-
121. Data: 2019-07-27 21:58:07
Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Pierdolisz Myjk z ta niska emisja. Teraz w Lodzi jest 25 jednostek. W zime jest
podobnie. Niech w zasyfionych miastach ulice sprzataja to nie bedzie niskiej emisji.
Jakis baran dal linka ze w Krakowie rocznie miasto zbiera 11 ton kurzu. I uznal to za
sukces. Podobnie uwierzali w linku ze to niezwykle osiagniecie. A tam trzeba zebrac
sto tysiecy ton.
-
122. Data: 2019-07-27 23:11:50
Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Sat, 27 Jul 2019 21:09:42 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
>> Sugerujesz że teraz ludzie są głupsi niż ci co żyli 70-100 lat temu?
>> Odważna teza.
>
> Einsteiny wszystkie one nie są, tak w skrócie.
Ten wątek poruszę, gdyż mam swoją prywatną teorię w temacie. Otóż sądzę,
że ludzie 100, 200 czy 500 lat temu nie byli ani głupsi, ani
inteligentniejsi od ludzi dziś. Mózgi w żaden istotny sposób nam się nie
zmieniły, a ewolucja tak czy inaczej od dawna przestała działać na naszą
korzyść.
Zarówno wtedy, jak i dziś, zdarzały się sporadycznie jednostki wybitne,
ale statystyczny przedstawiciel jest i był... taki sobie. Różnica leży w
edukacji - zarówno jej poziomie jak i dostępności. Owa edukacja jest sama
w sobie bezsprzecznie korzystna, jednak często prowadzi do przykrego
skutku, jakim jest przeświadczenie o swojej - tj. ludzkości -
nieomylności i władzy nad światem. To zadufanie powoduje, że dzisiejszy
człowiek nie ma żadnego szacunku do tradycji (m.in. budowlanej, coby
pozostać w tematyce grupy, ale widać to także w medycynie, informatyce,
przemyśle, rolnictwie i chyba większości dziedzin naszego życia), bo
przecież on wie lepiej - bo postęp, bo nauka, bo życie na poziomie itd. a
to co było wczoraj to był prymitywizm, "średniowiecze" i w ogóle żal. Jak
sądzę kolega Michał jest doskonałym zobrazowaniem tego zjawiska. Ale
problem jest znacznie szerszy i poważniejszy niż jeden Michał ze swoim
grzanym basenem, SUVem na węgiel i pompą. Technologia w skali globalnej
cały czas intensywnie się rozwija, a co za tym idzie dysponujemy coraz
większymi zdolnościami destrukcyjnymi, i w tym naszym zarozumiałym pędzie
masowo korzystamy z nich, często nie zdając sobie w ogóle sprawy z tego
co czynimy. Prędzej czy później doprowadzi to do kryzysu - trzymam się
tylko naiwnej myśli, że nasze wnuki i prawnuki będą od nas bardziej
ogarnięte i w jakiś sposób sobie z nim rozsądnie poradzą. A jeśli nie...
To może za milion lat komuś innemu się poszczęści.
Mateusz
-
123. Data: 2019-07-28 01:56:04
Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Po siedmiu latach w systemie jaki opisales i zalozeniu ze bedzie dzialalo
bezawaryjnie cena kilowatogodziny z takiej instalacji co kosztowala z doplata 8000
(3kW) bedzie wyzsza niz cena kilowatogodziny w jednej taryfie z sieci. To gdzie tu
zwrot inwestycji? Poza tym trudno uzywac pojecia "zwrot z inwestycji" w sytuacji
kiedy nie mozna na czyms zarabiac. Oszczedzanie jest pojeciem pokrewnym do zarabiania
ale to nie to samo co zwrot z inwestycji.
-
124. Data: 2019-07-29 09:38:34
Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 27 Jul 2019 16:47:24 +0200, Jarosław Sokołowski
> [...inteligentne sieci ze zmienną opłatą za energię...]
Wyciąłeś wątek na temat 2T, czyli liczę że zrozumiełeś w końcu o co chodzi
w wyrównywaniu wahań dobowych 2T do czego przyczynia się grzanie w 2T i nie
grzanie w 1T?
>>> Ja wiem. Jest dobrze przyjmowana -- tam gdzie ten system wprowadzono.
>> Tylko to nie dotyczy Polski, gdzie czego się nie zrobi wszędzie
>> ludzie wietrzą spiski na ich niekorzyść.
> No tak, *inni* wietrzą spiski, więc *my* na wszeki wypadek nic nie
> róbmy. To najwyższa forma manii spiskowej -- wiara w to, że wszyscy
> spiskują.
> W Rosji większość pytanych mówi, że "demokracja to dobry system,
> ale u nas w Rosji to się nie może przyjąć". U nas też są tacy --
> nic nie zmieniajmy na lepsze, niech sobie eksperymentują gdzieś
> na zachodzie, my wolimy po staremu, bo już się nauczyliśmy robić
> drobne geszefciki w tym systemie.
Co ja poradzę że Polakom nadal bliżej do rosji niż do zachodu.
>> Tobie obecny system nie pasuje i pomstujesz, bo grzejesz gazem...
> Raczej odwrotnie. Gdyby system indywidualnego zakupu energii
> elektrycznej był lepszy, to *być może* zamiast gazu wybrałbym
> prąd.
Ale jest bardzo dobry, zachęca do używania prądu w 2T i wyrównywania
dobowego zapotrzebowania dzięki czemu system energetyczny jest
stabilniejszy a prąd tańszy -- ty byś chciał go zmienić tak (6-7 i 22-23
tanio a nie jak obecnie cała noc i popołudnie) aby bardziej się opłacało
palić w kotle na biomasę z niską emisją, czy gazem.
--
Pozdor
Myjk
-
125. Data: 2019-07-29 10:31:55
Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 27 Jul 2019 07:30:54 -0700 (PDT), Budyń
> jesli ktos twoje hipotetyczne 100zł spali to masz niewątpliwą stratę na
> nikt do kieszeni niczego nie zabrał. Platforma manewrując z ofe
> zabezpieczła sie bo niebezpiecznie zblizyła sie do granicy progów
> ostrożnosciowych.
Czyli nikt sobie do kieszeni nie schował, i obecny żunt też z tego
korzysta...
> tobie nie przesłania, dlatego tez poprosilem o obiektywną opinię.
> Dostałem jakies slogany. A jesli mozesz -to daj.
Przeież dałem przykłady, ale twierdzisz że wzięcie MILIARDA aby opłacić
ludzi robiących agitkę to nie jest kradzież. Nie jest też kradzieżą
dotowanie redemptorysty którego biznesplan był z góry nastawiony na
wyłudzenie publicznych pieniędzy z pomocą rządu, nie jest też kradzieżą
prowadzenie komisji smoleńskiej gdzie na absurdalne badania przez ludzi nie
mających o temacie pojęcia są wydawane grube pieniądze trafiające do
prywatnych kieszeni.
> oczywiscie ze w sprawie sądów nie miało być "szybciej blebleble na
> uzytek tv" tylko chodziło o wymianę kadr tak aby władza sędziowska nie
> mogła blokować rządu po partyjnej linii.
Ale to przy jakimś chorym założeniu, że tak by w ogóle było. Niemniej czy
uważasz że to jest poprawne aby wymieniać kadrę tylko po to by można było
przepychać wszystko jak leci a nie zgodnie z prawem?
>> To jest właśnie ta prawacka tolerancja?
> to jest zdrowy rozsądek
Nie jest i historia to dobitnie pokazuje. Wielu problemów by nie było gdyby
oszołomom się tzw. "zdrowy rozsądek" nie uruchomił, nie robiliby czystek,
nie upodlali ludzi itd.
> to co - w zamian mamy sie zgodzic na mordowanie przed urodzeniem?
> Se tak głosuj, mnie na to sumienie nie pozwala. Mimo ze patologie
> jak wspomniales sie zdarzają.
Nie żeby mnie to specjalnie interesowało, ale na potrzeby dyskusji się
zapytam -- ty na kalendarzyku jedziesz, bez gumki, bez środków
antykoncepcyjnych? Fakt jest taki, że natura co chwilę "naturalnie" morduje
swoje dzieci -- proponuje przyszłe matki w zwiazku z tym położyć do
szpitala począwszy od poczęcia, kazać im leżeć by przypadkiem nie straciły
dziecka, w przeciwnym razie puszczanie ich samopas to możliwe zwykłe
morderstwo na nienarodzonym dziecku.
> tobie sie myli tolerancja z promocją. Promocji nie chcemy.
To tobie się myli promocja z próbą uzyskania tolerancji. Głównie dlatego że
homoseksualizm traktujesz jak chorobę, którą da się wyleczyć, albo którą
się nabywa w wyniku wychowania. Uważasz to za coś złego i nienaturalnego,
nieczystego, podobnie jak biali uważali czarnych za "brudasów", podludzi --
zaś Niemcy, Żydów i innych co nie pasowali do postawionego wzoru.
> Różnica miedzy homo a hetero jest jedynie taka
> ze sex sei uprawia wg swej płci.
Bzdura, to proces zdecydowanie bardziej złożony niż tylko seks.
> A normalnie seksu sie nie uprawia publicznie to wlasciwie nie
> powinno miec znaczenia homo czy hetero. Pary hetero są extra chronione
> bo tylko one mogą mieć dzieci, to znów zdrowy rozsądek bo demografia to
> sprawa istotna.
Ale to pary hetero rodzą homo! Zakazać tworzenia par hetero bo to oni
produkują "chorych zboczeńców"!
> Wobec tego o co walczą ideolo?
Walczą o to, by ich nie szkalowano, by nie nazywano zboczeńcami itp.
> nie o swoje prawa tylko o
> kompletne rozpieprzenie zastanego społeczenstwa, kolejna wojna
> ieologiczna - marksizmowi nie chodziło o prawa robotników, a lgbt
> wcale nie chodzi o homo.
Za to wiadomo o co chodziło w USA/RPA i w Niemczech i jaki sobie kibel
przez to zgotowali -- chcąc ratować się przed rozpieprzeniem "swojego
społeczeństwa" doprowadzili do obecnego syfu.
>>> jakis nikły procent homoseksualny istnie w sposób naturalny.
>> Naukowo jest udowodnione że nie da się z homo zrobić hetero, tak samo jak
> jesli naukowcy biorą pieniądze, bądz podlegają ideologicznym naciskom to
> juz nic nie jest "naukowe". Kiedyś ekipa poierająca juz nie pamietam,
> aborcje lub eutanazje, musiałbym siegnąć do źródeł, napisała coś
> takiego: w rama naszego programu mamy równiez spore pieniaze na etyków.
> Chcesz zgadnąć że opinie etyków będą dla tej ekipy pozytywne?
Ale to tylko twoje wydumane w wyniku nacisków oszołomstwa stwierdzenie że
naukowcy są opłacani i naciskani. Badania są prowadzone od dawna i
występowanie homoseksualizmu zostało stwierdzone dużo wcześniej niż
naukowcy mogliby być opłacani. Już za faraona się pieścili po tyłkach.
> Zatem dajmy spoków homo, ja mam swoje zdanie, ty swoje. Swoje zmienisz
> gdy twoje dzieci/wnuki w przedszkolu będą się uczyły masturbacji. Tyle
> ze będzie juz za późno.
Mogą się "uczyć" o masturbacji, a nie samej masturbacji. Ale oczywiście dla
ciebie to jedno i to samo... I nie wiem czy jesteś hipokrytą czy cynikiem,
ale dzieci w znacznej części się naturalnie masturbują -- a że nie wiedzą
co robią, to już inna sprawa. Na podwórku w blokowisku miałem takiego
młodszego kolegę, co się masturbował o płotek, taki żeby na trawnik nie
wchodzić, wołając jednocześnie mamę żeby mu bidon z piciem rzuciła. :P
Rodzina oczywiście hetero, skrajnie katolicka, jakby się kto pytał. Ale
oczywiście 30 lat temu już uczyli się w przedszkolach masturbować...
>> To że ludzie w końcu są należycie "diagnozowani" nie oznacza wzrostu
>> zachorowań.
> jesli dzieciom zaczniesz opowiadac ze mogą żyć jak kotki to część z nich
> to wybierze. Nie dlatego ze zostali należycie zdiagnozowani tylko
> skrzywdzeni.
Tylko przy oszołomskim założeniu że w będą w przedszkolach uczyć
masturbacji, a nie o masturbacji, że będą uczyć seksu a nie o seksie itd.
Rzecz w tym że ludzie to nie kotki, trochę szerzej się rozwijają i to że
moje dziecko obecnie papuguje psa, pakuje się na jego posłanie, jeździ
nosem po podłodze, nie znaczy że tak będzie do końca życia. I ponownie
powtarzam, obecnie nie uczą o tym w szkołach, nie wychowują w środowiskach
homo, a homo i tak mamy. Więc cała ta twoja teoria, że będziemy niebawem
produkować homo, u podstaw leży w gruzach.
--
Pozdor
Myjk
-
126. Data: 2019-07-29 10:44:04
Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 27 Jul 2019 21:12:31 +0200, Jarosław Sokołowski
>> Jest dobrze bo w Toruniu była już dawno firma ciepłownicza. Teraz
>> jest źle, bo przydrałował rydzyk i kombinuje na szkodę tej firmy,
>> a więc i szkodę ludzi.
> "U nas na wsi od dawna mieszka zdun Leon, co zawsze wszystkim piece
> lepił. Teraz przdreptał jakiś miastowy i kombinuje na szkodę Leona
> i innych ludzi, że niby ze ziemi będzie elektryką jakieś ciepło
> pompował".
Analogia przestrzelona jak sylwestrowy kapiszon. Tutaj nie przylazł
miastowy żeby dać ludziom coś lepszego od zduna którego produkty są źródłem
niskiej trującej emisji, tylko przyszedł kolejny zdun, co nie tylko wydębił
dzięki rządzącym kasę z dotacji, ale także chce korzystać z sieci sprzedaży
starego zduna.
> Biznaes jest biznes, różnie może się w życiu trafić.
> Nawet jak ktoś od zawsze był przekonany, że ma monopol.
W obecnej sytuacji nie ma żadnej walki z monopolem, bo rydzykowi sprzyja
spółka dla której miał być rzekomo konkurencją. Literalnie dzięki temu
rydzyk oficjalnie przytyla kasę. Nikt prócz niego na tym NIE SKORZYSTA.
>>> W ogóle pompy ciepła w ogólnym przypadku są pomysłem absurdalnym,
>> Są bardzo dobrym wyjściem jak trzeba ogrzać wodę do 50 sC a nie
>> jak u Rydzyka powyżej 60.
> Jak ma 60, a trzeba ogrzać wodę do 60, to da radę.
Trzeba ogrzać wyżej, dlatego spalarnie buduje.
>>> sens mają tylko w ściśle ograniczonych przypadkach, wyłącznie
>>> w małej skali.
>> Mają sens w każdym nowoczesnym domu poczawszy od ostatnich 10-15
>> lat czyli w bardzo dużej skali, co widać po bardziej rozwiniętych,
>> od naszego ciemnogrodu, krajach.
> Widywałem różne domy, duże i małe. Ale nawet o tych bardzo dużych
> nie da się powiedzieć "bardzo duża skala" (w tym kontekscie).
Co z tego że widywałeś, skoro nie rozumiesz tematu.
> A co, jeśli geotermia, to tylko w Toruni, pompy ciepła tylko
> w Warszawie, a kominki na leśne drewno tylko w centralnej
> Francji? O wałkach kategorycznie odmawiam rozmowy. Mogę tylko
> o geotemii. Co złego jest w tej głębokiej, dającej temperatury
> 60-110 stopni? Dlaczego przydomowe bieda-szyby z wodą 10°C
> i pompą mają być lepiej traktowane?
Nic nie jest złego, póki się nie oszukuje na biznesplanie i nie robi wałków
aby pieniądze wydębić.
> Reszty nie warto czytać, jak będę chciał, to sam pójdę popatrzeć
> na wymienione wcześniej grupy, tam więcej takich.
Warto, warto, bo tam było znacznie więcej rzeczowych argumentów, ale widać
poległeś. Mięczak.
--
Pozdor
Myjk
-
127. Data: 2019-07-29 11:04:25
Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 27 Jul 2019 21:09:42 +0200, Jarosław Sokołowski
> Uwzględniam.
Nie uwzględniasz, skrzętnie pomijasz ten element jak tylko możesz.
Poodobnie jak fakt co wisi w tej niskiej emisji.
> Jeden taki gościu, którego żywot przypadł na Jesień
> Średniowiecza, zwykł mawiać, że wszystko jest trucizną i nic nie
> jest trucizną. Decyduje dawka.
Otóż to, zatem przymij do wiadomości, że dawka serwowana przez niską emisję
jest WIĘKSZA niż dawka serwowana przez elektro(ciepło)wnię.
> Taki na przykład kol. Mateusz siedzi sobie gdzieś w swoim fajnym
> lesie, i pali w fajnych kominkach drwami z tego lasu.
Tymczasem ty sugerujesz żeby inni robili to samo, bo to fajnie. To
przeanalizuj sobie co będzie jak inni się do tego lasu przeniosą i zaczną
też palić.
> Ręczę za to, że jeśli go trzeba będzie leczyć, to nie
> z choroby wynikającej z tej "niskiej emisji".
Ale on nie jest na świecie jedyny.
> Na choroby spowodowane emisją (baaardzo wysoką) z elektrowni
> węglowej poumierała część mojej rodziny.
Wiesz to skąd że z powodu emisji z elektrowni a nie niskiej emisji z kotłów
sąsiadów czy ich samych, albo innych samochodów spalinowych ziejących w ich
młodości ołowiem?
> W wieku, który trudno uznać za podeszły. Zatem proszę
> o porzucenie tego tematu, i nie obrażanie Ich pamięcie takimi bredniami.
> Delikatny to ja jestem, ale powyżej pewnego nagromadzenia chamstwa,
> buractwa, prostactwa i bucerii mogę tę delikatność stracić.
Poza tym wszyscy zdrowi? :/
> Absurdalnym jest również pomysł, by wszyscy pompowali ciepło.
Nie jest, bo zmniejszają zapotrzebowanie domu na ciepło i w znacznej części
wykorzystują wtórnie energię z powietrza.
> Można
> to robić gdy jest skąd (spora działka), a czasem trzeba, gdy ta działka
> w marnej okolicy bez infrastruktury, w dodatku na jakimś bezleśnym
> wygwizdowie. Wszyscy pompować nie będą, bo nie będą mieli skąd.
Powietrze, drogi panie, naładowane energią, jest WSZĘDZIE.
> Francuskiemu operatorowi sieci prądowniczej nie ujmuje przyzwoitości
> nawet to, że on wie dobrze, że wszyscy się na drewno nie przerzucą
> i nie puszczą go z torbami. Tak samo jak ja, mówi co jest najlepsze.
> Ja też przecież grzeję gazem, choć wiem, że drewno by było lepsze.
> No i oczywiście też bardzo chętnie korzystam z prądu.
Bo jesteś hipokrytą do kwadratu, CBDU.
>>> Jeszcze gorzej jest z nowoczesnymi akumulatorami (samochody na prund).
>> Bzdura, nie jest z nimi tak źle, co pokazują EV przejeżdżając bez
>> znacznej utraty na parametrach baterii nawet pół miliona kilometrów.
> Świetna egzemplifikacja tego, co tu widać od dawna. Jeden o niebie, drugi
> o chlebie. "Fajnie mi się dupę wozi przez pół miliona kilometrów, wszystko
> inne mam w rzeczonej dupie, niczego innego nie widzę, nawet nie wiem o czym
> mowa". A mowa była o kosztach uzyskania tych akumulatorów. Nie, nie chodzi
> o złotówki czy dolary (wiem, muszę takie rzeczy zawsze wyjaśniać). Chodzi
> o zdrowie i życie biednych ludzi gdzieś w Afryce.
No właśnie, najpierw twierdzisz że akumulatory są be, bo je trzeba
wyprodukować (a czego nie trzeba?), mają słabą trwałość, potem trzeba je
utylizować. Ja wykazuję że wcale nie mają złej trwałości i daje się je
jeszcze długi czas z powodzeniem wykorzystywać zanim pójdą do recyklingu, a
ty zaczynasz coś o biednych ludziach w Afryce olewając że u nas też giną
przedwcześnie setki tysięcy ludzi z powodu smogu z NISKIEJ EMISJI.
>> Przecież nikt w PL nie używa bezpośrednio prądu z paneli do GRZANIA.
> Jeden taki NIKT wymyślił sobie, że będzie grzał basen.
Nie panelami tylko pompą, ignorancie. I znowu, będę grzać basen i chłodzić
dom JEDNOCZEŚNIE. Czego nie jesteś niestety w stanie ogarnąć jako hipokryta
palący gazem. Dla przykładu obecnie chłodzę dom pompą ciepłą grzejąc
atmosferę, choć wodę w basenie by się przydało JEDNOCZEŚNIE podgrzać. Więc
mogę wode w basenie drewienkiem ogrzać co najwyżej, czyli powodować bedę
podwójną emisję.
> [ciach bełkocik o dupie maryni]
>> Tragedią jest że od lat kupa trupów spalinowych jeździ po drogach
>> i truje ludzi oraz środowisko -- spalając paliwo kompletnie non-oze
>> (choć już próbowano aby takie było -- ale coś nie wyjszło wzięło było).
> A bo to jedna tragedia na świecie?
To po co wykazujesz tragedie, skoro masz to w życi?
>>> Ja akurat nie jestem skrajnym pesymistą gdy mowa o zmianach klimatu,
>>> natomiast uważam, że wszechogarniająca głupota może spowodować klęskę
>>> naszej cywilizacji.
>> Sugerujesz że teraz ludzie są głupsi niż ci co żyli 70-100 lat temu?
>> Odważna teza.
> Einsteiny wszystkie one nie są, tak w skrócie.
Tak w skrócie to mają więcej wiedzy na temat tego co się dzieje, niemniej
już wtedy zauważyli co z ludźmi robi niska niefiltrowana emisja z kominów i
rur wydechowych. No a ty dalej 100 lat później
>>> Tu drobna uwaga. Ustawa podchodzi do rzeczy w sposób praktyczny,
>>> i dobrze robi, jednak w ścisłym sensie geotermia nie jest OZE.
>> Podchodzi w sposób prostacki, bo definiuje tylko i wyłącznie to co się
>> "odradza" a juz nie definiuje najważniejszego, wpływu na człowieka.
> To rzeczywiście prostackie: definiować Odnawialne Źródła Energii w ten
> sposób, że mają być źródłem energii, które się odnawia.
Jeśli wolisz bardziej dosadne określenie, to jest to zwyczajnie głupie aby
patrzeć tylko na jeden element z całej układanki.
> Musicie sobie kiedyś zebrać Kółko Grzejnictwa Basenowego i porozmawiać
> o tym. Ciekawe do czego dojdziecie, kto tam głośniej będzie krzyczał.
Ale to ty ciągle się tego czepiasz jakby komfort był czymś skrajnie złym.
> Obiecuje kupić podręcznik do fizyki alternatywnej (jeden egzemplarz),
> by Autorowi zwrócić część kosztów. Lubię czytać takie odjechane rzeczy.
Tobie się chyba już dawno pokiełbasiło i czytasz nie to co trzeba skoro
twierdzisz że nie można pompą ciepła jednocześnie grzać i chłodzić, a
trutka spalinowa na biomase ma lepszą sprawność i jest zdrowsza tylko
dlatego że metale z komina nie lecą.
>> Może dlatego że jest postęp i nie wszyscy jednak chcą mieszkać
>> w bunkrach i mieć klimat jak w piwnicy za króla ćwieczka. To tylko
>> dla wyjątkowych tfardzieli.
> A może nie?
Ty mieszkasz w takim bunkrze ze ścianami z muru na 50cm bez ocieplenia?
Może masz w planach takowy wybudować?
> Wszystkie obliczenia należy zaczynać od sprecyzowania warunków.
> Na Grenlandii znacznie mniej. W Dubaju odwrotnie. W Polsce *można*
> jak na Grenlandii,
Nie mieszkamy na Grenlandii i nie piszemy na grenlandzkiej grupie
dyskusyjnej. To tak na przyszłość, jakbyś nie wiedział.
> ale stoją już budynki, w których klimatyzacja
> generuje wyższe rachunki od ogrzewania.
Budynki mieszkalne nie stoją takie, ignorancie.
--
Pozdor
Myjk
-
128. Data: 2019-07-29 11:28:23
Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 27 Jul 2019 16:43:09 +0200, Jarosław Sokołowski
>> Niewiele to da, bo widać nie rozumiesz o czym jest dyskusja.
> O wykresie z dobowym przebiegiem zapotrzebowania na moc. Źle rozumiem?
> Jeśli źle, to wycofuję prośbę o pokazanie skoku (albo nową definicję).
Komentujesz wykres gdzie jest dobowy skok zapotrzebowania i stwierdzasz na
jego podstawie że spadowej energii jest tyleż samo ile wynosi różnica
maksymalna popełniając błąd logiczny a co gorsza jeszcze ten błąd mnie
przypisujesz.
>> Nigdzie nie twierdziłem że trzeba produkować dla maksymalnego
>> zapotrzebowania,
> 26 lipca 2019, w piątek. O godzinie 15:56:54, <1p43osrcyb9lr$.dlg@myjk.org>
Ale nie dziennego jak tutaj starasz się utykać.
>>>> Do tego stopnia że wręcz ZA DARMO prąd oddawali.
>>> Coś mnie ominęło. W której taryfie polski dostawca daje prąd darmo?
>> W G12 dawali, nie pamiętam, chyba Tauron czy inna Enea. Borys, a może
>> Liściasty, dawał nawet tutaj na grupie linki do ofert.
> I wszyscy się nie rzucili do podpisywania umów?! Toż przecież upada
> ostatni argument za grzanem gazem -- za gaz płacę, a prąd za darmo!
Sporo się rzuciło, głównie tych co już grzali prądem.
> Ale owszem, do mnie też do domu przychodzili i pod nos podtykali
> gotowe umowy do podpisania. A w nich: prąd za darmo. Przez pierwszy
> miesiąc. Potem jeszcze dużo drobnym drukiem. Źle trafili, bo ja
> ciemny chłop ze średniowiecza jestem, nie rozumiem co dla mnie dobre.
> Pogoniłem dziadów, aż im lira korbowa na gumno upadła.
Jaki ty męski jesteś. Niemniej były oferty bez takich wałków.
>> Ty w zasadzie już na starcie przegrałeś zakład, gdy tylko zacząłeś
>> podważać zasadność obecnego planu dwutaryfowego.
> Zaraz, zaraz, a jak można być zwolennikiem inteligentnej sieci, *nie*
> podważając jednocześnie zasadności obecnego archaicznego planu
> dwutaryfowego? Więc jednak wygrałem. Gdzie się zgłosic po pieniądzę?
> I ile tej dotacji będzie?
Plan jest dla ciebie "archaiczny" i niekorzystny tylko dlatego że nie
pasuje do twojej teorii. Jakby był niekorzystny to by go zmienili, ale
widać im to zwyczajnie nie leży aby go zmieniać -- w przeciwnym razie już
dawno by to zrobili żeby optymalizować lepiej. Pewnie boją się pompiarzy że
by ich na taczkach wywieźli. :P
--
Pozdor
Myjk
-
129. Data: 2019-07-29 11:51:53
Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 26 Jul 2019 16:53:56 +0200, Jarosław Sokołowski
> Kilka lat temu zabrali mnie dojednego nawiedzonego, który chciał
> się ze mną zakładać, że już za rok, za momencik, będzie miał
> urządzenie do ładowania akumulatorów samochodu odpadową energią
> elektromagnetyczną z powietrza. Oczywiście jako człowiek uczciwy
> odmówiłem zakładu ("o każde pieniądze", jak proponowała druga
> strona. Potrafię pojąć jakimi drogami chodzą myśli wynalazców
> perpetum mobile.
To nie jest żadne perpetuum mobile, tak działa pompa ciepła. Jak się
chłodzi z jednej strony to z drugiej strony grzeje -- i odwrotnie. A jeśli
się drugiej strony nie wykorzysta to się energię traci, czego ja uniknę
przy moim systemie. I ciebie to mierzi, bo żaden kocioł spalinowy, w tym
gazowy, tego nie zrealizuje. ;P
>>> W nocy ładuje się (acz z pewnym obrzydzeniem) prądem
>>> z elektrowni węglowej.
>> Za to w dzień mniejsza emisja z tej elektrowni, bo pracują PV.
> A jak się ma ta mniejsza dzienna emisja do niemożności chwilowego
> zmniejszenia mocy turbozespołu? Czy wręcz do utrzymywania wszystkich
> na najwyższej mocy -- by nocą za grosze sprzedawać "jałową energię"?
Jest coś takiego jak bilansowanie, które sobie z tym radzi -- niemniej jak
już pisałem po to właśnie buduje się dodatkowo banki energii, i dlatego
bank energii muska oparty na akumulatorach się zwróci się znacznie szybciej
niż się tego poczatkowo spodziewano.
>> Ale to oczywiście mało istotne.
> Bardzo istotne.
To nie pomijaj.
>> Ale była o tym dyskusja niedawno w wątku o PV. To jest już powszechne, kWp
>> mógłby już teraz kosztować poniżej 3000zł/kWp. Ale kosztuje średnio 4600.
>> I tylko dlatego nadal nie ma większości.
> Czyli jak PV będzie po 3000zł/kWp, o to pompociepłowcy bez PV się zapłaczą,
> bo elektrownia im wypowie umowy na tanią energię w nocy?
My nie Australia, więc to scenariusz wątpliwy, podobnie jak znaczna zmiana
warunków prosumenta.
--
Pozdor
Myjk
-
130. Data: 2019-07-29 12:20:02
Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Myjk napisał:
>> [...inteligentne sieci ze zmienną opłatą za energię...]
>
> Wyciąłeś wątek na temat 2T, czyli liczę że zrozumiełeś w końcu
> o co chodzi w wyrównywaniu wahań dobowych 2T do czego przyczynia
> się grzanie w 2T i nie grzanie w 1T?
Przestałeś już bić swoją żonę? Pozwolę sobie na zastosowanie
tej samej retoryki.
>> W Rosji większość pytanych mówi, że "demokracja to dobry system,
>> ale u nas w Rosji to się nie może przyjąć". U nas też są tacy --
>> nic nie zmieniajmy na lepsze, niech sobie eksperymentują gdzieś
>> na zachodzie, my wolimy po staremu, bo już się nauczyliśmy robić
>> drobne geszefciki w tym systemie.
>
> Co ja poradzę że Polakom nadal bliżej do rosji niż do zachodu.
Jeśli wierzy się w takie założenie, to nic nie można zrobić.
>>> Tobie obecny system nie pasuje i pomstujesz, bo grzejesz gazem...
>> Raczej odwrotnie. Gdyby system indywidualnego zakupu energii
>> elektrycznej był lepszy, to *być może* zamiast gazu wybrałbym
>> prąd.
>
> Ale jest bardzo dobry, zachęca do używania prądu w 2T i wyrównywania
> dobowego zapotrzebowania dzięki czemu system energetyczny jest
> stabilniejszy a prąd tańszy
No to załóżmy, że ten świetny system zachęcił już wszystkich.
Bezwstydnicy od gazu i od drewna przywdziali włosienice i nawrócili
się na grzanie prądem z węgla. Tak spod dużego palca licząc, niech
dotyczy to pięciu milionów domów jednorodzinnych. A każdy sobie
strzelił pompę 4 kW. Mamy w tej nocnej dolinie dodatkowe 20 GW.
Fajnie? Dla stabilności systemu.
Ten archaiczny (średniowieczny? pasuje to słowo?) system taryfowy
faktycznie miał służyć wyrównaniu popytu. W zasypywaniu dołków
walnie uczestniczyli ci, którzy nie mieli innego wyjścia, niż
grzać prądem. Drogim prądem. I nieefektywnym. Trzeba im było dać
cukierek w postaci taniej godziny w czasie, gdy popyt największy
-- inaczej by się nie skusili. Coś się od tego czasu w popycie
zmieniło, więc i taryfy się zmienią. Chyba że ci co rządzą teraz,
będą rządzić wiecznie.
> -- ty byś chciał go zmienić tak (6-7 i 22-23 tanio a nie jak
> obecnie cała noc i popołudnie) aby bardziej się opłacało palić
> w kotle na biomasę z niską emisją, czy gazem.
Jednak poproszę o powtórne przeczytanie ze zrozumieniem "czego ja
bym chciał". Jeśli to niemożliwe, postaram się więcej nie pisać
o rzeczach zbyt trudnych.
--
Jarek