-
31. Data: 2009-10-25 13:56:00
Temat: Re: Nieocieplone szczyty - The Neverending Story :)
Od: "Marex" <m...@g...SKASUJ-TO.pl>
Krzemo <p...@g...com> napisał(a):
> On 24 Pa=BC, 19:03, "Marex" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
>
> > =A0 =A0 No to wreszcie ciekawiej si=EA dzieje~~ =A0 =A0
>
> http://forum.muratordom.pl/robia-mi-trumne,t66992.ht
m
>
>
> Przeczytaj wszystkie w=B1tki, w=B3=B1cznie z pobocznymi, to zrozumiesz...
> ;-)
>
> No i nie wystrasz si=EA nazwy!
> :-)))
>
> Pozdrawiam,
> Krzemo.
Poczytałem ~~rozumiem zapał niektórych do nowego. Jednocześnie dziwię
się wielu malkontentom narzekajacym na sufity GK, jako żelazny standart. A
kto im kaze robić wyłącznie w tym standarcie? Bo szybko i tanio..? Jesli nie
chcą "urawniłowki" mają inne rozwiązania. U siebie na wielu skosach zrobiłem
deski o róznych szerokosciach, w naturalnym kolorze i bejcowane. Efekt chyba
niezły(~żadna tam boazeria!)bo pomimo kilkunastu lat wciąż cieszy oko.No i
jakas tam satysfakcja, że sufity własnoręcznie zrobione. Deski głównie
sosnowe, trochę modrzewiowych i z drzewa egzotyku mają różne formy, łączone
są częściowo nawet z GK, z płytą monolitu . Ale kombinacji jest naprawdę
wiele.
Co do sufitów CAŁKOWICIE żelbetonowych to mam jednak mieszane odczucia,
może ze względu na świadomość, iż stanowią "ostatni strop" nad głową...no i
ta tradycja wiekowa,i ten las na glową...
Poniżej kilka własnych pomysłów za zabudowanie stromych płaszczyzn;
http://marksv.fotosik.pl/albumy/701326.html
Pozdrawia~M
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
32. Data: 2009-10-25 20:42:00
Temat: Re: Nieocieplone szczyty - The Neverending Story :)
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 25 Paź, 09:03, robercik-us <r...@p...onet.pl> wrote:
> Krzemo pisze:
>
> >http://forum.muratordom.pl/robia-mi-trumne,t66992.h
tm
>
> > Przeczytaj wszystkie wątki, włącznie z pobocznymi, to zrozumiesz...
> > ;-)
>
> > No i nie wystrasz się nazwy!
> > :-)))
>
> Zawsze pozostanie to kwestią osobistego wyboru i indywidualnych
> preferencji. Co do kosztów... dalej stoję na stanowisku, że wyjdzie co
> najmniej porównywalnie, a jak przeczytałem o tych 10 do 12 cm warstwie
> betonu, to... już zwątpiłem do reszty :-).
Znaczy się nie przeczytałeś wszystkiego ... zatrzymałeś się na samym
początku czytania.
;-)
> Teraz mieszkam w betonowym bloku i chcę z tego betonu się wreszcie
> wydostać, zatem robienie sobie nad głową betonowego sarkofagu dla mnie
> jest uciekaniem z deszczu pod rynnę, a w dodatku wcale nie takie tanie
> i... wcale nie uzasadnione :-))).
Nie chodzi IMHO o to że to "tanie" ..
> Ale... co kto lubi.
No właśnie... niektórzy wolą mieszkać pod gipsowym namiotem .... bo to
niby tradycja (ciekawe czyja bo z pewnością nie nasza).
;-)
> Nie jestem fanem szkieletorów o całkiem lekkiej konstrukcji, ale to, to
> już przesada w drugą stronę - ze skrajności w skrajność :-))).
>
Nie. To jest zwykły żelbetowy (lub murowany) strop. Tyle że "ze
skosami".
Pozdrawiam,
Krzemo.
-
33. Data: 2009-10-25 20:51:35
Temat: Re: Nieocieplone szczyty - The Neverending Story :)
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 25 Paź, 14:56, "Marex" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
> U siebie na wielu skosach zrobiłem
> deski o róznych szerokosciach, w naturalnym kolorze i bejcowane. Efekt chyba
> niezły
No ładne.
;-)
> Deski głównie
> sosnowe, trochę modrzewiowych i z drzewa egzotyku mają różne formy, łączone
> są częściowo nawet z GK, z płytą monolitu . Ale kombinacji jest naprawdę
> wiele.
No ja mam fobię pożarową, więc (mimo że ładne) to bym się na
"boazerię" nie zdecydował.
> Co do sufitów CAŁKOWICIE żelbetonowych to mam jednak mieszane odczucia,
> może ze względu na świadomość, iż stanowią "ostatni strop" nad głową...no i
> ta tradycja wiekowa
Jaka tradycja?
;-)
Wielowiekowa tradycja to poddasze nieużytkowe (strych) i żadnych płyt
GK.
>,i ten las na glową...
Chyba powinno być "i ten gips nad głową"
;-)
Pozdrawiam,
Krzemo.
-
34. Data: 2009-10-26 10:34:11
Temat: Re: Nieocieplone szczyty - The Neverending Story :)
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 23 Paź, 10:44, Dy <d...@m...com.pl> wrote:
> Beton jakos mi nie lezy :-)
>
To znaczy że masz błędy wykonawcze skoro ten beton źle leży ...
:-))))
-
35. Data: 2009-10-26 17:07:13
Temat: Re: Nieocieplone szczyty - The Neverending Story :)
Od: "Marex" <m...@g...SKASUJ-TO.pl>
Krzemo <p...@g...com> napisał(a):
> On 25 Pa=BC, 14:56, "Marex" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
> > U siebie na wielu skosach zrobi=B3em
> > deski o r=F3znych szerokosciach, w naturalnym kolorze i bejcowane. Efekt
=
> chyba
> > niez=B3y
>
> No =B3adne.
> ;-)
>
>
> > Deski g=B3=F3wnie
> > sosnowe, troch=EA modrzewiowych i z drzewa egzotyku maj=B1 r=F3=BFne
form=
> y, =B3=B1czone
> > s=B1 cz=EA=B6ciowo nawet z GK, z p=B3yt=B1 monolitu . Ale kombinacji
jest=
> naprawd=EA
> > wiele.
>
> No ja mam fobi=EA po=BFarow=B1, wi=EAc (mimo =BFe =B3adne) to bym si=EA na
> "boazeri=EA" nie zdecydowa=B3.
>
> > =A0 =A0 Co do sufit=F3w CA=A3KOWICIE =A0=BFelbetonowych to mam jednak
mie=
> szane odczucia,
> > mo=BFe ze wzgl=EAdu na =B6wiadomo=B6=E6, i=BF stanowi=B1 "ostatni strop"
=
> nad g=B3ow=B1...no i
> > ta tradycja wiekowa
>
> Jaka tradycja?
> ;-)
> Wielowiekowa tradycja to poddasze nieu=BFytkowe (strych) i =BFadnych p=B3yt
> GK.
Ja mialem na mysli tradycję dachów drewnianych, także striopów
(drewniano- trzcinowe kiedyś)
>
> >,i ten las na glow=B1...
>
> Chyba powinno by=E6 "i ten gips nad g=B3ow=B1"
> ;-)
W moim przypadku jednak las ( sosnowy) nad głową.W nim
mieszkam:" ..szumi dookoła las..." Pozdrawia~M
>
> Pozdrawiam,
> Krzemo.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/