulacji dopływu
powietrza do kominka. Jeśli mamy dobry komin, sprawną wentylację oraz dopływ
powietrza do pomieszczenia (najlepsze jest bezpośrednie doprowadzenie powietrza
z zewnątrz do kominka osobnym kanałem), to zaczadzenie nam nie grozi.

do góry

Nie istnieje pojecie precyzyjnej regulacji powietrza w kominku. Drewno do optymalnego
spalania potrzebuje ok 14,5 kilograma powietrza na kilogram drewna. Bez analizy
spalin nie da sie doregulowac powietrza.

do góry

Dnia 08.03.2018 Irokez <n...@w...pl> napisał/a:

> Proszę o jakieś opinie, wskazówki.

Można jeszcze rozważyć piec na pellet,
np. Artel Easy S (to tylko przykład).

--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

do góry

Thu, 08 Mar 2018 20:15:29 +0100, collie

> O to to. Wstawić kozę pn. kominek wolnostojący i palić brykietami drzewnymi.
> Ale palić jak Pan Bóg przykazał palaczom kominkowym (i nie tylko) - od góry.
> Miło, ciepło, tanio i człowiek się nie narobi.

Daj spokój, to już lepiej peleciaka zamiast się babrać z kominkiem. A i tak
są dużo lepsze sposoby, np. powietrzne pompy ciepła vel klimatyzatory.

--
Pozdor
Myjk

do góry

Thu, 8 Mar 2018 19:17:49 +0100, Irokez

> Jak najbardziej efektywnie i ekonomicznie a zarazem tanio inwestycyjnie
> to grzać? Demolki nikt nie pozwoli zrobić (rynek), pompy ciepła i te
> sprawy odpadają bo nie ma skąd.

Ale czego nie ma skąd? Ocieplasz to od wewnątrz, montujesz pompę ciepła
powietrze-powietrze (jak to niektórzy nazywają, klimatyzator z funkcją
grzania) i masz z głowy. Pod warunkiem że pozwolą wywiesić jednostkę
zewnętrzną. Mozesz też pocisnąć rekuperację ścienną do tego włączaną na
dzień.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2018-03-09 09:59, Myjk pisze:

> Daj spokój, to już lepiej peleciaka zamiast się babrać z kominkiem. A i tak
> są dużo lepsze sposoby, np. powietrzne pompy ciepła vel klimatyzatory.

Ale wonczas masz tylko ciepło, a kominek daje Ci ciepło i przyjemność.
Szczególnie gdy szyba panoramiczna. ;) Blokers tego nie zrozumie...

do góry

Fri, 09 Mar 2018 11:29:34 +0100, collie

> Ale wonczas masz tylko ciepło, a kominek daje Ci ciepło i przyjemność.

Po co komu (nie)przyjemność z palenia i patrzenia w ogień LOKALU USŁUGOWYM,
szczegónie w centrum miasteczka gdzie będzie się truć niską emisją
zdecydowanie więcej ludzi niż paląc w domu?

> Szczególnie gdy szyba panoramiczna. ;) Blokers tego nie zrozumie...

Szczególnie że od 14 lat nie mieszkam w bloku, tylko w domu. Aktulanie nowy
dom buduję bez jednego nawet komina i cudownie mi z tym.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu piątek, 9 marca 2018 11:30:04 UTC+1 użytkownik collie napisał:

> Ale wonczas masz tylko ciepło, a kominek daje Ci ciepło i przyjemność.

I kupę sprzątania

> Szczególnie gdy szyba panoramiczna. ;) Blokers tego nie zrozumie...

Przez całe swoje życie w bloku zaledwie kilka lat mieszkałem, w domu mam kominek i
rozpaliłem przez 10 lat w nim z 5 razy
Na początku dla przyjemności
Później już się nie chciało
Kominek do grzania to najgorsze chyba urządzenie

do góry