-
11. Data: 2010-02-26 23:42:16
Temat: Re: Murłata wisi w powietrzu
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Janusz" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hm9gpd$218$1@news.onet.pl...
> na szczęście nie będę tego robił sam :-)
To nie będziesz miał zrobione prawidłowo
--
Pozdrawiam
Kris
-
12. Data: 2010-02-27 18:14:31
Temat: Re: Murłata wisi w powietrzu
Od: "Janusz" <j...@o...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hm9m8n$drb$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Janusz" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hm9gpd$218$1@news.onet.pl...
>
>> na szczęście nie będę tego robił sam :-)
>
> To nie będziesz miał zrobione prawidłowo
>
>
> --
> Pozdrawiam
>
> Kris
od każdej reguły są wyjątki, również tej Twojej :-)
Pozdrawiam
J
-
13. Data: 2010-02-27 19:00:17
Temat: Re: Murłata wisi w powietrzu
Od: Kudlaty <p...@g...com>
On 26 Lut, 23:08, "Janusz" <j...@o...pl> wrote:
> Witam ponownie,
> dzi kuj wszystkim za wypowiedzi,
> sk aniam si jednak do wype nienia tego jak zapraw ,
> na szcz cie nie b d tego robi sam :-)
> cie le/dekarze jeszcze nie do ko ca wyp aceni bo robota jeszcze nie
> sko czona :-)
>
> pozdr
> J
>
> U ytkownik "Janusz" <j...@o...pl> napisa w wiadomo
cinews:hm6mal$b6o$1@news.onet.pl...
>
>
>
> > Witam wszystkich,
> > taki ino problem mnie nurtuje:
> > kostrukcja dachu zrobiona, wraz z deskowaniem i pokryciem (dach wka);
> > cie le jednak poszli na skr ty i mocuj c mur at do wie ca i poziomuj c j
> > pod o yli (pr cz papy oczywi cie) gdzieniegdzie klocki (ko ki) w celu jej
> > wypoziomowania,
> > tym sposobem jest przestrze mi dzy wie cem a mur at - wisi w powietrzu.
> > Co robi : ???
> > 1. zostawi w obecnym stanie?
> > 2. wype ni , je eli tak to czym?
>
> > Kier bud m wi e nie mo e tak zosta . Proponuje wype nenie zapraw , ale
> > mnie to si nie widzi, bo pod pap nie wcisn , a mi dzy pap a mur at
> > chyba nie wskazane.
> > Jak jest u was.Czy przed po o eniem mur aty poziomowali cie wie ce, czy
> > te kladli cie mur t na pap pod kt r by a mokra zaprawa?
> > Z g ry dzi kuj za opinie
>
> > pozdrawiam
> > Janusz
zrob sam, fachowiec nie bedzie sie przykladal do roboty a tym bardziej
jak reklamacje skladasz