-
11. Data: 2020-09-09 17:29:30
Temat: Re: Nieocieplony dom latem - chłodniej?
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 9 Sep 2020 11:12:23 +0200, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> Przyznam, że meandry myśli "podmiotu dyskutującego" są mi dość obce.
> Nie po raz pierwszy to zauważam.
Bo to z wiekiem przychodzi.
--
Marek
-
12. Data: 2020-09-09 18:31:30
Temat: Re: Nieocieplony dom latem - chłodniej?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
>> Przyznam, że meandry myśli "podmiotu dyskutującego" są mi dość obce.
>> Nie po raz pierwszy to zauważam.
>
> Bo to z wiekiem przychodzi.
Tak, podobno z wiekiem tak się robi, że człowiekowi jest wszystko jedno
co czyta, bo i tak nim dojdzie do kropki, wszystko zapomina. Mam zamiar
nie dożyć tego czasu.
--
Jarek
-
13. Data: 2020-09-09 21:24:56
Temat: Re: Nieocieplony dom latem - chłodniej?
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 08.09.2020 o 11:23, Marek pisze:
> Spotkałem się z opinią, że w takim domu jest (dzięki braku ocieplenia)
> komuś chłodniej latem.
Odpowiadam, jako praktyk. Jak przychodzi fala upałów, to faktycznie
pierwsze 2-3 dni w nieocieplonym jest chłodniej i to obiektywnie. Potem,
jak się mury nagrzeją to już jest cieplej, niż w nieocieplonym (i to
znacznie).
Jacek
-
14. Data: 2020-09-10 08:43:09
Temat: Re: Nieocieplony dom latem - chłodniej?
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-09-09 o 21:24 +0200, Jacek napisał:
> Odpowiadam, jako praktyk. Jak przychodzi fala upałów, to faktycznie
> pierwsze 2-3 dni w nieocieplonym jest chłodniej i to obiektywnie.
> Potem, jak się mury nagrzeją to już jest cieplej, niż w nieocieplonym
> (i to znacznie).
Odpowiadam, jako praktyk. Jak przychodzi fala upałów, to moje
(zupełnie nieocieplone) mury nie są w stanie się nagrzać - i to
obiektywnie. 2 miesiące lata to za krótko.
Mateusz
-
15. Data: 2020-09-10 10:13:27
Temat: Re: Nieocieplony dom latem - chłodniej?
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2020 o 08:43 Mateusz Viste <m...@x...invalid> pisze:
> 2020-09-09 o 21:24 +0200, Jacek napisał:
>> Odpowiadam, jako praktyk. Jak przychodzi fala upałów, to faktycznie
>> pierwsze 2-3 dni w nieocieplonym jest chłodniej i to obiektywnie.
>> Potem, jak się mury nagrzeją to już jest cieplej, niż w nieocieplonym
>> (i to znacznie).
>
> Odpowiadam, jako praktyk. Jak przychodzi fala upałów, to moje
> (zupełnie nieocieplone) mury nie są w stanie się nagrzać - i to
> obiektywnie. 2 miesiące lata to za krótko.
>
> Mateusz
>
Albo mieszkasz w zamku, albo masz zimne noce (średnia dobowa się liczy a
nie ile było w dzień) - innej opcji nie ma. Chyba, że ta fala upałów ta
max 2 tygodnie a później zimnica.
U mnie w tamtym roku i dwa lata wcześniej w lipcu/sierpniu przez dwa, trzy
tygodnie średnia dobowa była ponad 25 st.C - nie było jak tego wychłodzić.
Jak się co nieco ochłodziło w dzień (poniżej 30) to noce nadal były ciepłe
(powyżej 20) i w chałupie nadal za ciepło.
Po tych upałach założyłem klimę.
Z klimą w ocieplonym domu wystarczy chłodzić 1-2h dziennie aby utrzymywać
komfortowe 23-24 st.
Ustawiłem sobie aby klima chłodziła 1h w taniej taryfie (15-17) i 1h po 22
(też w taniej taryfie).
TG
-
16. Data: 2020-09-10 10:20:09
Temat: Re: Nieocieplony dom latem - chłodniej?
Od: budynPL <b...@g...com>
W dniu czwartek, 10 września 2020 10:14:03 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
> W dniu .09.2020 o 08:43 Mateusz Viste <m...@x...invalid> pisze:
>
> > 2020-09-09 o 21:24 +0200, Jacek napisał:
> >> Odpowiadam, jako praktyk. Jak przychodzi fala upałów, to faktycznie
> >> pierwsze 2-3 dni w nieocieplonym jest chłodniej i to obiektywnie.
> >> Potem, jak się mury nagrzeją to już jest cieplej, niż w nieocieplonym
> >> (i to znacznie).
> >
> > Odpowiadam, jako praktyk. Jak przychodzi fala upałów, to moje
> > (zupełnie nieocieplone) mury nie są w stanie się nagrzać - i to
> > obiektywnie. 2 miesiące lata to za krótko.
> >
> > Mateusz
> >
>
> Albo mieszkasz w zamku,
on mieszka w jakiejs ziemiance, kompletnie nie to nic wspolnego z normalnym
budownictwem
b.
-
17. Data: 2020-09-10 10:47:22
Temat: Re: Nieocieplony dom latem - chłodniej?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan budynPL napisał:
>>>> Odpowiadam, jako praktyk. Jak przychodzi fala upałów, to
>>>> faktycznie pierwsze 2-3 dni w nieocieplonym jest chłodniej
>>>> i to obiektywnie. Potem, jak się mury nagrzeją to już jest
>>>> cieplej, niż w nieocieplonym (i to znacznie).
>>>
>>> Odpowiadam, jako praktyk. Jak przychodzi fala upałów, to moje
>>> (zupełnie nieocieplone) mury nie są w stanie się nagrzać -
>>> i to obiektywnie. 2 miesiące lata to za krótko.
>>
>> Albo mieszkasz w zamku,
>
> on mieszka w jakiejs ziemiance, kompletnie nie to nic wspolnego
> z normalnym budownictwem
Były kiedyś zamieszczane zdjęcia, więc lepiej nie fantazjować.
Dom z granitu, nie żadna ziemianka. Granit może nie jest bardzo
powszechnym materiałem budowlanym, ale w domach o podobnej
pojemności cieplnej murów mieszka całkiem sporo ludzi.
--
Jarek
-
18. Data: 2020-09-10 10:54:35
Temat: Re: Nieocieplony dom latem - chłodniej?
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-09-10 o 10:13 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał:
> Albo mieszkasz w zamku, albo masz zimne noce (średnia dobowa się
> liczy a nie ile było w dzień) - innej opcji nie ma. Chyba, że ta fala
> upałów ta max 2 tygodnie a później zimnica.
Otóż to - zależności jest dużo. Stąd mój komentarz do nieco łatwej
generalizacji Jacka. Do tego dużo zależy, czy mowa o "ociepleniu" od
wewnątrz czy od zewnątrz. W tym pierwszym przypadku latem może być
sauna w środku.
Jeśli o mnie chodzi, to w zamku nie mieszkam. Normalny dom, wybudowany
w okolicach 1600r. Postawiony na skale bez fundamentów, ściany granitowe
grube między 60 a 80cm (zależnie gdzie mierzyć), bez żadnej izolacji.
Dach ze strzechy. Upały (takie 30st. i więcej, a w nocy 20) w tym roku
trzymały dobry miesiąc - w domu, nawet przy otwartych oknach, nigdy nie
było ponad 25st.
> Z klimą w ocieplonym domu wystarczy chłodzić 1-2h dziennie aby
> utrzymywać komfortowe 23-24 st.
Fajnie, tylko człowiek musi siedzieć w domu zawekowany jak ogórek,
chłodząc się powietrzem z rurki. Dla mnie to żadne życie - dość, że w
zimie muszę być zamknięty. Latem u mnie wszystko pootwierane.
Mateusz
-
19. Data: 2020-09-10 11:13:33
Temat: Re: Nieocieplony dom latem - chłodniej?
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2020 o 10:54 Mateusz Viste <m...@x...invalid> pisze:
> Jeśli o mnie chodzi, to w zamku nie mieszkam. Normalny dom, wybudowany
> w okolicach 1600r. Postawiony na skale bez fundamentów, ściany granitowe
> grube między 60 a 80cm (zależnie gdzie mierzyć), bez żadnej izolacji.
Normalny, jak na warunki szlachcica czy innego bogacza z XVII w :-)
W PL nie ma tyle dogodnych skał aby dla wszytskich starczyło na
postawienie chałupy z granitu.
>
> Fajnie, tylko człowiek musi siedzieć w domu zawekowany jak ogórek,
> chłodząc się powietrzem z rurki. Dla mnie to żadne życie - dość, że w
> zimie muszę być zamknięty. Latem u mnie wszystko pootwierane.
Nie musi się kisić, właśnie przecież napisałem, że klima nie dopuszcza do
nagrzania betonu w chałupie. Śpię normalnie przy uchylonym oknie. Rano i w
dzień dom jest zawekowany bo nikogo w nim nie ma.
TG
-
20. Data: 2020-09-10 11:19:11
Temat: Re: Nieocieplony dom latem - chłodniej?
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-09-10 o 11:13 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał:
> Normalny, jak na warunki szlachcica czy innego bogacza z XVII w :-)
> W PL nie ma tyle dogodnych skał aby dla wszytskich starczyło na
> postawienie chałupy z granitu.
Nie musi być granit. Jakikolwiek budulec o podobnej pojemności cieplnej
będzie zachowywał się tak samo.
> > Fajnie, tylko człowiek musi siedzieć w domu zawekowany jak ogórek,
> > chłodząc się powietrzem z rurki. Dla mnie to żadne życie - dość, że
> > w zimie muszę być zamknięty. Latem u mnie wszystko pootwierane.
>
> Nie musi się kisić, właśnie przecież napisałem, że klima nie
> dopuszcza do nagrzania betonu w chałupie. Śpię normalnie przy
> uchylonym oknie. Rano i w dzień dom jest zawekowany bo nikogo w nim
> nie ma.
No to stąd nieporozumienie: po prostu o zupełnie innych rzeczach
piszemy... Ja o domu, a Ty o hotelu. To są faktycznie nieporównywalne
sprawy.
Mateusz