-
11. Data: 2012-01-28 09:29:02
Temat: Re: Na zewnątrz -16stC, kominek grzeje i potwierdziło się...
Od: s_13 <s...@i...pl>
On 27 Sty, 21:27, "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl> wrote:
> Pisałem wam parę dni temu że grzanie kominkiem w ciepłe dni gdzie na
> zewnątrz jest około 0stC nie wnosi u mnie jakiś szczególnych oszczędności.
> Na podstawie wyliczeń z przestrzeni miesiąca wyszło że efekt jest taki iż
> any zysku ani strat a tylko chałupa przegrzana. No bo kto by w salonie
> wytrzymał przy +27stC. Od wczoraj mam okazję sprawdzić jak to jest podczas
> mrozu. A więc palę tak samo jak dotychczas przez ostatni miesiąc i okazuje
> się że w salonie mam teraz 24,8stC, na górze w sypialni 19,9stC. W kuchni na
> sterowniku pokojowym jest 22.
> Dzisiaj jak wróciłem do domu o 16:00, kominek był zimny nie palony to
> zauważyłem że kocioł gazowy praktycznie co 5 minut włączał się na
> kilkanaście-kilkadziesiąt sekund i utrzymywał mniej więcej stałą temperaturę
> 40stC wody kotłowej. Gdy tylko zapaliłem w kominku tak od razu zauważyłem że
> każde następne zapalenie kotła było rzadziej na krócej a i temperatura wody
> kotłowej spadała. Po około 40minutach, gdy czujnik pokojowy zarejestrował
> 22stC, kocioł gazowy zamilkł całkowicie i taki stan trwa aż do teraz.
> Tak jak podejrzewałem, poprzednio potwierdza się że kominek u mnie podczas
> mrozów okaże się dopiero sensowną alternatywą.
> Spalam tyle samo drewna co przedtem ale widzę że teraz kominek zarąbiście
> zastępuje kocioł gazowy, który teraz żarł gaz niemiłosiernie.
>
> Marek
a kominek masz z miedzi, brązu... czy mosiądzu...?
pozdrawiam
s_13
-
12. Data: 2012-01-28 17:59:00
Temat: Re: Na zewn?trz -16stC, kominek grzeje i potwierdzi?o si?...
Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl>
Użytkownik "wolim" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:jfv9hm$5e0$1@usenet.news.interia.pl...
> Czy to nie jest niekomfortowe utrzymywać w każdym pomieszczeniu inną
> temperaturę? W sypialni rozumiem, może być chłodniej, ale tam się rzadko
> wchodzi w dzień. Ale różnica 3 stopnie między salonem, a kuchnią, to jest
> przepaść... Można się przeziębić...
Ależ skąd. Od wieków ludzie grzali mając taki rozkład temperatur i jakoś
nikt nie narzekał na dyskomfort.
> Ja mam w każdym pokoju, mniej więcej, podobną temperaturę, czyli jakieś
> 21,5-22 stopnie. Jak rano wychodzę z sypialni do salonu, gdzie jest
> chłodniej o jakieś pół stopnia, to wyraźnie czuję tę różnicę...
Ale jak wychodzisz z pomieszczenia w którym jest 25stC do 21stC to nie ma to
znaczenia. Co innego gdyby to było z 21 do 26. Człowiek różnie odczuwa
temperatury. Jak wejdziesz do sauny to czy to będzie 5stC w te czy wewte to
ty tego tak nie odczujesz.
Marek
-
13. Data: 2012-01-28 18:00:44
Temat: Re: Na zewnątrz -16stC, kominek grzeje i potwierdziło się...
Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl>
Widać już działanie wypitych drinków. To nie miało trafić do tego wątka :)
Marek
-
14. Data: 2012-01-28 18:02:33
Temat: Re: miedź w instalacjach
Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl>
Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
news:47a5df6a-61bf-42ad-b509-aed54f7e41fb@t30g2000vb
x.googlegroups.com...
On 27 Sty, 15:19, "Budyń" <b...@g...pl> wrote:
> hahaha, toscie sie dogadali, a o jakiej instalacji mowa? wodnej czy
> elektrycznej?
U mnie mosiądzem płynie eter, a w miedzi hula prąd.
Czy ja dobrze rozumiem? Z jaką mocą ten eter? Też miałem kiedyś antenę z
czegoś takiego jeszcze w blokach ale komuś się ten drut przydał.
Możesz slangiem ?
Marek
-
15. Data: 2012-01-28 20:10:08
Temat: Re: Na zewn?trz -16stC, kominek grzeje i potwierdzi?o sie...
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 27-01-2012 o 21:27:18 4CX250 <tarnusmtv@poaeta.?onet.pl> napisał(a):
> Pisa?em wam pare dni temu ?e grzanie kominkiem w ciep?e dni gdzie na
> zewn?trz jest oko?o 0stC nie wnosi u mnie jaki? szczególnych
> oszczedno?ci.
> Na podstawie wyliczen z przestrzeni miesi?ca wysz?o ?e efekt jest taki i?
> any zysku ani strat a tylko cha?upa przegrzana. No bo kto by w salonie
> wytrzyma? przy +27stC. Od wczoraj mam okazje sprawdziae jak to jest
> podczas
Marek ale to strasznie gorąco miałeś, jaki masz kominek wodny czy
powietrzny
i masz jakieś rozprowadzenie?
Pytam bo ja terz teraz grzałem ale mi temp skakała na max23st, tyle że ja
mam
wkład wodny dobrze zaizolowany a grzeje mi troche rura do komina.
--
Pozdr
JanuszK
-
16. Data: 2012-01-28 21:40:48
Temat: Re: Na zewn?trz -16stC, kominek grzeje i potwierdzi3o sie...
Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl>
Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.v8s8y6ev1cvm6g@lap...
Dnia 27-01-2012 o 21:27:18 4CX250 <t...@p...3onet.pl> napisał(a):
>Marek ale to strasznie gorąco miałeś, jaki masz kominek wodny czy
>powietrzny
>i masz jakieś rozprowadzenie?
Powietrzny bez rozprowadzeń. 10kW. Kiedyś kamerą termowizyjną go oblukałem i
pokazało około 200stC szyba, wylot gorącego powietrza około 100stC.
Myślałem że coś nie do końca z nią że źle wprowadziłem parametr wilgotności
powietrza i coś te 100stC z kratki to przesada. Ale wczoraj wsadziłem
termoparę w kratkę wylotu powietrza to pokazało mi 110stC a jak termoparę
przyłożyłem do szyby to 230stC było. Dolna kratka która zasysa powietrze
(ale nie do spalania bo do spalania powietrze dochodzi rurą z zewnątrz domu)
to jak przyłożę rękę to czuje się jakby to był odkurzacz.
>Pytam bo ja terz teraz grzałem ale mi temp skakała na max23st, tyle że ja
>mam wkład wodny dobrze zaizolowany a grzeje mi troche rura do komina.
Od przedwczoraj mimo mrozów -16 -18 co palę kominkiem to i tak jest gorąco.
Z tego co zaobserwowałem, to jak jest mróz, a jest raczej przy wysokim
ciśnieniu atm. to się pali bardzo intensywnie. Z tym że porównywałem
intensywność spalania z tym co jest u sąsiada i powiem że sąsiad to dopiero
ma cug. Tyle że on ma z płaszczem wodnym i ładuje zarówno zbiornik CWU jak i
CO.
Ja będę chyba musiał założyć regulacje dopływu powietrza na tej rurze dolotu
powietrza z zewnątrz gdyż dzisiaj jak jakiś bardziej wysuszony kawałek
drewna powędrował do kominka, taka połówka z okraglaka fi 20cm, to w
salonie termometr podskoczył do... uwaga 28,5stC Sterownik pokojowy za
ścianą pokazuje 23stC. Zanim ten kawałek się spali to trwało to jakąś
godzinę. Wszystko to mimo że było już na dworze -14stC. Kocioł gazowy
milczy cały czas.
To za duży ogień jest i muszę nad tym zapanować. Nie idzie zbyt dużo drewna
jak na mróz ale to mi się nie podoba takie przegrzewanie.
Może nawet jakiś termostatyczny regulator powietrza założę.
Marek
-
17. Data: 2012-01-28 21:59:29
Temat: Re: Na zewnątrz -16stC, kominek grzeje i potwierdziło się...
Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>
>Tak jak podejrzewałem, poprzednio potwierdza się że kominek u mnie podczas
>mrozów okaże się dopiero sensowną alternatywą.
>Spalam tyle samo drewna co przedtem ale widzę że teraz kominek zarąbiście
>zastępuje kocioł gazowy, który teraz żarł gaz niemiłosiernie.
Czyli co ten tani i komfortowy gaz o którym ludzie tutaj piszą i chwalą się
że jest niemalże taki taki jak ekogroszek a dodatkowo zapewnia super komfort
to zwykłe bajeczki , bo co chwilę czytam że posiadacze gazu "rekreacyjnie"
niemalże całą zimę palą w kominku ...
To po co wogóle ten gaz ? Nie lepiej kupić piec na drewno i zamontować w
kotłowni ?
U mnie paliłem kilka razy we wrzesniu w kominku. W październiku odpaliłem
piec i ani razu nie paliłem w kominku bo chyba bym z ciepła wykitował ...
-
18. Data: 2012-01-29 10:16:40
Temat: Re: Na zewnątrz -16stC, kominek grzeje i potwierdziło się...
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"/// Kaszpir ///" <z...@g...com> wrote:
> >Tak jak podejrzewałem, poprzednio potwierdza się że kominek u mnie podczas
> >mrozów okaże się dopiero sensowną alternatywą.
>>Spalam tyle samo drewna co przedtem ale widzę że teraz kominek zarąbiście
>>zastępuje kocioł gazowy, który teraz żarł gaz niemiłosiernie.
>
> Czyli co ten tani i komfortowy gaz o którym ludzie tutaj piszą i chwalą się że
> jest niemalże taki taki jak ekogroszek a dodatkowo zapewnia super komfort to
> zwykłe bajeczki , bo co chwilę czytam że posiadacze gazu "rekreacyjnie"
> niemalże całą zimę palą w kominku ...
>
> To po co wogóle ten gaz ? Nie lepiej kupić piec na drewno i zamontować w
> kotłowni ?
Gaz służy do komfortowego ogrzewania domu. Kominek ma przynieść oszczędności
oraz nastrój.
Ja palę dla jednego i drugiego, przy czym nastrój to nie płomień za szybą (bo
szybę po 1 dniu palenia mam tak czarną, że ognia niemal nie widać), ale
promieniowanie, którego zimą bardzo mi brakuje.
Gdybym miał dokładać węgla do kotła a potem jeszcze drewna do kominka, to
prawdopodobnie to drugie bym sobie odpuścił :)
--
Bartek
-
19. Data: 2012-01-29 11:00:14
Temat: Re: Na zewnątrz -16stC, kominek grzeje i potwierdziło się...
Od: Robert G <r...@g...pl>
Użytkownik Bartek napisał:
> szybę po 1 dniu palenia mam tak czarną, że ognia niemal nie widać
U mnie szyba nawet jak się zasmoli, to za kilka godzin już jest znowu
przeźroczysta...
Piroliza się to nazywa, czy jak...? :-)))
pozdr
Robert G.
-
20. Data: 2012-01-29 11:51:37
Temat: Re: Na zewnątrz -16stC, kominek grzeje i potwierdziło się...
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 29-01-2012 o 11:16:40 Bartek <bk*n@v.atonet.pl> napisał(a):
> "/// Kaszpir ///" <z...@g...com> wrote:
>> >Tak jak podejrzewałem, poprzednio potwierdza się że kominek u mnie
>> podczas >mrozów okaże się dopiero sensowną alternatywą.
>>> Spalam tyle samo drewna co przedtem ale widzę że teraz kominek
>>> zarąbiście zastępuje kocioł gazowy, który teraz żarł gaz
>>> niemiłosiernie.
>>
>> Czyli co ten tani i komfortowy gaz o którym ludzie tutaj piszą i chwalą
>> się że jest niemalże taki taki jak ekogroszek a dodatkowo zapewnia
>> super komfort to zwykłe bajeczki , bo co chwilę czytam że posiadacze
>> gazu "rekreacyjnie"
>> niemalże całą zimę palą w kominku ...
>>
>> To po co wogóle ten gaz ? Nie lepiej kupić piec na drewno i zamontować
>> w kotłowni ?
>
> Gaz służy do komfortowego ogrzewania domu. Kominek ma przynieść
> oszczędności oraz nastrój.
Dokładnie, kominek jest do szybkiego wspomożenia co szczególnie podłogówki
a nie do ciągłego palenia zamiast pieca.
> Ja palę dla jednego i drugiego, przy czym nastrój to nie płomień za
> szybą (bo szybę po 1 dniu palenia mam tak czarną,
Masz za mokre drewno, dlatego ja palę brykietem i dzięki temu szybę
czyszczę
raz na dwa tyg albo rzadziej jak mi sie nie chce, a i tak mam połowę
lekko zadymionej.
--
Pozdr
JanuszK