-
1. Data: 2015-02-09 13:37:33
Temat: Mocowanie drabinki na dach
Od: Kżyho <k...@c...pl>
Taką mam zagwozdkę.
Miałem Ci ja sobie drabinkę na zewnętrznej ścianie domu. Drabinka owa
jest jedynym wejściem na dach, jaki posiadam.
Przed ociepleniem drabinka została zdemontowana, bo po pierwsze ledwie
się już tej ściany trzymała, po drugie jest stalowa, więc mocowania
wchodzące w ścianę byłyby przepięknym mostkiem termicznym.
Ocieplenie zostało wykonane, ale drabinkę jednak fajnie by było mieć.
Tak próbujemy teraz z wykonawcą wymyślić jakiś sensowny sposób na jej
montaż - z jednej strony mocny i pewny, z drugiej, żeby nie zrobić zbyt
dużego mostka termicznego.
Ktoś się orientuje w jakichś rozwiązaniach na tą okazję? Może jakieś
domorosłe pomysły, które sprawdziły się w praktyce?
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
2. Data: 2015-02-09 14:50:31
Temat: Re: Mocowanie drabinki na dach
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mba9md$9gh$...@n...icm.edu.pl...
> Taką mam zagwozdkę.
> Miałem Ci ja sobie drabinkę na zewnętrznej ścianie domu. Drabinka owa jest
> jedynym wejściem na dach, jaki posiadam.
> Przed ociepleniem drabinka została zdemontowana, bo po pierwsze ledwie się
> już tej ściany trzymała, po drugie jest stalowa, więc mocowania wchodzące
> w ścianę byłyby przepięknym mostkiem termicznym.
> Ocieplenie zostało wykonane
No to trochę za późno pytasz :-)
>, ale drabinkę jednak fajnie by było mieć. Tak próbujemy teraz z wykonawcą
>wymyślić jakiś sensowny sposób na jej montaż - z jednej strony mocny i
>pewny, z drugiej, żeby nie zrobić zbyt dużego mostka termicznego.
> Ktoś się orientuje w jakichś rozwiązaniach na tą okazję? Może jakieś
> domorosłe pomysły, które sprawdziły się w praktyce?
Trzeba było w miejscach mocowania dać beton komórkowy zamiast styropianu i
teraz nie byłoby problemu. Mostek byłby minimalny a mocowanie pewne.
Teraz z sensownych pomysłów to tylko oprzeć ją o ziemię tak by nie wisiała
na ścianie - wtedy zmniejsza się siły (będą wyrywające, a nie
ścinając/zginające) i wystarczą zwykłe kotwy chemiczne.
Albo zmień tę drabinkę w przystawną - coś dospawa, coś odetnij i będzie ok.
W końcu na dach tak często się nie wchodzi by drabina musiała być zawsze
gotowa do użycia.
Pozdrawiam
Ergie
-
3. Data: 2015-02-09 15:03:18
Temat: Re: Mocowanie drabinki na dach
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 9 lutego 2015 13:37:35 UTC+1 użytkownik Kżyho napisał:
> Taką mam zagwozdkę.
> > Ocieplenie zostało wykonane, ale drabinkę jednak fajnie by było mieć.
> Tak próbujemy teraz z wykonawcą wymyślić jakiś sensowny sposób na jej
> montaż - z jednej strony mocny i pewny, z drugiej, żeby nie zrobić zbyt
> dużego mostka termicznego.
Nie przesadzasz z tym mostkiem?
Zamontuj normalnie na kołki i będzie git
-
4. Data: 2015-02-09 17:07:30
Temat: Re: Mocowanie drabinki na dach
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2015-02-09 o 15:03, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 9 lutego 2015 13:37:35 UTC+1 użytkownik Kżyho napisał:
>> Taką mam zagwozdkę.
>>> Ocieplenie zostało wykonane, ale drabinkę jednak fajnie by było mieć.
>> Tak próbujemy teraz z wykonawcą wymyślić jakiś sensowny sposób na jej
>> montaż - z jednej strony mocny i pewny, z drugiej, żeby nie zrobić zbyt
>> dużego mostka termicznego.
>
> Nie przesadzasz z tym mostkiem?
> Zamontuj normalnie na kołki i będzie git
No właśnie o to mocowanie "na kołki" pytam. Bo jakby nie patrzeć, mamy
styropian między ścianą, a drabinką.
Jakaś płyta pod mocowania naciskająca na ścianę zamiast tylko uchwytów?
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
5. Data: 2015-02-09 17:09:39
Temat: Re: Mocowanie drabinki na dach
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2015-02-09 o 14:50, Ergie pisze:
> No to trochę za późno pytasz :-)
Wiesz, zawsze można coś tam jeszcze wyciąć. Póki co i tak jest tylko
siatka z klejem i to wszystko zagruntowane.
Tynku brak.
> Trzeba było w miejscach mocowania dać beton komórkowy zamiast styropianu
> i teraz nie byłoby problemu. Mostek byłby minimalny a mocowanie pewne.
A ten beton komórkowy to jakoś przyklejany do głównego muru? Przykręcany?
Drabinkę mocować do głównej ściany zakładam, a komórkowy jedynie jako
podparcie czy jednak jakoś inaczej? Bo nie wiem, jaka jest Twoja wizja tego.
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
6. Data: 2015-02-09 17:29:18
Temat: Re: Mocowanie drabinki na dach
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 9 lutego 2015 17:09:40 UTC+1 użytkownik Kżyho napisał:
> W dniu 2015-02-09 o 14:50, Ergie pisze:
> > No to trochę za późno pytasz :-)
>
> Wiesz, zawsze można coś tam jeszcze wyciąć. Póki co i tak jest tylko
> siatka z klejem i to wszystko zagruntowane.
> Tynku brak.
>
> > Trzeba było w miejscach mocowania dać beton komórkowy zamiast styropianu
> > i teraz nie byłoby problemu. Mostek byłby minimalny a mocowanie pewne.
>
> A ten beton komórkowy to jakoś przyklejany do głównego muru? Przykręcany?
> Drabinkę mocować do głównej ściany zakładam, a komórkowy jedynie jako
> podparcie czy jednak jakoś inaczej? Bo nie wiem, jaka jest Twoja wizja tego.
>
> Pzdr
> --
> /__/_* /
> / ) /_(//)()
> /
Ile metrów ma mieć drabina?
-
7. Data: 2015-02-09 17:38:05
Temat: Re: Mocowanie drabinki na dach
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2015-02-09 o 17:29, k...@g...com pisze:
> W dniu poniedziałek, 9 lutego 2015 17:09:40 UTC+1 użytkownik Kżyho napisał:
>> W dniu 2015-02-09 o 14:50, Ergie pisze:
>>> No to trochę za późno pytasz :-)
>>
>> Wiesz, zawsze można coś tam jeszcze wyciąć. Póki co i tak jest tylko
>> siatka z klejem i to wszystko zagruntowane.
>> Tynku brak.
>>
>>> Trzeba było w miejscach mocowania dać beton komórkowy zamiast styropianu
>>> i teraz nie byłoby problemu. Mostek byłby minimalny a mocowanie pewne.
>>
>> A ten beton komórkowy to jakoś przyklejany do głównego muru? Przykręcany?
>> Drabinkę mocować do głównej ściany zakładam, a komórkowy jedynie jako
>> podparcie czy jednak jakoś inaczej? Bo nie wiem, jaka jest Twoja wizja tego.
>>
>> Pzdr
>> --
>> /__/_* /
>> / ) /_(//)()
>> /
>
> Ile metrów ma mieć drabina?
Ciut ponad jedną kondygnację ma. U góry była mocowana częściowo do
dachu, częściowo do ściany i potem gdzieś na wysokości stropów parteru
było drugie mocowanie.
Sama drabina sięgała lekko poniżej poziomu piętra, czyli nie wiem, ze 3
m ma?
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
8. Data: 2015-02-09 17:38:58
Temat: Re: Mocowanie drabinki na dach
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2015-02-09 o 17:38, Kżyho pisze:
>> Ile metrów ma mieć drabina?
>
> Ciut ponad jedną kondygnację ma. U góry była mocowana częściowo do
> dachu, częściowo do ściany i potem gdzieś na wysokości stropów parteru
> było drugie mocowanie.
> Sama drabina sięgała lekko poniżej poziomu piętra, czyli nie wiem, ze 3
> m ma?
Zrobiona ze stalowych kątowników.
Dom typu sześcienny klocek. Jakieś 6,5-7 m wysokości.
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
9. Data: 2015-02-09 18:04:36
Temat: Re: Mocowanie drabinki na dach
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 2015-02-09 o 17:07, Kżyho pisze:> W dniu 2015-02-09 o 15:03, Kris
pisze:
>> W dniu poniedziałek, 9 lutego 2015 13:37:35 UTC+1 użytkownik Kżyho
>> napisał:
>>> Taką mam zagwozdkę.
>>>> Ocieplenie zostało wykonane, ale drabinkę jednak fajnie by było mieć.
>>> Tak próbujemy teraz z wykonawcą wymyślić jakiś sensowny sposób na jej
>>> montaż - z jednej strony mocny i pewny, z drugiej, żeby nie zrobić zbyt
>>> dużego mostka termicznego.
>>
>> Nie przesadzasz z tym mostkiem?
>> Zamontuj normalnie na kołki i będzie git
>
> No właśnie o to mocowanie "na kołki" pytam. Bo jakby nie patrzeć, mamy
> styropian między ścianą, a drabinką.
> Jakaś płyta pod mocowania naciskająca na ścianę zamiast tylko uchwytów?
>
> Pzdr
Weź klocki drewniane podobne jak są w paletach, wytnij ten kawałek
styropianu i przykręć te klocki do ściny na kołkach, tak aby zlicować je
z klejem potem pokryjesz je tynkiem, do nich przykręć drabinę ale na
dole ją postaw na betonach, mniejsze obciążenia będą na te klocki.
--
Pozdr
Janusz_K
-
10. Data: 2015-02-09 18:15:06
Temat: Re: Mocowanie drabinki na dach
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2015-02-09 o 18:04, janusz_k pisze:
> Weź klocki drewniane podobne jak są w paletach, wytnij ten kawałek
> styropianu i przykręć te klocki do ściny na kołkach, tak aby zlicować je
> z klejem potem pokryjesz je tynkiem, do nich przykręć drabinę ale na
> dole ją postaw na betonach, mniejsze obciążenia będą na te klocki.
Tyle, że dół drabiny zaczyna się tuż pod piętrem. Czyli od ziemi jakieś
dobrze 2-2,5 m ;)
Klocki drewniane nie taki niby zły pomysł. Pytanie czy to z czasem od
wilgoci się nie rozleci...
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/