Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o...@l...harvard.local..
.

W dniu .05.2016 o 22:37 Ghost <n...@d...pl> pisze:


>>> Pokaż mi 5 lat temu projektor z lampą 280W o jasności 4,4klm
>
>> Mógłbym bez problemu, ale nie mam parcia by udowadniać, ze Ziemia nie
>> jest płaska.

>Drobna uwaga: w moim poście było :-)

>"Pokaż mi 5 lat temu projektor z lampą 280W o jasności 4,4klm (taką jak
>ten co podałem) w tym przedziale cenowym."

Ach, no sorry, myślałem, że rozmawiamy o tym jaką jasność da się wykrzesać z
280W (a właściwie 750W) a nie pieniądzach. Cóż, nie jesteś jedyny w usenecie
który kupy nie trzyma.

do góry

W dniu .05.2016 o 22:40 Ghost <n...@d...pl> pisze:

>>> W słoneczny dzień na zwykłej białej ścianie
>
>> .. cieżko uzyskać czerń chyba że już wymyślili ujemne światło.
>
> Ciężko pokonać słońce przy 3400 lumenach.

Specjalnie dla Ciebie wyjaśnię: nikt rozsądny w domu (a tym bardziej w
firmie, bo długo by tam nie popracował) nie umieszcza ekranu projektora na
oświetlonej przez słońce ścianie. Słoneczny dzień oznacza, że za oknem
było słońce niezasłonięte chmurami. Przy testach pomieszczenie nie miało
zaciągniętych żaluzji.

Czepiaj się dalej słówek. Palnąłeś w swoim zadufaniu głupstwo i zwyczajnie
nie masz jaj aby przyznać się do błędu.
TG

do góry

W dniu .05.2016 o 22:53 Ghost <n...@d...pl> pisze:


> Ach, no sorry, myślałem, że rozmawiamy o tym jaką jasność da się
> wykrzesać z 280W (a właściwie 750W) a nie pieniądzach. Cóż, nie jesteś
> jedyny w usenecie który kupy nie trzyma.

Już Ci przypominam o co chodzi :-)

"Jeśli chodzi o jasność, to twój projektor nie wykazuje specjalnego
postępu. 280W od zawsze daje jasność rzędu 4000lm, w każdym razie od czasu
gdy ja użytkuje, a mam znacznie więcej doświadczenia z projektorami niż
rzeczone 5 lat."

Dawaj te projektory sprzed pięciu lat kosztujące 4-5k z lampami 200-300W o
jasności rzędu 4000lm.
Wystarczą dwa modele.

TG

do góry

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o...@l...harvard.local..
.

W dniu .05.2016 o 22:53 Ghost <n...@d...pl> pisze:


>> Ach, no sorry, myślałem, że rozmawiamy o tym jaką jasność da się
>> wykrzesać z 280W (a właściwie 750W) a nie pieniądzach. Cóż, nie jesteś
>> jedyny w usenecie który kupy nie trzyma.

>Już Ci przypominam o co chodzi :-)

>"Jeśli chodzi o jasność, to twój projektor nie wykazuje specjalnego
>postępu. 280W od zawsze daje jasność rzędu 4000lm, w każdym razie od czasu
>gdy ja użytkuje, a mam znacznie więcej doświadczenia z projektorami niż
>rzeczone 5 lat."

Powyżej nie ma kwoty

>Dawaj te projektory sprzed pięciu lat kosztujące 4-5k z lampami 200-300W o
>jasności rzędu 4000lm.

Powyżej kwota się pojawia.

Oraz sraczki dostałeś w związku z tezą bez kwoty:
<cytat>
>Jak ma lampę 750W to nie żartuje.

>Typowy projektor do KD ma lampę ok. 200W

I żałosną jasność

</cytat>

Cóż, nie jesteś jedyny w usenecie, który kupy nie trzyma.

Tak czy siak, ziew.

Ale nie przejmuj się, możesz ponownie spróbować tego samego "podstępu",
misiu, to wolny kraj :-)

do góry

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o...@l...harvard.local..
.

W dniu .05.2016 o 22:40 Ghost <n...@d...pl> pisze:

>>>> W słoneczny dzień na zwykłej białej ścianie
>
>>> .. cieżko uzyskać czerń chyba że już wymyślili ujemne światło.
>
>> Ciężko pokonać słońce przy 3400 lumenach.

>Specjalnie dla Ciebie wyjaśnię: nikt rozsądny w domu (a tym bardziej w
>firmie, bo długo by tam nie popracował) nie umieszcza ekranu projektora na
>oświetlonej przez słońce ścianie. Słoneczny dzień oznacza, że za oknem
>było słońce niezasłonięte chmurami. Przy testach pomieszczenie nie miało
>zaciągniętych żaluzji.

I oglądanie filmów będzie dodupne. Ja cię rozumiem, że z dupy wystrzeliłeś
bo widziałeś power pointa, a nie film, miej odwagę i przyznaj się :-)

>Czepiaj się dalej słówek. Palnąłeś w swoim zadufaniu głupstwo i zwyczajnie
>nie masz jaj aby przyznać się do błędu.

Że 750W nie da jasności, że "obrazu nie da sie ogladac bo za jasny", sorry,
ale robisz z siebie błazna (łagodnie rzecz ujmując)

do góry

W dniu 30-05-16 o 20:41, Sebastian Biały pisze:
> On 2016-05-30 20:26, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>>> On 2016-05-30 18:16, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>>>> W słoneczny dzień na zwykłej białej ścianie
>>> .. cieżko uzyskać czerń chyba że już wymyślili ujemne światło.
>> Porównywałem projektor do projektora (jak by się ktoś nie domyślił).
>> Oczywiste chyba jest, że nawet najlepszy projektor rzucający obraz na
>> ścianę ma się nijak do telewizora.
>
> Nie neguję tego, przestrzegam jednak przed optymizmem z gatunku
> silniejsza lampa oznacza lepszy obraz lub nowszy projektor dale jepszy
> obraz. Niekoniecznie. Oglądanie w dzień projekcji na bialej ścianie jest
> komplenie nie do zaakcpetowania.
>
> Ja zaś czekam na TV opary o eink. Chwile temu gruchneło że dali radę
> zrobić kolorowy a 2-3 lata temu jedna z firm dala radę zrobić coś koło
> 10ms czas przełaczenia. Czyli idzie tam gdzie trzeba i tylko czekać.
>
Tez uważam,że oglądanie nowego uzębienia Grzegorza Schetyny to tylko w
hiper-super-duper HD.

do góry

Czy do kurwy nedzy wszystko trzeba przekrecic zeby na czyjes wyszlo. Przy niewielkim
jak na ten projektor co mialem ekranie i w ciemnym pomieszczeniu obraz byl dla mnie
dobry jak w trybie eco pracowl. Czyli jak pobieral 750W zmierzone na gniazdku. W
trybie normalnym pobieral jakies 1400W i obraz byl za jasny. Mnie nie odpowiadal. Ten
projektor co mialem dawal maksymalny obraz na ekranie o szerokosci(albo przekatnej)
12 metrow. Pomimo wlaczenia go w trybie normalnym w sloneczny dzien obraz telewizyjny
na dedykowanym ekranie o szerokosci prawie trzech metrow byl chujowy. Pewno tabelka
by byla dobrze widoczna ale jak by mial robic za telewizor to obraz byl nie do
przyjecia. I nie ma co dalej prowadzic talmudystyczna dyskusje. Do ogladania filmu,
dzienika telewizyjnego, demonstracji kodu, mszy (niepotrzebne skreslic) potrzeby jest
bardzo jasny projektor i ciemne pomieszczenie. Jasny to wedlug mnie minimum 5tysiecy
lumenow. Komfort ogladani, tez wedlug mnie, da minimum 7tysiecy lumenow na ekranie o
szerokosci 2,5 metra.

do góry

On 2016-05-30 23:29, Dupek Żołędas wrote:
>> Nie neguję tego, przestrzegam jednak przed optymizmem z gatunku
>> silniejsza lampa oznacza lepszy obraz lub nowszy projektor dale jepszy
>> obraz. Niekoniecznie. Oglądanie w dzień projekcji na bialej ścianie jest
>> komplenie nie do zaakcpetowania.
>> Ja zaś czekam na TV opary o eink. Chwile temu gruchneło że dali radę
>> zrobić kolorowy a 2-3 lata temu jedna z firm dala radę zrobić coś koło
>> 10ms czas przełaczenia. Czyli idzie tam gdzie trzeba i tylko czekać.
> Tez uważam,że oglądanie nowego uzębienia Grzegorza Schetyny to tylko w
> hiper-super-duper HD.

Nie. Ja czekam na tv który do uzyskania głebi czerni nie musi napier...
kilowatami światła. I najlepiej jak byłby nalepiany na scianę zużywając
koło 2W energii do ogladania uzębienia kogokolwiek.

do góry

On 2016-05-30 21:44, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> Praktycznie wszystkie projektory w biurach pracują w takich warunkach -
> nikt na spotkaniu czy szkoleniu nie będzie siedział po ciemku :-).

Wręcz przeciwnie. W pokojach konferencyjnych znajdziesz i żaluzje i
zasłony. Przypuszczam że w wielu biurach zrezygnowano z powodu debilizmu
projektanta wnetrz, ale rozsądne myślenie jest takie że zmniejszenie
jasności zasłoną o 50% jest tańsze niż zwiększenie jasności projektora
żeby wypalał dziury w ścianach.

> Test jest prosty: firmowe barwy z wzorca ppt na białej ścianie powinny
> wyglądać tak jak na firmowym papierze, komórki excela z liczbami powinny
> być wyraźne i czytelne bez zooma.

No i tutaj dochodzimy do sedna. Chwilowo telewizja nie emituje tabelek w
excelu z sukcesami władzy. Więc prezentacja geometrycznych ksztaltów
jest nieistotna. Istotne jest kogo posuwał dzisiaj Forester. Tutaj
intymne sceny łóżkowe w połowicznym oświetleniu moga być kluczowe.
Projektor jest g... wart dla takich treści. A z takich istotnych treści
składa się większośc programów w TV.

> Biel beli czy czerń czerni jest w takich zastosowaniach sprawą drugorzędną.

Całe szczęście to nie są zastosowania TV Kowalskiego tylko
korposzczurów. Nie mają za dużego związku z dyskusją.

> To wszystko załatwia elektronika.

Niestety nie potrafi jeszcze emitowac ujemnych natęzeń światła żeby
wygasić biel ściany. Zważ że koledze który rozpoczął ten wątek popsuła
się plazma. Tam czerń jest - powiedzmy - czyms w rodzaju voodoo
videofilskiego, dla właścicieli plazmy, taka religia. A Ty mu o
tabelkach w excelu, że je nieźle widać ... a widać czy dzisiaj Brooke
czy Taylor i co miały pod sukienką i że jest to zamszowo czarne a nie
czarne? To ważne!

do góry

Użytkownik "Sebastian Biały" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:niie4m$h1b$...@n...news.atman.pl...

>Projektor jest g... wart dla takich treści. A z takich istotnych treści
>składa się większośc programów w TV.

Nie przesadzajmy ze skrajnościami (od bdb obrazu do że gówno wart), po
prostu wymaga całkowitego zaciemnienia. Ale oczywiście i tak jasność obrazu
w porównaniu z telewizorem będzie słaba. Natomiast nadrabia wielkością.
Każdemu jego porno - ja filmy oglądam wyłącznie na projektorze.

>Niestety nie potrafi jeszcze emitowac ujemnych natęzeń światła żeby wygasić
>biel ściany. Zważ że koledze który rozpoczął ten wątek popsuła się plazma.
>Tam czerń jest - powiedzmy - czyms w rodzaju voodoo

Nie tylko o czerń chodzi, duża lampa jest potrzebna również do dobrego
odwzorowania barw, dla kontrastu, praktycznie dla wszystkiego co ważne w
obrazie. Pierdzielenie, że "w słoneczny dzień 3400 lumenów jest bdb" to po
prostu żenada.

do góry