-
1. Data: 2013-07-11 09:59:50
Temat: Może jednak k...@g...com ma rację? :-))
Od: Franc <w...@w...pl>
Niełatwo jest mieszkać w domu...
"...
Pan Józef po 25 latach mieszkania w centrum Warszawy wyprowadził się do
własnego domku w lesie. Odwiedziliśmy go, żeby porozmawiać o tej decyzji i
o tym jak zmieniło się jego życie.
Pan Józef pokazuje nam swój dom w technologii kanadyjskiej ustawiony
malowniczo wśród strzelistych drzew. Zastajemy go, gdy właśnie porządkuje
ogródek, zbierając szczapy drewna na jedno miejsce.
- Dlaczego postanowił pan wyprowadzić się z centrum?
- A bo nie szło wytrzymać. Hałas taki, że uszy pękały. O czwartej rano już
tramwaj jechał. Cały dzień te samochody i samochody. Dwadzieścia lat
petycje pisaliśmy do gminy żeby te tramwaje nie jeździły. I żeby parking
pod blokiem u nas to był tylko dla mieszkańców bo tak sobie na nim stawał
kto chciał. Tablice jakieś ETM, LLU - wkładaliśmy kartki za wycieraczki
żeby tu nie parkowali ale nic nie dawało. No i drogo. W sklepach drogo.
- I tak pan postanowił się wyprowadzić?
- No tak. Bo te petycje do magistratu nic nie dawały. Tramwaje jak jeździły
tak jeździły. Dalej parkował kto chciał. A w sklepach było tylko drożej. I
te sklepy to likwidowali. Był spożywczak - jest bank. Był szewc - jest
bank. Był zegarmistrz - jest jakiś, mówię panu, kepab - nawet nie wiem czy
to dobre, ale kręcą się jakieś arabusy, podejrzane takie, ja byłem w Libii
na kontrakcie do ochrony polskich inwestycji, to ja wiem do czego takie
arabstwo jest zdolne. To wziąłem starą pod pachę, sprzedali my mieszkanie i
kupili tu domek, w Woli Dzbądzkiej - ja już jestem emerytem mundurowym,
córka wyjechała do Anglii, wie pan.
- I jest pan zadowolony?
- No tak pobieżnie to tak... trochę, jakby no w miarę jestem zadowolony. Ale
pan popatrzy. Tu wszędzie są te drzewa. Wysokie takie jak nie wiem co. Nie
da się pół kroku z domu zrobić żeby drzewa nie spotkać. A drewno na opał
trzeba za horrendalne pieniądze kupować. Od trzech lat piszę petycje do
gminy żeby mi pozwolili te drzewa powycinać i spalić, przecież jak tak
stoją to się marnują, a jakby je spalić to by chociaż ciepło było. A jak
piorun szczeli albo co? I się na mój dom przewróci? I mi odpisują że to
jest obszar ochronny i nie podlega wycince. No, a te ptaki? Czwarta rano
nie mogę spać, bo zaczynają kwiczeć, piszczeć, te swoje świli-świli-świli,
to jest nie do zniesienia. Całe lato my ze szwagrem próbowali wytruć to
ptactwo, ale twarde są chamy bo dalej kwiczą jakby ich kto piłą piłował. A,
no i do sklepu daleko jest. I słaby wybór w tym sklepie - chleb i tanie
winko mają, a my z żoną zawsze lubili sobie zjeść jaką dobrą rybkę, albo
oliwki, to z czasów jak wie pan, na misji byłem zagranicznej, a tam to nie
ma takich rzeczy. No i ta droga. Wąska taka, w ogóle nie wyasfaltowana -
osiem petycji do gminy wysłałem, żeby tu zrobili taką ładną, szeroką drogę
asfaltową żeby sobie można było wygodnie samochodem dojechać. A ja mam
Peugeota 206 i w zimie w ogóle nie idzie nim przejechać, bo takie ośnieżone
wszystko, w ogóle tu mało co odśnieżają - pięć petycji o to do gminy
napisałem żeby u nas częściej odśnieżali. A i to szambo - co i raz trzeba
je opróżniać. Tu my z sąsiadem jedenaście petycji napisali żeby nam
kanalizację podłączyli. No i zimno jest zimą. W mieście to grzali. No i
jednak samotnie tak człowiekowi. Siedzi wieczorami i tylko słyszy jak psy
szczekają, a czasem jak jakieś dziki po ogródku chodzą. Ale najgorsze to
jest, powiem panu, że tu obok działki sprzedali i będą się jacyś budować -
ja już pięć razy w gminie byłem żeby nie dawali im pozwolenia, przecież
nazjeżdża się tu tego chamstwa z miasta, co w ogóle o wiejskim życiu
pojęcia nie ma i będą się rządzić. Tak że tak... tak panu powiem, no tu też
niełatwo jest."
źródło:
http://www.zlomnik.pl/index.php/2013/07/11/cytryn-i-
gumiak-odc-7-jozef-ucieka-z-miasta/
--
Franc
-
2. Data: 2013-07-11 10:06:19
Temat: Re: Może jednak k...@g...com ma rację? :-))
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 2013-07-11 09:59, Franc pisze:
> Pan Józef
I weź takiego miej za sąsiada ;-)
--
Pozdrawiam,
Q
ElipsaDesign: www.elipsa.info
-
3. Data: 2013-07-11 10:09:41
Temat: Re: Może jednak k...@g...com ma rację? :-))
Od: Franc <w...@w...pl>
Dnia Thu, 11 Jul 2013 10:06:19 +0200, quent napisał(a):
> I weź takiego miej za sąsiada ;-)
Spoko, będzie czujny jak przysłowiowy żuraw - zaraz obcego zobaczy i
doniesie :-) Lepsze to od monitoringu.
--
Franc
-
4. Data: 2013-07-11 10:14:11
Temat: Re: Może jednak k...@g...com ma rację? :-))
Od: wolim <n...@p...tu>
He he he. Nie ma, kurwa, raju na tym padole :)
Pozdrawiam,
MW
-
5. Data: 2013-07-11 10:48:41
Temat: Re: Może jednak k...@g...com ma rację? :-))
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-07-11 10:14, wolim pisze:
> He he he. Nie ma, kurwa, raju na tym padole :)
>
> Pozdrawiam,
> MW
;)
zależy co kto lubi i co wybierze... mi gmina pozwoliła drzewa pod domem
wyciąć (ale ogrzewam gazem więc do ogrzewania średnio się nadadzą, po
protu zasłaniały słońce). Roboty przy domu zawsze jest dużo, ale
niektórzy to lubią ;) - zamontować sobie klimę, położyć kafelki, pokleić
ściany - dla mnie to przyjemność :) poza tym znalazło się miejsce na
postawienie basenu pod domem w którym bawimy się dużo lepiej niż w aqua
parku, auta na noc zamykać nie muszę (choć zamykam), miejsca
parkingowego nie szukam, mam gdzie składować swoje manele...
Samego mieszkania w domku mam niecałe 110m2 i jest to IMO idealna
powierzchnia dla rodziny 2+2 - jak bym miał budować dom to byłby
podobnej powierzchni (powiększony o część magazynową, bo teraz mam
jeszcze magazynek ok 50m2 w oddzielnym budynku, którego w ogóle nie
ogrzewam)
Pod samym lasem nie mieszkam, ale na uboczu miasteczka, do autostrady
blisko więc w większym mieście jestem w 10 minut, małe sklepiki na
pieszo, do stonki warto podjechać autem, za 6zł Tesco przywiezie co chcę
pod sam dom (z wniesieniem)
--
pozdrawiam
Lukasz
-
6. Data: 2013-07-11 11:20:06
Temat: Re: Może jednak k...@g...com ma rację? :-))
Od: "Marcin W." <m...@w...org>
W dniu czwartek, 11 lipca 2013 09:59:50 UTC+2 użytkownik Franc napisał:
> Niełatwo jest mieszkać w domu...
>
Może to ojciec kogutka był - i kogutek ma złe doświadczenia w rodzinie ;)
Pzdr.
Marcin W.
-
7. Data: 2013-07-11 11:23:22
Temat: Re: Może jednak k...@g...com ma rację? :-))
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu czwartek, 11 lipca 2013 09:59:50 UTC+2 użytkownik Franc napisał:
> Niełatwo jest mieszkać w domu...
No nie, dublujecie temat :-) Usenet tego nie wytrzyma:P
pozdr.
--
Adam Sz.
-
8. Data: 2013-07-11 11:38:11
Temat: Re: Może jednak k...@g...com ma rację? :-))
Od: Franc <w...@w...pl>
Dnia Thu, 11 Jul 2013 02:23:22 -0700 (PDT), Adam napisał(a):
> No nie, dublujecie temat :-) Usenet tego nie wytrzyma:P
Ke? Jaki dubel, gdzie on? Do wędzarni z nim na 7 zdrowasiek, a pokropić go
aromatem w płynie i szprycę do mierzenia temperatury zapakować w rzyć.
No i trzeba napisać pismo do urzędu, tak z pięc razy. :-)
--
Franc