-
1. Data: 2016-05-05 21:58:20
Temat: Majtki na sprężynce ;)
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Witajcie.
Jest sobie sznurek na bieliznę, rozpięty pomiędzy dwoma budynkami, ok.
25 metrów. Jest podatny na temperaturę - rozciąga się (może to tylko ten?).
Tak sobie wymyśliłem: może by tak dać sprężynę śrubową z dwoma uchami?
Przeliczyć (albo zmierzyć) naciąg i dać taką np. (strzelam) 50kg, aby
kompensowała rozciągliwość sznura.
W dodatku ktoś dał sznurek dość wysoko, osoba musi ganiać ze stołkiem.
Pewnie dorobię przy okazji z obu stron bloczki linowe i puszczę linę w
pętli. Dodatkowo zrobię podest, i osoba powiesi sobie haltery, przesunie
linkę, powiesi kaftan i przesunie, potem jakieś kalesony itd.
Mam tylko nadzieję, że nie jest to osoba niereformowalna, której nowość
"nie pasuje". Mam m.in. ciotkę, która do jednej z najnowszych kuchenek
gazowych używa zapałek, bo tak się nauczyła :(
Podobnych przykładów mam wiele.
Zamiast sprężyny można by dać bloczek i odciąg - jak choćby w przewodach
trakcyjnych na kolei - jednak sprężyna wydaje mi się bezpieczniejsza i
prostsza.
Gdzie można kupić sprężyny śrubowe?
--
Pozdrawiam.
Adam
-
2. Data: 2016-05-05 23:42:13
Temat: Re: Majtki na sprężynce ;)
Od: dolniak <a...@w...pl>
Witam!
Sprężyny to nie problem: wystarczy rozbebeszyć wersalkę.Problem może być z kólkami:
małe potrzebują dużej siły.
Zrobiłem kiedyś takie cóś- inspiracją była takuteńka we Włoszech, nad ulicą.W
oryginale były kółka od rowery-okazały się najlepsze.Warto tak zamocować jedno koło,
żeby nie latało- linka albo w plaszczyżnie pionowej albo poziomej-nie w obu
naraz.Odciąg i obciążniki są prostsze- łatwiej zrobić regulację.
I jeszcze jedno: moja żona powiedziała ,że takie cóś jest fajne, ale to obciach i
mogę są sam wieszać.
Pozdro. abomito
-
3. Data: 2016-05-06 07:31:56
Temat: Re: Majtki na sprężynce ;)
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu czwartek, 5 maja 2016 21:58:20 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> Gdzie można kupić sprężyny śrubowe?
na złomie w pralkach znajdziesz takie, nawet jakby właściwej siły
b.
-
4. Data: 2016-05-06 09:46:18
Temat: Re: Majtki na sprężynce ;)
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2016-05-05 o 23:42, dolniak pisze:
> Witam!
> Sprężyny to nie problem: wystarczy rozbebeszyć wersalkę.Problem może być z kólkami:
małe potrzebują dużej siły.
> Zrobiłem kiedyś takie cóś- inspiracją była takuteńka we Włoszech, nad ulicą.W
oryginale były kółka od rowery-okazały się najlepsze.Warto tak zamocować jedno koło,
żeby nie latało- linka albo w plaszczyżnie pionowej albo poziomej-nie w obu
naraz.Odciąg i obciążniki są prostsze- łatwiej zrobić regulację.
Od dawna do napinania trakcji elektrycznej. :-)
Pozdro.. TK
-
5. Data: 2016-05-07 00:52:44
Temat: Majtki na sprężynce ;)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Strzelam ze tona moze byc w sam raz przy dwudziestu pieciu metrach i obciazeniu
szurka w granicach dziesieciu kilogramow. Jesli zle oszacowalem to na pewno nie w
dol. Zadanie pomocnicze. Z jaka sila powinna byc naciagnieta nad ulica linka na
ktorej w polowie wisi lampa zeby linka nie zwisala. Odpowiedz. Nie da sie tak
naciagnac linki zeby nie zwisala bo wytrzymalosc linki bedzie mniejsza od sily ja
napinajacej.
-
6. Data: 2016-05-07 09:48:01
Temat: Re: Majtki na sprężynce ;)
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2016-05-07 o 00:52, Zenek Kapelinder pisze:
> Strzelam ze tona moze byc w sam raz przy dwudziestu pieciu metrach i obciazeniu
szurka w granicach dziesieciu kilogramow. Jesli zle oszacowalem to na pewno nie w
dol. Zadanie pomocnicze. Z jaka sila powinna byc naciagnieta nad ulica linka na
ktorej w polowie wisi lampa zeby linka nie zwisala. Odpowiedz. Nie da sie tak
naciagnac linki zeby nie zwisala bo wytrzymalosc linki bedzie mniejsza od sily ja
napinajacej.
>
To proste zadania z fizyki z czasów naszej 8-klasowej podstawówki.
Wiadomo, że siła rośnie do nieskończoności w stosunku do kąta linki.
Natomiast typowe "sznurki" do bielizny mają niewielką wytrzymałość na
zrywanie. Raczej nikt majtek nie wiesza na lince alpinistycznej ;)
Nie sądzę też, aby ich mocowania były obliczone na 1 tonę.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
7. Data: 2016-05-07 10:58:20
Temat: Re: Majtki na sprężynce ;)
Od: dolniak <a...@w...pl>
Witam!
Po pierwsza, to wcale nie musi być mocno naciągnięta.Za to kółka muszą mieć wysokie
ranty(brzegi) żeby linka nie spadywała.Tym bardziej, że ten naciąg jest bardzo
zmienny- zależny od ilości prania.
A linka- stalówka w igelicie.
Po któteś- u mnie się nie sprawdziło.
A na zdjęciach- bodajże z Neapolu- takie bywają.Bez naciągów.
Porównanie z trakcją tyle złe, że naciągi służą głównie do kompensacji
temperatury.Przewód jezdny jest podwieszony na linie nośnej,na wieszakach.
Nawiasem mówiąc, linka stalowa ma około 6 mm.Reszta to aluminium.
pozdro. abomito.
-
8. Data: 2016-05-07 11:30:25
Temat: Re: Majtki na sprężynce ;)
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2016-05-07 o 10:58, dolniak pisze:
> Witam!
> Po pierwsza, to wcale nie musi być mocno naciągnięta.Za to kółka muszą mieć
wysokie ranty(brzegi) żeby linka nie spadywała.Tym bardziej, że ten naciąg jest
bardzo zmienny- zależny od ilości prania.
> A linka- stalówka w igelicie.
> Po któteś- u mnie się nie sprawdziło.
> A na zdjęciach- bodajże z Neapolu- takie bywają.Bez naciągów.
> Porównanie z trakcją tyle złe, że naciągi służą głównie do kompensacji
temperatury.
Czyli do kompensacji zwisu mozna stosowac a do obciazenia juz nie? :-)
Pozdro.. TK
-
9. Data: 2016-05-07 21:59:58
Temat: Re: Majtki na sprężynce ;)
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2016-05-07 o 11:30, Maniek4 pisze:
> W dniu 2016-05-07 o 10:58, dolniak pisze:
>> Witam!
>> Po pierwsza, to wcale nie musi być mocno naciągnięta.Za to kółka
>> muszą mieć wysokie ranty(brzegi) żeby linka nie spadywała.Tym
>> bardziej, że ten naciąg jest bardzo zmienny- zależny od ilości prania.
>> A linka- stalówka w igelicie.
>> Po któteś- u mnie się nie sprawdziło.
>> A na zdjęciach- bodajże z Neapolu- takie bywają.Bez naciągów.
>> Porównanie z trakcją tyle złe, że naciągi służą głównie do
>> kompensacji temperatury.
>
> Czyli do kompensacji zwisu mozna stosowac a do obciazenia juz nie? :-)
>
Jak bielizna żony/kochanki, to kompensacja niepotrzebna.
Jak natomiast teściowa zrobiła sobie pranie, to trzeba jako kompensatora
użyć pewnie kilka worków z cementem ;)
Jeśli chodzi o kompensację, to myślałem aby ją zrobić tylko w celu
prawidłowego i pewnego prowadzenia liny w kółku.
Ale jeśli małe bloczki się nie sprawdzają - to pewnie trzeba poszukać na
jakimś złomie rowerka dziecięcego - a tam krawędzie obręczy są na tyle
głębokie, że kompensacja raczej będzie zbędna.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
10. Data: 2016-05-09 10:37:14
Temat: Re: Majtki na sprężynce ;)
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2016-05-05 o 21:58, Adam pisze:
> Witajcie.
>
> Jest sobie sznurek na bieliznę, rozpięty pomiędzy dwoma budynkami, ok.
> 25 metrów. Jest podatny na temperaturę - rozciąga się (może to tylko ten?).
>
> Tak sobie wymyśliłem: może by tak dać sprężynę śrubową z dwoma uchami?
> Przeliczyć (albo zmierzyć) naciąg i dać taką np. (strzelam) 50kg, aby
> kompensowała rozciągliwość sznura.
Zwykła stalowa linka, ewentualnie powleczona jakimś tworzywem nie wystarczy?
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/