W dniu 15.09.2022 o 08:46, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> Wycinasz gniazda z nasionami - czy też jakieś nadpsute kawałki?
Jedno i drugie a także wycinam ogonki i "muszki".
Jacek

do góry

W dniu 15.09.2022 o 07:35, Jacek pisze:
> W dniu 14.09.2022 o 18:03, Kubuś Puchatek pisze:
>> Lepsza grupa nie przyszła mi do głowy, a tutaj jeszcze sensownie się
>> wypowiadacie i może ktoś w przydomowym ogrodzie ma drzewka owocowe...
>>
>> Czym zamienić dużą jak dla mnie (ok. 100-150 kg) ilość jabłek w sok?
>> Plus brzoskwinie (też sporo).
>> Próbowałem sokownikiem 8l (efektywnie wchodzi do niego na raz maks.
>> 4-5 kg jabłek), ale trwa to wieeeki :(
>> Wyciskarka wolnoobrotowa da sobie radę w sensownym czasie? Jeśli nie,
>> to co innego?
>>
> Ja w ostatnią sobotę przerobiłem na wyciskarce 20 kg (liczę tylko to, co
Jaka wyciskarka, jaki model?
> trafiło do wyciskarki, bez tych kawałków jabłek, jakie wyciąłem). Zajęło
> mi to 4 godziny razem z myciem sprzętu i sprzątaniem po robocie. Soku
> wyszło 12 litrów."Mój" przelot przez sokownik to 2h do 2.5h, ale biorąc pod uwagę
warunki
(działka, dojazd, dostęp do wody dopiero od 16:00) to na razie wychodzi
mi jeden przelot dziennie i ok. 12l w ciągu 3 dni. Czyli słabo :(
> W sokowniku 1 wsad robię 1 - 1,5 godziny, więc nie jest aż tak dużo
> wolniej, a sok dużo fajniejszy i nie fermentuje od razu.
Po pierwsze primo: podgrzewam przed rozlaniem do słoików a po drugie
primo, po sfermentowaniu cydr wyjdzie :) (też lubię).

I zbiorczo reszcie:
50-80l soku to nie jest dużo, akurat tyle, aby do przyszłych zbiorów
starczyło;
nie mam czasu na kupno prasy ani miejsca na jej przetrzymywanie, choć
jest to ciekawa opcja (może przyszły rok?);

> Jacek

--
Pozdrawiam
Kamil

do góry

W dniu 15.09.2022 o 20:19, Kubuś Puchatek pisze:

> Jaka wyciskarka, jaki model?
Panasonic MJL700KXE

> I zbiorczo reszcie:
> 50-80l soku to nie jest dużo, akurat tyle, aby do przyszłych zbiorów
> starczyło;
> nie mam czasu na kupno prasy ani miejsca na jej przetrzymywanie, choć
> jest to ciekawa opcja (może przyszły rok?);

Dziś właśnie była próba robienia soku z winogron na tej wyciskarce i
niestety nie radzi sobie - za dużo twardych pestek i ogonków.
Prasa to jest dobra opcja, ale koszt porównywalny z wyciskarką, no i nie
mam tyle miejsca w chałupie, żeby jeszcze jeden gadżet postawić.
Jacek

do góry

W dniu .09.2022 o 18:11 Jacek <k...@a...com> pisze:

> W dniu 15.09.2022 o 08:46, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>> Wycinasz gniazda z nasionami - czy też jakieś nadpsute kawałki?
> Jedno i drugie a także wycinam ogonki i "muszki".
> Jacek
>
Ja nic nie wycinam, przepoławiam tylko jabłka aby zobaczyć czy nie zepsute.

TG

do góry