eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNo a jak tam slynny poradnik alias Read me Kiki file??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2009-08-22 23:19:30
    Temat: No a jak tam slynny poradnik alias Read me Kiki file??
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>

    Uszanowanie.

    Spokojnie cos ostatnio, nic nie slychac o kolejnych rozdzialach kultowego
    poradnika inwestora "Engineering Special Building Evolution Kiki", w skrocie
    ESBEK. Zeszlo cisnienie, czy dotarli juz do dachu? Przewodnik pracy cos
    ostatnio w odwrocie, czyzby ekipy zaczely dobrze robic? :-))

    Pozdro.. TK



  • 2. Data: 2009-08-23 00:50:12
    Temat: Re: No a jak tam slynny poradnik alias Read me Kiki file??
    Od: RudeBoy <g.kopec@SPAM_BLOKdobaku.pl>

    Maniek4 pisze:
    > czyzby ekipy zaczely dobrze robic? :-))

    Albo ktoś z jakiejś ekipy mu niechcący szpadlem przyłożył.

    --
    RudeBoy Selecta
    Bless...
    [ Powered by Jah & Reggae Riddim ]


  • 3. Data: 2009-08-23 07:31:20
    Temat: Re: No a jak tam slynny poradnik alias Read me Kiki file??
    Od: "Rafał" <a...@c...nospam.pl>

    temat umarł bo nie ma chętnych do opisów jak widać
    a wg mnie to był dobry pomysł
    ja jak zaczynałęm budowe nie miałęm pojecia o niczym
    a takie zgrupowanie wiedzy w jednym miejscu to fajna sprawa



  • 4. Data: 2009-08-23 07:49:36
    Temat: Re: No a jak tam slynny poradnik alias Read me Kiki file??
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:h6pt7r$82n$1@news.interia.pl...
    > Uszanowanie.
    >
    > Spokojnie cos ostatnio, nic nie slychac o kolejnych rozdzialach kultowego
    > poradnika inwestora "Engineering Special Building Evolution Kiki", w
    > skrocie ESBEK. Zeszlo cisnienie, czy dotarli juz do dachu? Przewodnik
    > pracy cos ostatnio w odwrocie, czyzby ekipy zaczely dobrze robic? :-))
    >
    Lot wiertaliotem nad Tybetem.;))


    --
    Pozdrawiam

    Kris


  • 5. Data: 2009-08-23 08:31:13
    Temat: Re: No a jak tam slynny poradnik alias Read me Kiki file??
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Rafał pisze:
    > temat umarł bo nie ma chętnych do opisów jak widać
    > a wg mnie to był dobry pomysł
    > ja jak zaczynałęm budowe nie miałęm pojecia o niczym
    > a takie zgrupowanie wiedzy w jednym miejscu to fajna sprawa
    >
    >
    Moim zdaniem wiedza jest dostępna wszędzie, a jak czegoś nie ma, to
    zawsze można spytać i się odpowiedź uzyska, a tymczasem... kiki się
    wykruszył i temat umarł... Bo moim zdaniem, ale nie tylko moim :-),
    przesadzał trochę.

    Wg mnie trzeba wykonywać dobrze wszelkie roboty i dokładność jest jak
    najbardziej wskazana, reżim technologiczny też, ale to co wypisywał
    kiki, to pachniało trochę paranoją. Uważam, że każdy powinien dobrać tak
    technologie i wykonanie jakie ma potrzeby i tyle. Wymyślanie takich
    cudów jak beton b 25 na zwykłe fundamenty, czy cudowanie z potrójnymi
    izolacjami w suchym terenie, czy innymi rzeczami, to przesada.

    Jasne, że do ekip zbiera się całkiem przypadkowych ludzi i ci ludzie
    leją na wszystko grubym siurem - byle zbyć, ale... zdarzają się też
    ekipy baaardzo porządne, które robotę traktują poważnie i nawet porządek
    za sobą zostawiają, nie można zatem generalizować i mówić, że wszyscy
    budowlańcy to banda nieokrzesanej hołoty i same chamy, lewusy, złodzieje
    i pijacy, a na robocie się nie znają...

    Po to są takie miejsca jak chociażby to, żeby można było spytać i...
    często się zdarza, że uzyska się dobrą odpowiedź. Pisanie poradnika
    przez osobę przewrażliwioną na punkcie kilku/kilkunastu spraw i
    uprzedzoną do każdego jest nieporozumieniem... :-), ale to tylko moja
    taka drobna uwaga

    Ja właśnie zacząłem budowę i wiem jak ważne jest, żeby chłopy się znały
    na robocie, ale też widzę ile idzie kasy... :-),

    Wydziwianie i wydawanie większych sum niż jest to potrzebne jest dla
    ludzi, którzy już na dzień dobry mają w kieszeni kwoty wielokrotnie
    wyższe niż budżet na cały dom pod klucz.

    Wydatki trzeba optymalizować i z niczym nie przesadzać, bo można 'wylać
    dziecko z kąpielą'. Jest jakaś granica wyznaczona przez tzw. zdrowy
    rozsądek :-) powyżej której dalsze 'wymyślanie' nie ma uzasadnienia
    ekonomicznego, bo nie tylko wyda się za dużo pieniędzy, ale straci się
    sporo czasu i... co nie mniej istotne, zyska się miano dziwaka, co w
    mniejszych społecznościach wiejskich ma niebagatelne znaczenie, bo potem
    poważni wykonawcy nie będą chcieli do takiego gościa przychodzić na
    robotę, a to spowoduje siłą rzeczy, że przyjdą same obrzępały... :-) i
    koło się zamyka.

    Podstawa to zdrowy rozsądek !!! Tu go trochę zabrakło i co poważniejsi
    się od przedsięwzięcia odrzegnali a pomysłodawca się wykruszył i...
    sprawa umarła zanim się jeszcze na dobre narodziła, ot i tyle.

    pozdrawiam
    robercik-us


  • 6. Data: 2009-08-23 09:03:00
    Temat: Re: No a jak tam slynny poradnik alias Read me Kiki file??
    Od: M <M...@w...pl>

    Maniek4 pisze:
    > Uszanowanie.
    >
    > Spokojnie cos ostatnio, nic nie slychac o kolejnych rozdzialach kultowego
    > poradnika inwestora "Engineering Special Building Evolution Kiki", w skrocie
    > ESBEK. Zeszlo cisnienie, czy dotarli juz do dachu? Przewodnik pracy cos
    > ostatnio w odwrocie, czyzby ekipy zaczely dobrze robic? :-))

    Jest kilka przyczyn, z których jedną jest brak możliwości dodawania
    własnych treści do poradnika. Niby jest oparte na mechanizmie MediaWiki
    - jednak teksty to ODT. Druga rzecz to miejsce i nieznana licencja.

    Dobrym sposobem byłoby WikiBooks - jasna licencja, łatwe dotarcie do
    poradnika, możliwośc uzupełniania.

    M.


  • 7. Data: 2009-08-23 11:09:18
    Temat: Re: No a jak tam slynny poradnik alias Read me Kiki file??
    Od: RudeBoy <g.kopec@SPAM_BLOKdobaku.pl>

    robercik-us pisze:
    > Rafał pisze:
    >> temat umarł bo nie ma chętnych do opisów jak widać
    >> a wg mnie to był dobry pomysł
    >> ja jak zaczynałęm budowe nie miałęm pojecia o niczym
    >> a takie zgrupowanie wiedzy w jednym miejscu to fajna sprawa
    >>
    >>
    > Moim zdaniem wiedza jest dostępna wszędzie, a jak czegoś nie ma, to
    > zawsze można spytać i się odpowiedź uzyska, a tymczasem... kiki się
    > wykruszył i temat umarł... Bo moim zdaniem, ale nie tylko moim :-),
    > przesadzał trochę.
    >
    > Wg mnie trzeba wykonywać dobrze wszelkie roboty i dokładność jest jak
    > najbardziej wskazana, reżim technologiczny też, ale to co wypisywał
    > kiki, to pachniało trochę paranoją. Uważam, że każdy powinien dobrać tak
    > technologie i wykonanie jakie ma potrzeby i tyle. Wymyślanie takich
    > cudów jak beton b 25 na zwykłe fundamenty, czy cudowanie z potrójnymi
    > izolacjami w suchym terenie, czy innymi rzeczami, to przesada.
    >
    > Jasne, że do ekip zbiera się całkiem przypadkowych ludzi i ci ludzie
    > leją na wszystko grubym siurem - byle zbyć, ale... zdarzają się też
    > ekipy baaardzo porządne, które robotę traktują poważnie i nawet porządek
    > za sobą zostawiają, nie można zatem generalizować i mówić, że wszyscy
    > budowlańcy to banda nieokrzesanej hołoty i same chamy, lewusy, złodzieje
    > i pijacy, a na robocie się nie znają...
    >
    > Po to są takie miejsca jak chociażby to, żeby można było spytać i...
    > często się zdarza, że uzyska się dobrą odpowiedź. Pisanie poradnika
    > przez osobę przewrażliwioną na punkcie kilku/kilkunastu spraw i
    > uprzedzoną do każdego jest nieporozumieniem... :-), ale to tylko moja
    > taka drobna uwaga
    >
    > Ja właśnie zacząłem budowę i wiem jak ważne jest, żeby chłopy się znały
    > na robocie, ale też widzę ile idzie kasy... :-),
    >
    > Wydziwianie i wydawanie większych sum niż jest to potrzebne jest dla
    > ludzi, którzy już na dzień dobry mają w kieszeni kwoty wielokrotnie
    > wyższe niż budżet na cały dom pod klucz.
    >
    > Wydatki trzeba optymalizować i z niczym nie przesadzać, bo można 'wylać
    > dziecko z kąpielą'. Jest jakaś granica wyznaczona przez tzw. zdrowy
    > rozsądek :-) powyżej której dalsze 'wymyślanie' nie ma uzasadnienia
    > ekonomicznego, bo nie tylko wyda się za dużo pieniędzy, ale straci się
    > sporo czasu i... co nie mniej istotne, zyska się miano dziwaka, co w
    > mniejszych społecznościach wiejskich ma niebagatelne znaczenie, bo potem
    > poważni wykonawcy nie będą chcieli do takiego gościa przychodzić na
    > robotę, a to spowoduje siłą rzeczy, że przyjdą same obrzępały... :-) i
    > koło się zamyka.
    >
    > Podstawa to zdrowy rozsądek !!! Tu go trochę zabrakło i co poważniejsi
    > się od przedsięwzięcia odrzegnali a pomysłodawca się wykruszył i...
    > sprawa umarła zanim się jeszcze na dobre narodziła, ot i tyle.

    No i po tym co napisał robercik-us podpisuje sie i ja dwoma rekami i
    nogami. Poradnik by sie przydał ale napisany ze zdrowym rozsadkiem a nie
    w tonie ogólnej paranoii.



    --
    RudeBoy Selecta
    Bless...
    [ Powered by Jah & Reggae Riddim ]


  • 8. Data: 2009-08-23 11:17:12
    Temat: Re: No a jak tam slynny poradnik alias Read me Kiki file??
    Od: "Rafał" <a...@c...nospam.pl>

    ale przeciez poradnik moze pisac kazdy a nie tylko Kiki



  • 9. Data: 2009-08-23 12:21:50
    Temat: Re: No a jak tam slynny poradnik alias Read me Kiki file??
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Rafał pisze:
    > ale przeciez poradnik moze pisac kazdy a nie tylko Kiki
    >
    >
    Owszem..., ale skoro przez kikiego miałby on być zdominowany, to inni -
    ci mniej zażarci :-) - już nie bardzo biorą w tym udział...

    pozdr.
    robercik-us


  • 10. Data: 2009-08-23 13:55:25
    Temat: Re: No a jak tam slynny poradnik alias Read me Kiki file??
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Rafał" <a...@c...nospam.pl> napisał w wiadomości
    news:h6r900$jr$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > ale przeciez poradnik moze pisac kazdy a nie tylko Kiki

    Poradnikow napisanych przez innych sa tysiace do tego pisanych przez ludzi
    majacych nie tylko podstawy wiedzy, ale czesto ja tworza. Jak ktos szuka to
    znajdzie, ja i nie tylko znajdywalem nie raz zanim jeszcze takie pomysly na
    grupie sie pojawily. A np. robienie izolacji pionowej fundamentu od samej
    lawy w jakis kosmiczny sposob w budynku bez piwnicy nie pachnie dobra rada,
    chyba ze zubozenia inwestora.

    Pozdro.. TK


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1