-
31. Data: 2010-12-25 23:50:39
Temat: Re: Nieopłacalność solarów naukowo, czyli jak być snobem we wsi
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 24.12.2010 15:41, Mario pisze:
> Bo dwuobwodowy to jest bez sensu rozwiązanie. Korzystniej jest dać
Masz na myśli taki piec dwufunkcyjny, co robi za piec do CO i
jednocześnie przepływowo robi ciepłą wodę w kranach?
Zgadzam się całkowicie - dno i metr mułu.
-
32. Data: 2010-12-26 08:42:06
Temat: Re: Nieopłacalność solarów naukowo, czyli jak być snobem we wsi
Od: usrobo <u...@o...pl>
W dniu 2010-12-26 00:50, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 24.12.2010 15:41, Mario pisze:
>
>> Bo dwuobwodowy to jest bez sensu rozwiązanie. Korzystniej jest dać
>
> Masz na myśli taki piec dwufunkcyjny, co robi za piec do CO i
> jednocześnie przepływowo robi ciepłą wodę w kranach?
>
> Zgadzam się całkowicie - dno i metr mułu.
bo?
-
33. Data: 2010-12-26 08:48:42
Temat: Re: Nieopłacalność solarów naukowo, czyli jak być snobem we wsi
Od: "kurdebalans" <n...@g...pl>
> Materiały przepuszczę przez firmę znajomego, który wystawi fakturę na
całość
> instalacji.
> Bartek
Po co chcesz to robic?
Polecam lekturę KKS.
Może będzież miał taniej ale będziesz się lękał zaglądnąć do skrzynki na
listy.
X.x.
-
34. Data: 2010-12-26 10:54:18
Temat: Re: Nieopłacalność solarów naukowo, czyli jak być snobem we wsi
Od: "Maciej S." <m...@c...pl>
>> Zgadzam się całkowicie - dno i metr mułu.
> bo?
>
>
Miałem taki - i woda leciałą raz gorąca raz zimna. By ustalić stałą
temperaturę CWU trzeba było długo czekać. Teraz mama piec jednofunkcyjny z
zasobnikiem wody 100 litrów. Komfort jest nieporównywalny.
MS
-
35. Data: 2010-12-26 12:57:18
Temat: Re: Nieopłacalność solarów naukowo, czyli jak być snobem we wsi
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 26.12.2010 09:42, usrobo pisze:
>>> Bo dwuobwodowy to jest bez sensu rozwiązanie. Korzystniej jest dać
>>
>> Masz na myśli taki piec dwufunkcyjny, co robi za piec do CO i
>> jednocześnie przepływowo robi ciepłą wodę w kranach?
>>
>> Zgadzam się całkowicie - dno i metr mułu.
> bo?
Niestabilność temperatury wody. Długie przerwy w przypadku zakręcenia
choćby na chwilę (odpada standardowy tryb prysznicowy: namoczyć,
namydlić, spłukać). Wyłączanie grzania przy zbyt niskim przepływie (nie
mogę użyć małego strumyczka ciepłej wody - musi walić mocny strumień).
-
36. Data: 2010-12-26 15:57:41
Temat: Re: Nieopłacalność solarów naukowo, czyli jak być snobem we wsi
Od: "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl>
Użytkownik "Czarek" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:if27p3$beq$1@news.onet.pl...
> 4CX250 wrote:
>> Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w
>> wiadomości news:4d149a92$0$2439$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W artykule popełniono błędy zakładając grzanie wody prądem G11.
>>> Wiadomo, że w II taryfie G12 prąd jest zwykle o połowę tańszy niż
>>> G11.
>> Rozumiem że od rana aż do 22:00 gdy obowiązuje droższa I taryfa
>> siedzisz z powyłączanymi wszystkimi urządzeniami na prąd.
>
> Nie, korzysta z zasobnika c.w.u., dogrzewając ją przy okazji tańszym
> prądem w dwugodzinnym okienku popołudniowym.
Pisząc "wszystkimi urządzeniami" nie miałem na myśli tylko tych do
podgrzewu wody ale także 300watowe telewizory, komputery,
elektronarzędzia w garażu, jakieś urządzenia pomiarowe w warsztacie i
mnóstwo innych których w nocy raczej nie używam, natomiast w dzień jak
najbardziej. Nie wyobrażam sobie zasuwać do domu o 13:00 po to aby w
ciągu dwóch tych dwóch godzin ugotować obiad albo po to aby wsadzić
naczynia do zmywarki.
Marek
-
37. Data: 2010-12-26 16:01:05
Temat: Re: Nieopłacalność solarów naukowo, czyli jak być snobem we wsi
Od: "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl>
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w
wiadomości news:4d14a4ec$0$2438$65785112@news.neostrada.pl...
> No widzisz. Nie rozumiesz.
>
> Urządzenia pracujące całodobowo zasilane G12 kosztują taniej niż
> G11.
Rozumiem że TV oglądasz tylko w godzinach 10:00 - 6:00 chyba że jest
włączony 24h/dobę i tu dostrzegasz zalety dwóch taryf:)
To samo dotyczy mnóstwa innych urządzeń urzywanych
_u_mnie_raczej_w_ciągu_dnia. Nie przywykłem
dłubać coś w garażu albo w warsztacie elektronarzędziami w godzinach
nocnych.
Marek
-
38. Data: 2010-12-26 16:24:34
Temat: Re: Nieopłacalność solarów naukowo, czyli jak być snobem we wsi
Od: "Papusu Smurfo" <d...@b...z.wonsami>
Órzytkownik "/// Kaszpir ///" napisał:
> Solary jak i elektrownie wiatrowe w PL to bezsensowna inwestycja ...
> Ale w PL nie ten klimat. oczywiście można zainstalować ale sens
> montażu i "wydajność" stoją pod znakiem pytania sensu i "zysku" ...
> To samo elektrownie wiatrowe. W tym temacie się interesowałem
> bo nasza firma chciała zainwestować w elektrownie wiatrowe.
> W Polsce takich miejsc gdzie gwarantowany jest duży przepływ
> powietrza (bardzo silne wiatry) jest bardzo mało ...
> I to samo jest z "cudownymi" wynalazkami jak pompy ciepła ,
> wentylacja mechaniczna i itd ...
masz rację, żadna hunijna technologia się nie opłaca bo jest koszmarnie
droga, bo to całe ocieplenie i ekologia to nowa hunijna polityka kturej
celem jest wydojenie naroduf tak żeby stali się niewolnikami oni i ich
dzieci i wnuki, im wcale o tfuj zysk nie chodzi, ale o sfuj!:O(
odnośnie elektrowni wiatrowych to pewnie nie uwzględniłęś tego że jak sam
będziesz sobie wytfażał prunt o musisz za niego sapłacić nielichy podatek,
policzyłeś to, pewnie nawet nie wiedziałeś?:O(
te fszystkie solaty, wiatrofce, cieplne pompy i inne to jest banalnie prosta
i prymitywna tania technologia, tylko kto ma unas tą technologię robić jak
każdy kto ma wiencej nisz dwie szare komurki to woli lać beton za granicom
nisz nic nie robić w kraju czyli lać wodę:O(
zobacz sobie na taki kopiec termituf, tam majom fszystko, solary, pompe
ciepła, wentylację i to fszystko bez dolara kredytu, żadne pokolenie
termiciątek nic nie płaci ani nie spłaca!:O)
zaobserwuj sobie popieszczenie z oknem na południe, w słoneczny dzień zimą
jest tam ciepło jak latem, potczas gdy w pokoju obok z oknemna pułnoc jest
zimno, a pszeciesz to że fstawiłęś okno od południazamiast od pułnocy nic
nie kosztowało, nie musiałeś na to brać kredytu:O)
obserwując sobie to co się obecnie w kraju dzieje to widzę że nawet gdyby te
solary siem opłacały, to i tak lipa, bo hujnia opryskuje całe niebo i
praktycznie cały rok jest cieniotka warstefka chmur, nieba praktycznie nigdy
nie widać, czy to alto czy zima (dlatego takie niskie zbiory były tego roku)
te kolektory po prostu nawet nie mają szansy procować bo słońce do nich nie
dociera, widocznie som wytyczne s centrali że proces zniewolenia tszeba
pszyspieszyć za kaszde pieniądze, a pszeciesz opryskiwanie codzienne całego
nieba odżutofcami tanie nie jest!:O(
-
39. Data: 2010-12-26 17:10:25
Temat: Re: Nieopłacalność solarów naukowo, czyli jak być snobem we wsi
Od: "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl>
Podsumowanie na czerwiec 2010.
Poniżej podaję nie jakies tam prognozy ale faktyczne porównanie
poniesionych kosztów z przed i po zainstalowaniu solarów.
Według ostatniej taryfy zatwierdzonej przez URE ciepło spalania gazu
wysokometanowego wynosi 39,5MJ/m3 przy czym nie mniej niż 38MJ/m3 co
przy moim kotle 83% daje około 9,1kWh/m3.
W taryfie aktualnej w miesiącu czerwiec 2010 opłaty dla Karpackiej
Spółki Gazownictwa wynosiły:
W2: za paliwo gazowe 0,984zł/m3 + abonament 7,05zł/mc
W3: za paliwo gazowe 0,970zł/m3 + abonament 8,20zł/mc
W2: opłata sieciowa stała 11,05zł/mc + zmienna 0,4795zł/m3
W3: opłata sieciowa stała 43,35zł/mc + zmienna 0,3542zł/m3
Poprzednich latach zanim zainstalowałem solary zużycie roczne gazu
wynosiło średnio 1450m3/rok.
Po zainstalowaniu solarów spadło do około 1050m3/rok.
Dięki temu że spadło poniżej 1200m3 znalazłem się w taryfie W2.
Uwzględniając wszystkie ceny składników przy takim zużyciu, według
obecnie obowiązującej taryfy różnice w kosztach (oszczędności)
wyglądają następująco:
Suma opłat stałych dla W2:
7,05 + 11,05 = 18,10 + VAT = 22,082zł/mc brutto
Suma opłat stałych dla W3:
8,20 + 43,35 = 51,55 + VAT = 62,891zł/mc brutto
Suma składników za 1m3 gazu dla W2:
0,984 + 0,4795 = 1,4635 + VAT = 1,78547zł/m3 brutto (~1,79zł/m3)
Suma składników za 1m3 gazu dla W3:
0,970 + 0,3542 = 1,3242 + VAT = 1,615524 (~1,62zł/m3)
A teraz podliczenie, przypominam że cały czas jest to rozliczenie na
czerwiec 2010:
Aktualnie za gaz: 1050m3/rok * 1,79zł = 1879,50zł/rok
+ opłaty stałe w W2 tj 22,082zł * 12mcy= 264,98zł/rok
Razem = 2144,48zł
W taryfie W3 przy zużyciu gazu jaki był u mnie bez zainstalowanych
solarów:
Za gaz: 1450m3/rok * 1,62zł = 2349zł/rok
+ opłaty stałe w W3 tj 62,891zł * 12mcy= 754,69zł/rok
Razem = 3103,69zł
Jak widać, gdybym w sierpniu 2008 nie zainstalował solarów, płaciłbym
obecnie rachunki za gaz wyższe o 959,21zł rocznie.
Zużycie prądu na pompkę 20W + sterownik 4W + UPS 7W to około 6-7zł/mc.
Opłata za prąd została i tak pochłonięta oszczędnościami na...
prądzie, wynikającymi z tego że ciepła woda jest doprowadzona do
zmywarki oraz pralki. Po zainstalowaniu solarów odnotowałem obniżkę
rachunków za prąd w wysokości około 10zł/mc i to pomimo że w niedługim
czasie po uruchomieniu solarów były bodaj dwie podwyżki cen energii
elektrycznej. Gdyby wziąć pod uwagę te podwyżki z tych 10zł zrobiło by
się około 12zł/mc
10zł * 12 = 120zł/rok mniejsze opłaty za prąd.
120zł + 959,21zł = 1079,21zł - tyle rocznie wynoszą oszczędności z
instalacji solarnej.
Załóżny że nawet częściej bo co trzy lata wymienić muszę 12 litrów
glikolu. Koszt glikolu przekłada się na 36zł rocznie.
1079,21zł - 36zł = 1043,21zł - tyle w rzeczywistości zaoszczędzam
rocznie.
Moja instalacja po dofinansowaniu z gminy kosztowała mnie 4500zł i ani
grosza więcej. Zestaw 3 kolektory, zbiornik oraz grupa pompowa, rury
miedziane wraz z otuliną oraz pozostałe pierdoły. Bez dofinansowania
koszt wyniósłby 8500zł. Tak naprawdę to nie powinno się wliczać kosztu
zbiornika gdyż nie instalując kolektorów jakiś i tak musiałbym zakupić
do grzania kotłem gazowym.
Moje wydane 4500 / 1043,21 oszczędności rocznie = 4,31 - po tylu
latach się zwróci inwestycja.
Są to niecałe 52 miesiące.
Załóżmy że we wcześniejszych latach gaz był tańszy, ale też założyć
trzeba że co roku spotykają nas kolejne podwyżki.
Aktualnie więc ( czerwiec 2010) minęło już 22 miesiące od
zainstalowania solarów więc jest to neimal połowa okresu zwrotu
inwestycji. Więc tak pi razy drzwi te 1043,21zł można śmiało przyjąć
jako średnią wartość z całego okresu czteroletniego zwrotu.
Czy to Długo? Nie. Dlaczego? Bo podwyżki cen energii są naprawdę
wkurzające a trzeba jeszcze wziąć pod uwagę fakt że podwyżki
wynagrodzeń nie przystają w Polsce do podwyżek gazu, więc jak narazie
jest taki trend że z roku na rok stać nas na coraz mniej gazu.
To było w czerwcu 2010 a dzisiaj mamy 26grudnia 2010. Okazało się że
PGNiG zafundował nam od czerwca kolejną podwyżkę.
Jak widać mnie się opłaca.
Marek
-
40. Data: 2010-12-26 19:41:12
Temat: Re: Nieopłacalność solarów naukowo, czyli jak być snobem we wsi
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <a...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
news:eidj1vx3ai+ACP@brian.huge.strangled.net...
> "Ghost" <g...@e...pl> pisze:
>> Użytkownik "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl> napisał w wiadomości
>> news:if2716$2ilt$1@news2.ipartners.pl...
>>> Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w
>>> wiadomości news:4d149a92$0$2439$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>>> Wychodzi na to, że dla domu się nie opłaca.
>>>
>>> Nie wzięli pod uwagę wielu indywidualnych czynników
>>
>> Bez znaczenia dla trollingu.
>
> Nie podanie kilku takich czynników w "odpowiedzi" jest bez znaczenia
> przy uznaniu *odpowiedzi* za trolling? :-)
Przejzyj archiwum, te i inne czynniki sa wiekszosci dobrze znane od dobrego
roku, a Werbinskiego juz zal czytac. Ma jakas manie i tyle.
Pozdro.. TK