-
31. Data: 2009-07-15 13:48:34
Temat: Re: No i konflikt z wykonawcą
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:h3j4q6$h2v$1@news.interia.pl...
>
Chyba mi podpisze kartę gwarancyjną, bo powiedziałem, że nie zapłacę :-)
A w niej jest to zdanie:
"
Wykonałem zabezpieczenie wszelkich wystających narożników styropianowych,
dookoła okien, drzwi garażowych, drzwi wyjściowych oraz wszelkich
narożników murów
poprzez przyklejenie aluminiowych kątowników narożnikowych, specjalnie do
tego przeznaczonych,
z przymocowaną do nich siatką zbrojącą. Technologia mocowania tych
narożników przewiduje wtapianie ich w warstwę kleju.
Nie wykonałem wtapiania kątowników wzmacniających narożnik w warstwę
świeżego kleju.
Wykonywanie tej czynności polegało na przyłożeniu kątownika aluminiowego z
siatką po bokach do suchego narożnika ze styropianu
i przeciśnięcie kleju przez siatkę wokół narożnika gdyż nigdy tak nie
robiłem aby go wtapiać i nie potrzeba tego robić.
Pozostawiona pustka powietrzna bez kleju pod narożnikiem nie wpływa na
uszkadzanie ani na pęknięcia ani na odpadanie tynku.
Inwestor zgłasza uwagę na nieprawidłowe, niezgodne ze sztuką budowlaną,
wykonanie tej czynności.
Na wszystkie wykonane usługi udzielam 10 lat gwarancji, w szczególności
gwarantuję,
że zakwestionowany przez inwestora sposób montażu kątowników narożnikowych
bez ich wtapiania
w warstwę kleju nie doprowadzi do pękania narożników i/lub odpadania tynku w
tych miejscach.
Wszelkie usterki wynikłe z tego tytułu i będące następstwem zobowiązuję się
usunąć na własny koszt w terminie 30 dni
od daty ich zgłoszenia.
"
-
32. Data: 2009-07-15 18:11:05
Temat: Re: No i konflikt z wykonawcą
Od: "Marex" <m...@N...gazeta.pl>
kiki <c...@v...ts> napisał(a):
>
> "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
> news:h3j4q6$h2v$1@news.interia.pl...
> >
>
> Chyba mi podpisze kartę gwarancyjną, bo powiedziałem, że nie zapłacę :-)
> A w niej jest to zdanie:
>
> "
> Wykonałem zabezpieczenie wszelkich wystających narożników styropianowych,
> dookoła okien, drzwi garażowych, drzwi wyjściowych oraz wszelkich
> narożników murów
> poprzez przyklejenie aluminiowych kątowników narożnikowych, specjalnie do
> tego przeznaczonych,
> z przymocowaną do nich siatką zbrojącą. Technologia mocowania tych
> narożników przewiduje wtapianie ich w warstwę kleju.
>
> Nie wykonałem wtapiania kątowników wzmacniających narożnik w warstwę
> świeżego kleju.
> Wykonywanie tej czynności polegało na przyłożeniu kątownika aluminiowego z
> siatką po bokach do suchego narożnika ze styropianu
> i przeciśnięcie kleju przez siatkę wokół narożnika gdyż nigdy tak nie
> robiłem aby go wtapiać i nie potrzeba tego robić.
> Pozostawiona pustka powietrzna bez kleju pod narożnikiem nie wpływa na
> uszkadzanie ani na pęknięcia ani na odpadanie tynku.
>
> Inwestor zgłasza uwagę na nieprawidłowe, niezgodne ze sztuką budowlaną,
> wykonanie tej czynności.
>
> Na wszystkie wykonane usługi udzielam 10 lat gwarancji, w szczególności
> gwarantuję,
> że zakwestionowany przez inwestora sposób montażu kątowników narożnikowych
> bez ich wtapiania
> w warstwę kleju nie doprowadzi do pękania narożników i/lub odpadania tynku
w
> tych miejscach.
> Wszelkie usterki wynikłe z tego tytułu i będące następstwem
brakuje czego..?(sic!) zobowiązuję się
> usunąć na własny koszt w terminie 30 dni
> od daty ich zgłoszenia.
oglądam i oczy przecieram.. Taka forma umowy i skonstruowanej przez
Ciebie gwarancji świadczy niechybnie, że w nic i nikomu juz nie wierzysz.
Umowa o wykonanie robót(umowa o dzieło) ma istotne postanowienia(są dostepne
wzory umów!), ale nie przesadzałbym z tak szczegółowo i maniakalnie
formułowanymi zwrotami. Kiki, staniesz się przez te podejscie neurotykiem i
wszędzie będziesz widział spisek, zło.. Jezeli masz kłopoty z ekipą(ami),
napisz kazdą z umów o dzieło w punktach dot.istotnych postanowień i etapami
sprawdż -na spokojnie ich realizację. Epatowanie taką zawzietością i
pedanterią doprowadzi Cię do wykończenia. A Ty masz się cieszyć domem i
zyciem. Przepraszam za wtręt (sam 15 i więcej lat temu starałem się być
mądrzejszy od budowlańców, co to dopiero otwierali buzie na nowe..), ale to
był początek nowych technologii a i ja sie dość szybko z tego wyleczyłem.
Pózniej juz dobierałem ekipy wykonawców pod katem ich fachowości, a samemu
wzbogacałem swoją praktyczną(kilka własnych urlopów na budowach dookoła
Paryza) i teoretyczną wiedzę, by iść torem Zbieznym z wykonawcami.Wiele
robót wykonczeniowych zwłaszcza w drewnie i ociepleniu zewnętrznym zrobiłem
samemu i wtedy jeszcze bardziej zrozumiałem, że budowę należy skończyć w
pokoju z innymi.Życie poza budową domu jest zbyt piękne1
PozdrawiaM
> "
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
33. Data: 2009-07-15 18:16:29
Temat: Re: No i konflikt z wykonawcą
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Marex" <m...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:h3l63p$r7o$1@inews.gazeta.pl...
> oglądam i oczy przecieram.. Taka forma umowy i skonstruowanej przez
> Ciebie gwarancji świadczy niechybnie, że w nic i nikomu juz nie wierzysz.
To nie jest umowa, to pisemna karta gwarancujna i protokół odbioru robót z
zakwestionowanym sposobem klejenia - wtapiania narożników, które wtopione
nie są.
Wykonawca już dzisiaj poprawił narożniki drzwi wejściowych.
W garażu pękać zaczęło.
To tylko zobowiązanie w zamian za zapłatę.
Ale i tak się zastanawiam czy najpierw nie kazac poprawić wszystkiego. Po
prostu ich przyłapałem.
-
34. Data: 2009-07-15 19:13:06
Temat: Re: No i konflikt z wykonawcą
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:2c0d82fc-ff24-4d54-a5d7-
>Tak mówią normy czy po prostu "się nie spawa na twardo"?
>Czy spawanie na twardo to jest błąd?
>Czy spawanie (lutowanie) lutem miękkim to jest błąd?
>Czy może obie formy są dopuszczalne?
>Mówimy oczywiście o instalacji CO "w miedzi"....
Lutowania na twardo wlasciwie w ogole sie nie zaleca poza szczegolnymi
instalacjami. Takie lutowanie przeprowadza sie w znacznie wyzszej
temperaturze, powoduje to ze ochronna warstwa tlenkow zostaje uszkodzona.
Miedz w tych miejscach jest przegrzana co obniza jej odpornosc na nazwijmy
to korozje.
Pozdro.. TK
-
35. Data: 2009-07-16 01:10:08
Temat: Re: No i konflikt z wykonawcą
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:h3l8ki$era$1@news.interia.pl...
Dodam coś dalej. Ten wykonawca podał mi cenę za całość z jego siatką,
tynkiem i klejem. Wiem czemu teraz tak oszczędzał na kleju i przeciskał klej
przez siatkę. Bo idzie cieniej i mniej schodzi.
Tym razem zaryzykowałem ale odradzam każdemu korzystanie z materiałów
wykonawcy. Będą nie tyle najtańsze co będą oszczędzać.
-
36. Data: 2009-07-16 15:40:20
Temat: Re: No i konflikt z wykonawcą
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
news:h3luk7$igc$1@opal.futuro.pl...
> Dodam coś dalej. Ten wykonawca podał mi cenę za całość z jego siatką,
> tynkiem i klejem. Wiem czemu teraz tak oszczędzał na kleju i przeciskał
> klej przez siatkę. Bo idzie cieniej i mniej schodzi.
> Tym razem zaryzykowałem ale odradzam każdemu korzystanie z materiałów
> wykonawcy. Będą nie tyle najtańsze co będą oszczędzać.
Bo wykonawstwo z materiałami to jest metoda na cwaniactwo i ździerstwo.
-
37. Data: 2009-07-16 19:16:20
Temat: Re: No i konflikt z wykonawcą
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> wrote in message
news:h3nhl8$nf5$1@inews.gazeta.pl...
> Bo wykonawstwo z materiałami to jest metoda na cwaniactwo i ździerstwo.
Zaraz zdjęcia...