-
571. Data: 2021-07-14 13:02:51
Temat: Re: Nowy ładPIS: dom do 70 m2 bez pozwoleniai kierownika budowy
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pani Ewa napisała:
[...Barbapapa...]
> Zastanowiło mnie tylko to awokado. Pamiętam, że niegdyś wzrost roślinek
> tłumaczyło się na ziarnku fasoli. Wtedy chociaż efekt jest szybki.
Fasolkę hodował Mikołajek. Gdy się nudził, a Dorośli poradzili mu, aby
sobie znalazł jakieś wciągające zajęcie, na przykład hodowlę fasoli.
Ale awokado też ma takie tradycje. Gdy pierwszy raz zetknąłem się
z tym owocem, wiedziałem już, że po zjedzeniu zostaje pestka, z której
warto wyhodować roślinkę. Podlewać nie trzeba, bo wbija się w pestkę
trzy zapałki, które opierają się o naczynie z wodą i utrzymują częściowe
zanurzenie. Coś mi wyrosło, nawet dość ładne było.
Co do tempa wzrostu i efektowności -- nieodmienne fascynuje mnie dynia.
Od lat sieję różne gatunki, by przyglądać się kwiatom. Teraz jest ten
okres, kiedy każdego ranka rozwijają się żółte gwiazdy, tak z piętnaście
centymetrów średnicy. W południe wiszą już tylko strzępy. A wieczorem
widać malutką dynię.
> Tak sobie gdybam, że z awokado jest jeszcze ten kłopot, że ono chyba nie
> nadaje się do dłuższego przechowywania czy na przetwory, i pewnie duże
> ilości się marnują. Może jakiś olej z awokado można robić, do kosmetyków
> używać. Jabłka pod tym względem wydają się oszczędniejsze, bo chyba
> mniej się ich wyrzuca na śmietnik. Nawet jak się nadpsują, to jakieś
> wino marki wino się zrobi, czy ocet.
To przede wszystkim efekt skali i konsekwencje monokultury w uprawach.
Trudno mi się zgodzić z tym, że jakaś roślina jest "nieekologiczna"
tak po prostu. Dopiero gdy ktoś przesadzi z areałem i zdominuje okolicę.
> Pogaduszki z Tobą zawsze są ciekawe.
Aż żem się spłonił.
Jarek
--
-- A może byśmy coś zasiali?
-- A na ten przykład co?
-- A choćby i pole.
-- Eee...
-
572. Data: 2021-07-14 21:04:35
Temat: Re: Nowy ładPIS: dom do 70 m2 bez pozwoleniai kierownika budowy
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2021-07-12 o 20:54, Zenek Kapelinder pisze:
> poniedziałek, 12 lipca 2021 o 20:44:07 UTC+2 FEniks napisał(a):
>> W dniu 11.07.2021 o 13:15, Jarosław Sokołowski pisze:
>>> Pani Ewa napisała:
>>>
>>>
>>>> Tak na marginesie, jak zaskoczyła mnie ostatnio aktualizacja
>>>> dziecięcych bajek - już nawet jeden odcinek "Barbapapy" jest
>>>> poświęcony nieekologicznemu awokado.
>>> Ciekaw jestm opinii Barbapapy w tej sprawie.
>>
>> To raczej była bajka uświadamiająca, ile wody awokado potrzebuje.
>>
>>
>>> Ja, jak nieco zainteresowałem
>>> się tematem, byłem zaskoczony skalą tego zjawiska. Konsumpcja awokado
>>> w USA wzrasta od kilku lat o ponad 30% rocznie i wkrótce będzie to ponad
>>> funt miesięcznie na osobę. Ten kraj ma psychikę kilkuletniego dziecka,
>>> którmu zasmakował torcik z orzechami i czekoladą -- więc tylko to chce
>>> teraz jeść. Mam wrażenie, że w Europie nie mamy aż takich ciągot do
>>> monotematycznego odżywiania.
>>
>> Ludzie za bardzo idą z prądem i aktualną modą. Jest szansa, że jeśli
>> przebije się przekaz ekologów, to awokado przestanie mieć swoje 5 minut.
>>
>> Swoją drogą ok. pół kg, to jakieś 2 sztuki na miesiąc. Znam takich,
>> którzy zjadają średnio pół awokado dziennie, zamiast masła, bo
>> uwierzyli, że to gwarantuje im zdrowie i długowieczność. Ja na szczęście
>> nie jestem jakąś wielką fanką smaczliwki, zwłaszcza że parę razy kupiłam
>> po prostu niesmaczną i mnie to zraziło. Mam więc poczucie, że
>> przynajmniej taką małą cegiełkę dla dobra planety dokładam.
>>
>>
>> --
>> Ewa
> Nic nie dokladasz dla dobra planety. Bo niby co to miało by być. Rozumie nie
jedzenie mięsa ze względów moralnych. Ale tylko moralnych.
Zenusiu, jesteś głupszy niż ustawa przewiduje. Napisałeś kolejną
wiadomość, którą można tylko o kant d...
-
573. Data: 2021-07-14 21:04:44
Temat: Re: Nowy ładPIS: dom do 70 m2 bez pozwoleniai kierownika budowy
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2021-07-13 o 00:57, Zenek Kapelinder pisze:
> poniedziałek, 12 lipca 2021 o 23:24:19 UTC+2 Jarosław Sokołowski napisał(a):
>> Pani Ewa napisała:
>>
>>>>> Tak na marginesie, jak zaskoczyła mnie ostatnio aktualizacja
>>>>> dziecięcych bajek - już nawet jeden odcinek "Barbapapy" jest
>>>>> poświęcony nieekologicznemu awokado.
>>>> Ciekaw jestm opinii Barbapapy w tej sprawie.
>>> To raczej była bajka uświadamiająca, ile wody awokado potrzebuje.
>> Uświadomili *ile*? Uświadamianie często wygląda tak, że podaje się
>> jakąś oderwaną liczbę i mówi, że to dużo (albo że mało, jeśli taki
>> ma być przekaz). To tak jak ze spożyciem soi per capita, nad którym
>> WWF biadolił, czym wzbudził stan wzmożenia u jednego z tutejszych
>> dyskutantów. Gdy się jednak podana liczbę weźmie ze zrozumieniem,
>> to wychodzi, że tej soi są znikome ilości w porównaniu ze spożyciem
>> rodzimej pszenicy u Europejczyka (lub na przykład ryżu u Chińczyka).
>>
>> Z soją jest problem, ale nie polega on na tym, że ludzie się nią
>> przejadają. Europejczyków jest dużo, Amerykanów i Azjatów też.
>> Jak każdy zje troszeczkę, to robi się z tego bardzo dużo. A wtedy
>> Amazonia, gdzie soję można uprawiać najtaniej, nie wyrabia.
>>
>> Z awokado też podobnie. Podaje się, że na jeden kilogram potrzeba
>> 270 litrów wody. I to ma być STRASZNE. W polskich sadach z jednego
>> hektara uzyskuje się 20 do 40 ton jabłek. Na ten hektar w ciągu roku
>> spada 6 milionów litrów deszczu. Czyli wychodzi podobnie. Ale nie ma
>> co się jabłek czepiać, bo taki mamy klimat, woda nam kapie z nieba.
>> Awokado jednak nie chce tu rosnąć, musi mieć cieplej. Jak w Meksyku.
>> Jednak tam z kolei nie pada, więc trzeba kraść wodę z rzek. I to jest
>> STRASZNE, a nie to, że "270 litrów", czy inne liczby od czapy.
>>
>> Ja wiem, że moje pogaduszki uświadamiające nie są tak doskonałe jak
>> bajki Barbapapy, ale staram się i robię co mogę.
>>
>> --
>> Jarek
> Takie uświadamianie jest dobre dla półgłówkow. Normalny zauważy że jak się zje
awokado to nie zje czegoś innego co przy jego produkcji użyto wody. Użyto a nie
zużyto bo woda się nie zużywa. Jak jem kotlety sojowe zrobione często na dziwne
sposoby to już do nich kartofli nie jem. Średnio inteligentny zauważy że w sklepie
mają dla niego pomarańcze i jabłka. I jak kupi jedno i drugie to część wyrzuci bo się
popsuje zanim się. A jak nie kupi to się popsuje w sklepie i sklep wyrzuci. Przykład
z żabki. W czasie kiedy sklep jest otwarty musi być w nim świeże pieczywo, konkretnie
bułki. Nie może być starsze niż ileś godzin bo to prefabrykowane bułki. Przez noc się
go nie przechowa. Sklep ma narzucone ile świeżych bułek musi mieć. Jak na fajrant
wpadnie kontrola z żabki i nie będzie bułek to ajent dostaje karę finansową. Wniosek
taki że zawsze w sklepie zabki zostają na fajrant jakieś bułki i zawsze trafiają do
śmietnika. I tak jest w każdym markecie czy sieciowce. Jak ktoś chce zadbać o planetę
to niech dupy nie zawraca że wodę trzeba oszczędzać, bo nie trzeba bo jest wszędzie.
Tylko czasami może być trudno do niej się dostać. Przykład. Pod Sahara jest jezioro
słodkiej wody wielkości sześciu Bałtykow. A niech kupuje tyle ile może zużyć żeby nic
nie wyrzucił. A jak chce zadbać jeszcze o siebie to niech kupuje tyle żeby czuł się
trochę niedojedzony. Cały czas gadające głowy z tv twierdzą że mamy bardzo mało wody.
A w innym programie inny propagandysta mówi że jesteśmy szóstym producentem żywności
w Europie i trzynastym na świecie. Chyba nie muszę dodawać że z powodu dużej
produkcji żywności nie ma planowych wyłączeń wody w wodociągach. Jaki. Trzeba być
tlukiem żeby samemu nie potrafić połączyć w całość kilku faktów i informacji żeby
pierdolić że wody mało i trzeba ją oszczędzać. Zwłaszcza że nie istnieją żadne metody
na oszczędzanie wody. Poza tym woda się nie zużywa. Jakoś ostatnio dziennikarskie i
polityczne mordy nie pierdoła w tv że wody mamy mało.
Zenusiu, jesteś głupszy niż ustawa przewiduje. Napisałeś kolejną
wiadomość, którą można tylko o kant d...
-
574. Data: 2021-07-14 21:04:52
Temat: Re: Nowy ładPIS: dom do 70 m2 bez pozwoleniai kierownika budowy
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2021-07-13 o 01:13, Zenek Kapelinder pisze:
> poniedziałek, 12 lipca 2021 o 23:24:19 UTC+2 Jarosław Sokołowski napisał(a):
>> Pani Ewa napisała:
>>
>>>>> Tak na marginesie, jak zaskoczyła mnie ostatnio aktualizacja
>>>>> dziecięcych bajek - już nawet jeden odcinek "Barbapapy" jest
>>>>> poświęcony nieekologicznemu awokado.
>>>> Ciekaw jestm opinii Barbapapy w tej sprawie.
>>> To raczej była bajka uświadamiająca, ile wody awokado potrzebuje.
>> Uświadomili *ile*? Uświadamianie często wygląda tak, że podaje się
>> jakąś oderwaną liczbę i mówi, że to dużo (albo że mało, jeśli taki
>> ma być przekaz). To tak jak ze spożyciem soi per capita, nad którym
>> WWF biadolił, czym wzbudził stan wzmożenia u jednego z tutejszych
>> dyskutantów. Gdy się jednak podana liczbę weźmie ze zrozumieniem,
>> to wychodzi, że tej soi są znikome ilości w porównaniu ze spożyciem
>> rodzimej pszenicy u Europejczyka (lub na przykład ryżu u Chińczyka).
>>
>> Z soją jest problem, ale nie polega on na tym, że ludzie się nią
>> przejadają. Europejczyków jest dużo, Amerykanów i Azjatów też.
>> Jak każdy zje troszeczkę, to robi się z tego bardzo dużo. A wtedy
>> Amazonia, gdzie soję można uprawiać najtaniej, nie wyrabia.
>>
>> Z awokado też podobnie. Podaje się, że na jeden kilogram potrzeba
>> 270 litrów wody. I to ma być STRASZNE. W polskich sadach z jednego
>> hektara uzyskuje się 20 do 40 ton jabłek. Na ten hektar w ciągu roku
>> spada 6 milionów litrów deszczu. Czyli wychodzi podobnie. Ale nie ma
>> co się jabłek czepiać, bo taki mamy klimat, woda nam kapie z nieba.
>> Awokado jednak nie chce tu rosnąć, musi mieć cieplej. Jak w Meksyku.
>> Jednak tam z kolei nie pada, więc trzeba kraść wodę z rzek. I to jest
>> STRASZNE, a nie to, że "270 litrów", czy inne liczby od czapy.
>>
>> Ja wiem, że moje pogaduszki uświadamiające nie są tak doskonałe jak
>> bajki Barbapapy, ale staram się i robię co mogę.
>>
>> --
>> Jarek
> Jeszcze coś. Jak ja coś piszesz to sprawdź bo czasami na idiotę można wyjść jak bez
sprawdzenia pisać. Suma opadów w Polsce 600 mm w Meksyku 1050. W Meksyku jest
niewiele mniejsza od średniej sumy opadów w Anglii. Anglia to kraj wyspiarski w
którym deszcze wpisane są do klimatu jaki tam panuje.
Zenusiu, jesteś głupszy niż ustawa przewiduje. Napisałeś kolejną
wiadomość, którą można tylko o kant d...
-
575. Data: 2021-07-14 21:05:44
Temat: Re: Nowy ładPIS: dom do 70 m2 bez pozwoleniai kierownika budowy
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2021-07-11 o 00:37, Zenek Kapelinder pisze:
> sobota, 10 lipca 2021 o 23:38:15 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>> W dniu 2021-07-10 o 22:33, Kris pisze:
>>> sobota, 10 lipca 2021 o 21:58:52 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>>>> W dniu 2021-07-10 o 08:44, Kris pisze:
>>>>> sobota, 10 lipca 2021 o 06:45:39 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>>>>>> ?
>>> ?
>>>> Chamstwo to nie tylko wulgaryzmy, ale także wszelkie złośliwości, sarkazmy,
drwina i wymyślane kłamstwa.
>>> Po raz kolejny prosze- daj linka gdzie wobec Ciebie byłem chamski i/ lub
kłamałem.
>>> Ps
>>> Przejrzyj kilka ostatnich Swoich postów chociażby na tej grupie
>>> Wulgaryzmy i chamskie teksty tam są czy nie?
>>> No i bzdurzysz odnośnie Twoich dyskusji, pomijając Zenka zawsze chamstwo pierwsze
z Twojej strony jest.
>>> Chcesz linki to podlinkuje jakby co.
>> Ależ proszę bardzo, pierwsza z brzegu dyskusja nawet w tym wątku:
>>
>>
>> W dniu 2021-07-01 o 22:39, Kris pisze:
>>> środa, 30 czerwca 2021 o 21:21:54 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>>>> Tak się składa, że niedawno robiłem swojemu chrześniakowi podłogówki.
>>> Kolejnej Twojej opowieści dziwnej treści start...
>>>> Robiły nas 4 osoby. O ile samo rozłożenie ogrzewania podłogowego zajęło
>>>> nam niecałe 3 dniówki o tyle układanie styropianu zajęło nam prawie 3
>>>> tygodnie pracy w 3-4 osoby codziennie po ok. 10 godzin przez 6 dni w
>>>> tygodniu.
>>> To już po raz kolejny przestaje mnie dziwić że inwestorzy pogonili Ciebie.
>>> Układanie styro na posadzce 50 roboczodnioeek czy tam 600 godzin
>>> ?
>>> Chcesz ilością głupoty przebić wątek o wodnym chlebie?
>>> Nie tak dawno blazniles się o tym rzekomym domu chrześniaka w temacie PC i fv i
Myjek Ciebie prostował ale tutaj to przesadziłeś ostro po raz kolejny
>> Nie zrozumiałeś o czym była mowa w tej dyskusji i dlaczego tak długo
>> szło nam układanie tego styropianu, ale od razu w chamski sposób mnie
>> zaatakowałeś, przytaczając kłamstwa debila, który sobie wymyślił
>> historyjkę o "wodnym chlebie" i ją teraz serwuje. Historyjka, która jest
>> zmyślona, bo zenuś nie zrozumiał o czym ja pisałem i co liczyłem, tak
>> jak Ty nie zrozumiałeś o co chodziło w tym styropianie. Tutaj niczym się
>> nie różnicie od siebie: jednakowo wychodzicie na idiotów, jednakowo
>> jesteście chamscy i jednakowo jesteście wredni i złośliwi.
>>
>> Zaserwowałeś w swojej wypowiedzi chamstwo i kłamstwa, bo:
>>
>> - ani mnie nie pogonili inwestorzy. Nie znasz mnie, nie znasz mojego
>> warsztatu, ani mojej wiedzy, ani umiejętności, ani relacji z moimi
>> klientami. Na jakiej podstawie mnie sądzisz i oceniasz. Kto Ci dał takie
>> prawo?
>>
>> - ani też prawdą nie jest to, że potrzebuję tyle czasu na ułożenie
>> styropianu, a to, że tak wyszło było spowodowane tym, że trzeba było
>> prawie w każdej płycie styropianu wycinać bruzdy, a w wielu płytach tych
>> bruzd było po kilka w różnych kierunkach. Dałem to jako przykład jak
>> pracochłonne jest takie wycinanie styropianu, które proponował zenuś
>> jako tanie budowanie licząc, że przyjdą robole-frajezy i mu to będą
>> wycinać za damski ch... Ale Ty zamiast wyśmiać zenusia, bo była to jedna
>> z jego największych głupot to mu do dupy włazisz bez wazeliny i się do
>> mnie przypierdalasz.
>>
>> - ani prawdą nie jest, że Myjk mnie prostował, bo nie można prostować
>> tego co było faktem tzn. podałem ceny takie, jakie usłyszałem od kilku
>> lokalnych firm w tym od kolegi, który prowadzi taką firmę. To tak jak
>> byś próbował zmienić fakty.
>>
>> - ani też prawdą nie jest historyjka o wodnym chlebie, którą sobie zenuś
>> wymyślił, ale fajnie można taką głupotą komuś dopierdolić. Ale tego typu
>> historyjki tylko świadczą o głupocie tych co je powtarzają.
>>
>>
>> Ustosunkuj się więc do swojej wypowiedzi i przekonaj mnie, że nie była
>> ona z Twojej strony chamskimi złośliwościami.
>>
>> Czekam też, abyś teraz wskazał choć jedną moją wypowiedź, w której jako
>> pierwszy komuś ubliżyłem lub kogoś obraziłem lub wyśmiewałem. Jeżeli
>> masz odrobinę rozumu i honoru i nie przedstawisz mi takiej, mojej
>> wypowiedzi to będziesz miał na tyle odwagi, że mnie przeprosisz za swoje
>> chamstwo i szerzenie kłamstw pod moim adresem.
> Nie wymyśliłem chuju osrany historyjki o wodnym chlebie. Napisałeś że do zrobienia
ciasta do chleba potrzeba 20% mąki i 80% wody. I że to się potem piecze w
temperaturze 180 stopni i zużywa 1,5kWh prądu. Jedyne co mnie może powstrzymać przed
odpisywaniem to prawdopodobieństwo że masz rodzinę. I na niej odbijasz swoje życiowe
porażki. Znałem kiedyś kogoś takiego jak ty. Jak się z nim zgadzać nawet jak kłamał,
opowiadał pierdoły kto to w ogień by za takiego poszedł. Ale jak tylko zwróciło mu
się uwage nawet w prostej sprawie to wróg do końca życia. Do tego za według niego
doznane krzywdy mścił się na żonie i dzieciach. Znał się dokładnie na wszystkim jak
ty. On był chory na schizofrenię. Ty też jesteś na nią chory.
Zenusiu, jesteś głupszy niż ustawa przewiduje. Napisałeś kolejną
wiadomość, którą można tylko o kant d...
-
576. Data: 2021-07-14 21:06:54
Temat: Re: Nowy ładPIS: dom do 70 m2 bez pozwoleniai kierownika budowy
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2021-07-06 o 22:53, Zenek Kapelinder pisze:
> wtorek, 6 lipca 2021 o 22:38:58 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>> W dniu 2021-07-06 o 17:15, Zenek Kapelinder pisze:
>>> wtorek, 6 lipca 2021 o 16:08:30 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>>>> W dniu 2021-07-06 o 13:30, Zenek Kapelinder pisze:
>>>>> wtorek, 6 lipca 2021 o 12:47:43 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>>>>>> W dniu 2021-07-06 o 12:35, Zenek Kapelinder pisze:
>>>>>>> wtorek, 6 lipca 2021 o 12:27:42 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>>>>>>>> W dniu 2021-07-05 o 23:28, Zenek Kapelinder pisze:
>>>>>>>>> poniedziałek, 5 lipca 2021 o 21:49:05 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>>>>>>>>>> W dniu 2021-07-05 o 15:29, Zenek Kapelinder pisze:
>>>>>>>>>>> poniedziałek, 5 lipca 2021 o 13:38:36 UTC+2 ąćęłńóśźż napisał(a):
>>>>>>>>>>>> Pewnie tak.
>>>>>>>>>>>> Dopóki Ci dziecka nie zabije brak różnicówki w gniazdku
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> -----
>>>>>>>>>>>>> Pieczątki macie podobnej mocy
>>>>>>>>>>> Roznicowka nie zabezpiecza przed porażeniem jeśli człowiek jest
obciążeniem. Chciałeś zabłysnąć a wyszedłeś na krzyżówkę budzika z uzyszkodnikem.
>>>>>>>>>> Za głupi jesteś zenusiu, aby zrozumieć co to jest ochrona poprzez
>>>>>>>>>> "Samoczynne Wyłączenie Zasilania", jak ona działa i dlaczego stosuje się
>>>>>>>>>> w niej m.in. różnicówki, w szczególności w układach sieciowych TT.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Poza tym wytłumacz w jaki sposób dzieciak miałby być obciążeniem?
>>>>>>>>> I tak nie zrozumesz. Ale to nie twoja wina. Za mały byłeś żeby wiedzieć że
nie wsadza się jednocześnie dwóch gwoździ trzymanych w dwóch rekach do dziurek w
kontakcie.
>>>>>>>> Za głupi jesteś aby zrozumieć, że obecnie dzieci nie mają takich
>>>>>>>> wyrafinowanych zabawek, bo stanowcza większość modeli gniazd posiada
>>>>>>>> blokady przed wsadzeniem gwoździ. Nie dość, że dzieciak musiałby
>>>>>>>> jednocześnie wsadzać dwa gwoździe i to bardzo równomiernie to jeszcze te
>>>>>>>> gwoździe musiałby mieć stępione i zaokrąglone szpice i jeszcze dzieciak
>>>>>>>> musiałby być atletą, żeby wcisnąć gwoździe z odpowiednią siłą, która
>>>>>>>> przesunie zapadki.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ponadto w sprzedaży są specjalne wkładki-zatyczki, których nie da się
>>>>>>>> wyjąć bez odpowiedniego kluczyka.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Tak, wiem, że u ciebie jest to możliwe, bo u ciebie gniazda są
>>>>>>>> porozpierdalane i styki są na wierzchu, a gniazda podłączasz starymi
>>>>>>>> symetrycznymi przewodami antenowymi, czym już się chwaliłeś
>>>>>>>> kilkakrotnie. Ale na szczęście takie stare, bezmyślne i skąpe pryki jak
>>>>>>>> ty to rzadkość.
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> Dalej pytam? "W jaki sposób dzieciak miałby być obciążeniem?"
>>>>>>>>
>>>>>>>> Nie pytam o ciebie, bo ty jesteś z rodziny patogennej, ale piszemy o
>>>>>>>> normalnej polskiej rodzinie, która dba o swoje dzieci.
>>>>>>> Zawsze głupsi pytają mądrzejszych. Pytaj dalej. Upiekłes ostatnio wodny
chleb? Daj przepis. Uratujesz miliardy ludzi od głodu.
>>>>>> Masz rację i do tego będąc debilami, zadają debilne pytania: "Upiekłes
>>>>>> ostatnio wodny chleb?"
>>>>>>
>>>>>> Jak widać zenusiu, inteligencja to nie jest twoja mocna cecha. Ba...,
>>>>>> wręcz rzekłbym, że jest to cecha całkowicie ci obca.
>>>>> W ustach debila stwierdzenie że ktoś jest mało inteligentny brzmi jak pochwała.
Tym jesteś co jesz. Ty jesz chleb wodny.
>>>> Zabłyśnij wiedzą i odpowiedz na moje pytanie "W jaki sposób dzieciak
>>>> miałby być obciążeniem?. Udowodnij, że jesteś istotą rozumną.
>>>>
>>>> Nie odpowiadając na to pytanie, udowadniasz, że jesteś zwykłym debilem.
>>> Przed kim mam zabłysnąć wiedzą?
>> Przed tymi, których tu zdążyłeś w chamski sposób obrazić w jednym zdaniu
>> np. kolegą ąćęłńóśźż i Budzikiem.
>>
>> Nie wymagam, abyś zabłysnął przede mną, bo ja zawodowo zajmuję się tymi
>> tematami, a ty jesteś tylko laikiem. Ale może ci się uda zadziwić ww
>> kolegów i udowodnić im, że posiadasz jakąkolwiek wiedzę w tym temacie.
>>> Przed takim palantem jak ty?
>> Tylko, że ten "palant", przed którym już "zabłysnąłeś", zajmuje się
>> m.in. bezpieczeństwem przeciwporażeniowym od ok. 30 lat. Obecnie m.in.
>> odpowiada za bezpieczeństwo, a także pomiary ochrony przeciwporażeniowej
>> w obiektach, gdzie zwykły elektryk uprawniony do pomiarów ochronnych nie
>> ma prawa wstępu, ponieważ poza świadectwami kwalifikacyjnymi grupy
>> pierwszej D i E z pomiarami, wymagane są jeszcze uprawnienia UDT.
>>
>> Ten palant o którym piszesz odpowiada za życie i zdrowie wielu tysięcy
>> ludzi. Być może nawet za twoje, czy też twoich znajomych, a może kogoś z
>> twojej rodziny...
>>
>> Kim jest debil, który obraża tego palanta i uważa się za kogoś lepszego?
>>> Milcząca większość wie jak dziecko może stać się obciążeniem dla prądu który jest
w kontakcie. Ta sama milcząca większość jeśli nie wie to może mieć przeczucie że
przed taką sytuacją różnicowka nie zabezpiecza.
>> Większość milczy, bo wie, że jesteś kanalią z którą dyskusja jest
>> bezsensowną stratą czasu.
>>> Doczytaj w necie jak działa różnicowka i kiedy zadziala to też będziesz wiedział.
Albo nie będziesz wiedział bo ty zwyczajnie głupi jesteś.
>> Może ty mi wytłumaczysz? Przyda mi się przy projektowaniu automatyki i
>> przy badaniach ochrony przeciwporażeniowej :)
>>
>> Oczywiście to była tylko ironia, bo w tych tematach nie jesteś dla mnie
>> partnerem do dyskusji.
> I jeszcze znajomości masz od chuja. Tutaj ciotkę a tam wuja.
Zenusiu, jesteś głupszy niż ustawa przewiduje. Napisałeś kolejną
wiadomość, którą można tylko o kant d...
-
577. Data: 2021-07-14 21:07:01
Temat: Re: Nowy ładPIS: dom do 70 m2 bez pozwoleniai kierownika budowy
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2021-07-06 o 17:15, Zenek Kapelinder pisze:
> wtorek, 6 lipca 2021 o 16:08:30 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>> W dniu 2021-07-06 o 13:30, Zenek Kapelinder pisze:
>>> wtorek, 6 lipca 2021 o 12:47:43 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>>>> W dniu 2021-07-06 o 12:35, Zenek Kapelinder pisze:
>>>>> wtorek, 6 lipca 2021 o 12:27:42 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>>>>>> W dniu 2021-07-05 o 23:28, Zenek Kapelinder pisze:
>>>>>>> poniedziałek, 5 lipca 2021 o 21:49:05 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>>>>>>>> W dniu 2021-07-05 o 15:29, Zenek Kapelinder pisze:
>>>>>>>>> poniedziałek, 5 lipca 2021 o 13:38:36 UTC+2 ąćęłńóśźż napisał(a):
>>>>>>>>>> Pewnie tak.
>>>>>>>>>> Dopóki Ci dziecka nie zabije brak różnicówki w gniazdku
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> -----
>>>>>>>>>>> Pieczątki macie podobnej mocy
>>>>>>>>> Roznicowka nie zabezpiecza przed porażeniem jeśli człowiek jest
obciążeniem. Chciałeś zabłysnąć a wyszedłeś na krzyżówkę budzika z uzyszkodnikem.
>>>>>>>> Za głupi jesteś zenusiu, aby zrozumieć co to jest ochrona poprzez
>>>>>>>> "Samoczynne Wyłączenie Zasilania", jak ona działa i dlaczego stosuje się
>>>>>>>> w niej m.in. różnicówki, w szczególności w układach sieciowych TT.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Poza tym wytłumacz w jaki sposób dzieciak miałby być obciążeniem?
>>>>>>> I tak nie zrozumesz. Ale to nie twoja wina. Za mały byłeś żeby wiedzieć że
nie wsadza się jednocześnie dwóch gwoździ trzymanych w dwóch rekach do dziurek w
kontakcie.
>>>>>> Za głupi jesteś aby zrozumieć, że obecnie dzieci nie mają takich
>>>>>> wyrafinowanych zabawek, bo stanowcza większość modeli gniazd posiada
>>>>>> blokady przed wsadzeniem gwoździ. Nie dość, że dzieciak musiałby
>>>>>> jednocześnie wsadzać dwa gwoździe i to bardzo równomiernie to jeszcze te
>>>>>> gwoździe musiałby mieć stępione i zaokrąglone szpice i jeszcze dzieciak
>>>>>> musiałby być atletą, żeby wcisnąć gwoździe z odpowiednią siłą, która
>>>>>> przesunie zapadki.
>>>>>>
>>>>>> Ponadto w sprzedaży są specjalne wkładki-zatyczki, których nie da się
>>>>>> wyjąć bez odpowiedniego kluczyka.
>>>>>>
>>>>>> Tak, wiem, że u ciebie jest to możliwe, bo u ciebie gniazda są
>>>>>> porozpierdalane i styki są na wierzchu, a gniazda podłączasz starymi
>>>>>> symetrycznymi przewodami antenowymi, czym już się chwaliłeś
>>>>>> kilkakrotnie. Ale na szczęście takie stare, bezmyślne i skąpe pryki jak
>>>>>> ty to rzadkość.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Dalej pytam? "W jaki sposób dzieciak miałby być obciążeniem?"
>>>>>>
>>>>>> Nie pytam o ciebie, bo ty jesteś z rodziny patogennej, ale piszemy o
>>>>>> normalnej polskiej rodzinie, która dba o swoje dzieci.
>>>>> Zawsze głupsi pytają mądrzejszych. Pytaj dalej. Upiekłes ostatnio wodny chleb?
Daj przepis. Uratujesz miliardy ludzi od głodu.
>>>> Masz rację i do tego będąc debilami, zadają debilne pytania: "Upiekłes
>>>> ostatnio wodny chleb?"
>>>>
>>>> Jak widać zenusiu, inteligencja to nie jest twoja mocna cecha. Ba...,
>>>> wręcz rzekłbym, że jest to cecha całkowicie ci obca.
>>> W ustach debila stwierdzenie że ktoś jest mało inteligentny brzmi jak pochwała.
Tym jesteś co jesz. Ty jesz chleb wodny.
>> Zabłyśnij wiedzą i odpowiedz na moje pytanie "W jaki sposób dzieciak
>> miałby być obciążeniem?. Udowodnij, że jesteś istotą rozumną.
>>
>> Nie odpowiadając na to pytanie, udowadniasz, że jesteś zwykłym debilem.
> Przed kim mam zabłysnąć wiedzą? Przed takim palantem jak ty? Milcząca większość wie
jak dziecko może stać się obciążeniem dla prądu który jest w kontakcie. Ta sama
milcząca większość jeśli nie wie to może mieć przeczucie że przed taką sytuacją
różnicowka nie zabezpiecza. Doczytaj w necie jak działa różnicowka i kiedy zadziala
to też będziesz wiedział. Albo nie będziesz wiedział bo ty zwyczajnie głupi jesteś.
Zenusiu, jesteś głupszy niż ustawa przewiduje. Napisałeś kolejną
wiadomość, którą można tylko o kant d...
-
578. Data: 2021-07-14 21:07:07
Temat: Re: Nowy ładPIS: dom do 70 m2 bez pozwoleniai kierownika budowy
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2021-07-08 o 13:47, Zenek Kapelinder pisze:
> czwartek, 8 lipca 2021 o 12:59:53 UTC+2 Budzik napisał(a):
>> Użytkownik Kris k...@g...com ...
>>>> Sugerujesz ze ilosc zjadane miesa nie rosnie?
>>>> Ale wiesz ze w ciagu ostatnich 50 lat produkcja miesa zwiekszyła
>>>> się pieciokrotnie?
>>> Gdzieś tam wyzej/ niżej pisałeś o szacunku do rozmówców.
>>> Więc jak coś piszesz to chociaż linka zapodaj.
>>> Żby nie było jak z krowami którym wody w Wiśle powinno braknąć z
>>> nie tak odległej dyskusji.
>> Hmm, szacunek ma polegac na tym, ze do kazdej podawanej informacji daje
>> sie linka?
>> No to nikt tu nikogo nie szanuje.
>>
>> Ale prosze bardzo:
>> google -> ilosc produkowanego miesa
>> i np pierwszy link:
>> https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C32721
%2Craport-wiekszy-
>> dobrobyt-i-wieksza-konsumpcja-miesa-na-swiecie.html
>>
>> BTW ja nic takiego nie sugerowałem, jakoby krowom miało wody w wisle
>> brakowac.
>> --
>> Pozdrawia... Budzik
>> b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
>> "Najpewniejszą metodą zachowania tajemnicy jest
>> sprawienie, by ludzie wierzyli, że już ją znają." Frank Herbert
> Jak nie sugerowales że przez zwierzęta nie wysychają rzeki to po co robisz aferę że
wodę trzeba oszczędzać. Zwierzęta hodują ludzie tylko tam gdzie mogą je wykarmić
czyli tam gdzie jest woda. Znowu się powolujesz na bliżej nikomu nie znanych
naukowcow. Nie chcesz napisać jak oszczędzasz wodę to chociaż napisz skąd masz
gwarancję że akurat ci naukowcy na których sie powolujesz mają racje. Jaka poprzednio
napisałem że niemieccy naukowcy uznali niemcow za wyższa rasę to udawałes że nie
widziałeś.
Zenusiu, jesteś głupszy niż ustawa przewiduje. Napisałeś kolejną
wiadomość, którą można tylko o kant d...
-
579. Data: 2021-07-14 21:07:30
Temat: Re: Nowy ładPIS: dom do 70 m2 bez pozwoleniai kierownika budowy
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2021-07-08 o 00:03, Zenek Kapelinder pisze:
> środa, 7 lipca 2021 o 22:30:52 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>> W dniu 2021-07-07 o 20:10, Kris pisze:
>>> Większość postów z Twoim udziałem kończy się chamstwem z Twojej strony.
>>> Np niedawna dyskusja z Myjkiwm, dyskusja z heby, Twoje dyskusje z Plaszczycą itp.
>>> Długo by wymieniać
>> A co cię to kurwa obchodzi? Zajmij się swoją dupą, a nie obrabianiem
>> dupy komuś. Zapewne w twoim rodzinnym domu to tylko się zajmowaliście
>> plotkami i obgadywaniem sąsiadów, znajomych oraz rodziny. Stąd masz we
>> krwi plotkarstwo i ocenianie ludzi na podstawie plotkarskich, kłamliwych
>> pomówień. Lubisz powtarzać to co jacyś debile piszą o innych, bo cię
>> kręcą plotki.
>>
>> Wielokrotnie się przypierdalałeś do mnie i obśmiewałeś bez powodu
>> rozpoczynając ze mną awantury, bo jakiś debil zenuś czy adaś mi
>> naubliżał wymyślając kompletne bzdury.
>>
>> Zacznij w końcu myśleć i naprawiać świat od siebie.
>>> Pieniacz chamski jesteś.
>>> I teoretyk.
>> Za to ty jesteś praktyk we wchodzeniu w dupę zenusiowi bez wazeliny.
>> Skończysz być chamski wobec mnie to i ja nie będę się odwdzięczał tobie
>> tym samym.
>>
>> Może na tym już zakończmy tę czczą dyskusję, która nie prowadzi donikąd.
>> Chyba, że aż tak ci zależy, aby być traktowany na równi z zenusiem?
> No dobra. Wyrzygales się i ci lepiej. To teraz daj przepis na wodny chleb. A jeśli
to tajemnica to napisz jak oszczędzasz wodę. Nawet jak nie oszczędzasz to dasz sobie
radę. Budzik twierdzi że wiele razy pisał jak to robi. Poczytaj go i będziesz
wiedział co napisać.
Zenusiu, jesteś głupszy niż ustawa przewiduje. Napisałeś kolejną
wiadomość, którą można tylko o kant d...
-
580. Data: 2021-07-14 22:48:06
Temat: Re: Nowy ładPIS: dom do 70 m2 bez pozwoleniai kierownika budowy
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 14.07.2021 o 13:02, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
> [...Barbapapa...]
>> Zastanowiło mnie tylko to awokado. Pamiętam, że niegdyś wzrost roślinek
>> tłumaczyło się na ziarnku fasoli. Wtedy chociaż efekt jest szybki.
> Fasolkę hodował Mikołajek. Gdy się nudził, a Dorośli poradzili mu, aby
> sobie znalazł jakieś wciągające zajęcie, na przykład hodowlę fasoli.
I chyba Jaś też zasadził ziarnko fasoli. I kłopoty z tego potem były.
> Ale awokado też ma takie tradycje. Gdy pierwszy raz zetknąłem się
> z tym owocem, wiedziałem już, że po zjedzeniu zostaje pestka, z której
> warto wyhodować roślinkę. Podlewać nie trzeba, bo wbija się w pestkę
> trzy zapałki, które opierają się o naczynie z wodą i utrzymują częściowe
> zanurzenie. Coś mi wyrosło, nawet dość ładne było.
No słyszałam, że awokado też można w domu wyhodować. Może kiedyś spróbuję.
> Co do tempa wzrostu i efektowności -- nieodmienne fascynuje mnie dynia.
> Od lat sieję różne gatunki, by przyglądać się kwiatom. Teraz jest ten
> okres, kiedy każdego ranka rozwijają się żółte gwiazdy, tak z piętnaście
> centymetrów średnicy. W południe wiszą już tylko strzępy. A wieczorem
> widać malutką dynię.
W przyszłym roku też na dynię znajdę trochę miejsca. W tym roku (obok
kilku pomidorów) eksperymentalnie posadziłam dwa krzaczki ogórków. Ich
tempo wzrostu może nie jest tak fascynujące jak dyni, ale też całkiem
szybko rosną. W ciągu 2-3 dni osiągają wielkość, która czyni je wartymi
do spożycia. Ale trzeba przyznać, że pogoda wyjątkowo im sprzyja -
ciepło i dużo deszczu. Dzisiaj mieliśmy tropik przez cały dzień. Nawet
awokado byłoby zadowolone.
> To przede wszystkim efekt skali i konsekwencje monokultury w uprawach.
> Trudno mi się zgodzić z tym, że jakaś roślina jest "nieekologiczna"
> tak po prostu. Dopiero gdy ktoś przesadzi z areałem i zdominuje okolicę.
To oczywiste. To skrót myślowy. Nieekologiczność dotyczy upraw, nie roślin.
>
> Aż żem się spłonił.
Jaka szkoda, że to uczucie obce jest niektórym innym bywalcom (Use)netu,
i innych forów oraz trybunałów.
--
Ewa