-
11. Data: 2015-09-06 21:51:41
Temat: Re: Nie o budowaniu ale o klejeniu;)
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 6 września 2015 21:26:45 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu niedziela, 6 września 2015 20:14:27 UTC+2 użytkownik Borys Pogoreło napisał:
>
> > Raczej tego nie skleisz. Mam ten sam sprzęt i obejrzałem swoją sztukę,
> > jakoś nie widzę klejenia tego domowymi sposobami. Jeśli już, to bym
> > próbował czymś to owinąć, np. drutem lekko wtopionym na gorąco. Będzie
> > wyglądać paskudnie, ale powinno trzymać.
>
> Dokladnie - ja stosuje ten patent od lat do wieeeeelu rzeczy. Wtapiam
> lutownica na goraco wyprofilowane wczesniej spinacze :-)
Znaczy wyprofilowany spinacz wkręcasz zamiast grota do lutownicy, wtapiasz itp?
-
12. Data: 2015-09-06 21:59:50
Temat: Re: Nie o budowaniu ale o klejeniu;)
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu niedziela, 6 września 2015 21:51:42 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Znaczy wyprofilowany spinacz wkręcasz zamiast grota do lutownicy, wtapiasz itp?
Nie nie nie nie, to bym rownie dobrze mogl zrobic grotem lutownicy. Ale z tego
co zauwazylem w wiekszosci takie "spawanie" plastikow w ogole sie nie trzyma.
Po prostu wtapiam grotem lutownicy wyprofilowany spinacz wglab plastikowego
elementu. Musisz wtapiac pokolei powolutku - tak ze spinacz chowa sie ~1-2mm
w elemencie. Jak sie caly schowa to "zaciagasz" goracym grotem plastik - tak,
ze spinacz znika w otchlani naprawianego elementu :-)
Zwykle wtapiam z obu stron, a jak mi sie nie chce albo element nie jest zbyt
gruby to patrze na to jak na konstrukcje zelbetowa - z ktorej strony element
bedzie podlegal rozciaganiu - z tej strony wtapiam spinacz :)
No i zawsze dobrze jest koncowki pozaginac - tak zeby nie wkleic prostego
drucika - bo samo przyleganie drucika do plastiku moze nie byc zbyt mocne
i element moglby sie rozsunac.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
13. Data: 2015-09-07 13:25:12
Temat: Re: Nie o budowaniu ale o klejeniu;)
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 2015-09-06 o 21:25, Zenek Kapelinder pisze:
> Wszystkie tworzywa wymagja dedykowanych technologii i klejow. Klej uniwersalny nie
istnieje.
Z wyjątkiem polietylenu i polipropylenu, które mają znikomą energię
powierzchniową (podobnie, jak świeczka) i te można tylko zgrzewać/spawać.
Jacek
-
14. Data: 2015-09-07 14:01:49
Temat: Re: Nie o budowaniu ale o klejeniu;)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Mozna te tworzywa z powodzeniem kleic. Trzeba aktywowac powierzchnie. Elementy z
poliolefin przeznaczone do klejenia traktuje sie chromianka. Ten sam problem co przy
klejeniu wystepuje przy drukowaniu na polietylenowych i polipropylenowyh foliach.
Aktywuje sie je wyladowaniem koronowym i mozna zadrukowac praktycznie kazda farba.
-
15. Data: 2015-09-07 22:37:44
Temat: Re: Nie o budowaniu ale o klejeniu;)
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:msjs6n$ula$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2015-09-06 o 21:25, Zenek Kapelinder pisze:
>> Wszystkie tworzywa wymagja dedykowanych technologii i klejow. Klej
>> uniwersalny nie istnieje.
>Z wyjątkiem polietylenu i polipropylenu, które mają znikomą energię
>powierzchniową (podobnie, jak świeczka) i te można tylko zgrzewać/spawać.
Ponoć już nie
http://allegro.pl/klej-do-pp-i-pe-zel-4g-4ml-technic
oll-plasticki-i4896926413.html
ale głowy nie dam, nie próbowałem