-
1. Data: 2016-11-10 12:20:04
Temat: Mieszkanie w domu bez odbioru
Od: Marek <f...@f...com>
Na Mazowszu to standard, że do nowego domu (jednorodzinnego) ludzie
wprowadzaja się zanim dom zostanie oficjalnie odebrany przez nadzór.
Teoretycznie nadzór może przywalić karę za coś takiego, ale nie
słyszałem o takim przypadku. Wszyscy w takich sytuacjach bronią się
wtedy argumentem, że nie mieszkają tylko przebywają by pilnować
dobytek za co się dostaje jedynie pogrożenie palcem.
Jak to wygląda w innych rejonach kraju, czy ktoś spotkał się kiedyś z
karą za mieszkanie w domu bez odbioru?
--
Marek
-
2. Data: 2016-11-10 12:33:34
Temat: Re: Mieszkanie w domu bez odbioru
Od: Bolko <s...@g...com>
> Jak to wygląda w innych rejonach kraju, czy ktoś spotkał się kiedyś z
> karą za mieszkanie w domu bez odbioru?
W Małopolsce szwagier chyba jeż pięc lat mieszka.
Z śmieszniejszych historii tego typu kiedyś dostałem pismo z GDDIKA
że stodołe trzeba rozebrać bo za blisko drogi.
Problem tego rodzaju że stodoła stała jak na drodze jeszcze żwir był.
-
3. Data: 2016-11-10 13:09:43
Temat: Re: Mieszkanie w domu bez odbioru
Od: quent <x...@x...com>
On 10.11.2016 12:20, Marek wrote:
> Wszyscy w takich sytuacjach bronią się
> wtedy argumentem, że nie mieszkają tylko przebywają by pilnować dobytek
Ale mieli kontrolę czy tak tylko sobie gadają do znajomych i sąsiadów?
Jeśli mieliby kontrole to kara, bodaj 10tys., jest za *domniemanie
pomieszkiwania*. Nikt raczej nie będzie wysłychiwał żadnych tłumaczeń.
Tak przynajmniej twierdzi mój znajomy w pinb.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
4. Data: 2016-11-10 14:30:46
Temat: Re: Mieszkanie w domu bez odbioru
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 10 Nov 2016 13:09:43 +0100, quent <x...@x...com> wrote:
> Ale mieli kontrolę czy tak tylko sobie gadają do znajomych i
sąsiadów?
> Jeśli mieliby kontrole to kara, bodaj 10tys., jest za *domniemanie
> pomieszkiwania*. Nikt raczej nie będzie wysłychiwał żadnych
tłumaczeń.
W,sądzie domniewanie może nie przejść. Nadzór musiałby udowodnić
korzystanie bez odbioru a właściciel może zawsze bronić się tym, że
ma prawo pilnować obiektu.
--
Marek
-
5. Data: 2016-11-10 15:16:02
Temat: Re: Mieszkanie w domu bez odbioru
Od: quent <x...@x...com>
On 10.11.2016 14:30, Marek wrote:
> W,sądzie domniewanie może nie przejść. Nadzór musiałby udowodnić
> korzystanie bez odbioru a właściciel może zawsze bronić się tym, że ma
> prawo pilnować obiektu.
Jasna sprawa.
Można zawsze się sądzić.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
6. Data: 2016-11-10 15:45:43
Temat: Re: Mieszkanie w domu bez odbioru
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2016-11-10 o 15:16, quent pisze:
> On 10.11.2016 14:30, Marek wrote:
>> W,sądzie domniewanie może nie przejść. Nadzór musiałby udowodnić
>> korzystanie bez odbioru a właściciel może zawsze bronić się tym, że ma
>> prawo pilnować obiektu.
>
> Jasna sprawa.
> Można zawsze się sądzić.
A co jak ma się odbiór częściowy, a wykorzystuje się też tą nieodebraną
część? Bo przy odbiorze pełnym zdaje się, że przychodzą wtedy do domu
oglądać...?
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
7. Data: 2016-11-10 18:02:40
Temat: Re: Mieszkanie w domu bez odbioru
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 10 Nov 2016 15:45:43 +0100, Kżyho<k...@c...pl>
wrote:
> A co jak ma się odbiór częściowy, a wykorzystuje się też tą
nieodebraną
> część? Bo przy odbiorze pełnym zdaje się, że przychodzą wtedy do
domu
> oglądać...?
Z tego co czytałem, jest odwrotnie. Na odbiór pełny rzadko
przychodzą, na częściowy zawsze.
--
Marek
-
8. Data: 2016-11-10 19:32:26
Temat: Re: Mieszkanie w domu bez odbioru
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-11-10 12:20, Marek wrote:
> Na Mazowszu to standard, że do nowego domu (jednorodzinnego) ludzie
> wprowadzaja się zanim dom zostanie oficjalnie odebrany przez nadzór.
Na Górnym Śląsku to powszechne i zakładam że w całym kraju. Ludzie
potrafią mieszkać w domach bez mediów, przy swieczkach. Mieszkać, bo
trudno pilnowaniem uważać zamieszkiwanie z dziećmi.
-
9. Data: 2016-11-10 22:24:20
Temat: Re: Mieszkanie w domu bez odbioru
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 10 Nov 2016 12:20:04 +0100, Marek napisał(a):
> Na Mazowszu to standard, że do nowego domu (jednorodzinnego) ludzie
> wprowadzaja się zanim dom zostanie oficjalnie odebrany przez nadzór.
A to domy jednorodzinne się odbiera?
Chyba najczęściej zgłasza się zakończenie budowy?
W Małopolsce normą jest mieszkanie w domach, którą są w budowie.
I dobrze, resztki zdrowego rozsądku pozostały w narodzie, który nie poddaje
się urzędniczej wszechwwładzy.
--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl
-
10. Data: 2016-11-12 20:10:34
Temat: Re: Mieszkanie w domu bez odbioru
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2016-11-10 o 18:02, Marek pisze:
> On Thu, 10 Nov 2016 15:45:43 +0100, Kżyho<k...@c...pl> wrote:
>> A co jak ma się odbiór częściowy, a wykorzystuje się też tą
> nieodebraną
>> część? Bo przy odbiorze pełnym zdaje się, że przychodzą wtedy do
> domu
>> oglądać...?
>
> Z tego co czytałem, jest odwrotnie. Na odbiór pełny rzadko przychodzą,
> na częściowy zawsze.
Może źle ująłem, a dokładnie o to mi chodziło. Przy częściowym odbiorze,
jak już ma być pełny docelowo, to wtedy się fatygują.
Tylko właśnie o to mi chodzi, co wówczas? Gdy widać, że ta nie odebrana
część była już używana :)
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/