-
21. Data: 2011-09-05 08:09:52
Temat: Re: Elektryka w wykonaniu amatora - część 2
Od: Albercik <n...@g...pl>
W dniu 05.09.2011 00:15, hk pisze:
> Pytanie 5. Ostatnie. Jak lepiej dać gniazda kuchenki/zmywarki w kuchni:
> za urządzeniem czy za sąsiednią szafką?
Ja gniazdka zrobiłem pod szafką ze zlewem, szafka ta nie ma pleców, więc
i dostęp jest cały czas bez problemu, ale nie polecam tego rozwiązania.
Gniazdo jest zdecydowanie zbyt blisko wody, jak by nie daj Boże pękło
się wężykowi przyłączającemu kran do zaworków to nie dość że masz zalane
mieszkanie, to jeszcze "potańcówkę" gwarantowaną.
Rozwiązanie takie jest wygodne, ale niebezpieczne.
Tak jak już ktoś wspominał, za zmywarką praktycznie nie ma miejsca, za
piekarnikiem jest już lepiej, ale tam może być dość ciepło, co też może
nie być obojętne dla wtyczki w gniazdku.
Przy następnych modyfikacjach w kuchni, rozważę przeniesienie gniazdek
za szafkę z szufladami, można tam w plecach wyciąć dziurę na gniazdka.
Po wyjęciu szuflad będzie łatwy dostęp.
-
22. Data: 2011-09-05 08:15:20
Temat: Re: Elektryka w wykonaniu amatora - część 2
Od: hk <b...@m...pl>
W dniu 2011-09-05 09:24, Adams pisze:
> Użytkownik "hk"<h...@k...pl> napisał w wiadomości
>> Pytanie 3. Ile realnie przewodów 5x1,5mm2 można połączyć i schować w
>> puszce fi 60 i 8cm głębokiej? Średnio, bez kozakowania - pytanie do tych
>> co robili.
>
> :-))
> Dlaczego chesz laczyc przewody 5x1.5mm2 ????????????????????????
> :-)))))))))))
> Do czego masz takie przewody ?
Ano nie mam :) Miało być 3x1,5mm2, ale mam też 4x1,5mm2 do żyrandola i
2x1,5mm2 do wył schodowych. A może powinienem tam kupować tylko przewody
z żyłą 1mm2?
>> Pytanie 4. Czy lepiej zrobić dużą potrójną puszkę (ale płytką bo innych
>> nie widziałem) pod trzy przełączniki czy trzy fi60 głębokie (gdzie się
>> łatwiej przewody łączy)
>
> Wszystkie puszki maja byc glebokie, obojetnie czy laczysz jeden kabel czy
> wiecej :-)))))
> Trzy fi 60 glebokie.
Takie mam, tylko nie wiedziałem czy może kupić te duże potrójne pod ramki...
> Taka rada dla Pana coby sie przejsc na inne budowy i zerknac na instalacje.
> Przede wszystkim spinki do kabli wyrzucic w
> pigule.:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
))))))))))))))))
> Zero spinek.
> Z czego ma Pan sciany ??
Na innych budowach albo tynkarz już zatynkował albo jeszcze murarze
robią. Spinki jak wyrzucę, to mi przewody zwisają i naprawdę nie wiem co
z nimi zrobi tynkarz. A ściany to Max i w piwnicy betonity.
A problem mam taki, że tynkarz już chce do mnie przyjść, bo po prostu
poprzedni fachowcy opóźnili mnie o półtora miesiąca. I np. okna miałem
wstawiane równo z końcówką dachu - przetrzymałem tych od okien o 4
tygodnie. Woda i kanaliza robią się od dzisiaj dopiero. A elektrykę
miałem dziabać sam i znajomy miał podjechać pod koniec, ale też już
wiem, że gdzieś pojechał. I nie będzie go ani na początku ani na końcu
(trochę zostawię nieotynkowane tam gdzie rozdzielnia, bo nawet przewodu
nie wprowadzę do domu)
-
23. Data: 2011-09-05 08:31:26
Temat: Re: Elektryka w wykonaniu amatora - część 2
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik shaman napisał:
> A takie rozwiązanie ma jakieś szczególne zalety?
>
Nie mam pojęcia :-)
Myślałem drzewiej, że stosuje się gniazdo trójfazowe, a kuchnia ma wtyczkę.
Jednak widocznie producenci nie stosują takich bajerów :-) W kuchni są
same zaciski, a gniazda niet...
pozdr
Robert G.
-
24. Data: 2011-09-05 08:32:59
Temat: Re: Elektryka w wykonaniu amatora - część 2
Od: shaman <g...@m...pl>
On 5 Wrz, 09:24, "Adams" <n...@n...pl> wrote:
> Przede wszystkim spinki do kabli wyrzucic w
> pigule.:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
))))))))))))))))
> Zero spinek.
> Z czego ma Pan sciany ??
Czym w takim razie przewody przypinać do ścian z Porothermu Profi?
Muruje się toto na klej więc spoina nie ma więcej jak 1mm.
PZDR
Shaman
-
25. Data: 2011-09-05 08:36:44
Temat: Re: Elektryka w wykonaniu amatora - część 2
Od: shaman <g...@m...pl>
On 5 Wrz, 10:31, robercik-us <r...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik shaman napisał:
>
> > A takie rozwiązanie ma jakieś szczególne zalety?
>
> Nie mam pojęcia :-)
> Myślałem drzewiej, że stosuje się gniazdo trójfazowe, a kuchnia ma wtyczkę.
> Jednak widocznie producenci nie stosują takich bajerów :-) W kuchni są
> same zaciski, a gniazda niet...
Nie wiedziałem że to tak wygląda :)
Pewnie tną koszty po bandzie :) A żeby przekuć to na sukces
marketingowy dorobili historyjkę o wyrzuceniu jednego elementu
potencjalnie mogącego generować problemy :)
A tak na poważnie to raczej chodzi o względy praktyczne.. gniazdo +
wtyczka 3-fazowa jednak potrzebuje trochę miejsca.
PZDR
Shaman
-
26. Data: 2011-09-05 08:39:52
Temat: Re: Elektryka w wykonaniu amatora - część 2
Od: Adam <a...@g...com>
On 4 Wrz, 14:57, "kiki" <k...@t...fel> wrote:
> Ja bym w między czasie jeszcze poszpiegował żony komputer i komórkę jak ma
> smartfona :-)
Te zdanie wiele o Tobie mowi :) Niestety niezbyt dobrego ;(
pozdr.
--
Adam
-
27. Data: 2011-09-05 10:37:32
Temat: Re: [OT]Re: Elektryka w wykonaniu amatora - część 2
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik szary napisał:
> Moja w domu "za 200 tyś". już projektuje ogrodzenia i podjazdy.
> .. a PNB jeszcze nie ma :)
Uzgodnijcie w najogólniejszym zarysie co to ma być za dom i do momentu
skończenia tynków, wylewek i instalacji wcale jej nie wpuszczaj. Jak
przyjdzie już do wyboru kolorów kafelek i farb na ściany, może sobie
zajrzeć, a samo wykończenie już będzie kwestią kasy, która zostanie po
budowie :-). Podjazdy, to ja zrobię chyba dopiero w przyszłym roku
najwcześniej, a ogrodzenie sam nie wiem kiedy... :-)
pozdr
Robert G.
-
28. Data: 2011-09-05 12:17:54
Temat: Re: Elektryka w wykonaniu amatora - część 2
Od: Marras <m...@g...pl>
To kurcze wspolczuje Ci Chlopie.
Ja sie staram trzymac Zoncie jak najdalej od budowy. Tzn. jak cos trzeba
pomoc, pozamiatac, wymyc, zdecydowac ws kluczowych spraw to zapraszam ;)
Elektryke zrobilem sam, ze sporym nadmiarem, wiec ewentualne zachcianki
da sie zrealizowac.
Jedyce co to razem wybieralismy dachowke i trwalooo to oj trwalooo.
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z
-
29. Data: 2011-09-05 12:30:48
Temat: Re: Elektryka w wykonaniu amatora - część 2
Od: "kiki" <k...@t...fel>
"shaman" <g...@m...pl> wrote in message
news:5fbce009-fe03-48ac-ae54-0541df579732@s20g2000yq
l.googlegroups.com...
On 5 Wrz, 00:15, hk <h...@k...pl> wrote:
> Aż się boję zapytać czemu kiki w tym temacie zrobił się taki
> aktywny.. czyżby żona była odpowiedzialna za coś na jego budowie?? ;)
Żona po prostu powinna znać swoje miejsce w rodzinie i tyle :-)
-
30. Data: 2011-09-05 12:48:32
Temat: Re: [OT]Re: Elektryka w wykonaniu amatora - część 2
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:j428pe$knn$1@news.onet.pl...
> najwcześniej, a ogrodzenie sam nie wiem kiedy... :-)
a ja ogrodzenie zlikwidowałem po 15latach - amerykanski model dostępu do domu okazał
sie najlepszy :)
b.