eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNowy opał do kominka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2019-05-30 19:34:12
    Temat: Re: Nowy opał do kominka
    Od: a...@g...com

    W dniu czwartek, 30 maja 2019 18:31:04 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
    > Jedynym znanym mi ze stu procentowej skutecznosci jest molomit-feromonowa pulapka
    na mole odziezowe. Jest jeszcze tego typu pulapka na mole spozywcze.

    jest takie cos na mrowy? Pamietam ze kiedys chyba bylo.

    na mole jeszcze kruszynki. kiedys i tu jestem pewny, mozna je bylo wysylkowo kupic w
    rzeszy. podobno skutecznosc 100%, ale czy firma przezyla to nie wiem....


  • 12. Data: 2019-05-30 21:49:03
    Temat: Re: Nowy opał do kominka
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu czwartek, 30 maja 2019 12:30:44 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:
    > Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. 8 litrowe wiaderko (może
    > ze 4 kg orzechów) i ciepło w chałupie.

    Bo to jest właśnie ciepło molowe. Jakbyś na chemii nie wagarował
    to byś wiedział :]

    L.


  • 13. Data: 2019-05-30 21:54:10
    Temat: Re: Nowy opał do kominka
    Od: ń <...@...n>

    ;-))


    -----
    > Bo to jest właśnie ciepło molowe.
    > Jakbyś na chemii nie wagarował to byś wiedział


  • 14. Data: 2019-05-30 21:55:21
    Temat: Re: Nowy opał do kominka
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Molomit jest w sklepach z chemia gospodarcza, nie trzeba kupowac wysylkowo.


  • 15. Data: 2019-05-31 07:47:23
    Temat: Re: Nowy opał do kominka
    Od: ń <...@...n>

    Są jakieś orzechy indyjskie do prania.


    -----
    > te ekologiczne pranie to jak to idzie?


  • 16. Data: 2019-05-31 09:25:27
    Temat: Re: Nowy opał do kominka
    Od: sirapacz <n...@s...pl>

    W dniu 2019-05-30 o 12:30, Jacek pisze:
    > U babci na strychu odkryłem worek orzechów włoskich, który ma minimum 5

    Też tak zrobiłem. Tylko zasypałem jak głupi żar tymi orzechami po czym
    po kilku minutach (kilkunastu? kilkudziesięciu) nastąpiła eksplozja.
    Straty to wyłamane drzwi oraz zamek od kominka, szyba i uszczelka.

    Mogło być znacznie gorzej bo chwilę wcześniej przechodził i bawił się w
    pobliżu kominka mój syn - na szczęście tylko najedliśmy się strachu
    (byłem przy tym, tylko jakieś 5m dalej).
    Tak więc ostrożnie:)


  • 17. Data: 2019-05-31 09:37:56
    Temat: Re: Nowy opał do kominka
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 31 maja 2019 09:27:22 UTC+2 użytkownik sirapacz napisał:
    > W dniu 2019-05-30 o 12:30, Jacek pisze:
    > > U babci na strychu odkryłem worek orzechów włoskich, który ma minimum 5
    >
    > Też tak zrobiłem. Tylko zasypałem jak głupi żar tymi orzechami po czym
    > po kilku minutach (kilkunastu? kilkudziesięciu) nastąpiła eksplozja.
    > Straty to wyłamane drzwi oraz zamek od kominka, szyba i uszczelka.
    >
    > Mogło być znacznie gorzej bo chwilę wcześniej przechodził i bawił się w
    > pobliżu kominka mój syn - na szczęście tylko najedliśmy się strachu
    > (byłem przy tym, tylko jakieś 5m dalej).
    > Tak więc ostrożnie:)

    Kurcze a ja orzechy darmo jesienią rozdaję. W zeszłym roku było tego chyba z tona
    Gdzieś tak w latach 80tych posadziłem w dwóch doniczkach orzechy włoskiego(ojciec
    przywiózł worek orzechów od brata z mazur). Normalnie orzecha do doniczki i za kilka
    tygodni wykiełkował.
    Przez zimę urosły w domu w tych doniczkach, wiosną wsadziłem je do ogródka
    Teraz są to ogromne drzewa, w ubiegłym roku urodzaj był rekordowy że rozdawałem
    orzechy wszystkim chętnym
    A trafiła się taka fajna odmiana że do łupania nie trzeba żadnych dziadków itp.
    Normalnie można łupać rękoma. Nawet kilkunastoletnia córka daje rade. Wyjątkowo
    miękkie skorupki mają a i smaczne oraz dorodne są.
    Jeśli to tak wysoko energetyczne to za dwa-trzy miechy zimą bym toną orzechów chatę
    ogrzał pewnie;)


  • 18. Data: 2019-05-31 12:16:25
    Temat: Re: Nowy opał do kominka
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu piątek, 31 maja 2019 09:37:58 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu piątek, 31 maja 2019 09:27:22 UTC+2 użytkownik sirapacz napisał:
    > > W dniu 2019-05-30 o 12:30, Jacek pisze:
    > > > U babci na strychu odkryłem worek orzechów włoskich, który ma minimum 5
    > >
    > > Też tak zrobiłem. Tylko zasypałem jak głupi żar tymi orzechami po czym
    > > po kilku minutach (kilkunastu? kilkudziesięciu) nastąpiła eksplozja.
    > > Straty to wyłamane drzwi oraz zamek od kominka, szyba i uszczelka.
    > >
    > > Mogło być znacznie gorzej bo chwilę wcześniej przechodził i bawił się w
    > > pobliżu kominka mój syn - na szczęście tylko najedliśmy się strachu
    > > (byłem przy tym, tylko jakieś 5m dalej).
    > > Tak więc ostrożnie:)
    >
    > Kurcze a ja orzechy darmo jesienią rozdaję. W zeszłym roku było tego chyba z tona
    > Gdzieś tak w latach 80tych posadziłem w dwóch doniczkach orzechy włoskiego(ojciec
    przywiózł worek orzechów od brata z mazur). Normalnie orzecha do doniczki i za kilka
    tygodni wykiełkował.
    > Przez zimę urosły w domu w tych doniczkach, wiosną wsadziłem je do ogródka
    > Teraz są to ogromne drzewa, w ubiegłym roku urodzaj był rekordowy że rozdawałem
    orzechy wszystkim chętnym
    > A trafiła się taka fajna odmiana że do łupania nie trzeba żadnych dziadków itp.
    Normalnie można łupać rękoma. Nawet kilkunastoletnia córka daje rade. Wyjątkowo
    miękkie skorupki mają a i smaczne oraz dorodne są.
    > Jeśli to tak wysoko energetyczne to za dwa-trzy miechy zimą bym toną orzechów chatę
    ogrzał pewnie;)

    postaw jesienia jakjiegos łebka, niech zbiera, a ty sprzedasz. Będzie na koszty, opał
    i jeszcze zostanie.


    b.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1