eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie"Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 288

  • 61. Data: 2019-07-26 09:22:42
    Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan A S napisał:

    >> Nieekologiczny jest ten, kto pali w piecu. Z definicji. Choćby palił
    >> odnawialnym drewnem. Albo małym workiem węgla, gdyż mała chatka mu
    >> wystarcza.
    >
    > Spalenie drewna i pozostawienie na rozkład daje ten sam bilans CO2.
    > Skandynawowie uważają, że *umiejętne* palenie drewnem jest neutralne

    Nie tylko Skandynawowie przecież -- neutralności nie określa się
    po uważaniu, to jest kryterium obiektywne. Ale jak to wytłumaczyć
    ludziom, do których nic nie dociera? Niedawno jeden tu pomstował
    na "głupie przepisy", które spalanie biomasy zaliczają do OZE, a
    pompowania ciepła za pomocą węgla zaliczyć nie chcą.

    --
    Jarek


  • 62. Data: 2019-07-26 09:29:47
    Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Thursday, July 25, 2019 at 11:55:27 PM UTC+2, Zenek Kapelinder wrote:
    > Wspoldzielenie samochodu elektrycznego jest bez szans na upowszechnienie sie.
    >Powod prosty. Trzeba ich tyle samo co teraz maja ludzie swoich samochodow.

    Bez przesady, prywatne samochody to wiekszosc czasu stoja. pewnie 10-20tys km/rok
    przejada...


    > Hulajnoga ma wiekszy sens ekonomiczny.
    Bo ja wiem, rower ma wiekszy ;)

    >Wlasciciele firm wypozyczajacych samochody na minuty sraja na ekologie.
    Jak wlasciciele praktycznie wszystkich firm... Zapewne nawet tych, co w tej
    dziedzinie interesy maja ;)
    Glownym celem firmy jest przynoszenie zysku wlascicielowi.


  • 63. Data: 2019-07-26 09:35:23
    Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Thursday, July 25, 2019 at 10:18:00 PM UTC+2, Jarosław Sokołowski wrote:

    > Ale dlaczego właściwie coś dofinansowywać? Za dużo pieniędzy w budżecie?

    Idea sluszna, aczkolwiek malo realna. Jestesmy w UE i mozemy nie brac kasy (ale
    wplacac i tak musimy ;) ), lub brac na co daja/ co sie da... Jak teraz w modzie eko,
    to mozna sie tylko zastanawiac jak ja sensownie spozytkowac. Doplacanie do "Tesli"
    jest raczej w koncowce sensownego wydatkowania...


  • 64. Data: 2019-07-26 09:51:30
    Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Fri, 26 Jul 2019 00:29:47 -0700, WS wrote:
    > Bez przesady, prywatne samochody to wiekszosc czasu stoja. pewnie
    > 10-20tys km/rok przejada...

    To statystyczna prawda. Problem w tym, że samochody z reguły stoją
    jednocześnie i jeżdżą też jednocześnie, między 8:00 a 9:00 i między 16:00
    a 18:00. Do tego przeważnie jadą wszystkie w tym samym kierunku...
    Dlatego transport miejski ma duży sens, a jednostkowe wypożyczanie
    samochodu taki sobie. Zresztą nie tylko samochodu - ten sam problem
    dotyczy także np. rowerów. 100 lat temu mieszkałem przez chwilę w mieście
    i do pracy dojeżdżałem rowerem który wypożyczałem na 25 minut rano i na
    25 minut wieczorem. Problem w tym, że rowery lubiły znikać wszystkie
    naraz z jednego miejsca, i pojawiały się równie jednocześnie w innym,
    zawsze w podobnych godzinach. Firma obsługująca te rowery przemieszczała
    je wtedy z powrotem ciężarówkami. Z elektrycznym samochodem taki patent
    jednak nie zadziała.

    Mateusz


  • 65. Data: 2019-07-26 10:00:47
    Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Friday, July 26, 2019 at 9:51:31 AM UTC+2, Mateusz Viste wrote:

    > To statystyczna prawda. Problem w tym, że samochody z reguły stoją
    > jednocześnie i jeżdżą też jednocześnie, między 8:00 a 9:00 i między 16:00
    > a 18:00. Do tego przeważnie jadą wszystkie w tym samym kierunku...

    Jakos na moim osiedlu nie zaobserwowalem ;) Wiadomo, ze rano i wieczorem rych
    wiekszy, ale prawie cale podblokowe parkingi sa non stop okupowane w ~ 80%

    > Dlatego transport miejski ma duży sens, a jednostkowe wypożyczanie
    > samochodu taki sobie.

    Docelowo to jedno i drugie. Przy sensownej komunikacji zbiorowej pozyczanie samochodu
    jest bez sensu. Ale na wieksze zakupy itp. juz warto pozyczyc.

    > Zresztą nie tylko samochodu - ten sam problem
    > dotyczy także np. rowerów. 100 lat temu mieszkałem przez chwilę w mieście
    > i do pracy dojeżdżałem rowerem który wypożyczałem na 25 minut rano i na
    > 25 minut wieczorem. Problem w tym, że rowery lubiły znikać wszystkie
    > naraz z jednego miejsca, i pojawiały się równie jednocześnie w innym,
    > zawsze w podobnych godzinach. Firma obsługująca te rowery przemieszczała
    > je wtedy z powrotem ciężarówkami. Z elektrycznym samochodem taki patent
    > jednak nie zadziała.

    Ja przejezdzam swoim rowerem w obie strony (praca-dom) obok stacji wypozyczania i
    praktycznie zawdze cos stoi (ok. 9 i ok.17)


  • 66. Data: 2019-07-26 10:12:42
    Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 25 Jul 2019 22:17:58 +0200, Jarosław Sokołowski

    > Ale dlaczego właściwie coś dofinansowywać? Za dużo pieniędzy w budżecie?

    No właśnie, to przypomnij może ile pieniędzy zostało wpompowane w kopalnie?

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 67. Data: 2019-07-26 10:15:28
    Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 26 Jul 2019 09:22:42 +0200, Jarosław Sokołowski

    > Niedawno jeden tu pomstował
    > na "głupie przepisy", które spalanie biomasy zaliczają do OZE, a
    > pompowania ciepła za pomocą węgla zaliczyć nie chcą.

    Jak mówisz to mów do mnie a nie koło mnie. Owszem, pomstowałem, bo bilans
    pompy ciepła wychodzi lepszy niż z biomasy. Nawet teraz gdy mamy taki
    mizerny stosunek węgiel-OZE. A z pewnością jak uwzględnić grzanie w prądzie
    spadowym (podobnie jak ładowanie EV) w dziurach zapotrzebowania (2T) i że
    pompy mogą z powodzeniem korzystać z budowanych OZE (wiatr, woda, słońce).

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 68. Data: 2019-07-26 10:25:58
    Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 25 Jul 2019 11:07:25 -0700 (PDT), s...@g...com

    > Ale jak trafilo?

    Pytam się właśnie Budynia gdzie trafiło i ile.

    > Przeciez tej czesci kasy nie bylo juz.

    Uhm. Czyli przelali coś gdzieś, czego nie było.

    > kowalski placil zus-> polowa szla do OFE-> polowa tej polowy szla w
    > obligacje->kasa z obligacji poszla na stadiony autostrady, osmiorniczki,
    > rydzyka.

    Peło rydzykowi nie dawało, sądzili się z nim via NFOSGW. Jak przyszedł PiS,
    to z miejsca poszedł na ugodę w sądzie oddając wolną ręką parę ładnych
    baniek i dalej zaczął pompować kasę w tę jego pożalsięborze geotermię.

    > Na tym sie przeplyw kasy skonczyl. Nie ma. Zeby poszlo w druga strone to
    > trzeba bylo za starych czasow: kowalski i nowak placi
    > PIT/VAT/Akcyze/cotamjeszcze->Urzad skarbowy-> budzet->obsluga
    > dlugu->wykup obligacji->OFE->zus->emerytura kowalskiego

    Skoro są w stanie legalnie ukraść z budżetu miliard na działalność źle
    zarządzanej TV publicznej przez pikusia, to i z tym sobie powinni poradzić.
    Ale w tę stronę przecież nie potrzeba...

    > A teraz jest tak: Nowak placi zus plus PIT/VAT/Akcyze/cotamjeszcze a
    > kowalski placi PIT/VAT/Akcyze/cotamjeszcze->Kowalski dostaje emeryture.
    > Zapisy w zus po przesunieciu kasy z OFE to sa wirtualne pieniadze.
    > Fikcja.
    > Rajt?

    Toć właśnie chcę się dowiedzieć o co Budyniowi chodzi, ile tej kasy
    "ukradli", gdzie ona trafiła skoro była i jak to się ma do tego co wyrabia
    pis obecnie.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 69. Data: 2019-07-26 10:26:09
    Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Friday, July 26, 2019 at 10:15:27 AM UTC+2, Myjk wrote:

    > Jak mówisz to mów do mnie a nie koło mnie. Owszem, pomstowałem, bo bilans
    > pompy ciepła wychodzi lepszy niż z biomasy.

    Bilans czego? Bo wyzej twierdza (chyba slusznie), ze bilans C02 grzania biomasa to
    zero emisji, tzn. rosnie - pobiera C02, pozniej sie spala albo gnije emitujac calosc
    spowrotem. A uzywajac pradu spalasz wegiel wprowadzajac dodatkowy C02 do atmosfery.
    W Austri w wielu miejscach w Alpach widzialem osiedla domkow grzane centrlana
    kotlownia na drewo (nawet sie nie dymilo z tego, a bywam tam praktycznie tylko zima)


  • 70. Data: 2019-07-26 11:06:47
    Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 26 Jul 2019 01:26:09 -0700 (PDT), WS

    > Bilans czego?

    Bilans wpływu na człowieka. CO2 nie jest najistotniejszym dla człowieka
    elementem, bo sami go produkujemy i nam nie szkodzi bezpośrednio.

    > Bo wyzej twierdza (chyba slusznie), ze bilans C02 grzania
    > biomasa to zero emisji, tzn. rosnie - pobiera C02,

    Tam uwzględniają że "biomasa" to nie tylko pobiera za życia CO2 ale także
    pożera potrzebny O2?

    > pozniej sie spala albo gnije emitujac calosc spowrotem.

    Spalając emituje też poza CO2 syfy ze spalania, które obojętne dla ludzi
    nie są. Szczególnie to o co się piekliłem, tj. dotowanie biomasy
    przetworzonej, peletu, brykietu, do którego trafia ostatnio wszystko jak
    leci. Ludzie znajdują w nim zmielone folie, płyty wiórowe, płyty
    lakierowane itd. I to było wiadome że tak się to skończy jak się zwiększy
    zapotrzebowanie.

    Parę dni temu na szmelcbóku w grupie o pelecie (gdzie właśnie także
    pokazują co znajdują w swoim pelecie) zaczęli się "chwalić" jak to mało
    peletu w lato spalają na rzecz grzania CWU i jak to tanio wychodzi. Dopóki
    im nie wyliczyłem że ich zajebisście błyszczące nowoczesne kotły grzeją na
    rzecz ogrzania wody ze sprawnością w porywach 40% (o ile ktoś leje wodę jak
    z cebra, bo jak korzysta tyle co kot napłakał to jeszcze mniej). Czyli kWh
    wychodzi drożej niż prądem w 1T G12.

    > A uzywajac pradu spalasz wegiel wprowadzajac dodatkowy C02 do atmosfery.

    Ale to czy się grzeje pompą ciepła czy nie nic nie zmieni w tej emisji.
    Prąd jest i będzie produkowany niezależnie od tego. Jedyna acz podstawowa
    różnica jest taka, że na filtrach kominów elektrowni są filtry, są
    reduktory związków szkodliwych za kotłami, a w domowych kotłowniach takich
    systemów nie ma i podejrzewam nigdy nie będzie.

    > W Austri w wielu miejscach w
    > Alpach widzialem osiedla domkow grzane centrlana kotlownia na drewo
    > (nawet sie nie dymilo z tego, a bywam tam praktycznie tylko zima)

    We Włoszech też widziałem, ba, tam całe włoskie Alpy opaląją drewnem. Tylko
    z tych się akuart kopciło, bo tam mają w nosie powietrze. Mam nawet gdzieś
    fotkę takiej dymiącej ciepłowni, położonej tuż przy wyciągu, a tak
    "sensownie" że nad doliną w której jest wioska -- wiec cały syf spada na tę
    wioskę. Różnica do Alp szwajcarskich, austriackich czy francuskich jest
    widoczna gołym okiem (i nosem). Chociaż i tak daleko Włochom do tego co się
    dzieje w PL. Dlatego od lat nie jeżdżę w polskie góry -- szkoda zdrowia i
    nerwów.

    --
    Pozdor
    Myjk

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 20 ... 29


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1