eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNowy licznik elektroniczny jednokierunkowy - jak zadziała przy wpuszczaniu energii z drugiej strony?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 108

  • 71. Data: 2017-06-22 11:21:29
    Temat: Re: Nowy licznik elektroniczny jednokierunkowy - jak zadziała przy wpuszczaniu energii z drugiej strony?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 22 czerwca 2017 10:42:43 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:

    > Ta no też tak robię, w końcu po coś mam G12W, do tego weekendy.
    > Ale pisałem w kontekście że można te dzienne uzyski też spożytkować
    > bez problemu, oczywiście nie wszystkie.

    Na tej zasadzie to mozna tez grzac w domu w lato do 35stC solarami i
    twierdzic, ze solar nam sie szybko zwraca :-) Mozna, tylko po co ;)

    > Ja lubię minimalizować koszty stałe życia, jakby się udało zbilansować
    > tak produkcję żeby cały prąd rocznie kosztował prawie nic to byłoby idealnie,
    > z kosztów innych zostałaby tylko woda, ścieki, śmieci i podatki ;)

    To u mnie musiałaby być instalacja ~10kW. Czyli 48k pln. Jak będzie
    kosztować połowę tego (a myślę, że to perspektywa max kilku lat, może
    krócej) to się zastanowię :-)

    > A poza tym jak kasa leży na koncie i kusi to człek by np. zainwestował
    > w jakiś nowy wydech do motóra, a to jak wiadomo inwestycja stratna ;)

    Cóż - życie nie polega tylko na oszczędzaniu ;) A nowy wydech w moturze
    może dać Ci tyle szczęścia i energii, że wpadniesz nagle w robocie na
    genialny pomysł i zarobisz na tym 10 x więcej :-)

    > Ale też patrząc po sąsiednich krajach mamy najtaniej, więc może się kiedyś
    > sypnąć ten system. Ale to ciężko być prorokiem we własnym kraju :]

    Z drugiej strony były jakieś sygnały żeby obniżyć podatki i dać jeszcze
    niższą taryfę dla ogrzewających m.in. pompami ciepła. Wtedy zwrot znowu
    pada na pysk ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 72. Data: 2017-06-22 11:52:17
    Temat: Re: Nowy licznik elektroniczny jednokierunkowy - jak zadziała przy wpuszczaniu energii z drugiej strony?
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu czwartek, 22 czerwca 2017 11:21:30 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > Na tej zasadzie to mozna tez grzac w domu w lato do 35stC solarami i
    > twierdzic, ze solar nam sie szybko zwraca :-) Mozna, tylko po co ;)

    No ale skoro zdarza mi się spore zużycie w ciągu dnia to co mam
    nie pisać? Kilkanaście pralek dziennie wypadło mi robić parę razy
    w życiu np :>

    > To u mnie musiałaby być instalacja ~10kW. Czyli 48k pln. Jak będzie
    > kosztować połowę tego (a myślę, że to perspektywa max kilku lat, może
    > krócej) to się zastanowię :-)

    10 to nie, raczej koło 8, nie można przegiąć bo to co wpuścisz w sieć
    a nie odbierzesz to prezes energetyki chowa w kieszeń ;)

    > Cóż - życie nie polega tylko na oszczędzaniu ;) A nowy wydech w moturze
    > może dać Ci tyle szczęścia i energii, że wpadniesz nagle w robocie na
    > genialny pomysł i zarobisz na tym 10 x więcej :-)

    Od roboty to ja się opędzam, nie ma czasu na motór :/

    > Z drugiej strony były jakieś sygnały żeby obniżyć podatki i dać jeszcze
    > niższą taryfę dla ogrzewających m.in. pompami ciepła. Wtedy zwrot znowu
    > pada na pysk ;)

    Generalnie w tej chwili wali mnie to, co będzie to będzie, złom działa :]

    L.


  • 73. Data: 2017-06-22 12:27:50
    Temat: Re: Nowy licznik elektroniczny jednokierunkowy - jak zadziała przy wpuszczaniu energii z drugiej strony?
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2017-06-22 o 11:52, Lisciasty pisze:
    > W dniu czwartek, 22 czerwca 2017 11:21:30 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
    >> Na tej zasadzie to mozna tez grzac w domu w lato do 35stC solarami i
    >> twierdzic, ze solar nam sie szybko zwraca :-) Mozna, tylko po co ;)
    >
    > No ale skoro zdarza mi się spore zużycie w ciągu dnia to co mam
    > nie pisać? Kilkanaście pralek dziennie wypadło mi robić parę razy
    > w życiu np :>
    >
    >> To u mnie musiałaby być instalacja ~10kW. Czyli 48k pln. Jak będzie
    >> kosztować połowę tego (a myślę, że to perspektywa max kilku lat, może
    >> krócej) to się zastanowię :-)
    >
    > 10 to nie, raczej koło 8, nie można przegiąć bo to co wpuścisz w sieć
    > a nie odbierzesz to prezes energetyki chowa w kieszeń ;)
    >
    >> Cóż - życie nie polega tylko na oszczędzaniu ;) A nowy wydech w moturze
    >> może dać Ci tyle szczęścia i energii, że wpadniesz nagle w robocie na
    >> genialny pomysł i zarobisz na tym 10 x więcej :-)
    >
    > Od roboty to ja się opędzam, nie ma czasu na motór :/
    >
    >> Z drugiej strony były jakieś sygnały żeby obniżyć podatki i dać jeszcze
    >> niższą taryfę dla ogrzewających m.in. pompami ciepła. Wtedy zwrot znowu
    >> pada na pysk ;)
    >
    > Generalnie w tej chwili wali mnie to, co będzie to będzie, złom działa :]
    >
    > L.
    >

    Tu jest trochę wyjaśnione (i trochę zagadek):
    http://gramwzielone.pl/trendy/26197/tauron-jednak-ch
    ce-rozmawiac-z-prosumentami

    --
    Pete


  • 74. Data: 2017-06-22 13:15:47
    Temat: Re: Nowy licznik elektroniczny jednokierunkowy - jak zadziała przy wpuszczaniu energii z drugiej strony?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 22 czerwca 2017 11:52:19 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:

    > No ale skoro zdarza mi się spore zużycie w ciągu dnia to co mam
    > nie pisać? Kilkanaście pralek dziennie wypadło mi robić parę razy
    > w życiu np :>

    No ale to są jakieś grosze w skali inwestycji :) Zmywarka mi zużywa na
    jedno mycie 1,2kWh. Pralka pewnie będzie podobnie? No to jak zdarzyło Ci
    się kilkanaście razy ją włączyć w ciągu dnia to zużyłeś powiedzmy 30kWh.
    W drogiej taryfie po 0,6 pln daje to 18 pln. Kurde to są dwa dobre piwa i
    nie ma takich rzeczy nawet co brać pod kalkulację :)

    > 10 to nie, raczej koło 8, nie można przegiąć bo to co wpuścisz w sieć
    > a nie odbierzesz to prezes energetyki chowa w kieszeń ;)

    Ja zużywam ok 10-11 tys. kWh więc instalacja 10kW by pewnie musiała być,
    żeby całość zapewnić :)

    > Od roboty to ja się opędzam, nie ma czasu na motór :/

    To bardzo źle, trzeba sobie sprawiać przyjemności bo się wypalisz zawodowo;)

    > Generalnie w tej chwili wali mnie to, co będzie to będzie, złom działa :]

    No teraz to już możesz się tylko pocieszać, że dokonałeś dobrego wyboru;)

    Dla mnie spoko bo im więcej kupionych instalacji tym cena będzie szła
    szybciej w dół :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 75. Data: 2017-06-22 13:23:47
    Temat: Re: Nowy licznik elektroniczny jednokierunkowy - jak zadziała przy wpuszczaniu energii z drugiej strony?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 22 czerwca 2017 12:27:52 UTC+2 użytkownik Pete napisał:

    > Tu jest trochę wyjaśnione (i trochę zagadek):
    > http://gramwzielone.pl/trendy/26197/tauron-jednak-ch
    ce-rozmawiac-z-prosumentami

    Właściwie to tam nic nie jest wyjaśnione. Z tekstu wynika, że:

    1. Nie da się obecnie skonsumować energii wytworzonej w instalacji u siebie
    w domu tylko trzeba ją oddać i potem można ją sobie wziąć ale po zapłaceniu
    20-30% "haraczu":

    "Niestety, obecnie część energii jest oddawana do sieci, a jej późniejszy odbiór jest
    możliwy, ale dopiero po potrąceniu 20 lub 30 proc. z tytułu ,,opustu"."

    2. Bilansowanie jest dokonywane przed zimą, co jest wybitnie nie korzystne.
    Najwięcej energii taka instalacja wytwarza latem, a największe
    zapotrzebowanie mamy zimą (grudzień - luty).

    Sytuacja analogiczna jak z łapaniem deszczówki. Tj. najwięcej wody jest
    w okresie, kiedy zupełnie jej nie potrzebujemy ;)

    "Ponadto bilansowanie tak wypracowanych nadwyżek przed okresem zimowym może skutkować
    niedoborem energii do rozliczenia w następnym okresie grzewczym w ramach 365-dniowego
    okresu ,,magazynowania". Mimo wypracowania nadwyżki, prosument może być zmuszony zimą
    do dokupienia brakującej części energii, gdyż nadwyżka ta została już wcześniej mniej
    korzystnie zbilansowana."

    Na moje oko to te zyski które policzyłem wcześniej trzeba jeszcze podzielić
    przez dwa przy takim prawie i traktowaniu konsumenta przez Taurona.
    A 600 pln zysku z inwestycji 24k pln.. Więcej da lokata :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 76. Data: 2017-06-22 13:25:49
    Temat: Re: Nowy licznik elektroniczny jednokierunkowy - jak zadziała przy wpuszczaniu energii z drugiej strony?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 22 czerwca 2017 13:23:48 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:

    > 1. Nie da się obecnie skonsumować energii wytworzonej w instalacji u siebie
    > w domu tylko trzeba ją oddać i potem można ją sobie wziąć ale po zapłaceniu
    > 20-30% "haraczu":

    Sorki, źle przeczytałem. Nie zaprzeczają tutaj, że bieżącą produkcję
    można konsumować odrazu. Ale piszą inaczej niż Liściasty nam sprzedał
    historię o kWh za kWh, bo jest tylko 80% kWh za kWh ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 77. Data: 2017-06-22 13:41:52
    Temat: Re: Nowy licznik elektroniczny jednokierunkowy - jak zadziała przy wpuszczaniu energii z drugiej strony?
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2017-06-22 o 13:25, Adam Sz. pisze:
    > W dniu czwartek, 22 czerwca 2017 13:23:48 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
    >
    >> 1. Nie da się obecnie skonsumować energii wytworzonej w instalacji u siebie
    >> w domu tylko trzeba ją oddać i potem można ją sobie wziąć ale po zapłaceniu
    >> 20-30% "haraczu":
    >
    > Sorki, źle przeczytałem. Nie zaprzeczają tutaj, że bieżącą produkcję
    > można konsumować odrazu. Ale piszą inaczej niż Liściasty nam sprzedał
    > historię o kWh za kWh, bo jest tylko 80% kWh za kWh ;)

    Przecież pisał o wskaźniku 0,8


    --
    Pete


  • 78. Data: 2017-06-22 13:45:32
    Temat: Re: Nowy licznik elektroniczny jednokierunkowy - jak zadziała przy wpuszczaniu energii z drugiej strony?
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2017-06-22 o 13:23, Adam Sz. pisze:
    > W dniu czwartek, 22 czerwca 2017 12:27:52 UTC+2 użytkownik Pete napisał:
    >
    >> Tu jest trochę wyjaśnione (i trochę zagadek):
    >> http://gramwzielone.pl/trendy/26197/tauron-jednak-ch
    ce-rozmawiac-z-prosumentami
    >
    > Właściwie to tam nic nie jest wyjaśnione. Z tekstu wynika, że:
    >
    > 1. Nie da się obecnie skonsumować energii wytworzonej w instalacji u siebie
    > w domu tylko trzeba ją oddać i potem można ją sobie wziąć ale po zapłaceniu
    > 20-30% "haraczu":
    >
    > "Niestety, obecnie część energii jest oddawana do sieci, a jej późniejszy odbiór
    jest możliwy, ale dopiero po potrąceniu 20 lub 30 proc. z tytułu ,,opustu"."

    Nie, "część energii jest oddawana do sieci" czyli nie całość a nadwyżka

    >
    > 2. Bilansowanie jest dokonywane przed zimą, co jest wybitnie nie korzystne.
    > Najwięcej energii taka instalacja wytwarza latem, a największe
    > zapotrzebowanie mamy zimą (grudzień - luty).
    >
    > Sytuacja analogiczna jak z łapaniem deszczówki. Tj. najwięcej wody jest
    > w okresie, kiedy zupełnie jej nie potrzebujemy ;)
    >
    > "Ponadto bilansowanie tak wypracowanych nadwyżek przed okresem zimowym może
    skutkować niedoborem energii do rozliczenia w następnym okresie grzewczym w ramach
    365-dniowego okresu ,,magazynowania". Mimo wypracowania nadwyżki, prosument może być
    zmuszony zimą do dokupienia brakującej części energii, gdyż nadwyżka ta została już
    wcześniej mniej korzystnie zbilansowana."

    Już Tauron robi aneksy, by bilansowanie było co 12 miesięcy.
    Nowe umowy są co 12 miesięcy.

    >
    > Na moje oko to te zyski które policzyłem wcześniej trzeba jeszcze podzielić
    > przez dwa przy takim prawie i traktowaniu konsumenta przez Taurona.
    > A 600 pln zysku z inwestycji 24k pln.. Więcej da lokata :-)
    > pozdr.
    >

    Jednak wróc do poprzednich wyliczeń.
    I z dwoma taryfami jest lepiej dla prosumenta, tzn niezależnie od taryfy
    - oddana KWh jest KWh niezależnie od pory dnia - możesz ją sobie odebrać
    w taniej albo droższej taryfie - bez opłat dodatkowych.

    --
    Pete


  • 79. Data: 2017-06-22 13:55:16
    Temat: Re: Nowy licznik elektroniczny jednokierunkowy - jak zadziała przy wpuszczaniu energii z drugiej strony?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 22 czerwca 2017 13:41:53 UTC+2 użytkownik Pete napisał:

    > Przecież pisał o wskaźniku 0,8

    Właśnie nie wiem czego ten wskaźnik 0,8 ma dotyczyć?
    Bo potem była informacja, że ustawowo należy się 1kWh za każdy 1kWh.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 80. Data: 2017-06-22 14:06:17
    Temat: Re: Nowy licznik elektroniczny jednokierunkowy - jak zadziała przy wpuszczaniu energii z drugiej strony?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 22 czerwca 2017 13:45:34 UTC+2 użytkownik Pete napisał:

    > > "Niestety, obecnie część energii jest oddawana do sieci, a jej późniejszy odbiór
    jest możliwy, ale dopiero po potrąceniu 20 lub 30 proc. z tytułu ,,opustu"."
    >
    > Nie, "część energii jest oddawana do sieci" czyli nie całość a nadwyżka

    Owszem - już się poprawiłem. Jednak ta nadwyżka to jest zdecydowana
    większość wytwarzanej energii. Chyba, że jak pisałem - ktoś ma klimatyzację,
    wtedy większość wytworzonej energii może w ten sposób skonsumować :)

    Pozatym to trudno by było - kto zużywa 5-10kW w środku lata? Może jeszcze
    do grzania basenu to jest fajne :)

    > Już Tauron robi aneksy, by bilansowanie było co 12 miesięcy.
    > Nowe umowy są co 12 miesięcy.

    OK, to już ma sens :)

    > Jednak wróc do poprzednich wyliczeń.
    > I z dwoma taryfami jest lepiej dla prosumenta, tzn niezależnie od taryfy
    > - oddana KWh jest KWh niezależnie od pory dnia - możesz ją sobie odebrać
    > w taniej albo droższej taryfie - bez opłat dodatkowych.

    Tzn. chcesz powiedzieć, że mam w którymś momencie wybór? Wchodzę w system
    Taurona i wybieram które kWh chce "odebrać"? Załóżmy sytuację jaka byłaby
    przypuszczalnie u mnie z tą instalacją:

    1. Wyprodukowana energia w "drogiej" taryfie: 4000kWh
    2. Wyprodukowana energia w "taniej" taryfie: 1000kWh
    3. Zużycie energii w "drogiej" taryfie: 2000kWh
    4. Zużycie energii w "taniej" taryfie: 8000kWh

    Dla mnie najbardziej opłacalne to oczywiście odebranie całych 2000kWh
    z "drogiej" i pozostałych 3000kWh z "taniej". A dla Taurona oczywiście
    odebranie całych 5000kWh z "taniej". No bo kWh to kWh ;) Czy może bilansują
    to: zużycie taniej - produkcja taniej, zużycie drogiej - produkcja drogiej
    i ew. nadwyżkę produkcji w drogiej odejmujemy od zużycia taniej? ;)

    Czyli w moim przykładzie wyszłoby, że zostaje mi do zapłacenia 0kWh
    drogiej i 5000kWh taniej?

    Jeżeli tak naprawdę jest - to zmieniam zdanie - obecnie płacę ok 4,5k pln
    rocznie za prąd, a płaciłbym ~5000*0,25 = ~1250, powiedzmy 1500 z
    abonamentem etc. 3k rocznie w kieszeni, 24k inwestycja - zwrot po 8-ym
    roku. To już miałoby sens :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1