Byłem dziś w ogrodniczym i chciałem kupić jakiś nawóz pod moje
pomidorki. Wybór padł na kurzak. No i na stanie były dwa, oba
granulowane, bezzapachowe z tym, że jeden miał oznaczenie "naturalny",
drugi "organiczny". Nie wiem czy to istotne (w sumie wziąłem oba), ale
czy to jest jakaś różnica, czy wsio ryba?

pozdrawiam Johnny

do góry

Pan johnny napisał:

> Byłem dziś w ogrodniczym i chciałem kupić jakiś nawóz pod moje
> pomidorki. Wybór padł na kurzak. No i na stanie były dwa, oba
> granulowane, bezzapachowe z tym, że jeden miał oznaczenie "naturalny",
> drugi "organiczny". Nie wiem czy to istotne (w sumie wziąłem oba), ale
> czy to jest jakaś różnica, czy wsio ryba?

W sensie, że kury karmione wyłącznie mączką rybną? Możliwe. W każdym
razie nazwy wyglądają mi na całkowicie marketingowe określenia.
Trzeba było pytać o "Kurzak Babuni" -- produkty z tej serii w swoim
czasie miały duże wzięcie.

Jarek

--
Wolę polskie gówno w polu,
Niż fijołki w Neapolu.

do góry

W dniu 2013-06-26 14:16, Jarosław - Sokole oko, psi nos - Sokołowski pisze:

> Trzeba było pytać o "Kurzak Babuni" -- produkty z tej serii w swoim
> czasie miały duże wzięcie.

Cóż, babcia zatwardziała kura domowa, to nawet to co wysrała nie
zasługiwało na zaszczytne miano "fekali" tylko kurzaka ;-)

zdroofka Johnny

do góry

Użytkownik "johnny" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:51cad392$0$1468$65785112@news.neostrada.pl...

> Byłem dziś w ogrodniczym i chciałem kupić jakiś nawóz pod moje pomidorki.
> Wybór padł na kurzak. No i na stanie były dwa, oba granulowane,
> bezzapachowe z tym, że jeden miał oznaczenie "naturalny", drugi
> "organiczny". Nie wiem czy to istotne (w sumie wziąłem oba), ale czy to
> jest jakaś różnica, czy wsio ryba?
>

Hejka. Są drobne różnice ale tajemnica handlowa nie pozwala ich ujawnić
publicznie. ;-)
Pozdrawiam komercyjnie Ja...cki
PS Ja bym kupił pod pomidorki saletrę wapniową a na pomidorki Florovit.

do góry

>> Byłem dziś w ogrodniczym i chciałem kupić jakiś nawóz pod moje
>> pomidorki. Wybór padł na kurzak. No i na stanie były dwa, oba
>> granulowane, bezzapachowe z tym, że jeden miał oznaczenie "naturalny",
>> drugi "organiczny". Nie wiem czy to istotne (w sumie wziąłem oba), ale
>> czy to jest jakaś różnica, czy wsio ryba?


> Hejka. Są drobne różnice ale tajemnica handlowa nie pozwala ich
> ujawnić publicznie. ;-)

Mnie starczy jak mi powiesz, czy ta różnica podobna jest tej między
Włochami a Włochami pod Warszawą, czy tej między Włochami a Italią ;-)

Pozdrawiam dociekliwie Johnny

do góry

Dnia Wed, 26 Jun 2013 13:42:10 +0200, johnny napisał(a):

> "naturalny",
> drugi "organiczny". Nie wiem czy to istotne (w sumie wziąłem oba), ale
> czy to jest jakaś różnica, czy wsio ryba?

http://blog.eko365.pl/naturalny-czy-organiczny/
Co prawda o kosmetykach, ale kosmetyki i nawozy to i tak jedna i ta sama
dziedzina w końcu.
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.

do góry