-
11. Data: 2011-05-24 07:03:00
Temat: Re: Mały basen na stelażu
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "denes" <denesATpoczta.fm@nie_spamuj.invalid> napisał w
wiadomości news:ird6d8$5ev$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Trochę OT, ale czy ktoś natknął się na baseny tego typu długie, jednak
> wąskie? Interesowałoby mnie coś w rozmiarze dł: 7-10m i szer.: 1,5-2m. Są
> takie? Znalazłem jedynie 7-10m na około 4 metry. To jak dla mnie za
> szeroko, chciałbym taki basen, żeby sobie w nim spokojnie popływać, a z
> drugiej strony nie mieć tam dziesiątek metrów sześciennych wody.
Poatrz u producentów basenów z laminatów. Moze coć pod Twoje potrzeby
zrobią.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
12. Data: 2011-05-25 05:01:05
Temat: Re: Mały basen na stelażu
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Kris wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:irbq97$cqo$1@news.onet.pl...
>>> z pompą i filtre to sie troszkę zagalopowałeś.
>>
>> nawet samo filtorwanie bez chemi znacznie przedłuża czas
>> eksploatacji. bez chemi i bez filtra za dwa dni zacznie sie robić
>> zupka.
>
> Chlor lub nadtlenek wodooru. A opompa to dalej uwazam ze bez sensu. Te
> dodawane standardowo do basenów to wielkie małe gówna. A jak ktoś w
> basenie to i tak wyłączona musi byc.
a widziałeś co sie zbiera w filtrze? pompa jednak miesza wodę i przewala
przez filtr kóry zbiera drobnicę, głony, jakieś włosy resztki naskórka, to
wszytsko co by przyspieszało proces psucia wody w basenie.
-
13. Data: 2011-05-25 07:10:58
Temat: Re: Mały basen na stelażu
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:iri2eq$dng$1@news.onet.pl...
>> a widziałeś co sie zbiera w filtrze? pompa jednak miesza wodę i przewala
> przez filtr kóry zbiera drobnicę, głony, jakieś włosy resztki naskórka, to
> wszytsko co by przyspieszało proces psucia wody w basenie.
To widocznie do mojego basenu dołączyli jakąs gówniana pompe bo niewiele
zbierała a zostawiałem ja włączoną na całą noc. Tak mi się wydawało ze ma
chyba za mała wydajność. Ale ja u siebie i tak wole wmieniac wodę co
tydzień-dwa- koszt jednej wymiany u mnie to 6m3*1,5zł= 9zł więc nie problem.
A jak wieczorem wymienie i jest upał to nastepnego dnia około południa woda
juz nagrzana.
--
Pozdrawiam
Krzysiek