-
41. Data: 2020-07-01 21:39:04
Temat: Re: Mur stoi murem
Od: Kadar <o...@g...com>
> O jej, a nie możesz po prostu wrócić do Polski ? :-)
O tym kiedyś.
K.
-
42. Data: 2020-07-01 21:39:30
Temat: Re: Mur stoi murem
Od: Kadar <o...@g...com>
> No weź wróć tutaj :-) Gdzie się tam tułał będziesz? :-)
Przyjadę na wakacje.
K.
-
43. Data: 2020-07-01 21:45:05
Temat: Re: Mur stoi murem
Od: Kadar <o...@g...com>
> Rozumiem. Wiec tym bardziej skup sie na tym aby kupic cos przyszlosciowego co cie
nie zabije finansowo.
> Wiesz, hiszpania zimna nie jest, grzyba tez zbytnio nie odczujesz. Jak ogarniesz
dach to nie ugotujesz sie od razu.
> Koszty stale beda nieduze (nie wiem jak podatki). Wiec jak kupisz byle co ale w
sensownym miejscu to se za jakis czas postawisz dobrze i albo pomieszkasz albo
sprzedasz i kupisz lepsze.
> Poszukaj czegos w sensownym miejscu i negocjuj ostro zeby nie przeplacic.
> Zbadaj co znaczy sensowne miejsce tam gdzie szukasz. Bo sensowne w polsce w uk, w
usa i w hiszpanii bedzie pewnie sporo inne.
Widzisz o negocjacjach to ja ci mogę powiedzieć wszystko ale w praktyce to jestem
panikarz i stres mną szasta jak chorągiewką. Może dlatego tyle wiem o negocjacjach.
Będę brał co dadzą bo zegar coraz szybciej pędzi. Czas nie jest stałym parametrem.
K.
-
44. Data: 2020-07-01 22:05:51
Temat: Re: Mur stoi murem
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2020-07-01 o 21:45, Kadar pisze:
>> Rozumiem. Wiec tym bardziej skup sie na tym aby kupic cos przyszlosciowego co cie
nie zabije finansowo.
>> Wiesz, hiszpania zimna nie jest, grzyba tez zbytnio nie odczujesz. Jak ogarniesz
dach to nie ugotujesz sie od razu.
>> Koszty stale beda nieduze (nie wiem jak podatki). Wiec jak kupisz byle co ale w
sensownym miejscu to se za jakis czas postawisz dobrze i albo pomieszkasz albo
sprzedasz i kupisz lepsze.
>> Poszukaj czegos w sensownym miejscu i negocjuj ostro zeby nie przeplacic.
>> Zbadaj co znaczy sensowne miejsce tam gdzie szukasz. Bo sensowne w polsce w uk, w
usa i w hiszpanii bedzie pewnie sporo inne.
>
> Widzisz o negocjacjach to ja ci mogę powiedzieć wszystko ale w praktyce to jestem
panikarz i stres mną szasta jak chorągiewką. Może dlatego tyle wiem o negocjacjach.
> Będę brał co dadzą bo zegar coraz szybciej pędzi. Czas nie jest stałym parametrem.
> K.
>
Czy tymczasowo pomysł Drzymały nie wchodzi w grę?
Jakaś przyczepa typu całorocznego albo nawet kamper.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
45. Data: 2020-07-02 01:05:52
Temat: Re: Mur stoi murem
Od: Kadar <o...@g...com>
> Czy tymczasowo pomysł Drzymały nie wchodzi w grę?
> Jakaś przyczepa typu całorocznego albo nawet kamper.
Temat do przemyślenia. Pomysł co jakiś czas powraca. Tylko taką przyczepę trzeba
wykombinować. Nigdy caravaning mnie nie pociągał i nie wiele o tym wiem. Wiem, że są
jak maleńkie mieszkanie niby wszystko mają ale wodę muszę podłączyć, więc musi być na
działce a to nie takie oczywiste. To samo z prądem. Jeśli nie ma sieci to szybciej
panele jakieś wykombinuje niż prąd załatwię. No i trzeba by trochę w tym pomieszkać.
Trochę to pojęcie od 0 do nieskończoności. Kiedyś na wakacjach mieszkałem w takiej
przyczepie 2 tygodnie. Nie wspominam tego miło. Poza tym, że nie było tam wody i
prądu to było brudno i śmierdziało. No nie wiem. Nowego przecież nie kupię bo to
będzie droższe niż niejeden tutaj dom ale jest to jakaś opcja.
K.