-
11. Data: 2017-04-24 00:01:21
Temat: Re: "Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2017-04-23 o 23:30, Zenek Kapelinder pisze:
> Nie musisz podkreslac ze stara kamienica. To nie dziala, przynajmniej na mnie.
Sadzisz ze jak inni czytaja zamiast kamienica stara zagrzybiona kamienica to jakis
orgazm maja ze mi dojebales? W lodzi niedawno byla awaria pradu. Jedna czwarta miasta
bez pradu, w tym srodmiescie. W trzy godziny naprawili. Szpitale prad mialy bo one
raczej wazne sa. Tramwaje nie jezdzily. Ale i nie blokowaly skrzyzowan bo w tramwaju
sa akumulatory powalajace na przejechanie ze stu metrow jak pradu w sieci nie ma.
Trzy godziny bez pradu a nie tydzien jak na wsi cos sie spierdoli. Woda byla bo albo
tam gdzie wodociagi bylo zasilanie albo odpalili generatory.
Bzdury piszesz.
Jak nie ma prądu to w blokowiskach nie ma prądu, nie ma wody lub jest
ona tylko na niższych kondygnacjach i nie ma ogrzewania i w mieszkaniach
zimno, bo nawet kominka nie można mieć, a za piecyk gazowy to mogą
dopierdolić taką karę, że się nie pozbierasz.
Niestety w blokowiskach muszą pracować dodatkowe pompy, które podniosą
ciśnienie wody, aby była ona dostępna na wyższych kondygnacjach.
CO z sieci także nie będzie działać, bo w blokowiskach są wymiennikownie
z wymiennikami oraz z pompami. SZR to rzadkość.
Wielu mieszkańców blokowisk nawet nie ma normalnego balkonu, aby na nim
ustawić agregat prądotwórczy, a UPS-em z akumulatorem samochodowym się
nie ogrzeje.
Co zaś się tyczy awarii na wsi i w mieście. Wczoraj rozmawiałem z
kolegą, który mieszka w mieście. U mnie prądu nie było całą noc i w
dzień do godziny 15.00 O gdz. 15.00 uruchomili, ale później od godziny
18.00 do 21.00 znów nie było. Czyli mniej niż jedną dobę. Natomiast u
kolegi z miasta nie było prądu ponad 2 dni, a kilka lat wcześniej przez
prawie tydzień. W wielu blokowiskach także nie było prądu przez ok. 2 dni.
We własnym domu można odpalić kominek lub piec węglowy jak ktoś ma.
Można odpalić kocioł gazowy używając UPS-a czy też niewielkiego
agregatu, a najtańszym kosztem jest zakup przetwornicy samochodowej za
100-150zł. Po podłączeniu do akumulatora samochodowego można zasilać
oświetlenie i automatykę kotła.
> Jak bys napisal ze jak wojna to w miescie, zwlaszcza duzym, dupa zbita. Z tym sie
zgadzam. Ale jak wojna to ci za miastem tez lekko nie maja bo zaraz sie ktos trafi co
bedzie chcial cos im zabrac. Na dodatek ten (ci) co bedzie chcial zabrac bedzie
lepiej przygotowany. Tak z trzy lata po skonczeniu wojny w Jugoslawii bylem tam z
miesiac. Ale nie w jednym miejscu tylko jezdzilem po podzielonej bylej Jugoslawi. Juz
bylo bezpiecznie. Miasta zwlaszcza duze podniosly sie szybko. Nie widzialem zniszczen
spowodowanych wojna. Domy ze sladami po broni widzialem. Naprawione budynki co rog
byl odstrzelony tez widzialem. Za to na wioskach gdzie byly walki spalone, zniszczone
domy staly. Prowizorycznie naprawione, widac bylo ze ludzie w czesci domow mieszkaja.
Byly i takie ze kupka gruzu i z tego gruzu postawiony slams. Jak jest wojna to
ubezpieczenia nie dzalaja. Duzych miast sie broni a wiosek i terenow podmiejskich
nie. Po wojnie, kleskach zywiolowych cala kasa jaka dysponuje rzad idzie na odbudowe
miast, w pierwszej kolejnosci duzych. A jak jest wojna to teraz w duzych miastach
latwiej o pomoc humanitarna bo blizej. To co za miastami raczej sie nie liczy.
Pierd....sz głupoty.
Jakie miałeś zniszczenia na wsiach, a jakie w miastach podczas II WŚ?
W miastach mało co pozostało, wszędzie prawie tylko same zgliszcza.
Nie porównuj byłej Jugosławi, gdzie sąsiad sąsiada zarzynał, a tym
chętniej to robił im bardziej był zacofany i tuman (czytaj ze wsi).
W Polsce raczej na wojnę bratobójczą nie licz, bo u nasz społeczeństwo
jest bardziej jednorodne i zawsze się jednoczy w obliczu najeźdźcy.
Ponadto obecnie Polska wieś nie jest już tak zacofana jak kilkadziesiąt
lat temu.
-
12. Data: 2017-04-24 00:03:57
Temat: Re: "Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2017-04-24 o 00:01, Uzytkownik pisze:
> W dniu 2017-04-23 o 23:30, Zenek Kapelinder pisze:
>
>> Nie musisz podkreslac ze stara kamienica. To nie dziala, przynajmniej
>> na mnie. Sadzisz ze jak inni czytaja zamiast kamienica stara
>> zagrzybiona kamienica to jakis orgazm maja ze mi dojebales? W lodzi
>> niedawno byla awaria pradu. Jedna czwarta miasta bez pradu, w tym
>> srodmiescie. W trzy godziny naprawili. Szpitale prad mialy bo one
>> raczej wazne sa. Tramwaje nie jezdzily. Ale i nie blokowaly
>> skrzyzowan bo w tramwaju sa akumulatory powalajace na przejechanie ze
>> stu metrow jak pradu w sieci nie ma. Trzy godziny bez pradu a nie
>> tydzien jak na wsi cos sie spierdoli. Woda byla bo albo tam gdzie
>> wodociagi bylo zasilanie albo odpalili generatory.
>
> Bzdury piszesz.
> Jak nie ma prądu to w blokowiskach nie ma prądu, nie ma wody lub jest
> ona tylko na niższych kondygnacjach i nie ma ogrzewania i w
> mieszkaniach zimno, bo nawet kominka nie można mieć, a za piecyk
> gazowy to mogą dopierdolić taką karę, że się nie pozbierasz.
> Niestety w blokowiskach muszą pracować dodatkowe pompy, które podniosą
> ciśnienie wody, aby była ona dostępna na wyższych kondygnacjach.
> CO z sieci także nie będzie działać, bo w blokowiskach są
> wymiennikownie z wymiennikami oraz z pompami. SZR to rzadkość.
> Wielu mieszkańców blokowisk nawet nie ma normalnego balkonu, aby na
> nim ustawić agregat prądotwórczy, a UPS-em z akumulatorem samochodowym
> się nie ogrzeje.
> Co zaś się tyczy awarii na wsi i w mieście. Wczoraj rozmawiałem z
> kolegą, który mieszka w mieście. U mnie prądu nie było całą noc i w
> dzień do godziny 15.00 O gdz. 15.00 uruchomili, ale później od godziny
> 18.00 do 21.00 znów nie było. Czyli mniej niż jedną dobę. Natomiast u
> kolegi z miasta nie było prądu ponad 2 dni, a kilka lat wcześniej
> przez prawie tydzień. W wielu blokowiskach także nie było prądu przez
> ok. 2 dni.
> We własnym domu można odpalić kominek lub piec węglowy jak ktoś ma.
> Można odpalić kocioł gazowy używając UPS-a czy też niewielkiego
> agregatu, a najtańszym kosztem jest zakup przetwornicy samochodowej za
> 100-150zł. Po podłączeniu do akumulatora samochodowego można zasilać
> oświetlenie i automatykę kotła.
P.S. Zapomniałem jeszcze dodać, że w blokowiskach przy zaniku zasilania
ludzie muszą zapierdalać po schodach, bo windy nie działają.
-
13. Data: 2017-04-24 03:05:12
Temat: Re: "Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
To po co pisac o zagrzybionej kamienicy i dawac jako przyklad negatywny wiezowce z
wielkiej plyty. Awaria o ktorej napisalem z wyjatkiem czasow dwudziestego stopnia
zasilania byla jedynym w moim zyciu tak dlugim bo trwajacym ze trzy godziny brakiem
pradu. Nke mieszkam w bloku tylko w kamienicy. Wiecej mam w mieszkaniu kanalow
wentylacyjnych i kominowych niz jest w przecietnym domu jednorodzinnym. W sytuacji
kryzysowej moge rozebrac sciane i z cegiel zbudowac prymitywny piec. Palic zeby
zarcie ugotowac moge meblami, deskami z podlogi i belkami. Jak jest jakas sytuacja
nadzwyczajna to kazdy najpierw mysli o sobie i swoich bliskich a nie o tym ze ktos ma
zle bo na jedenaste pietro wchodzi po schodach. Jak jest wojna to agrersor stara sie
nie zniszczyc duzych miast bo chce je przejac w dobrym stanie. Niemcy jak na poczatku
wojny wygrywali to duzych miast specjalnie nie niszczyli jesli nie musieli. Za to
wszystko co bylo male i stalo na lini frontu skazane bylo na unicestwienie. Wlacz
telewizor i poogladaj relacje z Syrii. Pokazuja miasto w ktorym nie ma calego
budynku. A ulicami chodza ludzie i nie wygladaja zeby glodowali. Widac ze gadaja
przez telefony. Wioski w Syrii jak atakuje panstwo islamskie nikt nie broni ani o nia
nie walczy. Jak jest dobrze to jest dobrze ale jak sie zaczyna dookola pierdolic to
latwiej zyc w duzym miescie. W niemczech wieksze problemy z uchodzcami maja w malych
miastach pomimo ze zamachy byly na razie w duzych. Pokazywali w tv reportaz
opowiadajacy o zyciu ludzi mieszkajacych niedaleko dzungli. Oni tam wszyscy w domkach
mieszkaja. Chcialbys przez 24 godziny na dobe sie bac? W miescie jak sie robi
rozpierducha to do akcji wkraczaja robokopy i pacyfikuja. Wyobraz sobie hipotetyczna
sytuacje ze masz czternastoletnia corke, mieszkasz na terenach nazwijmy je
podmiejskimi, zmienila sie wladza na przyjazna dla imigrantow i 3 kilometry od domu
jest dziki oboz imigrantow a w nim 1000 mlodego chlopa. W duzych miastach takich
obozow legalnych i nielegalnych nie bedzie. Jak by przyszli to nie masz sie czym
bronic.
-
14. Data: 2017-04-24 09:18:46
Temat: Re: "Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 03:05:14 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
>Jak jest wojna to agrersor stara sie nie zniszczyc duzych miast bo chce je przejac w
dobrym stanie.
http://static.prsa.pl/images/7a1fd258-0ddf-4205-886d
-4db212c4b17a.jpg
Faktycznie - miasto funkiel nowka sztuka nieuzywana :D
Ale pierdolisz kogutek. Zobacz na koree pln. - myslisz ze bardziej
zagrozeni sa ludzie mieszkajacy w Seulu czy we wsiach 100km dalej? :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
15. Data: 2017-04-24 09:57:07
Temat: Re: "Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa
Od: s...@g...com
W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 09:18:48 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 03:05:14 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
>
> >Jak jest wojna to agrersor stara sie nie zniszczyc duzych miast bo chce je przejac
w dobrym stanie.
>
> http://static.prsa.pl/images/7a1fd258-0ddf-4205-886d
-4db212c4b17a.jpg
>
> Faktycznie - miasto funkiel nowka sztuka nieuzywana :D
>
> Ale pierdolisz kogutek. Zobacz na koree pln. - myslisz ze bardziej
> zagrozeni sa ludzie mieszkajacy w Seulu czy we wsiach 100km dalej? :-)
> pozdr.
>
>
On ma racje.
Jak niemce szli przez polske w 39r to nie posylali nalotów dywanowych przodem mimo ze
mogli.
Warszawy tez nie zrównali jak wchodzili.
Dopiero jak sie cofali to grabili co sie dało.
We francji, holandii, norwegii, danii to samo.
Fote co wrzuciles to schyłkowy okres wojny. No i zrównanych miast bylo pare, nie całe
niemcy.
Wyjątkami sa wojny na bliskim wschodzie bo tam trzeba ropy a nie przemysłu którego
tam nie ma. Więc rozwalenie miast tam jest nieistotne. Kontroluje się je tylko po to
aby wróg nie miał się gdzie zaprowiantowac na kolejne starcie...
-
16. Data: 2017-04-24 10:00:48
Temat: Re: "Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa
Od: s...@g...com
W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 09:18:48 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 03:05:14 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
>
> >Jak jest wojna to agrersor stara sie nie zniszczyc duzych miast bo chce je przejac
w dobrym stanie.
>
> http://static.prsa.pl/images/7a1fd258-0ddf-4205-886d
-4db212c4b17a.jpg
>
> Faktycznie - miasto funkiel nowka sztuka nieuzywana :D
>
> Ale pierdolisz kogutek. Zobacz na koree pln. - myslisz ze bardziej
> zagrozeni sa ludzie mieszkajacy w Seulu czy we wsiach 100km dalej? :-)
> pozdr.
>
>
A i jeszcze.
Nie znalazlem na szybko ale jak poszperasz to znajdziesz mapy celów natoskich i
sowieckich. Takie do ataków nuklearnych.
Tam cele sa konkretne, lotniska, garnizony wojskowe itp.
Bydgoszcz np. dostala bombe tylko z powodu lotniska, torun nie dostal nic.
-
17. Data: 2017-04-24 10:32:37
Temat: Re: "Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa
Od: s...@g...com
W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 09:18:48 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 03:05:14 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
>
> >Jak jest wojna to agrersor stara sie nie zniszczyc duzych miast bo chce je przejac
w dobrym stanie.
>
> http://static.prsa.pl/images/7a1fd258-0ddf-4205-886d
-4db212c4b17a.jpg
>
> Faktycznie - miasto funkiel nowka sztuka nieuzywana :D
>
> Ale pierdolisz kogutek. Zobacz na koree pln. - myslisz ze bardziej
> zagrozeni sa ludzie mieszkajacy w Seulu czy we wsiach 100km dalej? :-)
> pozdr.
>
>
O znalazlem:
https://futureoflife.org/background/us-nuclear-targe
ts/#nukemap
Zoomujesz, klikasz robisz detonate.
Zrob analize ile tej naszej europy mialo byc zniszczone i ile z tego to bezmyslne
niszczenie czegokolwiek.
A ze czasem jakos ktos wymyslil garnizon w duzym miescie to trudno, ale to nie
zmienia optyki..
-
18. Data: 2017-04-24 10:34:13
Temat: Re: "Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa
Od: s...@g...com
W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 10:00:49 UTC+2 użytkownik s...@g...com
napisał:
> W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 09:18:48 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> > W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 03:05:14 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
> >
> > >Jak jest wojna to agrersor stara sie nie zniszczyc duzych miast bo chce je
przejac w dobrym stanie.
> >
> > http://static.prsa.pl/images/7a1fd258-0ddf-4205-886d
-4db212c4b17a.jpg
> >
> > Faktycznie - miasto funkiel nowka sztuka nieuzywana :D
> >
> > Ale pierdolisz kogutek. Zobacz na koree pln. - myslisz ze bardziej
> > zagrozeni sa ludzie mieszkajacy w Seulu czy we wsiach 100km dalej? :-)
> > pozdr.
> >
> >
> A i jeszcze.
> Nie znalazlem na szybko ale jak poszperasz to znajdziesz mapy celów natoskich i
sowieckich. Takie do ataków nuklearnych.
>
> Tam cele sa konkretne, lotniska, garnizony wojskowe itp.
>
> Bydgoszcz np. dostala bombe tylko z powodu lotniska, torun nie dostal nic.
Poprawka, torun dostal mniejsza :)
Ale katowice nie dostały. :)
-
19. Data: 2017-04-24 13:48:39
Temat: Re: "Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2017-04-24 o 10:32, s...@g...com pisze:
> O znalazlem:
> https://futureoflife.org/background/us-nuclear-targe
ts/#nukemap
Akurat Łódź jest na tej mapie.;)
-
20. Data: 2017-04-24 14:22:49
Temat: Re: "Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2017-04-19 o 17:59, Uzytkownik pisze:
> A jak u Was?
Wielkopolska. W sobotę pochmurno, z przelotnymi deszczami, dość silnym
zimnym wiatrem.
W niedzielę trochę cieplej, nadal dość silny, nieprzyjemny wiatr,
przelotne opady na zmianę z praktycznie błękitnym niebem i słońcem.
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/