W dniu środa, 9 sierpnia 2017 09:18:49 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:

> Koszt recyklingu tony ogniw 200 EUR. Niecałe 5 EUR na panel. A pewnie
> do tego czasu wymyślą jeszcze jakieś lepsze technologie przetwarzania.
Powtórze się ale myśłe ze warto od tej strony na te paskudztwa spojrzeć:
Kurcze jak ktoś sobie różowy "dworek" z kolumnami postawi to zaraz oburzenie że że
wartość sąsiednich nieruchomości spadła bo maszkarę ktoś wybudował i ludzi są gotowi
się sądzić. Jak drzewo na swojej działce wytnę to sąsiedzi oburzeni(nie tak dawno
dyskusja tu była) bo środowisko niszczę i piękne otoczenie
A jak ohydne panele fotowoltaiczne ludziska stawiają to jeszcze dumni z tego są i
dopłaty na to jeszcze bywają
Co niektórzy miesiąc czy dwa tracą na projektowaniu swojego domu z architektem żeby
było ładnie trendy, funkcjonalnie itp., nawet płot czy drzewko przy płocie ma
znaczenie jakie są a za chwilę na dachu, balkonie czy w ogrodzie ohydne panele
montują.

do góry

Pan Kris napisał:

>> Koszt recyklingu tony ogniw 200 EUR. Niecałe 5 EUR na panel. A pewnie
>> do tego czasu wymyślą jeszcze jakieś lepsze technologie przetwarzania.
> Powtórze się ale myśłe ze warto od tej strony na te paskudztwa spojrzeć:
> Kurcze jak ktoś sobie różowy "dworek" z kolumnami postawi to zaraz
> oburzenie że że wartość sąsiednich nieruchomości spadła bo maszkarę
> ktoś wybudował i ludzi są gotowi się sądzić. Jak drzewo na swojej
> działce wytnę to sąsiedzi oburzeni(nie tak dawno dyskusja tu była)
> bo środowisko niszczę i piękne otoczenie
> A jak ohydne panele fotowoltaiczne ludziska stawiają to jeszcze dumni
> z tego są i dopłaty na to jeszcze bywają
> Co niektórzy miesiąc czy dwa tracą na projektowaniu swojego domu z
> architektem żeby było ładnie trendy, funkcjonalnie itp., nawet płot
> czy drzewko przy płocie ma znaczenie jakie są a za chwilę na dachu,
> balkonie czy w ogrodzie ohydne panele montują.

Co jest ohydnego w płaskim czarnym prostokącie umieszczonym tuż
nad powierzchnią spadzistego dachu? Czy mogę prosić o przystępne
wytłumacznie -- tak, by nawet ktoś o tak prostym poczuciu estetyki
jak ja, mógł to zrozumieć?

Jarek

--
Kolumny, co jak wielkie architektów dziwo,
Trwałe, chociaż wpół zgniłe i stawione krzywo
Jako w wieży pizańskiej, nie podług modelów
Greckich, bo są bez podstaw i bez kapitelów.

do góry

W dniu środa, 9 sierpnia 2017 19:01:41 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

> Co jest ohydnego w płaskim czarnym prostokącie umieszczonym tuż
> nad powierzchnią spadzistego dachu?

Podzielam zdanie Krisa. Mój sąsiad ma piękną dachówkę - karpiówkę. Super
dach - pasuje do całego domu. I na tym powiesił solary rurowe :P

Pasuje to jak pięść do nosa.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu środa, 9 sierpnia 2017 19:01:41 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
>
> Co jest ohydnego w płaskim czarnym prostokącie umieszczonym tuż
> nad powierzchnią spadzistego dachu? Czy mogę prosić o przystępne
> wytłumacznie -- tak, by nawet ktoś o tak prostym poczuciu estetyki
> jak ja, mógł to zrozumieć?

Czy to nie Ty chwaliłeś sąsiada że przyszedł z do Ciebie do akceptacji z projektem
swego domu?

W Puszczy Białowieskiej za akceptacją Szyszki miejsce być może pod coś takiego robią:
http://www.fachowyelektryk.pl/images/technologie/odn
awialne-zrodla-energii/prad-ze-slonca-pare-slow-o-pa
nelach-fotowoltaicznych/prad-ze-slonca-pare-slow-o-p
anelach-fotowoltaicznych.jpg

Nic ohydnego- czarne prostokąciki;)

do góry

Pan Adam Sz. napisał:

>> Co jest ohydnego w płaskim czarnym prostokącie umieszczonym tuż nad
>> powierzchnią spadzistego dachu?
>
> Podzielam zdanie Krisa. Mój sąsiad ma piękną dachówkę - karpiówkę.
> Super dach - pasuje do całego domu. I na tym powiesił solary rurowe :P
>
> Pasuje to jak pięść do nosa.

No to we dwóch zawsze łatwiej. Zbieżcie się gdzieś razem przy piwie,
albo wirtualnie on-line -- i wyjaśniejcie o co chodzi. Bo to powyższe
nie jest żadnym tłumaczeniem.

Jarek

--
Co dwie głowy, to nie jedna.

do góry

Pan Kris napisał:

>> Co jest ohydnego w płaskim czarnym prostokącie umieszczonym tuż
>> nad powierzchnią spadzistego dachu? Czy mogę prosić o przystępne
>> wytłumacznie -- tak, by nawet ktoś o tak prostym poczuciu estetyki
>> jak ja, mógł to zrozumieć?
>
> Czy to nie Ty chwaliłeś sąsiada że przyszedł z do Ciebie do akceptacji
> z projektem swego domu?

Tak, ja. Uznałem to nawet za normalne zachowanie -- a to o wiele więcej
niż specjalna pochwała.

> W Puszczy Białowieskiej za akceptacją Szyszki miejsce być może pod coś
> takiego robią:
> http://www.fachowyelektryk.pl/images/technologie/odn
awialne-zrodla-energii/prad-ze-slonca-pare-slow-o-pa
nelach-fotowoltaicznych/prad-ze-slonca-pare-slow-o-p
anelach-fotowoltaicznych.jpg
>
> Nic ohydnego- czarne prostokąciki;)

Jakoś niewyraźnie się to zdjęcie wyświetla u mnie na komputerze. To pod
spodem to jest połać dachowa czyjegoś domu?

Jarek

--
-- Hmm, ha, aha! O! Co to są te?
-- Spółdzielcze punktowce.
-- Aha?!
-- Panie Dyrektorze tu jest jezioro!
-- A to nie, nie, nie, to nie nie. A nie, dobrze. To jezioro damy tutaj,
a ten niech sobie stoi w zieleni.

do góry

W dniu środa, 9 sierpnia 2017 19:21:41 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

> No to we dwóch zawsze łatwiej. Zbieżcie się gdzieś razem przy piwie,
> albo wirtualnie on-line -- i wyjaśniejcie o co chodzi. Bo to powyższe
> nie jest żadnym tłumaczeniem.

A więc tłumacze - wyciąganie urządzeń technicznych / sanitarnych na dach
nie jest estetyczne. Równie dobrze można by powiesić bojler 400l na dachu
- wyglądałoby tak samo idiotycznie.

A Twoje argumenty "za" w kontekście estetyki (bo o niej mówimy) jakie są?
Że czarny prostokącik pasuje do każdej dachówki? Że się komponuje z
otoczeniem domu? Nawet jak ten jest wiejskim dworkiem przy lesie? :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu środa, 9 sierpnia 2017 23:11:57 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:

> A więc tłumacze - wyciąganie urządzeń technicznych / sanitarnych na dach
> nie jest estetyczne.

Dla zobrazowania o czym mówię:

http://cdn11.muratordom.smcloud.net/t/photos/t/41607
/ogniwa-fotowoltaiczne-na-dachu_1542128.jpg

http://www.instalacjebudowlane.pl/obrazki2/baterie_s
loneczne_energy_solar_mora_polska.jpg

http://www.liderbudowlany.pl/userfiles/image/panele-
fotowoltaiczne-eco-voltaika-2.jpg

http://www.liderbudowlany.pl/userfiles/image/panele-
fotowoltaiczne-eco-voltaika-4.jpg

http://www.projekt-solartechnik.pl/image/a12ebb37239
f89a3fb4fe6cac17b1746.jpg

http://cdn7.muratordom.smcloud.net/t/photos/t/61044/
instalacja-fotowoltaiczna_2083396.jpg

Doprawdy piękne :P

--
Adam Sz.

do góry

Pan Adam Sz. napisał:

>> No to we dwóch zawsze łatwiej. Zbieżcie się gdzieś razem przy piwie,
>> albo wirtualnie on-line -- i wyjaśniejcie o co chodzi. Bo to powyższe
>> nie jest żadnym tłumaczeniem.
>
> A więc tłumacze - wyciąganie urządzeń technicznych / sanitarnych na dach
> nie jest estetyczne. Równie dobrze można by powiesić bojler 400l na dachu
> - wyglądałoby tak samo idiotycznie.
>
> A Twoje argumenty "za" w kontekście estetyki (bo o niej mówimy) jakie są?
> Że czarny prostokącik pasuje do każdej dachówki? Że się komponuje z
> otoczeniem domu? Nawet jak ten jest wiejskim dworkiem przy lesie? :-)

Cały dom jest przecież "urządzeniem technicznym", to jego nadrzędna funkcja.
Le Corbusier wymyślił nawet termin "maszyna do mieszkania" (nie mówmy teraz
o jego poglądach na architekturę, teraz o co innego chodzi). A już stricte
technicznymi urządzeniami są komin czy rynna. Czy to oznacza, że nie można
ich mieć na dachu, tylko należy wstydliwie umieścić w piwnicy?

Przy remoncie starych domów często postepuje się tak, że bezużyteczny
niegdyś wysoki strych zamienianny jest na przestronne poddasze. Na połaci
dachu pojawiają się okna. Też takie szklane prostokąty, może trochę mniej
czarne. A że to nie do końca musi być zgodne z wizja archotekta, który
kreślił plany sto lat temu? Trudno, życie jest życiem, dodatkowe korzyści
całkowicie usprawiedliwiają zmianę. W archtektórze w ogóle mało jest rzeczy
gorszych od martwoty.

Zwolennicy budowania domów na dwadzieścia lat, burzenia ich i robienia
wszystkiego od nowa, w ogóle mają łatwiej. Mogą tak dobrać dachówkę,
by (im) pasowała do prądodajnych prostokącików. A las, jeśli się nie
komponuje, to przecież można wyciąć.

--
Jarek

do góry

A po co ma byc piekne jak wlasciciel jest osoba ktora najmniej oglada swoj dach.
Chyba tylko dlatego musi byc piekne bo co by sasiedzi powiedzieli. Tuwim w wierszu
takich szpanerow opisal. Brzmi to tak ..... I ty co mieszkasz dzis w palacu a srac
chodziles za chalupe..... .Piekna to warto miec zone a nie jakis jebany dach ktorego
jedynym zastosowaniem jest zabezpieczenie przed opadami atmosferycznymi.

do góry