eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNo to i ja się pochwale -34
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2012-02-03 15:55:02
    Temat: Re: No to i ja się pochwale -34
    Od: GREGOR <g...@g...com>

    On 3 Lut, 15:19, "Plumpi" <p...@w...pl> wrote:
    > Użytkownik "hit(wytnij to)o...@o...pl" <hit(wytnij)oka...@o2.pl> napisał w
    > wiadomościnews:jggbup$cf2$1@news.task.gda.pl...
    >
    > >U mnie wczoraj o dwunastej w nocy było -34 c przy gruncie mierzone
    > >pirometrem
    > > Ranek zas powitał mnie -26 c mrozikiem
    > > 11 przed południem temperatura -20 c
    > > Okolice Kamiennej Góry na dolnym slasku
    > > Pozdrawiam
    >
    > Pomiar pirometryczny niewiele się różni od wróżenia z fusów lub szklanej
    > kuli :)

    Pirometrem trzeba umieć się posługiwać.
    Należy znać emisyjność badanego materiału,
    wiedzieć że nagrzanie od słońca (w zależności od strony świata), zimny
    nieboskłon (mamy wyż i brak chmur) i temperatura okolicznych obiektów
    wpływa na pomiar.
    Jeśli chcemy dokonać dokładniejszego pomiaru pirometrem,
    temperatury powietrza przy gruncie - proponuję:

    - położyć na ziemi białą kartkę papieru (z dala od innych cieplejszych
    obiektów)
    - ustawić w pirometrze współczynnik emisyjności 0,9
    - zasłonić miejsce pomiaru od wpływu nieba

    Teraz wynik powinien być zbliżony do tego wykonanego termometrem
    klasycznym, z dokładnością PI razy drzwi.

    Pozdrawiam
    GREGOR


  • 12. Data: 2012-02-03 16:50:17
    Temat: Re: No to i ja si? pochwale -34
    Od: Jacek <n...@g...com>

    W dniu 2012-02-03 14:22, hit(wytnij to)o...@o...pl pisze:
    > Wsyzstko mozliwe
    Kolega kupił sobie uniwersalny miernik cyfrowy, bo chciał sprawdzić
    ładowanie akumulatora i spanikował widząc, że ma ledwie 13,6 V zamiast
    wymaganych 14,4. Zamiast ślepo wierzyć miernikowi pojechał do serwisu
    naprawiać alternator.
    Wiarygodny miernik pokazał co innego. Dlatego wolę czasem prymitywny
    pomiar bez trzech miejsc po przecinku.
    Jacek


  • 13. Data: 2012-02-03 17:51:13
    Temat: Re: No to i ja się pochwale -34
    Od: "uciu" <guseva(sssss)@interia.pl>

    u mnie też -34 na wiosce (świetokrzyskie, p.jędrzejowski)
    auto odpaliło (1.9tdi) :-)

    --
    ---
    uciu


  • 14. Data: 2012-02-03 17:56:07
    Temat: Re: No to i ja si? pochwale -34
    Od: Jacek <n...@g...com>

    W dniu 2012-02-03 17:50, Jacek pisze:
    Zamiast ślepo wierzyć miernikowi pojechał do serwisu
    > naprawiać alternator.
    Ach, lapsusik mi się przydarzył.
    Powinno być: uwierzył na ślepo miernikowi i pojechał.....
    Dobrze, że już weekend.
    Jacek


  • 15. Data: 2012-02-07 21:32:33
    Temat: Re: No to i ja się pochwale -34
    Od: "Plumpi" <p...@w...pl>

    Użytkownik "GREGOR" <g...@g...com> napisał w wiadomości
    news:c8c27273-0c67-4d2f-894d-

    >> Pomiar pirometryczny niewiele się różni od wróżenia z fusów lub szklanej
    >> kuli :)

    > Pirometrem trzeba umieć się posługiwać.
    > Należy znać emisyjność badanego materiału,
    > wiedzieć że nagrzanie od słońca (w zależności od strony świata), zimny
    > nieboskłon (mamy wyż i brak chmur) i temperatura okolicznych obiektów
    > wpływa na pomiar.
    > Jeśli chcemy dokonać dokładniejszego pomiaru pirometrem,
    > temperatury powietrza przy gruncie - proponuję:

    > - położyć na ziemi białą kartkę papieru (z dala od innych cieplejszych
    > obiektów)
    > - ustawić w pirometrze współczynnik emisyjności 0,9
    > - zasłonić miejsce pomiaru od wpływu nieba

    > Teraz wynik powinien być zbliżony do tego wykonanego termometrem
    > klasycznym, z dokładnością PI razy drzwi.

    Bardziej PI czy raczej drzwi? :)
    Tak się składa, że trochę lat przepracowałem w laboratorium zajmującym się
    wzorcowaniem pirometrów, a i wyznaczanie współczynnika emisyjności dla
    różnych materiałów (stale różnych gatunków i ceramika) też się robiło.
    Niestety to co napisałeś to tylko teoria. W praktyce niestety jest o wiele
    trudniej. Dlatego też rzeczywisty pomiar pirometryczny obarczony jest dużym
    błędem, zwłaszcza jeżeli chodzi o temperatury ujemne. Pirometry tak na
    prawdę nadają się do porównywania temperatur takiego samego materiału i nie
    powinno się ich traktować jako pomiar bezwzględny. Przez moje ręce przeszła
    spora ilość pirometrów wartych niejednego, nowego samochodu, także
    pirometrów wilobarwowych, w których poprzez porównanie widm w kilku
    pasmamch, eliminuje się wpływ współczynnika emisyjności.
    A i tak były one używane tylko do pomiarów orientacyjnych lub pomiarów
    względnych.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1