Użytkownik mal napisał:

>> 2. zarosla, krzewy, drzewa samosiejki - bardzo geste
>
> markowy sekator o długich ramionach (ok.70 cm) - ciąć przy samej
> ziemi; takim narzędziem można pokonać samosiejki do ok. 5 cm średnicy
> pnia

Korzeń trzeba wykopać, bo mogą odrastać.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

do góry

Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@h...pl> napisał w wiadomości
news:4a407f84$1@news.home.net.pl...
> Użytkownik mal napisał:
>
> >> 2. zarosla, krzewy, drzewa samosiejki - bardzo geste
> >
> > markowy sekator o długich ramionach (ok.70 cm) - ciąć przy samej
> > ziemi; takim narzędziem można pokonać samosiejki do ok. 5 cm średnicy
> > pnia
>
> Korzeń trzeba wykopać, bo mogą odrastać.

Łatwiej wykopać z csłym pniem, który słuzy jak dźwignia do obrywania
oraz wskazywania niewidocznych korzeni - przechylając pień można zobaczyć
gdzie są jeszcze nieobcięte korzenie.
Nawet te cienkie potrafią mocno trzymać. Karpę odcina się na leżącym
drzewie. Cięcie z góry do dołu jest też mniej męczące niż poziome. No chyba,
że robi się to Stihl'em.

do góry

Użytkownik "Dy" <d...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:d2fec50e-0d56-4430-a615-f5a303beabc7@37g2000yqp
.googlegroups.com...

> Tobie przydałaby się kosa leśna:http://www.kosy.eu/strona.php?grupa=14
> maczeta nr. 21:http://www.kosy.eu/strona.php?grupa=15
> tasak francuski dwustronny:http://www.kosy.eu/strona.php?grupa=11
>
> Kosisko i osprzęt także z tej wytwórni - szukaj w sklepach GS, albo dzwoń
> (mailuj) do wytwórcy.

To pewnie dla weteranow wojny w kambodzy. sprzet to przetrzyma ale ja
wysiade po kilku metrach machajac takim sprzetem.

Pozdrawiam
Dy

Albo z gringo staniesz się pionierem jak na Dzikim Zachodzie...
Ręczne nerzędzia zawsze się przydają - ja ci wskazuję najlepsze rozwiązania.
Nie będziesz odpalal kosy dla dwóch odrostów...

do góry

Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h1smsd$e2i$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Dy" <d...@m...com.pl> napisał w wiadomości
> news:d88b4277-fcec-4e55-a7a7-f755f5c50575@c9g2000yqm
.googlegroups.com...
>
> > W Casto sa kosy spalinowe za 350zł. Zamiast zyłki zakładasz metalowy
nóz(w
> > komplecie) i kosisz.
> > Punk 1 i 2 tym pokonasz, punkt 3 to siekiera
> >
> > --
> > Pozdrawiam
> > Kris
>
> To może przemysle.
>
>
> Piszę bo mój przyszły sąsiad w zeszłym tygodniu taką z Casto za 350zł
kupił.
> Ikosił w sobote zielsko na swojej działce. A z Twojego popisu wynika ze
masz
> podobne zarośa. Jak kupisz to nie zagub paragonu bo jakby co to wymienia
> Tobie na jego podstawie na nową.
> Ale ja na Twoim miejscu chyba zapłaciłbym pare złotych jakiemus rolnikowi
i
> kosuiarką rotacyjną nma traktorze Tobie to wykosi, moze i przeora. Wiosnna
> zasiejesz łubin i bedziesz miał piękną kwiecista działke. Taki łubin
fajnie
> użyźni ziemię pod przyszły trawnik/chwastnik;))).
>
> --
> Pozdrawiam
>
> Krzysiek

Kosiarka rotacyjna nie wykosi drzewek - chyba, ze ciężka sadownicza, ale
tych sadowników mało jest zazwyczaj w okolicy. Mój MF70 da radę nawet cegle
szamotowej - rozbije ją na piach, ale drzewka nie zetnie...

do góry

mal wrote:
> tylko piła mechaniczna; można i ręczną albo siekierą.

eee, nie tylko.
samochod (najlepiej terenowy), pare metrow tasmy i pomocnik.
owocowe o srednicy do 15 cm targalem.

--
bartek

do góry

Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h1smsd$e2i$1@news.onet.pl...

Czy Złota Plama to ty?

do góry

> dobra kosa i wprawny kosiarz

ale bedzie mi to odrastalo. Ok ale za jakis czas i tak trzeba to
bedzie przekopac.
Czyli sugerujesz, ze grube lodygi powinny tez pojsc pod noz?


> markowy sekator o długich ramionach (ok.70 cm) - ciąć przy samej
> ziemi; takim narzędziem można pokonać samosiejki do ok. 5 cm średnicy
> pnia

To może juz od razu pila, po co meczyc sie sekatorek?


> tylko piła mechaniczna; można i ręczną albo siekierą.
> mal

I tak czeka mnie jej zakup.

Dzieki. Pozdarwiam
Dy

do góry

> Korzeń trzeba wykopać, bo mogą odrastać.

Tylko tych korzeni jest troche. wakacje musialbym na to przeznaczyc.

Pozdrawiam
Dy

do góry

> Kosa spalinowa. Kupić albo pożyczyć. Kosa ma zazwyczaj metalowy nóż. Na
> co dzień można zakładać żyłkę i wykorzystywać jako podkaszarkę przy
> murkach itp miejscach.
>

W tym momencie nie zamierzalem tego kupowac. Zwlaszcza spalinowej,
elektryczna nie przetrzyma tych grubosci.

> Ciągnik Ursus z łańcuchem ew inny ciągnik z łańcuchem :o)
> Np brzozy jak wytniesz to odrosną.
> Ew spychacz.

To w przyszlosci, teraz raczej cos recznego wchodzi w gre.

> Jak uschnięte to piła.
> BR
> Igus'

Dzieki, pozdrawiam
Dy

do góry

> W Casto sa kosy spalinowe za 350zł. Zamiast zyłki zakładasz metalowy nóz(w
> komplecie) i kosisz.
> Punk 1 i 2 tym pokonasz, punkt 3 to siekiera
>
> --
> Pozdrawiam
> Kris

To może przemysle.

Pozdrawiam
Dy

do góry