eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › No i kuję nieocieplone szczyty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 92

  • 81. Data: 2009-05-15 18:24:47
    Temat: Re: No i kuję nieocieplone szczyty
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "robertr" <r...@c...com.pl> napisał w wiadomości
    news:52406c57-47f8-46fd-ae9a-

    >Pewnie masz rację tylko dlaczego ja od trzech lat skuwam szczyty
    >porotermowe ? - jeden na rok
    >Pozdrawiam

    Jezeli skuwasz to znaczy, ze jednak nie mam racji. A jaki masz ten
    Porotherm??

    Pozdro.. TK



  • 82. Data: 2009-05-15 18:31:17
    Temat: Re: No i kuję nieocieplone szczyty
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Winetoo" <w...@n...spam.please.com> napisał w wiadomości
    news:gujmci$t9l$1@news.interia.pl...

    >> Trzeba jeszcze rozstac sie z kominkiem...
    >
    > Widziałem takie rozwiązanie, że kominek był podłączony do komina
    > zewnętrznego, jakby domurowanego do domu. Ten domurowany komin był
    > podwójny, a jego druga częśc była wykorzystywana jako komin do kominka
    > zewnętrznego.
    >
    > Wtedy jedynym mostkiem cieplnym jest "most powietrzny" jaki tworzy
    > powietrze krążące w rurze pomiędzy kominkiem a kominem.

    Ciekawe rozwiazanie, ogranicza tylko umiejscowienie kominka przy scianie
    zewnetrznej. No ale budowa to sztuka kompromisu jak wiadomo. Jednak u mnie
    by nie wyszlo, trzeba by budowac inny dom. Ale da sie jak widac. :-)

    Pozdro.. TK



  • 83. Data: 2009-05-15 18:37:26
    Temat: Re: No i kuję nieocieplone szczyty
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Boban" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:gujpli$d35$1@inews.gazeta.pl...

    >> Jak widać dla odmiany 400 (a to z niej najczęściej muruje się ściany
    >> jednowarstwowe) lambda wynosi 0,11 co przy grubości 42cm daje nam u =
    >> 0,25
    >
    > Nie wierzę w te współczynniki.

    A we wspolczyniki styropianu i welny wierzysz czy tez nie?? Pewnie nie, bo
    trzeba byc konsekwentnym.

    Pozdro.. TK



  • 84. Data: 2009-05-15 19:55:41
    Temat: Re: No i kuję nieocieplone szczyty
    Od: "Mariusz" <m...@n...net>

    > A we wspolczyniki styropianu i welny wierzysz czy tez nie?? Pewnie nie, bo
    > trzeba byc konsekwentnym.

    Biorąc pod uwagę ile firm "by stasiu i zenek" produkuje te styropiany to
    pewnie jest różnie....

    --
    Mariusz



  • 85. Data: 2009-05-18 06:54:53
    Temat: Re: No i kuję nieocieplone szczyty
    Od: "Boban" <b...@N...gazeta.pl>

    Winetoo <w...@n...spam.please.com> napisał(a):


    > 8-10cm opiera się płyta stropowa lub belka terivy. Do tego dochodzi jeszcze
    > wieniec razem pewnie koło 15cm. Wystarczy i odwaga nie ma tu nic do rzeczy.
    >
    > Wybacz, ale odnoszę wrażenie, że kompletnie nie masz pojęcia o betonie
    > komórkowym i ścianach jednowarstwowych, ale na wszelki wypadek jesteś
    > przeciw.
    >
    > >> Tu masz link:
    > >> http://www.solbet.pl/izolacyjnosc_cieplna.php
    > >>
    > >> Jak widać dla odmiany 400 (a to z niej najczęściej muruje się ściany
    > >> jednowarstwowe) lambda wynosi 0,11 co przy grubości 42cm daje nam u =
    > >> 0,25
    > >
    > > Nie wierzę w te współczynniki.
    >
    > ROTFL Znaczy się nie wierzysz firmie Solbet czy w ogóle wszystkim
    > producentom betonu komórkowego?

    Nie wierzę w sytuację, że po zmianie prawa budowlanego ściana 1W nagle
    zaczęła mieć U poniżej 0,3 a wcześniej miała powyżej.


    >
    > > Podrasowali je po tym jak przestano zezwalać
    > > na ściany o U powyżej 0,3. Przedtem dopuszczano ściany jednowarstwowe o U
    > > powyżej 0,3 i producenci BK się w tym mieścili. Teraz nagle są nowe dane i
    > > niedługo BK będzie lepszy od styropianu.
    >
    > Ale masz na to jakieś dowody. Czy tylko tak wierzysz?

    A sprawdź sobie jeki U dla swoich ścian podawał Ytong np 4 lata temu. Wtedy
    PB dopuszczało ściany jednowarstwowe o U 0,3 - 0,5 i wszystkie ściany 1W tam
    sie mieściły.


    >
    > > Widziałem domy z docelowo jednowarstwowego Ytonga i nastepnie ocieplanego.
    > > Jakoś teoria sie rozeszła z praktyką.
    >
    > Czy ten dom był z Ytonga klasy 400? Czy stropy, wieńce i nadproża były
    > zrobione zgodnie z systemem?

    A skąd ja mam o tym wiedzieć? Skoro dostali pozwolenie na budowę to znaczy,
    że ich ściany mieściły się w normie. Dopiero potem pewnie porównali rachunki
    za gaz z sąsiadami...



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 86. Data: 2009-05-18 08:12:47
    Temat: Re: No i kuję nieocieplone szczyty
    Od: "Winetoo" <w...@n...spam.please.com>


    Użytkownik "Boban" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:gur0nt$jqb$1@inews.gazeta.pl...

    >> > Nie wierzę w te współczynniki.
    >>
    >> ROTFL Znaczy się nie wierzysz firmie Solbet czy w ogóle wszystkim
    >> producentom betonu komórkowego?
    >
    > Nie wierzę w sytuację, że po zmianie prawa budowlanego ściana 1W nagle
    > zaczęła mieć U poniżej 0,3 a wcześniej miała powyżej.

    A może zamiast teori spiskowej wystarczy popatrzeć, że to był inny materiał.

    Po pierwsze: 10 lat temu promowano budowanie z betonu komórkowego klasy 600,
    teraz promuje się klasę 400. Zarówno teraz jak i 10 lat temu ta sama klasa
    miała tę samą izolacyjność.
    Po drugie dawniej morowało się 36cm, ateraz 40cm

    > A sprawdź sobie jeki U dla swoich ścian podawał Ytong np 4 lata temu.
    > Wtedy
    > PB dopuszczało ściany jednowarstwowe o U 0,3 - 0,5 i wszystkie ściany 1W
    > tam
    > sie mieściły.

    To były ściany z innego materiału - betonu komórkowego klasy 600.

    >> > Widziałem domy z docelowo jednowarstwowego Ytonga i nastepnie
    >> > ocieplanego.
    >> > Jakoś teoria sie rozeszła z praktyką.
    >>
    >> Czy ten dom był z Ytonga klasy 400? Czy stropy, wieńce i nadproża były
    >> zrobione zgodnie z systemem?
    >
    > A skąd ja mam o tym wiedzieć? Skoro dostali pozwolenie na budowę to
    > znaczy,
    > że ich ściany mieściły się w normie. Dopiero potem pewnie porównali
    > rachunki
    > za gaz z sąsiadami...

    To żaden przykład. Inwestor mógł oszczędzić na nadprożach, mógł robić
    wstawki z cegieł (są takie przypadki) tworząc mostki cieplne. Wreszcie mógł
    wybudować dom o współczynniku u = 0,5 używając bloczków wyższej klasy
    (niższej izolacyjności), ale to nie świadczy źle o betonie komórkowym i
    ścianach 1W tylko o inwestorze.

    Pozdrawiam
    Winetoo



  • 87. Data: 2009-05-18 09:04:50
    Temat: Re: No i kuję nieocieplone szczyty
    Od: "Boban" <b...@N...gazeta.pl>

    Winetoo <w...@n...spam.please.com> napisał(a):

    > >> > Nie wierzę w te współczynniki.
    > >>
    > >> ROTFL Znaczy się nie wierzysz firmie Solbet czy w ogóle wszystkim
    > >> producentom betonu komórkowego?
    > >
    > > Nie wierzę w sytuację, że po zmianie prawa budowlanego ściana 1W nagle
    > > zaczęła mieć U poniżej 0,3 a wcześniej miała powyżej.
    >
    > A może zamiast teori spiskowej wystarczy popatrzeć, że to był inny materiał.
    >
    > Po pierwsze: 10 lat temu promowano budowanie z betonu komórkowego klasy
    600,
    > teraz promuje się klasę 400. Zarówno teraz jak i 10 lat temu ta sama klasa
    > miała tę samą izolacyjność.
    > Po drugie dawniej morowało się 36cm, ateraz 40cm

    Wtedy też odmiana 400 była dostępna ale faktycznie nie byla promowana z
    jakichś powodów. Dziwne to, bo oszczędności energii mówi się już od dawna.
    Oni mieli taki wspaniały materiał ale go nie promowali - zaczęli dopiero po
    zmianie PB...
    Ciekawe czy ta odmiana 400 będzie dużo bardziej pękać niż 600.



    > >> > Widziałem domy z docelowo jednowarstwowego Ytonga i nastepnie
    > >> > ocieplanego.
    > >> > Jakoś teoria sie rozeszła z praktyką.
    > >>
    > >> Czy ten dom był z Ytonga klasy 400? Czy stropy, wieńce i nadproża były
    > >> zrobione zgodnie z systemem?
    > >
    > > A skąd ja mam o tym wiedzieć? Skoro dostali pozwolenie na budowę to
    > > znaczy,
    > > że ich ściany mieściły się w normie. Dopiero potem pewnie porównali
    > > rachunki
    > > za gaz z sąsiadami...
    >
    > To żaden przykład. Inwestor mógł oszczędzić na nadprożach, mógł robić
    > wstawki z cegieł (są takie przypadki) tworząc mostki cieplne. Wreszcie mógł
    > wybudować dom o współczynniku u = 0,5 używając bloczków wyższej klasy
    > (niższej izolacyjności), ale to nie świadczy źle o betonie komórkowym i
    > ścianach 1W tylko o inwestorze.

    Jasne że jeden taki dom to nie przykład. Sęk w tym, że takich domów jest
    całkiem sporo a to już świadczy źle nie tylko o inwestorach.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 88. Data: 2009-05-18 12:42:26
    Temat: Re: No i kuję nieocieplone szczyty
    Od: "Winetoo" <w...@n...spam.please.com>


    Użytkownik "Boban" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:gur8bi$oif$1@inews.gazeta.pl...
    > Winetoo <w...@n...spam.please.com> napisał(a):
    >
    >> >> > Nie wierzę w te współczynniki.
    >> >>
    >> >> ROTFL Znaczy się nie wierzysz firmie Solbet czy w ogóle wszystkim
    >> >> producentom betonu komórkowego?
    >> >
    >> > Nie wierzę w sytuację, że po zmianie prawa budowlanego ściana 1W nagle
    >> > zaczęła mieć U poniżej 0,3 a wcześniej miała powyżej.
    >>
    >> A może zamiast teori spiskowej wystarczy popatrzeć, że to był inny
    >> materiał.
    >>
    >> Po pierwsze: 10 lat temu promowano budowanie z betonu komórkowego klasy
    > 600,
    >> teraz promuje się klasę 400. Zarówno teraz jak i 10 lat temu ta sama
    >> klasa
    >> miała tę samą izolacyjność.
    >> Po drugie dawniej morowało się 36cm, ateraz 40cm
    >
    > Wtedy też odmiana 400 była dostępna ale faktycznie nie byla promowana z
    > jakichś powodów. Dziwne to, bo oszczędności energii mówi się już od dawna.
    > Oni mieli taki wspaniały materiał ale go nie promowali - zaczęli dopiero
    > po
    > zmianie PB...

    Cena?
    Odmiana 600 jest tańsza. 10 lat temu ludzie mniej zwracali uwagę na koszty
    ogrzewania, a koszt docieplenia ściany 2W był wyższy niż obecnie więc
    opłacało się budować z Ytonga 600 i zaoszczędzić na etapie budowy, a drożej
    grzać. Teraz koszt ocieplenia jest niższy, a ogrzewania wyższy, więc jak
    ktoś ma mur 36,5cm z klasy 600 to się opłaca ocieplić.

    [ciach]

    > Jasne że jeden taki dom to nie przykład. Sęk w tym, że takich domów jest
    > całkiem sporo a to już świadczy źle nie tylko o inwestorach.

    - i o architektach którzy projektują tak by było tanio, a nie dobrze i
    zastępują elementy systemowe własnymi pomysłami
    - i o kierownikach budowy, którzy nie znają norm, ani nie potrafią lub nie
    chcą nic policzyć, ale na wszelki wypadek każą podłożyć cegły pod nadproża
    robiąc mostek termiczny

    Wniosek jest zawsze ten sam chcesz ścianę1W to rób wszystko zgodnie z
    systemem, a będzie dobrze, a to, że mało kto tak robi to inna sprawa.

    Tzw. "kultura" budowania w Polsce jest marna albo wręcz tragiczna. Czasem
    zajmuję się remontami i wykończeniówką i jeszcze nie spotkałem ani jednego
    domu bez poważnych błędów projektowych i budowlanych. IMO winęza to ponoszą
    architekci bez wyobraźni i budowlańcy bez doświadczenia. Jeśli większość
    architektów i kierowników budowy których spotkałem mieszka w blokach to skąd
    oni mają znać realia domku jednorodzinnego?

    Pozdrawiam
    Winetoo



  • 89. Data: 2009-05-19 07:09:11
    Temat: Re: No i kuję nieocieplone szczyty
    Od: "Boban" <b...@N...gazeta.pl>

    Winetoo <w...@n...spam.please.com> napisał(a):



    > Cena?
    > Odmiana 600 jest tańsza. 10 lat temu ludzie mniej zwracali uwagę na koszty
    > ogrzewania, a koszt docieplenia ściany 2W był wyższy niż obecnie więc
    > opłacało się budować z Ytonga 600 i zaoszczędzić na etapie budowy, a drożej
    > grzać. Teraz koszt ocieplenia jest niższy, a ogrzewania wyższy, więc jak
    > ktoś ma mur 36,5cm z klasy 600 to się opłaca ocieplić.

    5 lat temu już sie trąbiło o konieczności oszczędzania ciepła gdzie to tylko
    było możliwe.



    > [ciach]
    >
    > > Jasne że jeden taki dom to nie przykład. Sęk w tym, że takich domów jest
    > > całkiem sporo a to już świadczy źle nie tylko o inwestorach.
    >
    > - i o architektach którzy projektują tak by było tanio, a nie dobrze i
    > zastępują elementy systemowe własnymi pomysłami
    > - i o kierownikach budowy, którzy nie znają norm, ani nie potrafią lub nie
    > chcą nic policzyć, ale na wszelki wypadek każą podłożyć cegły pod nadproża
    > robiąc mostek termiczny
    >

    - i o producentach materiałów budowlanych, którzy wciskają ciemnotę klientom,
    że ściana 1W jest wystarczająco ciepła i tak trwała, że nadaje się nawet na
    ściany piwnic


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 90. Data: 2009-05-19 07:50:44
    Temat: Re: No i kuję nieocieplone szczyty
    Od: "Winetoo" <w...@n...spam.please.com>


    Użytkownik "Boban" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:gutlun$aes$1@inews.gazeta.pl...

    > 5 lat temu już sie trąbiło o konieczności oszczędzania ciepła gdzie to
    > tylko
    > było możliwe.

    ROTFL Nie należy oszczędzać ciepła tylko minimalizować sumaryczne koszty
    wybudowania i użytkowania nieruchomości, a to kolosalna różnica. Nie trzeba
    być geniuszem by stwierdzić, że jeśli koszt ocieplenia przekroczy koszt
    ogrzewania w okresie 20 lat to takie ocieplenie nie ma sensu ekonomicznego.

    Oczywiście jak ktoś lubi to może wydać 10tys. na instalację odzyskiwania
    ciepła ze ścieków w domku jednorodzinnym by zaoszczędzić 2zł/m-c, ale
    takiego zachowania nie można oceniać w kategorii opłacalności ale trzeba to
    traktować jako kosztowne hobby :-)

    > - i o producentach materiałów budowlanych, którzy wciskają ciemnotę
    > klientom,
    > że ściana 1W jest wystarczająco ciepła i tak trwała, że nadaje się nawet
    > na
    > ściany piwnic

    Mnie już się nie chce prostować Twoich bzdur. Najpierw udowodniłeś, że
    kompletnie nie masz pojęcia o betonie komórkowym i jego klasach. Teraz
    udowadniasz, ze nie masz pojęcia o jego wytrzymałości. Nie rozumiem dlaczego
    ciągle piszesz o czymś o czym nie masz bladego pojęcia. Nie wiem, czy ktoś
    Ci za to płaci, ale to nie mój problem. Mnie szkoda czasu, a Ty jesteś
    odporny na wiedzę i fakty więc żegnam.

    Pozdrawiam
    Winetoo


strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1