eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › NTG O google maps tym razem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 239

  • 201. Data: 2017-09-08 11:30:45
    Temat: Re: NTG O google maps tym razem
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2017-09-07 o 16:44, maniek4 pisze:
    > W dniu 2017-09-07 o 14:16, Kżyho pisze:
    >> W dniu 2017-09-05 o 21:23, maniek4 pisze:
    >>>> A wpisywanie w czasie jazdy polega na sciszeniu radia i powiedzeniu na
    >>>> glos gdzie ma jechac.
    >>>
    >>> Moze i tak, ale ja z tym nie gadam. Zdarzaja sie takie same nazwy w
    >>> innym wojewodztwie, wiec takiemu programowaniu nie ufam.
    >>
    >> A czemu tu ufać? Mówisz konkretny adres, wyświetla Ci podpowiedzi (z
    >> tymi różnymi województwami jeżeli jest mnogość miast o tej samej
    >> nazwie), wybierasz i w drogę.
    >
    > W czasie jazdy te podpowiedzi ogladac?

    A to jakiś problem rzucić okiem? Na mapę na navi też nie patrzysz tylko
    na słuch jedziesz?
    Już nie mówiąc o tym, że można to zrobić czekając na jakiejś krzyżówce
    na światłach.

    Pzdr

    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 202. Data: 2017-09-08 12:14:12
    Temat: Re: NTG O google maps tym razem
    Od: maniek4 <r...@a...tyb>

    W dniu 2017-09-08 o 11:30, Kżyho pisze:

    >>> A czemu tu ufać? Mówisz konkretny adres, wyświetla Ci podpowiedzi (z
    >>> tymi różnymi województwami jeżeli jest mnogość miast o tej samej
    >>> nazwie), wybierasz i w drogę.
    >>
    >> W czasie jazdy te podpowiedzi ogladac?
    >
    > A to jakiś problem rzucić okiem? Na mapę na navi też nie patrzysz tylko
    > na słuch jedziesz?
    > Już nie mówiąc o tym, że można to zrobić czekając na jakiejś krzyżówce
    > na światłach.

    Nie ma co mnozyc problemow i rozwiazan. Czasem sie da, czasem sie nie
    da. Jak dla mnie bedac w ruchu, patrzenie na wiszacy telefon z pozycji
    kierowcy w celu wypatrzenia podpowiedzi na 5" telewizorze do najlepszych
    pomyslow nie nalezy. No chyba, ze ktos jezdzi Zukiem, albo w sloneczny
    dzien uzywa lornetki.

    Pozdro.. TK


  • 203. Data: 2017-09-08 12:54:47
    Temat: Re: NTG O google maps tym razem
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2017-09-08 o 11:30, maniek4 pisze:
    > W dniu 2017-09-08 o 10:20, Pete pisze:
    >
    >>>>>> Ktora nawigacja omijała ten remont od razu?
    >>>>>> Taki Sygic albo inny TomTom nigdy nie oznaczy tego remontu.
    >>>>> Nie wiem jak tam inni aktualizują mapy ale GM dopiero po 3
    >>>>> miesiącach zaczął prowadzić objazdem
    >>>>
    >>>> To Ci odpowiem. Inne władowałyby w remont za każdym razem. I po pół
    >>>> roku.
    >>>
    >>> A inne nie informuja o korkach?
    >>
    >> Nie wszystkie. Ale większość remontów = brak korka
    >
    > Nie ma sensu mowic o nawigacjach bez info o korkach, skoro mowimy o
    > korkach. Reszte juz trzeba indywidualnie sprawdzac, ale nie jest tak, ze
    > jedynie GM pokaze korek.

    Problem w tym, że nie każdy remont generuje korek w pobliżu.
    I, jeśli nawigacja ma info o korkach ale nie ma informacji o remoncie,
    to dowiesz się o nim tuż przed barierkami.
    Natomiast GM ma szanse poprowadzić jakimś sensownym objazdem.


    --
    Pete


  • 204. Data: 2017-09-08 13:03:14
    Temat: Re: NTG O google maps tym razem
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2017-09-08 o 12:14, maniek4 pisze:
    > W dniu 2017-09-08 o 11:30, Kżyho pisze:
    >
    >>>> A czemu tu ufać? Mówisz konkretny adres, wyświetla Ci podpowiedzi (z
    >>>> tymi różnymi województwami jeżeli jest mnogość miast o tej samej
    >>>> nazwie), wybierasz i w drogę.
    >>>
    >>> W czasie jazdy te podpowiedzi ogladac?
    >>
    >> A to jakiś problem rzucić okiem? Na mapę na navi też nie patrzysz
    >> tylko na słuch jedziesz?
    >> Już nie mówiąc o tym, że można to zrobić czekając na jakiejś krzyżówce
    >> na światłach.
    >
    > Nie ma co mnozyc problemow i rozwiazan. Czasem sie da, czasem sie nie
    > da. Jak dla mnie bedac w ruchu, patrzenie na wiszacy telefon z pozycji
    > kierowcy w celu wypatrzenia podpowiedzi na 5" telewizorze do najlepszych
    > pomyslow nie nalezy. No chyba, ze ktos jezdzi Zukiem, albo w sloneczny
    > dzien uzywa lornetki.

    Może w takim razie kwestia wzroku ;)
    Ale ja z tych, co na 15" pracują w fullhd bez powiększania czcionek... :)

    Pzdr


    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 205. Data: 2017-09-08 14:31:56
    Temat: Re: NTG O google maps tym razem
    Od: maniek4 <r...@a...tyb>

    W dniu 2017-09-08 o 12:54, Pete pisze:

    >>>>> To Ci odpowiem. Inne władowałyby w remont za każdym razem. I po pół
    >>>>> roku.
    >>>>
    >>>> A inne nie informuja o korkach?
    >>>
    >>> Nie wszystkie. Ale większość remontów = brak korka
    >>
    >> Nie ma sensu mowic o nawigacjach bez info o korkach, skoro mowimy o
    >> korkach. Reszte juz trzeba indywidualnie sprawdzac, ale nie jest tak,
    >> ze jedynie GM pokaze korek.
    >
    > Problem w tym, że nie każdy remont generuje korek w pobliżu.
    > I, jeśli nawigacja ma info o korkach ale nie ma informacji o remoncie,
    > to dowiesz się o nim tuż przed barierkami.
    > Natomiast GM ma szanse poprowadzić jakimś sensownym objazdem.

    Jesli w sensie, ze nie ma przejazdu w ogole, to mi GM w tak oczywistym
    miescie jak Warszawa nie pokazal zaawansowanego remontu przejazdu
    kolejowego na Pradze Poludnie w kierunku Zabek. Zamienna trase na
    Targowek poprowadzil w niedziele Trasa Torunska przez Zoliborz.
    Potencjalni turysci mieliby rzadka okazje zwiedzic dwa wazne mosty -
    Lazienkowski i Grota Roweckiego, oraz lewobrzezna czesc Warszawy tuz
    przy Wisle. Objazd tak idiotyczny, ze sam glubszego bym nie wymyslil.
    Ale czy potencjalny turysta ze slaba znajomoscia miasta byłby
    niezadowolony? Alez skad. Przeciez na Targowek dojedzie. Moze gdzies po
    drodze zastanowi sie, ze Wisle w poprzek w jednym kierunku widzi dwa
    razy i to wszystko. Ale przed zamknietym przejazdem GM tez nie uchroni.

    Pozdro.. TK


  • 206. Data: 2017-09-08 14:42:03
    Temat: Re: NTG O google maps tym razem
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 8 września 2017 14:31:51 UTC+2 użytkownik maniek4 napisał:

    > Ale czy potencjalny turysta ze slaba znajomoscia miasta byłby
    > niezadowolony? Alez skad. Przeciez na Targowek dojedzie. Moze gdzies po
    > drodze zastanowi sie, ze Wisle w poprzek w jednym kierunku widzi dwa
    > razy i to wszystko. Ale przed zamknietym przejazdem GM tez nie uchroni.

    To jest właśnie to o czym pisze. GM często wytycza bardzo idiotyczne objazdy ale
    zorientuje się tylko ci którzy okolice znają. Jeżdżąc ostatnio po znanych mi
    Kaszubach tak sobie obserwowałem co GM mi zaproponuje. Dla taksówkarza by się nadal
    bo km by mu nabił a pasażer nieobeznany w terenie zadowolony by był bo niby korek
    ominął;)


  • 207. Data: 2017-09-08 14:47:33
    Temat: Re: NTG O google maps tym razem
    Od: maniek4 <r...@a...tyb>

    W dniu 2017-09-08 o 13:03, Kżyho pisze:

    >> Nie ma co mnozyc problemow i rozwiazan. Czasem sie da, czasem sie nie
    >> da. Jak dla mnie bedac w ruchu, patrzenie na wiszacy telefon z pozycji
    >> kierowcy w celu wypatrzenia podpowiedzi na 5" telewizorze do najlepszych
    >> pomyslow nie nalezy. No chyba, ze ktos jezdzi Zukiem, albo w sloneczny
    >> dzien uzywa lornetki.
    >
    > Może w takim razie kwestia wzroku ;)
    > Ale ja z tych, co na 15" pracują w fullhd bez powiększania czcionek... :)

    Nie powiekszam czcionki i w telefonie, ale to nie to samo co
    koncentracja w ruchu i wypatrywanie wierszy na tym samym telefonie z
    odleglosci ponad metra. W pelnym sloncu i okularach przeciwslonecznych
    trąci abstrakcja. Tak wiem, okulary mozna zdjac.
    Nie powiem, ze sie nie da, ale ja tkich pomyslow nie miewam i miec nie
    zamierzam.

    Pozdro.. TK


  • 208. Data: 2017-09-08 14:54:58
    Temat: Re: NTG O google maps tym razem
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2017-09-08 o 14:42, Kris pisze:
    > W dniu piątek, 8 września 2017 14:31:51 UTC+2 użytkownik maniek4 napisał:
    >
    >> Ale czy potencjalny turysta ze slaba znajomoscia miasta byłby
    >> niezadowolony? Alez skad. Przeciez na Targowek dojedzie. Moze gdzies po
    >> drodze zastanowi sie, ze Wisle w poprzek w jednym kierunku widzi dwa
    >> razy i to wszystko. Ale przed zamknietym przejazdem GM tez nie uchroni.
    >
    > To jest właśnie to o czym pisze. GM często wytycza bardzo idiotyczne objazdy ale
    zorientuje się tylko ci którzy okolice znają. Jeżdżąc ostatnio po znanych mi
    Kaszubach tak sobie obserwowałem co GM mi zaproponuje. Dla taksówkarza by się nadal
    bo km by mu nabił a pasażer nieobeznany w terenie zadowolony by był bo niby korek
    ominął;)
    >

    Zapominacie, że dla GM kryterium jest czas dojazdu a nie ilość km. Więc
    jeśli czas przyjazdu jest najlepszy, to GM zaproponuje dłuższy objazd.

    --
    Pete


  • 209. Data: 2017-09-08 15:06:48
    Temat: Re: NTG O google maps tym razem
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 8 września 2017 14:54:59 UTC+2 użytkownik Pete napisał:

    > Zapominacie, że dla GM kryterium jest czas dojazdu a nie ilość km. Więc
    > jeśli czas przyjazdu jest najlepszy, to GM zaproponuje dłuższy objazd.

    Czyli albo ma lipne algorytmy albo np. źle długość oczekiwania w korku szacuje.
    W przypadku co pisałem wyżej szacowało korek na 10 min a był na ok 1-2godz. Objazdu
    7km nie zaproponował bo pewnie skoro korek na 10min mu wychodziło to objazd
    nieopłacalny.
    Tras Gdynia Wejherowo, okolice Rumii czy zjazdu na Władysławowo też przeważnie korek
    źle szacuje- znaczy zaniża czas oczekiwania
    A jeżdżę tam kilka razy w miesiącu. Bodajże raz sam od siebie zaproponowało objazd
    bokiem
    Wychodzi na to ze długość korków GM źle szacuje. A jak ma złe dane to i objazd źle
    zaproponuje.



  • 210. Data: 2017-09-08 15:47:41
    Temat: Re: NTG O google maps tym razem
    Od: maniek4 <r...@a...tyb>

    W dniu 2017-09-08 o 14:54, Pete pisze:
    > W dniu 2017-09-08 o 14:42, Kris pisze:
    >> W dniu piątek, 8 września 2017 14:31:51 UTC+2 użytkownik maniek4 napisał:
    >>> Ale czy potencjalny turysta ze slaba znajomoscia miasta byłby
    >>> niezadowolony? Alez skad. Przeciez na Targowek dojedzie. Moze gdzies po
    >>> drodze zastanowi sie, ze Wisle w poprzek w jednym kierunku widzi dwa
    >>> razy i to wszystko. Ale przed zamknietym przejazdem GM tez nie uchroni.
    >>
    >> To jest właśnie to o czym pisze. GM często wytycza bardzo idiotyczne
    >> objazdy ale zorientuje się tylko ci którzy okolice znają. Jeżdżąc
    >> ostatnio po znanych mi Kaszubach tak sobie obserwowałem co GM mi
    >> zaproponuje. Dla taksówkarza by się nadal bo km by mu nabił a pasażer
    >> nieobeznany w terenie zadowolony by był bo niby korek ominął;)
    >>
    >
    > Zapominacie, że dla GM kryterium jest czas dojazdu a nie ilość km. Więc
    > jeśli czas przyjazdu jest najlepszy, to GM zaproponuje dłuższy objazd.

    To jest dosc ryzykowna teza. Wyzej podawalem linki trasy
    Miszkolc-Zagrzeb, gdzie przez Budapeszt w tamtym czasie bylo szybciej a
    GM zawsze sugeruje obwodnice. Mysle tez, ze nie ma bata zeby przez Wisle
    bylo szybciej jak Radzyminska kiedykolwiek.

    Pozdro.. TK

strony : 1 ... 10 ... 20 . [ 21 ] . 22 ... 24


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1