W dniu 2015-01-06 o 01:17, k...@g...com pisze:
> W dniu wtorek, 6 stycznia 2015 00:36:50 UTC+1 użytkownik masti napisał:
>> k...@g...com wrote:
>>
>>> W dniu wtorek, 6 stycznia 2015 00:22:03 UTC+1 użytkownik masti napisał:
>>>> k...@g...com wrote:
>>>>
>>>>> W dniu poniedziałek, 5 stycznia 2015 23:53:06 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
>>>>>> W dniu 2015-01-05 o 23:44, k...@g...com pisze:
>>>>>>
>>>>>>>>> Kapitalizm to ludzie maja w genach, a komunizm to sprawdz kiedy powstal.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Widzisz, problem polega na tym, ze w Polsce nigdy nie było komunizmu.
>>>>>>>
>>>>>>> Socjalizm tez był w drugim gatunku. Prywatne firmy, prywatne gospodarstwa
rolne, wolne zawody. Najdziwniejszy socjalizm jaki był w demoludach.
>>>>>>
>>>>>> I cale szczescie, bo zdaje sie tylko to przetrwalo. Tyle byl wart caly
>>>>>> ten system. I szkoda, ze trwal tak dlugo.
>>>>>>
>>>>>> Pozdro.. TK
>>>>>
>>>>> Polski socjalizm z elementami gospodarki rynkowej był dobrym systemem
gospodarczym.
>>>>
>>>> a PRL był przodującą gospodarką świata gdzie ludziom się zyło
>>>> dostatniej.
>>>>
>>>> Za dużo propagandy się najadłeś
>>>>
>>>> --
>>>> mst <at> gazeta <.> pl
>>>> "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
>>>> -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
>>>
>>> Nie. Żyłem wtedy. Pamiętam Gomółkę, Gierka. Ojciec był rzemieślnikiem. Miło
wspominam lata dzieciństwa. Później ja byłem rzemieślnikiem. Też mi się dobrze żyło.
Widziałem jak się żyło innym.
>>
>> nie wszyscy byli rzemieślnikami
>>
>>> Mniej narzekali niż teraz narzekają ludzie.
>>
>> mniej narzekali co nie znaczy, że żyło im się lepiej. Żyło im się dużo
>> gorzej
>>
>>
>>
>> --
>> mst <at> gazeta <.> pl
>> "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
>> -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
>
> Kłamiesz. A jeśli Tobie żyło się gorzej to znaczy że miałeś rodziców alkoholików.
Miałeś niefart że urodziłeś się w rodzinie patologicznej. Patologia społeczne jest
niezależna od żadnego systemy politycznego czy gospodarczego.

Moim rodzicom zylo sie znacznie gorzej niz mi. Z patologia to
pojechales tak, ze rece opadaja i zal to komentowac. Nie masz zdaje sie
pojecia jak zyli inni ludzie, poza rolnikami oczywiscie, bo tym zylo sie
najlepiej. A rzecz glownie polega na tym, ze aby lepiej bylo komus to
gorzej musi byc komus innemu. I oczywiscie w doopach sie wszystkim
przewracalo. Jak slysze, ze chodzili na druga zmiane i spali niemal cala
zmiane to trudno sie dziwic, ze nie narzekaja. Gdyby im wtedy za to nie
placili to moze i dla gospodarki mialoby to sens.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 2015-01-06 o 00:35, Uzytkownik pisze:
> W dniu 2015-01-06 o 00:23, Maniek4 pisze:
>> W dniu 2015-01-06 o 00:14, k...@g...com pisze:
>>
>>>>> Socjalizm tez był w drugim gatunku. Prywatne firmy, prywatne
>>>>> gospodarstwa rolne, wolne zawody. Najdziwniejszy socjalizm jaki był
>>>>> w demoludach.
>>>>
>>>> I cale szczescie, bo zdaje sie tylko to przetrwalo. Tyle byl wart caly
>>>> ten system. I szkoda, ze trwal tak dlugo.
>>>>
>>>> Pozdro.. TK
>>>
>>> Polski socjalizm z elementami gospodarki rynkowej był dobrym systemem
>>> gospodarczym. Nie zastanawia Cie dlaczego ludzie rządzący w podobno
>>> nie wydolnym socjalizmie
>>
>> Nie podobno, a niewydolnym. Gierek zasponsorowal zaklady w ktorych
>> zatrudnial tysiace niepotrzebnych ekonomicznie ludzi. To byl system
>> dajacy zatrudnienie bez ogladania sie na wynik ekonomiczny. Ludzie
>> mieli prace i lud sie cieszyl. Niestety przyszedl czas kiedy w pokerze
>> mowi sie sprawdzam i system po prostu runal.
>
> Patrzysz na to w sposób prymitywny i nie dostrzegasz całej złożoności,
> dlaczego ten system był niewydolny.
> Po pierwsze sojusznicy pilnowali nas, abyśmy się zbyt szybko nie bogacili.
> Po drugie zachód nakładał na nas embarga, z powodu których trudno było
> kupić za granicą, a jeszcze trudniej sprzedać.

Chyba sobie zartujesz, ze ja patrze w sposob prymitywny.
Jakie to embargo nakazywalo wprowadzenie czegos tak idiotycznego jak
ceny urzedowe? Jak dobrym przykladem jest sprzedaz samochodow. Chlop
ktory dostal przydzial na samochod, tego samego dnia mogl go sprzedac za
kilka razy wiecej niz zaplacil. Wyobrazasz to sobie? To ile ten samocod
byl wart i za ile powinna sprzedawac go fabryka? Przez te wszystkie lata
tak naprawde reszta dokladala do tych samochodow.
Wydajnosc pracy? A pamietasz cos takiego jak praca na akord? Operacje
przewidziane na trzy etapy dzieki akordowi zamykala sie w jednym etapie.
To nic, ze narzedzia sie lamaly, a obrabiarki wytrzymywaly krocej niz
powinny. Chlop dostal kase za ilosc sztuk, a co. Takie cudowne funkcje
jak kierwcy dla ekip budowlanych. Jechala ekipa na budowe kilkanascie
kilometrow. Przedsiebiorstwo mialo samochd dla ekipy i co? Kierowce.
Kierowca wiozl na budowe i czekal osiem godzin, az ekipa sobie pobuduje.
Niektore firmy wpadly na pomysl, zeby kierowcy dac drugi etat i tez
niech z ta ekipa buduje jak ma czas. Panstwowe przedsiebiorstwo
budowlane wyplacalo kolesiowi dwie pensje. Istny cyrk, nie gospodarka.

> Jedno jest pewne. Wtedy nie było takiego skurwysyństwa i złodziejstwa
> jak obecnie.

Z jednej strony tak z drugiej nie.

> Każdy kto chciał pracować, pracował i zarabiał, a do tego miał o wiele
> lepszą opiekę medyczną niż obecnie i nie musiał się włóczyć po sądach,
> aby ZUS wywiązał się z obowiązujących świadczeń.

Nie rob sobie jaj z tym, ze kazdy pracowal kto chcial. Pracowal, bo do
zatrudnienia po pierwsze dokladala sie reszta, po drugie byly kredyty
ktore panstwo przestalo splacac. Dlaczego? Bo produkowalo sie bez
liczenia kosztow. Zatrudnialo sie pijakow i nie zwalnialo, bo rodzina,
bo znajomy sekretarza itp. Jaka prywatna firma na to sobie dzis pozwoli?
Tak samo bylo z opieka medyczna. Caly ten system padl, bo nie bylo z
czego dokladac.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 2015-01-06 o 01:33, k...@g...com pisze:

>> Każdy kto chciał pracować, pracował i zarabiał, a do tego miał o wiele
>> lepszą opiekę medyczną niż obecnie i nie musiał się włóczyć po sądach,
>> aby ZUS wywiązał się z obowiązujących świadczeń.
>
> Był jeszcze jeden powód dla którego było gorzej niż w NRFie. Teraz się mówi ze
chińskie towary są tanie bo Chińczycy pracują za miskę ryżu. W tamtych czasach my
byliśmy chinami dla zachodu.

Nie tylko za miske ryzu. Chiny maja sztywny kurs waluty do dolara.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 2015-01-06 o 00:23, Uzytkownik pisze:

>> I cale szczescie, bo zdaje sie tylko to przetrwalo. Tyle byl wart caly
>> ten system. I szkoda, ze trwal tak dlugo.
>>
>> Pozdro.. TK
>>
>
> Komizmu nigdy nie było w Polsce, ani w czystej, ani brudnej postaci.
> Po prostu mylisz komunizm z socjalizmem.

Nic nie myle. Zniesienie wlasnosci prywatnej to domena komunizmu.
Zajmowanie sie przez panstwo gospodarka jako konsekwencja zniesienia
prywatnej przedsiebiorczosci to tez skladnik komunizmu. Zreszta sam
komunizm wywodzi sie z socjalizmu, wiec trudno tu dostrzec jakies
radykalne granice.

> W Polsce był socjalizm, a socjalizm nie stoi w sprzeczności z kapitalizmem.

Jaja sobie chyba robisz. Jedna z cech socjalizmu jest kreowanie
sprawiedliwosci spolecznej i odrzucenie kapitalizmu. Typowe rozdawnictwo
po rowno wszystkim w ramach tzw. sprawiedliwosci spolecznej.

> Co ciekawsze obecnie socjalizm ma się dobrze i życzę sobie i Wam
> wszystkim, abyśmy mogli pracować i żyć w takim socjalizmie.
> Gdzieś ten socjalizm jest?
> Ano w krajach skandynawskich, gdzie gospodarka kręci się według zasad
> rynkowych takich jak w kapitalizmie, ale państwo roztacza nad swoimi
> obywatelami opiekę typową jak w socjalizmie.

Co najwyzej system socjalny, a nie zaden socjalizm.

> Jak więc widzisz, pisanie, że ustrój jaki panował w Polsce to utopia,
> świadczy tylko znikomej wiedzy na temat ustrojów i zasad w nich
> panujących, a także braku znajomości historii.

Jedynie slusznym miernikiem oceniajacym czy to utopia czy nie jest fakt,
ze tego systemu juz nie ma. Nie dlatego, ze byl dobry, tylko dla tego,
ze sie zalamal sam.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu wtorek, 6 stycznia 2015 17:11:29 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
> W dniu 2015-01-06 o 01:17, k...@g...com pisze:
> > W dniu wtorek, 6 stycznia 2015 00:36:50 UTC+1 użytkownik masti napisał:
> >> k...@g...com wrote:
> >>
> >>> W dniu wtorek, 6 stycznia 2015 00:22:03 UTC+1 użytkownik masti napisał:
> >>>> k...@g...com wrote:
> >>>>
> >>>>> W dniu poniedziałek, 5 stycznia 2015 23:53:06 UTC+1 użytkownik Maniek4
napisał:
> >>>>>> W dniu 2015-01-05 o 23:44, k...@g...com pisze:
> >>>>>>
> >>>>>>>>> Kapitalizm to ludzie maja w genach, a komunizm to sprawdz kiedy powstal.
> >>>>>>>>
> >>>>>>>> Widzisz, problem polega na tym, ze w Polsce nigdy nie było komunizmu.
> >>>>>>>
> >>>>>>> Socjalizm tez był w drugim gatunku. Prywatne firmy, prywatne gospodarstwa
rolne, wolne zawody. Najdziwniejszy socjalizm jaki był w demoludach.
> >>>>>>
> >>>>>> I cale szczescie, bo zdaje sie tylko to przetrwalo. Tyle byl wart caly
> >>>>>> ten system. I szkoda, ze trwal tak dlugo.
> >>>>>>
> >>>>>> Pozdro.. TK
> >>>>>
> >>>>> Polski socjalizm z elementami gospodarki rynkowej był dobrym systemem
gospodarczym.
> >>>>
> >>>> a PRL był przodującą gospodarką świata gdzie ludziom się zyło
> >>>> dostatniej.
> >>>>
> >>>> Za dużo propagandy się najadłeś
> >>>>
> >>>> --
> >>>> mst <at> gazeta <.> pl
> >>>> "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
> >>>> -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
> >>>
> >>> Nie. Żyłem wtedy. Pamiętam Gomółkę, Gierka. Ojciec był rzemieślnikiem. Miło
wspominam lata dzieciństwa. Później ja byłem rzemieślnikiem. Też mi się dobrze żyło.
Widziałem jak się żyło innym.
> >>
> >> nie wszyscy byli rzemieślnikami
> >>
> >>> Mniej narzekali niż teraz narzekają ludzie.
> >>
> >> mniej narzekali co nie znaczy, że żyło im się lepiej. Żyło im się dużo
> >> gorzej
> >>
> >>
> >>
> >> --
> >> mst <at> gazeta <.> pl
> >> "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
> >> -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
> >
> > Kłamiesz. A jeśli Tobie żyło się gorzej to znaczy że miałeś rodziców alkoholików.
Miałeś niefart że urodziłeś się w rodzinie patologicznej. Patologia społeczne jest
niezależna od żadnego systemy politycznego czy gospodarczego.
>
>Nie było Moim rodzicom zylo sie znacznie gorzej niz mi. Z patologia to
> pojechales tak, ze rece opadaja i zal to komentowac. Nie masz zdaje sie
> pojecia jak zyli inni ludzie, poza rolnikami oczywiscie, bo tym zylo sie
> najlepiej. A rzecz glownie polega na tym, ze aby lepiej bylo komus to
> gorzej musi byc komus innemu. I oczywiscie w doopach sie wszystkim
> przewracalo. Jak slysze, ze chodzili na druga zmiane i spali niemal cala
> zmiane to trudno sie dziwic, ze nie narzekaja. Gdyby im wtedy za to nie
> placili to moze i dla gospodarki mialoby to sens.
>
> Pozdro.. TK

Nie było zakazu prowadzenia działalności gospodarczej. A od pewnego momentu (
Wilczek) były duże ułatwienia w zakładaniu małych firm. Załapałem się na te
ostrzejsze przepisy. Tutaj 10 tysięcy, tam 5 tysięcy łapówki i sprawa stała się
prosta. Jakieś koszta wpisowe się ponosiło żeby lepiej zarabiać. Ale bycie
rzemieślnikiem oznaczało pracę po 12-14 godzin. Brak wolnych sobót. Niepłatne urlopy
itp. Nygusy wolały czy się stoi czy się leży lieś tam się należy + super premia w
postaci tego co się ukraść dało. Wtedy wysoko dochodowe dziwne zawody były. Dzisiaj
pracownik stacji benzynowej zarabia najniższą krajową o ile na umowie śmieciowej nie
jest. Za komuny to była robota lepsza od wygrania miliona w totka. Kierowca w
budowlance. Nie dość że na paliwie zarabiał to jeszcze materiały budowlane na lewo
sprzedawał. Lekarze po trzy a niektórzy i więcej etatów mieli. W PRL pieniędzy nie
miał ten co mu się nie chciało ich zarabiać.

do góry

W dniu 2015-01-06 o 09:44, Ghost pisze:
>
>
> Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:m8evhp$nv9$...@n...news.atman.pl...
>
> W dniu 2015-01-05 o 21:55, masti pisze:
>> Maniek4 wrote:
>>
>>> W dniu 2015-01-05 o 21:16, masti pisze:
>>>> Ghost wrote:
>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
>>>>> dyskusyjnych:m8ejm6$vel$...@d...me...
>>>>>
>>>>> Ghost wrote:
>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
>>>>>> dyskusyjnych:m8e0f4$8ph$...@d...me...
>>>>>>
>>>>>> Ghost wrote:
>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
>>>>>>> dyskusyjnych:m8dn9u$5uh$...@d...me...
>>>>>>>
>>>>>>> Ghost wrote:
>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> mówisz, że Biblia jest źródłem historycznym? To się
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> mylisz.
>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> nic Ci nie wykładałem. Twoje wyobrażenia mało mnie interesują,
>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Wykladales.
>>>>>>>
>>>>>>>>>>> MID?
>>>>>>>
>>>>>>>>>> MIT
>>>>>>
>>>>>>>>> widzisz. kłamałeś.
>>>>>>
>>>>>>>> widzisz. gwałciłeś
>>>>>
>>>>>>> udowodnij
>>>>>
>>>>>> sam udowodnij
>>>>
>>>>> ja mam udowadniać twoje kłamstwa?
>>>
>>>> Ghost bardzo lubi tworzyc narastajace napiecie. W tym przypadku ono juz
>>>> sie konczy, bo nawet nie widzisz, ze wlasnie sam sie zapetliles. :-)
>>
>>> widzę, ze jesteś wybitnym specjalistą od zapętlania
>
>> Myk polega na tym, ze wyzej pisales o Twoich rekach zbroczonych krwia
>> razem z poprzednimi pokoleniami, a teraz piszesz zeby udowodnic
>> klamstwa. No to jak jest z tym gwalceniem? Jestes odpowiedzialny czy
>> nie? :-)
>
> Buuuuu, popsułeś mi zabawkeee..eee...eee :_(

Juz nie moglem na to patrzec. :-)

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Maniek4" <r...@s...won> napisał w wiadomości
news:m84gn1$gjq$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2015-01-01 o 22:51, Winiecki pisze:
>
>> Co ty p...sz ? Jaki brak wiary ?
>> Wielu wierzących wierzy, że partia Franciszka jest siedliskiem szatana.
>> Tylko szatan mógł doprowadzic do przekształcenia Kościoła
>> w partię polityczną. Upadła PZPR i błyskawicznie ich miejsce
>> zajeli funcjonariusze Franciszka.
>
> Tylko mi sie
> wydaje, ze ksieza nie chodza na przeszukania do domow za poglady poki co.
>
> Pozdro.. TK

Funkcjonariusze PZPR też nie chodzili na przeszukania domów;
natomiast funkcjonariusze Franciszka przeprowadzają
regularnie wywiad środowiskowy i regularnie słuchają co ludzie
donoszą.

do góry

W dniu 2015-01-06 o 18:28, k...@g...com pisze:

>> Nie było Moim rodzicom zylo sie znacznie gorzej niz mi. Z patologia to
>> pojechales tak, ze rece opadaja i zal to komentowac. Nie masz zdaje sie
>> pojecia jak zyli inni ludzie, poza rolnikami oczywiscie, bo tym zylo sie
>> najlepiej. A rzecz glownie polega na tym, ze aby lepiej bylo komus to
>> gorzej musi byc komus innemu. I oczywiscie w doopach sie wszystkim
>> przewracalo. Jak slysze, ze chodzili na druga zmiane i spali niemal cala
>> zmiane to trudno sie dziwic, ze nie narzekaja. Gdyby im wtedy za to nie
>> placili to moze i dla gospodarki mialoby to sens.
>>
>> Pozdro.. TK
>
> Nie było zakazu prowadzenia działalności gospodarczej. A od pewnego momentu (
Wilczek) były duże ułatwienia w zakładaniu małych firm.

Zeby wszyscy byli jak Wilczek. Zreszta to juz blisko lat 90 tych.

> Załapałem się na te ostrzejsze przepisy. Tutaj 10 tysięcy, tam 5 tysięcy łapówki i
sprawa stała się prosta. Jakieś koszta wpisowe się ponosiło żeby lepiej zarabiać. Ale
bycie rzemieślnikiem oznaczało pracę po 12-14 godzin. Brak wolnych sobót. Niepłatne
urlopy itp. Nygusy wolały czy się stoi czy się leży lieś tam się należy + super
premia w postaci tego co się ukraść dało. Wtedy wysoko dochodowe dziwne zawody były.
Dzisiaj pracownik stacji benzynowej zarabia najniższą krajową o ile na umowie
śmieciowej nie jest. Za komuny to była robota lepsza od wygrania miliona w totka.
Kierowca w budowlance. Nie dość że na paliwie zarabiał to jeszcze materiały budowlane
na lewo sprzedawał. Lekarze po trzy a niektórzy i więcej etatów mieli. W PRL
pieniędzy nie miał ten co mu się nie chciało ich zarabiać.

Mowisz, ze dobrze zyli bo kradli? Hehe, to to ja dobrze wiem. Tylko jak
ma sie do tego wydajnosc np.?

Pozdro.. TK

do góry

W dniu wtorek, 6 stycznia 2015 18:24:02 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
> W dniu 2015-01-06 o 00:23, Uzytkownik pisze:
>
> >> I cale szczescie, bo zdaje sie tylko to przetrwalo. Tyle byl wart caly
> >> ten system. I szkoda, ze trwal tak dlugo.
> >>
> >> Pozdro.. TK
> >>
> >
> > Komizmu nigdy nie było w Polsce, ani w czystej, ani brudnej postaci.
> > Po prostu mylisz komunizm z socjalizmem.
>
> Nic nie myle. Zniesienie wlasnosci prywatnej to domena komunizmu.
> Zajmowanie sie przez panstwo gospodarka jako konsekwencja zniesienia
> prywatnej przedsiebiorczosci to tez skladnik komunizmu. Zreszta sam
> komunizm wywodzi sie z socjalizmu, wiec trudno tu dostrzec jakies
> radykalne granice.
>
> > W Polsce był socjalizm, a socjalizm nie stoi w sprzeczności z kapitalizmem.
>
> Jaja sobie chyba robisz. Jedna z cech socjalizmu jest kreowanie
> sprawiedliwosci spolecznej i odrzucenie kapitalizmu. Typowe rozdawnictwo
> po rowno wszystkim w ramach tzw. sprawiedliwosci spolecznej.
>
> > Co ciekawsze obecnie socjalizm ma się dobrze i życzę sobie i Wam
> > wszystkim, abyśmy mogli pracować i żyć w takim socjalizmie.
> > Gdzieś ten socjalizm jest?
> > Ano w krajach skandynawskich, gdzie gospodarka kręci się według zasad
> > rynkowych takich jak w kapitalizmie, ale państwo roztacza nad swoimi
> > obywatelami opiekę typową jak w socjalizmie.
>
> Co najwyzej system socjalny, a nie zaden socjalizm.
>
> > Jak więc widzisz, pisanie, że ustrój jaki panował w Polsce to utopia,
> > świadczy tylko znikomej wiedzy na temat ustrojów i zasad w nich
> > panujących, a także braku znajomości historii.
>
> Jedynie slusznym miernikiem oceniajacym czy to utopia czy nie jest fakt,
> ze tego systemu juz nie ma. Nie dlatego, ze byl dobry, tylko dla tego,
> ze sie zalamal sam.
>
> Pozdro.. TK

Nie załamał się sam. Jakoś w Chinach pod czerwonym sztandarem daje się zarabiać.
Sporo czynników się złożyło na upadek poprzedniego PRLowskiego systemu gospodarczego.
Najważniejszy to wypędzenie przez Gomółkę z Polski Polaków co się inaczej modlili niż
większość. Z punktu widzenia gospodarki, medycyny, kultury to to byli najwartościowsi
Polacy. I za to wygnanie się zemścili. Jakoś do wypędzenia Żydów z Polski dawaliśmy
sobie radę. Kończono odbudowę kraju po zniszczeniach wojennych. Spłacane były kredyty
wzięte na prowadzenie wojny. Zagraniczny dług Polski był raczej symboliczny. I się
zjebało.

do góry

Użytkownik "Maniek4" <r...@s...won> napisał w wiadomości
news:m89uk7$bbf$4@node1.news.atman.pl...
>W dniu 2015-01-04 o 00:35, Winiecki pisze:
>
>>> Czlowieka, ktory w pewnych okolicznosciach zrobil cos dla innych,
>>
>> Maksymilian, to ten co pisał jakieś szmatławce przed wojną ?
>> Te szmatławce były tak wartościowe dla innych ?
>
>>> Spelniony mozesz juz isc sie napic i wydymac sasiada tak zupelnie bez
>>> stresu.
>>> Pozdro.. TK
>>
>> zapomniałeś jeszcze napisać "z katolickim pozdrowieniem",
>> ale jestem pewien, że funkcjonariusz da ci rozgrzeszenie.
>
> Nie, nie zapomnialem. Tobie nie potrzebne rozgrzeszenie, wiec idz dymac
> sasiadow.
>
> Pozdro.. TK

też zapomniałeś dopisać "z katolickim pozdrowieniem",
A jak funkcjonariusz Franciszka dyma drugiego funkcjonariusza Franciszka
to mu rozgrzeszenie potrzebne ? Ale nie ma problemu, nawzajem dadzą sobie
rozgrzeszenie.

do góry