-
11. Data: 2020-07-03 12:18:09
Temat: Re: Moja woda
Od: Kadar <o...@g...com>
> Onegdaj widziałem śliczną działkę na terenach zalewowych, więc bez prawa zabudowy.
Nic, to że tam domy stały, nowych nie wolno i szlus. Dyskutowaliśmy z inwestorem, jak
to obejść. Niestety, dziwny typ- chciał się tam zameldować!
Ludzie sami pchają się w kłopoty a potem mają pretensje, żeby im pomagać bo ich
nieszczęście spotkało.
Żyję już trochę na tym świecie (chyba za długo, trzeba coś zmienić) i miałem okazję
przez wiele lat obserwować jednego gościa. Jakoś przypadek spowodował, że obracaliśmy
się w tych samych okolicach: szkoła, różne zajęcia, przypadkowe bytności itd. Było to
naprawdę bardzo dawno. Głupi był i niedorobiony bandyta, taki drobny złodziejaszek.
Kiedyś przez swoją głupotę stracił nogę, wlazł pod tramwaj. Jak był zdrowy był
chamski ale z uciętą nogą stał się wręcz brutalny i arogancki. Żebrał i jeśli ktoś mu
nie dał pieniędzy wymyślał mu, siadał gdzie chciał (komunikacja) bo on kaleka i każdy
ma mu ustąpić. No gnida maksymalna. Ale najlepsze w tym było to, że ludzie nie tylko
tolerowali to jeszcze jeden drugiego pouczał, że to nieszczęśliwy człowiek i trzeba
mu pomóc.
Pamiętam wiele lat temu wielką awanturę bo ludzie potracili domy bo były zbudowane ma
terenach zalewowych. Ale on o tym wiedzieli.
K.
-
12. Data: 2020-07-03 12:19:51
Temat: Re: Moja woda
Od: Kadar <o...@g...com>
> - refundować będzie można tylko te wydatki poniesione od 1 czerwca
> (jak ktoś kupił zbiornik w maju to na drzewo)
Mówiłem; kasyno zawsze wygrywa.
K.
-
13. Data: 2020-07-03 12:31:31
Temat: Re: Moja woda
Od: Kadar <o...@g...com>
Tak przy okazji bo tu o ekologie zahaczyło. Niedawno uświadomiłem sobie jakie
potworne ilości śmieci generuję. Codziennie jeden worek (chyba ok. 30l). Tak swoją
drogą (sorry, teraz się pisze by the way czyli BTW lub jakoś tak) co za mądrala
wymyślił podawać to w litrach, jak bagażniki w samochodach. Ktoś z was wlał wodę do
bagażnika i sprawdzał ile tam litów się zmieści? Nie o to chodzi.
Codziennie jeden worek śmieci i to nie mały. W Polsce, to rodzina więc każdy coś tam
dorzuci i jakoś nie zwracałem na to uwagi ale tu jestem sam i codziennie jeden worek
śmieci wyrzucam. Co tam jest (bez obawy, nie będzie szczegółów) - opakowania.
Większość przestrzeni zajmują opakowania. Butelki szklane, plastykowe, opakowania po
owocach, opakowania, po ciastkach, opakowania .... Prawie same opakowania. Od razu
dodaje, na wsiach nie ma segregacji śmieci albo bardzo rzadko. Najczęściej jest tak,
że pojemniki stoją przy drodze i wrzucasz gdzie chcesz i co chcesz. Tak na nutę
ekologiczną.
K.
-
14. Data: 2020-07-03 12:43:31
Temat: Re: Moja woda
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2020 o 12:31 Kadar <o...@g...com> pisze:
> Codziennie jeden worek śmieci i to nie mały. W Polsce, to rodzina więc
> każdy coś tam dorzuci i jakoś nie zwracałem na to uwagi ale tu jestem
> sam i codziennie jeden worek śmieci wyrzucam. Co tam jest (bez obawy,
> nie będzie szczegółów) - opakowania. Większość przestrzeni zajmują
> opakowania. Butelki szklane, plastykowe, opakowania po owocach,
> opakowania, po ciastkach, opakowania .... Prawie same opakowania.
U nas (w PL) jeszcze tak nie ma - ale w Hiszpanii w marketach jest tak jak
na różnych demotach (portale ze "śmiesznymi zdjęciami"): - obrany banan w
plastikowym opakowaniu, wszelkie owoce w plastikowych pudełkach, arbuz
pokrojony w ćwiartki w plastikowym pudełku - itp.
A wystarczy kupić to samo na lokalnym "targu" i nie będziesz miał co
dziennie worka śmieci po opakowaniach.
TG
-
15. Data: 2020-07-03 12:47:01
Temat: Re: Moja woda
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2020 o 12:43 Tomasz Gorbaczuk <g...@a...pl> pisze:
> nie będziesz miał co dziennie
codziennie miało być.
-
16. Data: 2020-07-03 13:26:31
Temat: Re: Moja woda
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 02.07.2020 o 09:51, uciu pisze:
> Składał ktoś wniosek?
> Zastanawiam się czy są jeszcze środki.
> Wkopałbym szambo 12m3 + rury z rynien.
> Z fakturami wyjdzie około 5000zł
>
> Tylko co wtedy jak zapłace te 5 kafli a oni mi odpisza że nie ma już środków?
> Za 5000 to mogę ogródek podlewac przez lata :-)
>
> Co myślicie?
>
> uciu
>
dzisiaj zasłyszane (nie sprawdzałem i nie jestem pewny czy dotyczy tego
programu, bo kompletnie mnie nie dotyczy, ale była mowa o oczkach
wodnych) - po uzyskaniu dofinansowania państwo ma prawo pierwokupu
działki na jakiej ta inwestycja się znajduje (tak ponoć zapisali w ustawie)
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
17. Data: 2020-07-03 18:53:00
Temat: Re: Moja woda
Od: Kadar <o...@g...com>
> A wystarczy kupić to samo na lokalnym "targu" i nie będziesz miał co
> dziennie worka śmieci po opakowaniach.
Z tym lokalnym rynkiem coraz trudniej. U mnie na wsi (miasteczku) rynek jest 1 w
tygodniu i handlują głównie ciuchami.
Za to we Francji widziałem klasyczny targ, kilka kilometrów od Paryża. Jej jakie cuda
tam sprzedawali. Szynkę jak kupiłem (jeszcze ciepła była, taka krojona z ćwiartki) to
dzieci zjadły za nim zorientowałem się, żeby kanapkę sobie zrobić. Cudo!
K.
-
18. Data: 2020-07-03 18:54:27
Temat: Re: Moja woda
Od: Kadar <o...@g...com>
> dzisiaj zasłyszane (nie sprawdzałem i nie jestem pewny czy dotyczy tego
> programu, bo kompletnie mnie nie dotyczy, ale była mowa o oczkach
> wodnych) - po uzyskaniu dofinansowania państwo ma prawo pierwokupu
> działki na jakiej ta inwestycja się znajduje (tak ponoć zapisali w ustawie)
Możesz rozwinąć. nie bardzo potrafię połączyć oczka wodnego z kupnem działki. Pytam
poważnie.
K.
-
19. Data: 2020-07-03 19:37:05
Temat: Re: Moja woda
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Kadar napisał:
>> dzisiaj zasłyszane (nie sprawdzałem i nie jestem pewny czy dotyczy
>> tego programu, bo kompletnie mnie nie dotyczy, ale była mowa o oczkach
>> wodnych) - po uzyskaniu dofinansowania państwo ma prawo pierwokupu
>> działki na jakiej ta inwestycja się znajduje (tak ponoć zapisali w ustawie)
>
> Możesz rozwinąć. nie bardzo potrafię połączyć oczka wodnego z kupnem
> działki. Pytam poważnie.
Szczególne potraktowanie zbiorników wodnych jako zasobów rezerw państwowych.
Czy jakoś tak podobnie.
Jarek
--
-- Nachalne są te kurwy i zuchwałe. Żeby jeszcze taka małpa była podobna
do ludzi!
-
20. Data: 2020-07-03 20:53:44
Temat: Re: Moja woda
Od: Kadar <o...@g...com>
> Szczególne potraktowanie zbiorników wodnych jako zasobów rezerw państwowych.
> Czy jakoś tak podobnie.
Tu była mowa o oczku wodnym a nie zbiorniku wodnym. To chyba różnica. Oczko wodne jak
się uprę to na balkonie zrobię, też mi zabiorą chałupe?
K.