Witam wszystkich,

od grudnia zmieniłem system rozliczania w gazowni na comiesięczny
odczyt. Powalił mnie pierwszy rachunek za miesiąc w wysokości 700 PLN!
Rok wcześniej w mróz, zużycie miałem na poziomie 200m3, teraz - 380...
Dodam, że konfiguracja pieca i sterownika pokojowego b/z. Z moich
obserwacji wynika, że piec włącza się 3-4x dziennie plus raz dziennie
jest grzana woda do mycia (zasobnik 80l z podwójną wężownicą - szybkie
grzanie), a zużycie wynosi 11m3 dziennie!
Jako że serwis będzie we wtorek, liczę na Waszą pomoc w rozwikłaniu
zagadki, co jest przyczyną takiego skoku w spalaniu gazu (czujnik w
piecu, uszkodzony licznik).

Pozdrawiam,

Szymon

do góry

Użytkownik "Szymonias" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:52c6a4bd-a447-4fdb-8619-50d784dd4c21@y7g2000vbe
.googlegroups.com...
Witam wszystkich,

od grudnia zmieniłem system rozliczania w gazowni na comiesięczny
odczyt. Powalił mnie pierwszy rachunek za miesiąc w wysokości 700 PLN!
Rok wcześniej w mróz, zużycie miałem na poziomie 200m3, teraz - 380...
Dodam, że konfiguracja pieca i sterownika pokojowego b/z. Z moich
obserwacji wynika, że piec włącza się 3-4x dziennie plus raz dziennie
jest grzana woda do mycia (zasobnik 80l z podwójną wężownicą - szybkie
grzanie), a zużycie wynosi 11m3 dziennie!
Jako że serwis będzie we wtorek, liczę na Waszą pomoc w rozwikłaniu
zagadki, co jest przyczyną takiego skoku w spalaniu gazu (czujnik w
piecu, uszkodzony licznik).

To co można sprawdzić to (ostrożne) spr. temp. spalin.
Można też porównać czasookres pracy kotła dziś i kiedyś. Można poobserwować
gazomierz, czy nie chodzi, gdy urządzenia nie pracują. Można sprawdzić,l
czy płomień nie jest żółty w wyniku niecałkowitego spalenia gazu.
Przyczyną może być gorszej jakości (zaazotowany) gaz.
inni niech podpowiedzą Ci więcej.
T>

do góry

Użytkownik Szymonias napisał:
> co jest przyczyną takiego skoku w spalaniu gazu

Może 'wzbogacany' gaz...? Czym to było... azotem??? ;-)

pozdrawiam
Robert G.

do góry

Tegoroczna zima nie pomaga PGNiG, więc kombinują jak mogą, żeby prezesi
mieli "odpowiednie" wynagrodzenie i premie.

do góry

Dnia 06-01-2012 o 22:03:04 Szymonias <s...@g...com>
napisał(a):

> Witam wszystkich,
>
> od grudnia zmieniłem system rozliczania w gazowni na comiesięczny
> odczyt. Powalił mnie pierwszy rachunek za miesiąc w wysokości 700 PLN!
> Rok wcześniej w mróz, zużycie miałem na poziomie 200m3, teraz - 380...
> Dodam, że konfiguracja pieca i sterownika pokojowego b/z. Z moich
> obserwacji wynika, że piec włącza się 3-4x dziennie plus raz dziennie
> jest grzana woda do mycia (zasobnik 80l z podwójną wężownicą - szybkie
> grzanie), a zużycie wynosi 11m3 dziennie!
> Jako że serwis będzie we wtorek, liczę na Waszą pomoc w rozwikłaniu
> zagadki, co jest przyczyną takiego skoku w spalaniu gazu (czujnik w
> piecu, uszkodzony licznik).
>
> Pozdrawiam,
>
> Szymon


--
Pozdr
JanuszK

do góry

Dnia 06-01-2012 o 22:03:04 Szymonias <s...@g...com>
napisał(a):

> Witam wszystkich,
>
> od grudnia zmieniłem system rozliczania w gazowni na comiesięczny
> odczyt. Powalił mnie pierwszy rachunek za miesiąc w wysokości 700 PLN!
Bo ten grudzień taki dupiaty jest, śniegu nie ma ale zimno np u mnie pod
górami
ja też za grudzień i 5 dni spaliłem 330m3 gazu z CWU i gotowaniem.
Tyle że ja grzeję ponad 200m2 po podłogach.
Tyle samo gazu poszło mi za pazdziernik i listopad.
Jest po prostu zimno, mokro, u mnie co chwila mam śnieg potem topnieje
no i wieje.



--
Pozdr
JanuszK

do góry

On 6 Sty, 22:52, janusz_kk1 <j...@o...pl> wrote:
> Dnia 06-01-2012 o 22:03:04 Szymonias <s...@g...com>
> napisał(a):
>
> > Witam wszystkich,
>
> > od grudnia zmieniłem system rozliczania w gazowni na comiesięczny
> > odczyt. Powalił mnie pierwszy rachunek za miesiąc w wysokości 700 PLN!
>
> Bo ten grudzień taki dupiaty jest, śniegu nie ma ale zimno np u mnie pod
> górami
> ja też za grudzień i 5 dni spaliłem 330m3 gazu z CWU i gotowaniem.
> Tyle że ja grzeję ponad 200m2 po podłogach.
> Tyle samo gazu poszło mi za pazdziernik i listopad.
> Jest po prostu zimno, mokro, u mnie co chwila mam śnieg potem topnieje
> no i wieje.
>
> --
> Pozdr
> JanuszK

Jestem za teorią "wzbogacania" gazu, bo dziwnym trafem, tylko
zmieniłem taryfę, to pierwszy odczyt był po miesiącu i tygodniu (a
zaklinali się, że co równiutki miesiąc będą sprawdzać), a kolejny
odczyt był po...17 dniach. Coś tu śmierdzi (ale nie gazem)...
Muszą poczekać, aż ktoś z sąsiadów dostanie rachunek, ale na ulicy
tylko ja zmieniłem sposób rozliczenia, więc reszta dostanie rachunek w
połowie stycznia.

Szymon

do góry

Trudno porownywac rok do roku, jezeli temperatury sa inne, ale faktycznie
w tym roku u mnie tez obecnie obserwuje nienormalnie dlugie zalaczenia
palnika, szczegolnie po godzinie 15 w dni robocze. A grzeje samo co.
Prawdopodobnie mamy "polepszacze". Ale tam gdzie sprzedawca jest rowniez
dystrybutorerem problem kalorycznosci gazu nie sitnieje ...


--
Maciej

do góry

Paradoksalnie może być tak że przy bardziej ujemnych temperaturach zużywałem
czasem mniej gazu niż przy takich w okolicach 0.
Chodzi o wilgoć i wiatry. Może słabo grzejesz, przesunął się w głąb ścian
punkt rosy, nawilgły i teraz masz słabą izolację?
Ja ostatnio notuję średnio 3,5-4m3 gazu na dobę na grzanie i CWU ale od
świąt popalam kominkiem tak po 4 godziny wieczorem.
Wcześniej zanim paliłem w kominku bywało po około 5-6m3. Najwięcej bo do 9m3
na dobę notowałem zeszłej zimy w styczniowe mrozy dochodzące w nocy
do -23stC.

Jak przyjdzie ten od kotła to poproś go aby zmierzył ciśnienie gazu
dynamicznie czyli podczas gdy kociol ma załączony palnik na pełnej mocy.
Jeżeli masz dobry reduktor to nie powinno spadać zbytnio. Jeśli dobrze
pamiętam, to u mnie był kiedyś problem że powinno być z rury 50mbar a
okazało się że po włączeniu palnika spadało do 30mbar. Po bojach z
gaziarzami wymienili mi reduktor na nowy innego modelu i teraz mam spokój.
Gdy ciśnienie spada za reduktorem to kocioł aby zagrzać tą samą ilość wody
będzie musiał dłużej mieć załączony palnik a to odbije się na wskazaniach
licznika.


Marek

do góry

Uzytkownik "M@tej" <k...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:7treg75ob5ol849oc52f2dnr2rj54m3q28@4ax.com...
> Trudno porownywac rok do roku, jezeli temperatury sa inne, ale faktycznie
> w tym roku u mnie tez obecnie obserwuje nienormalnie dlugie zalaczenia
> palnika, szczegolnie po godzinie 15 w dni robocze. A grzeje samo co.
> Prawdopodobnie mamy "polepszacze". Ale tam gdzie sprzedawca jest rowniez
> dystrybutorerem problem kalorycznosci gazu nie sitnieje ...

Wlasnie zamówilem, czujniki PT500 do liczników ciepla jakie mi wpadly
ostatnio w rece. Planuje zalozyc jeden na na obiegu CWU jeden na CO i jeden
na obwodzie za wymiennikiem z kolektorów slonecznych na ogrzewanie
podlogowe. Bede mial jak na rece to co zuzyje kociol w przeliczeniu na ilosc
ciepla.

Marek

do góry