W dniu środa, 17 czerwca 2015 13:59:52 UTC+2 użytkownik Gregoriusx napisał:
> W dniu 2015-06-17 o 12:14, Budyń pisze:
> .
> > Zamiast tworzyc kolejne instytucje doobsługi kart wypłaćmy
> > na kazde dziecko 500zł miesiecznie (od 3 dziecka w rodzinie).
> > Wtedy rodzina wyda na co chce tą kase bez łaski muzeów.
>
> I masz gwarantowany wzrost dzietności wśród patoli a chyba nie o taki
> przyrost naturalny walczymy.

po pierwsze nam potrzebna kazda dzietnosc - nawet wsrod patoli jak to nazwales. Bo to
beda pracownicy. Spodziewasz sie ze beda zanizac poziom? To dołóz do tego porzadna
edukacje.
A po drugie 1500zł przy trójce dzieci to sie naprawde przyda w zwyklych przyzwoitych
rodzinach typu nauczyciel, drobny rzemieslnik itd.


> Duża ulga w dochodowym jest znacznie lepsza bo promuje posiadanie
> dzieci wśród tych co mają pracę i rokują na jakieś ich sensowne wychowanie.

policz ile musialby zarobic koles aby odzskac 12x1500zł rocznie z podatku - piekny
pomysł utrącenia tego pomysłu (bo trzeba zarabiac powyżej 15000 miesiecznie zeby to
było porównywalne)
Takie platformerskie myślenie - tak nawymyślać inteligenckich zasad ze w koncu nikt
nie korzysta. Ale urzednika zatrudnic trzeba.




b.

do góry

W dniu środa, 17 czerwca 2015 12:13:46 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:

> >Wszystkie tego typu dopłaty jak w tym temacie opisywane są chuja warte bo
> >nie dzialają
>
> A mas zna to jakieś wsparcie? Bo ja osobiście doświadczam ich działanie :-)

No to odpowiedz na jedno pytanie - czy zrobiles sobie trojke dzieci po to,
zeby moc skorzystac z tych znizek? :-) Odpowiedzi sie domyslam - oczywiscie,
ze nie dlatego. A przeciez po to sa te programy. Jak widac - nie daja tego,
do czego zostaly stworzone.

Jakby panstwo doplacalo 5k miesiecznie do kazdego dziecka do skonczenia 18-go
roku zycia to mialbym juz dziesiatke. Na szczescie nie doplaca - i niech
nie doplaca wcale, to nikomu nie jest na reke :)

Zeby rodzilo sie duzo dzieci trzeba pozwolic rodzicom sie bogacic. A nie dawac
im doplaty 10 pln do basenu.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu środa, 17 czerwca 2015 14:35:43 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> roku zycia to mialbym juz dziesiatke. Na szczescie nie doplaca - i niech
> nie doplaca wcale, to nikomu nie jest na reke :)

bardzo krotkowzroczne myslenie - a kto bedzie pracowal za 50lat?
>
> Zeby rodzilo sie duzo dzieci trzeba pozwolic rodzicom sie bogacic.

Kolejna inteligencka teoria. Jasne ze masz racje ze swietnie by było gdyby u nas
wprowadzic zdrowy system gospodarczy, z niskimi podatkami pozwalajacy ludziom sie
bogacic i czuc stabilnie. Tyle ze go nie bedzie. Tyle ze jesli powstawisz taki
warunek jako droge do dzietnosci to nie spelnimy go jeszcze przez 50lat. A i nie ma
gwarancji ze on zadziala - bogata europa zachodnia wcale nie ma przyrostu
zapewniajacego zastepowalnosc pokolen.
Zatem mechanizm musi byc sztuczny - bezposrednie wsparcie dla rodzin z duza iloscia
dzieci. Nie do takich z jedynakiem, nie z dwójka dzieci - niech ci z dwojka zdecyduja
sie na trzecie to dostana na pierwsze, drugie i trzecie. A kasa wydana na w ten
sposob i tak wroci do obiegu i pobudzi konsumpcje, zmarnowana nie bedzie.




b.

do góry

W dniu 2015-06-17 o 12:14, Budyń pisze:
> ja nie twierdze ze karta ma sens tylko ze wsparcie ma sens.
> Zamiast tworzyc kolejne instytucje doobsługi kart wypłaćmy na kazde dziecko 500zł
miesiecznie (od 3 dziecka w rodzinie). Wtedy rodzina wyda na co chce tą kase bez
łaski muzeów.
> A taka kasa byłaby realnym wsparciem i rzeczywista zachętą do zrobienia trzeciego
dziecka...
Sęk w tym, że dawcom jak widać zależy, żeby kasa poszła chociaż w części
na dzieci. W normalnych społeczeństwach (są takie?) pewnie można by
zastosować takie rozdawnictwo i założyć, że promil przepije. U nas nie
byłby to zapewne promil.

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

W dniu 2015-06-17 o 14:26, Budyń pisze:
> po pierwsze nam potrzebna kazda dzietnosc - nawet wsrod patoli jak to nazwales. Bo
to beda pracownicy. Spodziewasz sie ze beda zanizac poziom? To dołóz do tego porzadna
edukacje.
> A po drugie 1500zł przy trójce dzieci to sie naprawde przyda w zwyklych
przyzwoitych rodzinach typu nauczyciel, drobny rzemieslnik itd.
Jesteś pewien? Opieka społeczna i obsługa bezrobotnych też kosztuje.

> policz ile musialby zarobic koles aby odzskac 12x1500zł rocznie z podatku - piekny
pomysł utrącenia tego pomysłu (bo trzeba zarabiac powyżej 15000 miesiecznie zeby to
było porównywalne)
> Takie platformerskie myślenie - tak nawymyślać inteligenckich zasad ze w koncu nikt
nie korzysta. Ale urzednika zatrudnic trzeba.
Dokładnie. Gdyby ktoś zechciał policzyć ile budżet zyskałby na
likwidacji dochodowego razem z bandą urzędników zajmujących się obsługą
tego podatku, to pewnie doszedłby do jedynego słusznego wniosku.
Niestety taka likwidacja spowodowałaby wzrost bezrobocia, w dodatku w
grupie nie rokującej żadnych nadziei ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

W dniu środa, 17 czerwca 2015 15:06:52 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
> Sęk w tym, że dawcom jak widać zależy, żeby kasa poszła chociaż w części
> na dzieci. W normalnych społeczeństwach (są takie?) pewnie można by
> zastosować takie rozdawnictwo i założyć, że promil przepije. U nas nie
> byłby to zapewne promil.

moze w waszych okolicach 3 dzieci to patologia - ale ja w okolicy nie znam nikogo z 3
dzieci z cieniem patologii. Ja mam 3kę, kilku znajomych też - pijaków nie
stwierdzono.
Ale nawet gdyby - dziecko pijaka bedzie za 20lat pracownikiem utrzymujacą swoja porce
emeryta. Wy sie nie martwcie na co rodzina wyda te kase, martwcie sie kto was utrzyma
za paredziesiat lat.


b.

do góry

W dniu 2015-06-17 o 12:02, Adam Sz. pisze:
> Pomijajac juz wyliczenia to jest to spolecznie niesprawiedliwe. Ja wiem, ze
> panstwu zalezy na nowych niewolnikach, bo oni dostarczaja kasy w formie podatkow.
Tyle, ze dawanie jednym kosztem innych jest po prostu
> niesprawiedliwe :)
Społecznie niesprawiedliwe to jest pobieranie emerytur i rent przez
ludzi, którzy nie dosyć, że ich nie wypracowali, to jeszcze nie narobili
dzieci, które mogłyby im takie świadczenia zapewnić.

> Moim zdaniem takie karty i programy absolutnie nikogo nie przekonaja do
> zrobienia sobie dodatkowego dziecka. No bo jak to widzisz? Kochanie - te bilety
> w muzeum takie drogie, zrobimy sobie dziecko zeby wyszlo 10 pln taniej? :P
Masz rację. One są raczej dla ludzi, którzy już te dzieci mają. Żeby nie
okazało się, że dzieci muzeum widziały tylko w książkach.

> Utrzymanie dziecka kosztuje ok 200 tys pln, nikt dla tych paru marnych
> przywilei dodatkowego dziecka sobie nie zrobi. Dlatego IMHO te programy
> pogarszaja finanse kraju. Oczywiscie duze rodziny na tym jakies grosze
> oszczedzaja. Ale odbywa sie to kosztem reszty spoleczenstwa. Bez dodatkowych
> korzysci.
Skąd ta kwota? Dla jednych to będzie 100 tys., dla innych 1 mln.

> Niech zlikwiduja podatek dochodowy - panstwo zyska, a kazdy obywatel bedzie
> mial te paredziesiat pln wiecej do wydania. Lepsze to niz dziwne programy.
> pozdr.
Tu się zgadzam. Dodałbym jeszcze likwidację obowiązkowych ubezpieczeń
społecznych na rzecz ubezpieczeń dobrowolnych. Wypłata świadczeń w
dowolnej chwili do wysokości uskładanej kwoty, a potem jazda na
utrzymanie dzieci, albo do rynsztoka :->

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

W dniu 2015-06-17 o 12:21, Maniek4 pisze:
> A sprawiedliwe jest to, ze na emeryture jednego singla sklada sie kilku
> pracujacych? Sprawiedliwe jest to, ze singiel jezdzi po tym samym
> asfalcie co majacy wiecej dzieci i placacy wiecej podatu?
Singiel powinien sobie odłożyć na własną emeryturę. Z podatkami pełna
zgoda :-)

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

W dniu 2015-06-17 o 12:05, Maniek4 pisze:
> Nie mowiac juz o tym, ze w obecnym
> pomylonym systemie na emerytury placzacych tu wolnorynkowcow beda
> skladac sie nasze dziecie. Podobnie skladki trafiajace do NFZ tez beda
> wplywac z pensji dzisiejszych dzieci.
Ale to nie wina wolnorynkowców, tylko pochrzanionego systemu. Każdy
powinien sobie wypracowywać emeryturę i czerpać ze środków zgromadzonych
na kontach emerytalnych. To, że środki idące na konta wsiąkają od razu w
czarnej dziurze, to wina budżetowego krateru w którym może zginąć wszystko.

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

W dniu 2015-06-17 o 12:16, Zenek Kapelinder pisze:
> A jeśli kiedy dorosną wyjadą za granicę i tam się osiedlą to też warto marnować
teraz pieniadze na dopłty?
A skoro i tak tu mają wkroczyć Ruscy, to warto płacić kasę na armię?

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry