eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieMalo istotne elementy architektury
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 21. Data: 2015-05-02 23:48:17
    Temat: Re: Malo istotne elementy architektury
    Od: dolniak <d...@g...com>

    Witam

    Od razu zaznaczam,ze nie pracowalem wylacznie dla pieniędzy.Chodzilo o rozpoznanie
    gminy pod względem wolnych siedlisk,atrakcyjnych dzialek itp.
    Nikt nie zrobi tego lepiej niż listonosz.Skoro jednak podjąlem się tej pracy,staralem
    się wykonywać ją jak najlepiej.Obserwacja organizacji firmy to niejako bonus.
    Jednym z niewielu plusów InPostu jest zorganizowanie punktów awizo w placówkach
    czynnych dlugo,nawet calodobowych.
    O minusach pisać nie zamierzam.Ale wiem,że klopoty z dostarczeniem przesylek biorą
    się r ó w n i e ż z kiepskiego oznaczenia budynków.Przychodzi gościu do roboty i od
    razu wrzucają w glęboką wodę. Każą mu dostarczyć np 100 przesylek pod 70 adresów.Da
    się więcej,ale nauczenie się terenu,organizacji itp trwa minimum dwa miesiące.Firma
    nie pomaga.Po tym czasie lub niewiele póżniej czlowiek nie wytrzymuje stresu lub
    samochód się psuje...Przychodzi nowy i cyrk znowu sie zaczyna.Weż poprawkę,że tak
    kiepskiej pracy nikt nie bierze z wyboru.Raczej z konieczności.
    A ludzie są różni.Tez takich poznalem.
    A przekierowanie korespondencji robiliśmy gratis.Mniej z tym roboty niż z
    awizowaniem.Poważnie.No,chyba że ktos byl niemily...
    Pozdro dolniak
    Aha,gaz na felgi się nie sprawdza,za szybko wietrzeje.
    Najskuteczniejsze są kolpaki,choć ich nie lubie bo spadywają.


  • 22. Data: 2015-05-04 14:37:37
    Temat: Re: Malo istotne elementy architektury
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "dolniak" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1bbab866-d14e-4e4d-8dd9-dd08fd5019ec@go
    oglegroups.com...

    > witam
    > ponieważ wczoraj zakończylem pracę listonosza,czhcialbym zwrócić Waszą
    > uwagę
    > na rzeczy pozornie malo istotne :
    > numery domów i skrzynki pocztowe
    > Cholery dostawalem,próbując zidentyfikowac budynek.Nawigacja i geoportal
    > nie pomagaly,bo musialem mieć pewność(listy sądowe).A jak ja miec,jeśli
    > za
    > numerem jeszcze litery-krańcowy przypadek to R obok A.
    > Dziwię się że ludziska wywalają tyle kasy na chalupy,że na numer i
    > skrzynkę pocztową już nie wystarczy.Może bylo plotu na zloto nie
    > malować(autentyk)
    > Numer dobrze widoczny z drogi publicznej jest szczególnie wazny

    Jest OBOWIĄZKIEM więc jak go brak to zgłaszać do SM, SW, wójta, burmistrza
    policji czy kogo tam macie. I do skutku choćby co tydzień.

    > tam,gdzie do budynku jest spory dojazd-bywa że kilkaset metrów.Jedziesz
    > kawal kiepskiej
    > drogi iZONK pomylileś dojazdy.A zawrócić można tylko na podwórzu-za
    > zamkniętą
    > bramą.
    > Ale na sporą gmine bylo tylko kilka(!)dobrze oznaczonych domów.
    > I wcale nie bogatych.

    Jak mieszkałem w Zabrzu to SM regularnie co rok lub dwa na wiosnę chodziła i
    zostawiała w skrzynkach karteczki z przypomnieniem o obowiązku zamontowania
    numeru tak by był widoczny, a następnie po 2-3 tygodniach robili ponowny
    obchód i tym razem już pukali do drzwi i "grzecznie" prosili. Trzeci
    "obchód" już był karny :-)

    > Skrzynki to juz nmniejszy problem.Swiadczą o szacumnku do korespondencji
    > -czyli o wlaścicielu też.Bo skowyr próbujący ugryżć najwyżej dostaje
    > gazem.

    Jest obowiązek posiadania ogólnodostępnej skrzynki. Choć nie wiem, czy są za
    to przewidziane kary - ale tak jak z numerem - zgłaszać i zgłaszać. Na
    buractwo nie ma innego lekarstwa tylko bat!

    I owszem nie podoba mi się państwo policyjne ale skoro do innego wielu moich
    współobywateli nie dorosłą to z przykrością się na takie godzę - aż się
    nauczą kultury i porządku.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 23. Data: 2015-05-04 19:05:54
    Temat: Re: Malo istotne elementy architektury
    Od: Krystek <s...@k...art.pl>

    Popieram Cię, Ergie, w tej kwestii. Brak numeru na posesji to także
    (przede wszystkim) utrudnianie życia innym. Do niektórych naprawdę
    przemawia tylko bat, bo olewają wszystko i wszystkich. Bo tak im wygodnie.

    K.


  • 24. Data: 2015-05-04 19:14:49
    Temat: Re: Malo istotne elementy architektury
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2015-05-04 o 19:05, Krystek pisze:
    > Popieram Cię, Ergie, w tej kwestii. Brak numeru na posesji to także
    > (przede wszystkim) utrudnianie życia innym. Do niektórych naprawdę
    > przemawia tylko bat, bo olewają wszystko i wszystkich. Bo tak im wygodnie.

    Skoro jest nakaz zrobienia numeru - to czemu jakaś komisja się nie
    przejdzie raz na rok i nie powlepia mandatów? Easy money...


    --
    MN


  • 25. Data: 2015-05-05 09:04:32
    Temat: Re: Malo istotne elementy architektury
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5547a908$0$8387$6...@n...neostrada
    .pl...

    > Skoro jest nakaz zrobienia numeru - to czemu jakaś komisja się nie
    > przejdzie raz na rok i nie powlepia mandatów? Easy money...

    Gdzieniegdzie się przechodzą - pisałem o Zabrzu - o innych nie wiem.

    Problemem są chęci - tak samo łatwe pieniądze "leżą" (dosłownie) na ulicy w
    postaci psich kup - ale jakoś SM w wielu miastach ma to gdzieś - wola karać
    za złe parkowanie. Oczywiście nie usprawiedliwiam złego parkowania, ale
    pokazują smutny fakt że straż miejska została zmieniona w parkingowych.

    Pozdrawiam
    Ergie




  • 26. Data: 2015-05-05 17:45:52
    Temat: Re: Malo istotne elementy architektury
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 4 maja 2015 14:37:54 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:

    > Jest obowiązek posiadania ogólnodostępnej skrzynki. Choć nie wiem, czy są za
    > to przewidziane kary
    Nawet 10 tys podobno

    http://muratordom.pl/prawo/formalnosci-budowlane/nie
    -masz-skrzynki-pocztowej-na-listy-mozesz-zaplacic-na
    wet-10-tys-zl-kary,132_10973.html


  • 27. Data: 2015-05-06 11:24:56
    Temat: Re: Malo istotne elementy architektury
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2015-05-01 o 19:31, Mark pisze:
    > Krystek <s...@k...art.pl> w wiadomości
    > news:mi08q9$d2g$1@node2.news.atman.pl napisał(a):
    >>> A po grzyba zeznanie pocztą wysylaleś?
    >>> Bylo se internet zalożyć :)))
    >> Nie wiem, jak teraz, ale kiedyś PIT-y wysyłało się pocztą bezpłatnie.
    > Od kilku lat (10 lat?) trzeba płacić za wysyłkę PIT-u pocztą.

    Tylko po co, jak rozliczenie i wysłanie PITa przez internet to może jest
    góra 15 minut na całość...

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 28. Data: 2015-05-06 11:33:02
    Temat: Re: Malo istotne elementy architektury
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2015-05-02 o 19:30, Uzytkownik pisze:
    [...]
    > Jak więc widzisz problem leży po obydwu stronach.

    W sumie, to się podpiszę pod większością z tych obserwacji, choć
    mieszkam w mieście i to dużym.

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 29. Data: 2015-05-06 12:13:18
    Temat: Re: Malo istotne elementy architektury
    Od: masti <g...@t...hell>

    Kżyho wrote:

    > W dniu 2015-05-01 o 19:31, Mark pisze:
    >> Krystek <s...@k...art.pl> w wiadomości
    >> news:mi08q9$d2g$1@node2.news.atman.pl napisał(a):
    >>>> A po grzyba zeznanie pocztą wysylaleś?
    >>>> Bylo se internet zalożyć :)))
    >>> Nie wiem, jak teraz, ale kiedyś PIT-y wysyłało się pocztą bezpłatnie.
    >> Od kilku lat (10 lat?) trzeba płacić za wysyłkę PIT-u pocztą.
    >
    > Tylko po co, jak rozliczenie i wysłanie PITa przez internet to może jest
    > góra 15 minut na całość...

    nie przetłumaczysz tym co uważają, że polski PIT jest straszliwie
    skomplikowany :)

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 30. Data: 2015-05-06 13:40:33
    Temat: Re: Malo istotne elementy architektury
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2015-05-06 o 11:24, Kżyho pisze:

    >>>> A po grzyba zeznanie pocztą wysylaleś?
    >>>> Bylo se internet zalożyć :)))
    >>> Nie wiem, jak teraz, ale kiedyś PIT-y wysyłało się pocztą bezpłatnie.
    >> Od kilku lat (10 lat?) trzeba płacić za wysyłkę PIT-u pocztą.
    >
    > Tylko po co, jak rozliczenie i wysłanie PITa przez internet to może
    > jest góra 15 minut na całość...
    >
    > Pzdr

    Pod warunkiem, że nie masz problemów z instalacją kolejnej, corocznej
    aktualizacji oprogramowania oraz środowiska AIR. Bywa, że trzeba spędzić
    godzinę czasu.
    Pomijam już fakt, że to idiotyczne oprogramowanie potrafi pogubić PIT-y
    z wcześniejszych lat.
    Tak się składa, że PIT-y wysyłam elektronicznie od pierwszego roku, w
    którym wprowadzono taką możliwość i co roku mnie irytuje to
    ministerialne oprogramowanie.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1