eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Najbardziej newralgiczny punkt budowy - zapiski "skończonego" inwestora
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 63

  • 31. Data: 2010-01-16 19:35:23
    Temat: Re: Najbardziej newralgiczny punkt budowy - zapiski "skończonego" inwestora
    Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>


    Użytkownik "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:hiqkq4$qp2$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > ja się tak podczepie...
    > dlaczego właściwie wymarło budowanie klocków? w sensie - stropo-dach -
    > zakończenie na płasko..?
    > w czym jest problem?
    >

    Pieniądze. Dodatkowy strop, mur i wykończenie prawdziwym tynkiem jest znacznie
    droższe niż "trzy w jednym" czyli "skosowa" konstrukcja dachówka - krokiew - wełna -
    płyta.


  • 32. Data: 2010-01-16 20:02:41
    Temat: Re: Najbardziej newralgiczny punkt budowy - zapiski "skończonego" inwestora
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisał w wiadomości
    news:hit4dt$20cu$1@news2.ipartners.pl...
    >
    > Użytkownik "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:hiqkq4$qp2$1@inews.gazeta.pl...
    >>
    >> ja się tak podczepie...
    >> dlaczego właściwie wymarło budowanie klocków? w sensie - stropo-dach -
    >> zakończenie na płasko..?
    >> w czym jest problem?
    >>
    >
    > Pieniądze. Dodatkowy strop, mur i wykończenie prawdziwym tynkiem jest
    > znacznie droższe niż "trzy w jednym" czyli "skosowa" konstrukcja
    > dachówka - krokiew - wełna - płyta.

    Myslalem, ze dokladnie przeciwnie.


  • 33. Data: 2010-01-16 20:06:12
    Temat: Re: Najbardziej newralgiczny punkt budowy - zapiski "skończonego" inwestora
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hit40m$d6o$1@node1.news.atman.pl...

    >> W stodole raczej nie mieszkaja ludzie, wiec to raczej nie problem
    >> socjologiczny.
    >
    > To jest problem socjologiczny (a może psychologiczny). Dach dwuspadowy
    > mają też np. kościoły i jeśli chodzi o wygląd to nie są brzydkie.

    No wlasnie, a czy porownasz kosciol do stodoly?

    Pozdro.. TK



  • 34. Data: 2010-01-17 06:36:29
    Temat: Re: Najbardziej newralgiczny punkt budowy - zapiski "skończonego" inwestora
    Od: robertr <e...@o...pl>

    Chciałbym troche z innej beczki. Sąsiad ma dach czterospadowy z
    wysokimi ścianami. Jego niska żona nie sięga głową do żadnego okna
    dachowego....
    Zupełnie poważnie myślę dlaczego nie zastąpić poddasza użytkowego
    piwnicą, w której mogłyby być np sypialnie ?

    Zalety tego:
    -zyskujemy ustawne pomieszczenia bez skosów, łatwe do wykończenia
    -zyskujemy ogromnie na energochłonności domu - przy odpowiednim
    zaizolowaniu cieplnym - piwnica spokojnie moze konkurować z domami
    pasywnymi. Bardzo niskie koszty ogrzewania zimą - kontrolwany chłód
    latem (wystarczy wentylator spod dachu aby wiosną latem ewentualnie
    dogrzać
    -niższy koszt domu - mniej ścian zewnętrznych do wykończenia
    -dom niższy - architekt nie musi sobie łamać głowy jak zrobić
    proporcje dachu, a jednocześnie aby na poddaszu dało się żyć
    -dach może być bardziej płaski - tańszy i łatwiejszy do samodzielnej
    naprawy
    -niższe ściany - łatwiej samodzielnie wykańczać, w przyszłości malować
    -nad parterem może być strop drewniany - koszty stropów wychodzą na
    zero
    -ukryte schody mogą (nie muszą) być tańsze
    -zyskujemy (brakiem skosów) przestrzeń - możemy zrobić kotłownie
    -piwnica to miejsce o ograniczonym smrodzie elektronicznym (sieci
    komórkowe, internet radiowy są znacznie stłumione) - może bardziej
    zdrowe
    -ogólny koszt budowy domu niższy

    Jedyny problem to psychologia wieczorem zamiast na górę... idziemy na
    dół.


  • 35. Data: 2010-01-17 07:21:16
    Temat: Re: Najbardziej newralgiczny punkt budowy - zapiski "skończonego" inwestora
    Od: "Aga R" <a...@g...pl>


    > Powiem krótko - nienawidzę tego poddasza. Mam jeszcze nieskończoną
    > łazienkę
    > na górze i przez to właściwie z poddasza nie korzystamy. Żona wierci mi
    > dziurę w brzuchu, żebym się zawziął i wykończył łazienkę (a zostało tylko
    > obsadzenie drzwi, pomalowanie i biały montaż), ale ja chyba podświadomie
    > odkładam to w czasie, żeby tylko nie korzystać z poddasza. I kur\/\/ica
    > mnie bierze, jak widzę codziennie czarne dachóweczki wokół komina i przy
    > gąsiorach kalenicy - przecież mamy zimę, powinno być BIAŁO!!! I takaż sama
    > brzydka kobieta staje mi przed oczyma, jak widzę pękające łączenia
    > regipsów - to na styku sufit-skos, to na styku skos-ściana kolankowa, to
    > wreszcie nawet (choć z rzadka) nawet na płaskich powierzchniach skosów (ze
    > szczególnym uwzględnieniem skosów nad kaloryferami). Mówili mi ludzie
    > "musisz polubić te pęknięcia, bo tego się nie uniknie" - otóż ja tego nie
    > polubiłem, powiem więcej JA TYCH PĘKNIĘĆ NIENAWIDZĘ!!!

    Sory ale buduje drugi dom, tym razem sobie
    w pierwszym u szwagra nic nie peka na zgięciach na zamieszkałym poddaszu, od
    roku mieszka, i dach ma caly biały.

    widac cos masz nienależycie zrobione


  • 36. Data: 2010-01-17 08:53:49
    Temat: Re: Najbardziej newralgiczny punkt budowy - zapiski "skończonego" inwestora
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    robertr pisze:

    > Jedyny problem to psychologia wieczorem zamiast na górę... idziemy na
    > dół.

    Jak ktoś ma sucho na działce i nisko poziom wód gruntowych, to może i
    tak :-), buduje tradycyjną małą parterówkę, ale ją podpiwnicza - np pod
    całością domu - i faktycznie może się okazać to rozwiązaniem godnym
    uwagi..., jednak czy będzie taniej...?

    No i ta psychologia :-). Śpisz w piwnicy, która jest bunkrem betonowym
    :-))). Większość ucieka z betonowych bunkrów [gierkowskich bloków] do
    domów z ceramiki, drewna, bk, czy czego tam jeszcze... nie jest to łatwe
    do przeskoczenia :-), bo jak tu się pochwalić znajomym: 'Zbudowałem dom
    i się właśnie wprowadzam, ale będę sypiał pod ziemią w betonowym
    bunkrze' :-DDD.

    pozdr
    robercik-us


  • 37. Data: 2010-01-17 10:16:30
    Temat: Re: Najbardziej newralgiczny punkt budowy - zapiski "skończonego" inwestora
    Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>

    William Bonawentura wrote:

    >> ja się tak podczepie...
    >> dlaczego właściwie wymarło budowanie klocków? w sensie - stropo-dach
    >> - zakończenie na płasko..?
    >> w czym jest problem?
    >>
    >
    > Pieniądze. Dodatkowy strop, mur i wykończenie prawdziwym tynkiem jest
    > znacznie droższe niż "trzy w jednym" czyli "skosowa" konstrukcja
    > dachówka - krokiew - wełna - płyta.

    http://www.budujemydom.pl/component/option,com_conte
    nt/task,specialblogcategory/act,view/id,9370/Itemid,
    306/
    tutaj możesz sobie pobrać owy kosztorys

    przykładowy dom:
    więźba : 9500
    dach z dachówką minus okna i minus rynny (bo te koszty są w obu przypadkach)
    daje 49200
    ocieplenie poddasza - 16648

    daje to : 82.496


    w tym samym projekcie :
    strop 16200
    do tego izolacja, wykończenie, dodatkowe cegły zew, tynki, dodatkowe cegły
    wewnetrzne i tynki

    czy to może kosztować więcej niż 60k PLN ?




    --
    pozdrawiam - Zbigniew Kruk
    www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
    www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
    www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi


  • 38. Data: 2010-01-17 10:44:18
    Temat: Re: Najbardziej newralgiczny punkt budowy - zapiski "skończonego" inwestora
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:hiuocg$9s2$1@inews.gazeta.pl...
    > William Bonawentura wrote:
    >
    >>> ja się tak podczepie...
    >>> dlaczego właściwie wymarło budowanie klocków? w sensie - stropo-dach
    >>> - zakończenie na płasko..?
    >>> w czym jest problem?
    >>>
    >>
    >> Pieniądze. Dodatkowy strop, mur i wykończenie prawdziwym tynkiem jest
    >> znacznie droższe niż "trzy w jednym" czyli "skosowa" konstrukcja
    >> dachówka - krokiew - wełna - płyta.
    >
    > http://www.budujemydom.pl/component/option,com_conte
    nt/task,specialblogcategory/act,view/id,9370/Itemid,
    306/
    > tutaj możesz sobie pobrać owy kosztorys
    >
    > przykładowy dom:
    > więźba : 9500
    > dach z dachówką minus okna i minus rynny (bo te koszty są w obu
    > przypadkach) daje 49200
    > ocieplenie poddasza - 16648
    >
    > daje to : 82.496
    >
    >
    > w tym samym projekcie :
    > strop 16200
    > do tego izolacja, wykończenie, dodatkowe cegły zew, tynki, dodatkowe cegły
    > wewnetrzne i tynki
    >
    > czy to może kosztować więcej niż 60k PLN ?

    Mozna nawet zafundowac dwa stropy (z niewielka wysokoscia) dla lepszej
    izolacji i nadal powinno byc duzo taniej.


  • 39. Data: 2010-01-17 11:25:09
    Temat: Re: Najbardziej newralgiczny punkt budowy - zapiski "skończonego" inwestora
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:cfcc9b2b-bf6d-4718-b325-

    > Dlaczego większość ludzi w Polsce ma jakiś problem stodoły ? Czy to
    > jakiś problem socjologiczny czy co ?

    Po prostu wynika to z wielowiekowej cechy Polaków "Zastaw się, a postaw się,
    niech sąsiad zazdrości".
    W tym przypadku oszczędza się na wewętrznych instalacjach, wykończeniach,
    wygodzie, aby tylko pokazać sąsiadom, "że moje jest lepsze, ładniejsze i
    bogatsze". Życie ponad stan i okazywanie tego sąsiadom i znajomym to norma.
    Stąd też tak wielu Polaków zapożycza się kupując drogie samochody, budując
    domy, których nie są w stanie później utrzymać, by później "klepać biedę" i
    "wypruwać sobie żyły" spłacając zobowiązania wobec banków.
    Dowodów i przykładów nie trzeba długo szukać, wystarczy tylko wejść na
    "Naszą klasę" i obejżeć zdjęcia. Nie liczy się tam więź znajomości czy
    kontakt z przyjaciółmi, lecz właśnie pokazanie swojego dorobku i osiągnięć,
    bardzo często nie swoich. Fotografowanie się na tle bogatych, cudzych domów,
    samochodów, jachtów, fotografie z wczasów w pięknych kurortach to norma :D


  • 40. Data: 2010-01-17 11:32:28
    Temat: Re: Najbardziej newralgiczny punkt budowy - zapiski "skończonego" inwestora
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    robertr napisal:
    > -niższy koszt domu - mniej ścian zewnętrznych do wykończenia

    Blad w kalkulacji. Piwnica jest substandardowym poziomem domu
    przy ponadstandardowym koszcie. Osobiscie ja mam, z uwagi na
    waska dzialke nie moglem sie poszerzyc. Fajne rozwiazanie na
    warsztat, kotlownie, lamus, pralnie, ale nie do mieszkania.
    Stosunkowo ciemno i chlodno.

    > -niższe ściany - łatwiej samodzielnie wykańczać, w przyszłości malować

    Eee, tam. Zrobilem pelnowymiarowe na 2,8 a nie 2,2 jak bylo w projekcie
    i ciesze sie z tego. Piwnica przez to stala sie o wiele wygodniejsza
    w uzytkowaniu i nie wywoluje klaustrofobii.

    > -piwnica to miejsce o ograniczonym smrodzie elektronicznym (sieci
    > komórkowe, internet radiowy są znacznie stłumione) - może bardziej
    > zdrowe

    To dobrze, ze to miejsce nie jest chore ;) Ale tu nie przesadzaj.
    Ile czasu spedzasz w klatce Faradaya?

    > -ogólny koszt budowy domu niższy

    Blad. O wiele wyzszy.

    > Jedyny problem to psychologia wieczorem zamiast na górę... idziemy na
    > dół.

    Jak dobrze zazbroisz to przyda sie na schron :)
    A ta nasza okolica to dosc czesto wojny zaliczala. Obecny okres
    to jakas anomalia na tle historycznym.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1