-
1. Data: 2009-01-23 18:51:52
Temat: Miedziana instalacja c.o. - upływ czasu
Od: "Mariusz" <m...@n...net>
Tak się zastanawiam czy z rodzielnika do każdego grzejnika nie poprowadzić
zduplikowanych rur?
Przecież taka rura miedziana ile wytrzyma narazona na korozję i zapychanie
sie kamieniem?
A po tym okresie trzeba zrobić remont generalny domu w praktyce.
Więc może zduplikować rury uzyskując wtedy 2x dłuższą żywotność, oczywiście
wyższym kosztem, ale to nic w porównaniu do prucia parkietów i kafelek....
A może źle kombinuje lub niepotrzebnie się martwię na zapas?
--
Mariusz
-
2. Data: 2009-01-23 18:57:58
Temat: Re: Miedziana instalacja c.o. - upływ czasu
Od: "Kudlaty" <t...@n...onet.pl>
Użytkownik "Mariusz" <m...@n...net> napisał w wiadomości
news:gld44a$p9e$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Tak się zastanawiam czy z rodzielnika do każdego grzejnika nie poprowadzić
> zduplikowanych rur?
> Przecież taka rura miedziana ile wytrzyma narazona na korozję i zapychanie
> sie kamieniem?
> A po tym okresie trzeba zrobić remont generalny domu w praktyce.
> Więc może zduplikować rury uzyskując wtedy 2x dłuższą żywotność,
> oczywiście wyższym kosztem, ale to nic w porównaniu do prucia parkietów i
> kafelek....
> A może źle kombinuje lub niepotrzebnie się martwię na zapas?
>
kamien sie osadza gdy masz wode co jakis czas swieza. Zalej srodek
konserwujacy do instalacji i zapomnij o tym.
Gorsza spara sa zakrety gdzie uklad hydrauliczny ma tendencje do
wyplukiwania zakretow.
Wazne jest aby pompy mialy mala wdajnosc m3/h po przekroczeniu pewnych
predkosci nastepue wyplukiwanie miedzi. (tarcie czasteczek wody o scianke
rurki nastepuje wybicie atomow miedzi). Nieznam niestety czasu wyplukania.
Trzeba by jakies badania dorwac.
-
3. Data: 2009-01-23 19:04:03
Temat: Re: Miedziana instalacja c.o. - upływ czasu
Od: "Jackare" <j...@...pl>
> Tak się zastanawiam czy z rodzielnika do każdego grzejnika nie poprowadzić
> zduplikowanych rur?
> oczywiście wyższym kosztem, ale to nic w porównaniu do prucia parkietów i
> kafelek....
> A może źle kombinuje lub niepotrzebnie się martwię na zapas?
>
No. Możesz też tryplikować lub kwadryplikować lub multiplikować w dowolnej
krotności.
Instalacje stalowe pracują po kilkadziesiąt lat - miedziane i plastikowe
mają szansę dłużej.
Woda w instalacji grzewczej jest dość rzadko zmieniana. Kamień odłoży się
przede wszystkium w kotle (stąd nazwa - kamień kotłowy) i nie będzie się to
działo bez końca.
Taniej i korzystniej będzie założyć filtr zmiękczający jeżeli ten problem
jest dla ciebie istotny.
Większym zagrożeniem korozyjnym dla rur miedzianych jest korozja zewnętrzna,
np od wylewek jeżeli prowadzisz rury podpodłogowo. Stąd należy stosować
czerwone termaflexy do wszystkich rur prowadzonych podtynkowo i podpodłogowo
oraz izolować rury w przepustach ściennych. Możesz też prowadzić rury w
bruzdach w wylewce, ale też zalecam termaflex z uwagi na ograniczenie strat
ciepła i kompensację wydłużeń termicznych. Jeżeli ktoś obawia się bardzo
bardzo - może rury przed ich zaizolowaniem i zakryciem pomalować. Wszystko
to będzie rozsądniejsze, bardzie estetyczne, prostsze i tańse niż
jakakolwiek multiplikacja.
Naprawialiśmy swego czasu rury Cu zeżarte na wylot przez cement - widok
niewiarygodny - korozja jak w starych dużych fiatach - na wylot wzdłuż rury,
ale i tak prościej było wypruć kawałek podłogi niż zduplikować całą
instalację.
--
Jackare
-
4. Data: 2009-01-23 20:04:35
Temat: Re: Miedziana instalacja c.o. - upływ czasu
Od: "Mariusz" <m...@n...net>
Rury pójda głównie w podłodze, końcówka w ścianie przy grzejniku. Oczywiście
muszą być w otulinie termoizolacyjnej.
Ale o malowaniu nie pomyślałem. Czy malowanie nie ma żadnych "minusów", no
poza ceną?
--
Mariusz
-
5. Data: 2009-01-24 03:29:12
Temat: Re: Miedziana instalacja c.o. - upływ czasu
Od: "kiki" <...@...c>
"Mariusz" <m...@n...net> wrote in message
news:gld8ck$24h$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Rury pójda głównie w podłodze, końcówka w ścianie przy grzejniku.
> Oczywiście muszą być w otulinie termoizolacyjnej.
> Ale o malowaniu nie pomyślałem. Czy malowanie nie ma żadnych "minusów", no
> poza ceną?
Ja moje dodatkowo na otulinę dałem jeszcze folię budowlaną/ Zrobiłem tak, że
folia budowlana jest pod styropianem podłogi i przechodzi nad rurkami,
owijając je a nad styropianem dwie warstwy folii budowlanej zey posadzka
pływała. Nie wiem czy dobrze zrobiłem ?
-
6. Data: 2009-01-24 11:01:16
Temat: Re: Miedziana instalacja c.o. - upływ czasu
Od: "Piotr_Boncza" <o...@m...com>
Mariusz wrote:
> Tak się zastanawiam czy z rodzielnika do każdego grzejnika nie
> poprowadzić zduplikowanych rur?
> Przecież taka rura miedziana ile wytrzyma narazona na korozję i
> zapychanie sie kamieniem?
Miedziana, prawidłowo wykonana, wytrzyma do końca świata i jeszcze rok
dłużej :P
Niestety trudno o prawidłowo wykonaną. Tak czy inaczej nie warta skórka
wyprawki.
Jak Coś jest spieprzone to na drugiej rurze będziesz miał te same błędy.
Czyli jeśli Ci po dwóch latach nadmierna prędkość wody wypłucze miedź,
to przełączysz się na drugą rurę, co też będzie kosztowało. Po
następnych paru będziesz miał i tak prucie w programie. Paragony pewnie
wypłowieją i czym zapłacisz partaczowi?
pozdrawiam Piotr
-
7. Data: 2009-01-24 11:35:20
Temat: Re: Miedziana instalacja c.o. - upływ czasu
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
> Tak się zastanawiam czy z rodzielnika do każdego grzejnika nie poprowadzić
> zduplikowanych rur?
> Przecież taka rura miedziana ile wytrzyma narazona na korozję i zapychanie
> sie kamieniem?
> A po tym okresie trzeba zrobić remont generalny domu w praktyce.
> Więc może zduplikować rury uzyskując wtedy 2x dłuższą żywotność,
> oczywiście wyższym kosztem, ale to nic w porównaniu do prucia parkietów i
> kafelek....
> A może źle kombinuje lub niepotrzebnie się martwię na zapas?
Dlaczego upierasz się na prowadzenie w podłodze ruru miedzianych ?
Daj dobrego (firmowego) Alu-Pexa i zapomnij o instalacji oraz duplikowaniu
rur na całe życie. Oczywiście zakładam, że nie uszkodzisz jej mechanicznie
ani też nie zamrozisz.
Rury miedziane zazwyczaj "puszczają" na łączeniach oraz wypłukują się na
kolankach, dlatego układanie lutowanych rur miedzianych pod podłogą to
sprowadzanie sobie samemu kłopotów na przyszłość. Załóżmy, ze pozbędziesz
się kolanek poprzez gięcie rur miedzianych. Abyś taką rurę wygiął musisz ją
rozgliować (rozhartować). Polega to na nagrzaniu rury palnikiem w miejscu
gięcia, a następnie schłodzeniu jej zimą wodą. Niestety przy tej operacji
powierzchnia rury na zewnątrz i wewnątrz się utlenia oraz pozbywa się
cienkiej warstwy ochronnej utworzonej z tlenku, która zabezpiecza przed
tarciem wody oraz tego co z nią pływa. Powierzchnia staje się chropowata i
dodatkowo zwiększa tarcie. Ponadto tak zniszczona powierzchnia ma tendncję
do korodowania.
Czasami bywają klienci uparci i nie dający się przekonać do Alu-Pexa, wtedy
kładę im pod podłogi rury z miedzi miękkiej tak, aby nie było ani jednego
łączenia pod podłogą.
Jednak uwierz mi, że rura Alu-Pex jest bardziej odporna na wypłukiwanie i
nie ulega korozji oraz elektrokorozji. Ponadto ma taką właściwość, że kamień
się jej nie chce trzymać. Ukłądasz rury w jednym kawałku od grzejnika do
rozdzielacza, bez kolanek i złącz. Jedyne złacza są przy grzejniku i
rozdzielaczu.
-
8. Data: 2009-01-24 15:07:57
Temat: Re: Miedziana instalacja c.o. - upływ czasu
Od: "Mariusz" <m...@n...net>
Na nic się nie upieram na razie. Mam kilka miesięcy czasu aby podjąć
decyzję.
Miedź wydaje się solidnym materiałem, a plastik jakiś taki "plastikowy"....
Oczywiście w przypadku wybrania miedzi nie wchodzi w grę jakiekolwiek
łączenie rur w podłdoze, to chyba oczywiste.
Jeden kawałek od rozdzielacza do grzejnika. Ale to wypłukiwanie i korozja
nieco mnie martwi (jestem strasznie leniwy stąd nie chciałbym za kilka lat
robić remontów).
Czy technika plastikowa jest na tyle stara aby mozna było coś o niej
powiedzieć z perspektywy lat (a miedziana jest?)?
Jak to wygląda mniej więcej kosztowo - różnica w cenie materiałów i
robocizny? (orientacyjna)
--
Mariusz
-
9. Data: 2009-01-24 19:14:58
Temat: Re: Miedziana instalacja c.o. - upływ czasu
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
> Na nic się nie upieram na razie. Mam kilka miesięcy czasu aby podjąć
> decyzję.
> Miedź wydaje się solidnym materiałem, a plastik jakiś taki
> "plastikowy"....
> Oczywiście w przypadku wybrania miedzi nie wchodzi w grę jakiekolwiek
> łączenie rur w podłdoze, to chyba oczywiste.
> Jeden kawałek od rozdzielacza do grzejnika. Ale to wypłukiwanie i korozja
> nieco mnie martwi (jestem strasznie leniwy stąd nie chciałbym za kilka lat
> robić remontów).
> Czy technika plastikowa jest na tyle stara aby mozna było coś o niej
> powiedzieć z perspektywy lat (a miedziana jest?)?
Technika nie jest stara, ale z pewnością podlega badaniom.
Są metody laboratoryjne tzw. starzenia, które przyspieszają to co będzie się
działo w rzeczywistości i na tej podstawie laboratoria mogą oszacować
żywotność takich rur w warunkach rzeczywistych, a jest ona duża, co
potwierdzają długoterminowe gwarancje prodentów.
Co zaś się tyczy miedzi to w Polsce jest ona stosowana niewiele dłużej od
plastików. Wcześniej królowała stal, której żywotność to kilkadziesiąt lat.
Uważam, że zarówno miedź jak i plastiki są o wiele trwalsze od stali.
Za miedzią przemawiają doświadczenia zebrane w czasie użytkowania dachów,
które potrafiły przetrwać setki lat.
Za plastikami przemawiają fakty, ze tworzywa sztuczne są substancjami, które
nie ulegaja biodegradacji, korozji, elektrokorozji. Mogą jednak ucel
zniszczeniu na skutek kontaktu z niktórymi substancjami chemii organicznej,
dlatego trzeba uważać zanim się wleje do instalacjio CO - jakieś
poprawiacze, inchibitory itp.
> Jak to wygląda mniej więcej kosztowo - różnica w cenie materiałów i
> robocizny? (orientacyjna)
Materiały - jeżeli nie robisz dużej ilości kolanek, trójników to instalacja
z PEX-AL-PEX jest prawie 2 razy tańsza.
Robocizna - zasadniczo instalatorzy liczą tak samo, ale targować się możesz,
bo przy AluPexie jest dużo mniej roboty.
-
10. Data: 2009-01-24 21:52:17
Temat: Re: Miedziana instalacja c.o. - upływ czasu
Od: "Jackare" <j...@...pl>
> Jak to wygląda mniej więcej kosztowo - różnica w cenie materiałów i
> robocizny? (orientacyjna)
>
Róznica jest w cenie materiałów.
Przykładowo
1 m rury Cu 15 mm może kosztować 11-15 zł w zależności od tego gdzie kupisz
i jaki producent
1 m rury pex-al-pex 16mm - kosztuje 2,5-3 zł
1m rury PP 15mm do wody gorącej kosztuje ok 3-3,5 zł
1m rury PP 15 mm "stabi" kosztuje ok 3,8-6 zł w zależności od miejsca zakupu
i producenta
Kolanka miedziane 15 mm średnio 0,9-1,7 zł/szt
Kolanka PP 15 mm średnio 0,75 - 1 zł/szt
Kolanka systemowe do pex-a 7,50-11 zł/szt i drogie rozdzielacze.
Będzie różnica w cenie termafleksu bo otulina do rury Cu 15mm jest znacznie
mniejsza niż do PP 15 mm, ale ten koszt w porównaniu z całą resztą jest
pomijalny
Za robociznę większość policzy tak samo - niezależnie od materiału, przy
czym bazą może być cena wykonania istalacji w Cu która jest bardziej
pracochłonna od pozostałych.
Mnie się często zdarzało wykonywać CO techniką "łączoną" - magistrala w PP a
gałązki do grzejników w miedzi, czyli to czego dużo i nie widać było tanie a
to co na wierzchu - było przynajmniej estetyczne, a że nie było tego wiele
wiec koszt relatywnie niski w porównaniu do wrażeń z codziennego patrzenia
na raczej paskudne rury PP przy grzejnikach z podejściem bocznym.'
Aha. Nigdy, przenigdy nie daj się nikomu namówić na instalację CO w tzw
systemie "Genova" - plastikową wykonaną z PCV łączoną poprzez klejenie.
Nigdy !
--
Jackare