eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJak zmarnować życie pracując na innych?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 158

  • 31. Data: 2010-12-22 18:38:55
    Temat: Re: Jak zmarnować życie pracując na innych?
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 22 Gru, 18:45, "Jan Werbinski" <ja @tralala.bez.maj.la> wrote:

    > Zwykle kto m wi, e mieszkanie kosztowa o 12 lat temu 50 tys, a teraz 125 i
    > s zadowoleni z zysku. A ten zysk wyni s tylko 8% rocznie z inflacj i bez
    > liczenia op at...

    U mnie w 2005 mieszkania kosztowaly 30 tys pln (3 pokojowe). 4
    pokojowe, dwupoziomowe 80m2 kosztowalo 60 tys pln. Dzis srednio 3
    pokoje kosztuja 150 tys, a te dwupoziomowe - grubo ponad 200. W 5 lat
    ceny wiec poszly (u mnie w miescie 50 tys) w gore o 300-500%. Jak to
    jest 8% rocznie to ja jestem ojciec rydzyk :) I zeby nie bylo - przy
    tych cenach mieszkania schodza jak swieze buleczki i zapowiada sie, ze
    jeszcze pojda w gore (ceny w troche wiekszych pobocznych miastach sa
    jeszcze o 100% i wiecej drozsze :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 32. Data: 2010-12-22 19:07:42
    Temat: Re: Jak zmarnować życie pracując na innych?
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>

    Użytkownik "Iksinski" <nie_pisz@nie_warto.pl> napisał w wiadomości
    news:ietfel$7jr$1@mx1.internetia.pl...
    > W najbliższych latach, to znaczy za ile? 5, 10, 20, 40 lat?

    Teraz. Ale jeszcze trzeba to sprawdzić i policzyć.

    > Nowe technologie od kilku lat "wchodzą", ale jakoś nie widać, żeby
    > opłacało się/można w każdym przypadku je stosować, nie wspominając o tym,
    > że te inwestycje zwracają się przez wiele lat, a nie każdy kupuje/buduje
    > dom na całe życie (pierwszy dom dla wroga, drugi dla przyjaciela i takie
    > tam... ;-)
    > Nie wspominając o tym, że grunty raczej nie tanieją i się nie rozmnażają,
    > więc to co oszczędzisz dzięki "nowym technologiom", za kilka lat oddasz
    > przy zakupie gruntu...

    Ogrzewam drugą zimę pompą ciepła. Opłaca się.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 33. Data: 2010-12-22 19:10:48
    Temat: Re: Jak zmarnować życie pracując na innych?
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>

    Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:4d124163$0$2446$65785112@news.neostrada.pl...

    > Tak samo jak koncerny paliwowe aż się rwą żeby upadać wskutek wejścia na
    > rynek nowych technologii, napęd elektryczny, hybrydowy itd.... tak już
    > od jakichś 30 lat jak nie więcej.

    Naiwni wyobrażają sobie oil peak jako bankructwo cepeenów. :)
    To będzie (a właściwie już jest) inaczej. Ceny ropy i energii będą rosły, co
    sprawi że dotychczas nieopłacalne złoża i technologie staną się opłacalne.
    Ten proces będzie trwał dziesiątki lat. Np solary dzisiaj się nie opłacają,
    ale jak ich cena spadnie o połowę, a energia wzrośnie dwa razy, to będą się
    opłacały.
    Potem może się okazać że najtaniej jest grzać dom ciepłem zmagazynowanym
    latem, a prąd pozyskać z fotoogniw, które stale tanieją.


    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 34. Data: 2010-12-22 19:12:13
    Temat: Re: Jak zmarnowac zycie pracujac na innych?
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>

    Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:01fa6a24-ea6a-42ca-a49f-3ffd09a95b07@32g2000yqz
    .googlegroups.com...
    > On 22 Gru, 18:45, "Jan Werbinski" <ja @tralala.bez.maj.la> wrote:
    >
    >> Zwykle kto m wi, e mieszkanie kosztowa o 12 lat temu 50 tys, a teraz 125
    >> i
    >> s zadowoleni z zysku. A ten zysk wyni s tylko 8% rocznie z inflacj i bez
    >> liczenia op at...
    >
    > U mnie w 2005 mieszkania kosztowaly 30 tys pln (3 pokojowe). 4
    > pokojowe, dwupoziomowe 80m2 kosztowalo 60 tys pln. Dzis srednio 3
    > pokoje kosztuja 150 tys, a te dwupoziomowe - grubo ponad 200. W 5 lat
    > ceny wiec poszly (u mnie w miescie 50 tys) w gore o 300-500%. Jak to
    > jest 8% rocznie to ja jestem ojciec rydzyk :) I zeby nie bylo - przy
    > tych cenach mieszkania schodza jak swieze buleczki i zapowiada sie, ze
    > jeszcze pojda w gore (ceny w troche wiekszych pobocznych miastach sa
    > jeszcze o 100% i wiecej drozsze :)
    > pozdr.

    Jest banka spekulacyjna na rynku nieruchomosci, to zarobiles ekstra. Policz
    teraz te same ceny na 20-30 lat. Albo np
    zobacz co sie dzieje w Chinach, bo tam spekulacja na nieruchomosciach siegla
    absurdu. :-)))


    --
    Jan Werbinski O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 35. Data: 2010-12-22 19:32:20
    Temat: Re: Jak zmarnować życie pracując na innych?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 12/22/2010 11:26 AM, Jan Werbinski wrote:
    >
    > Wiesz jaka jest główna zaleta wynajmu nad posiadaniem? Jak znajdziesz
    > korzystną pracę lub kontrakt w innym kraju, to się przeprowadzasz. A tak
    > to masz problem.

    wytłumacz mi w takim razie po cholere ludzie kupują po kilka mieszkań na
    raz?


    wiesz po co?
    bo kapitał to jest właśnie głowna zaleta posiadania nad wynajmem.
    A frajerów na wynajem zawsze się znajdzie.


  • 36. Data: 2010-12-22 19:38:39
    Temat: Re: Jak zmarnować życie pracując na innych?
    Od: Ralf <g...@g...pl>

    W dniu 2010-12-22 15:18, RobertS pisze:
    >
    >> Najpierw trzeba wziąć kredyt na dom na 30 lat. W ten sposób razem z
    >> odsetkami płacimy podwójnie kupując jeden dom, za cenę dwóch.
    >
    > oczywiście można domu/mieszkania nie kupować tylko np. całe życie wynajmować płacąc
    po 2kzł miesięcznie i liczyć na łaskę właściciela, który z miesięcznym wypowiedzeniem
    może wynajem wypowiedzieć i
    > kolejne przenosiny, koszty z tym związane etc...
    >
    > wychodzi taniej? wygodniej?
    >
    Jest łatwy przelicznik 1 godzina dojazdu dziennie to 10 dni zmarnowanych w ciągu
    roku.
    W dużym mieście jest to 15-20 dni rocznie.


  • 37. Data: 2010-12-22 19:58:27
    Temat: Re: Jak zmarnować życie pracując na innych?
    Od: Wwieslaw <u...@o...pl>

    Wojciech Bancer wrote:
    > On 2010-12-22, Bartek <bk*n@v.atonet.pl> wrote:
    >> Mój kredyt: 426 tys. 360 równych rat po circa 1800zł (razem jakieś
    >> 650 tys.)
    >
    > Tyle, że takie warunki są teraz nie do osiągnięcia.

    Zbyt stanowczo powiedziane, mysle, ze daloby sie znalezc cos zblizonego,
    do tego bankierzy w dzisiejszej rzepie narzekaja na konkurencje i
    wieszcza obnizke marz kredytowych o 0,5pp w 2011...

    Wieslaw



  • 38. Data: 2010-12-22 20:06:51
    Temat: Re: Jak zmarnować życie pracując na innych?
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Tomek z Wawy" <t...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:3d989eaa-b3b2-4027-b634-631be6638102@15g2000vbz
    .googlegroups.com...
    On 22 Gru, 16:03, Wojciech Bancer <p...@p...pl> wrote:

    > Pewne rodzaje remont w obci aj w a ciciela. Np. wymiana okien.
    > Tylko te nie kosztuj ce du o s w gestii lokator w. :)

    >A gdzie można za 420 tysięcy kupić dwa mieszkania w których może
    .>zamieszkać 8 osób?

    Np tu gdzie ja mieszkam za 420 tys możesz kupić prawie 4mieszkania po ok
    40mkw. kazde z nich wynajmiesz za min 850zł.


  • 39. Data: 2010-12-22 20:08:32
    Temat: Re: Jak zmarnować życie pracując na innych?
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:slrnih44sr.1q35.proteus@pl-test.org...
    > On 2010-12-22, Kris <k...@w...pl> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >> Też wynajmuje mieszkanie i nie ponosze kosztów remontu. Lokatorzy
    >> remontuja
    >> sami. W końcu tam mieszkają.
    >> A zreszta odmalowanie mieszkania to niewielki koszt.
    >
    > Pewne rodzaje remontów obciążają właściciela. Np. wymiana okien.
    Nie podobaja sie okna to sie moga wyprowadzic. Nie ma obowiazku mieszkania
    u mnie. Akurat okna miałem wymienione ale drzwii wymienili sobie lokatorzy
    sami niedawno. Chcieli miec nowe to wymienili.

    > Tylko te nie kosztujące dużo są w gestii lokatorów. :)
    Kwestia dogadania.


  • 40. Data: 2010-12-22 20:10:06
    Temat: Re: [OT]Re: Jak zmarnować życie pracując na innych?
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:4d124057$0$2446> Raz pozwoliłem lokatorom wyremontować łazienkę. Nawet
    się ucieszyłem, bo
    > całkiem ładnie im wyszło. Do czasu - miesiąc po ich wyprowadzce farba
    > zaczęła złazić płatami ze ścian.
    >
    >> A zreszta odmalowanie mieszkania to niewielki koszt.
    >
    > Właśnie, dlatego lepiej tego nie dawać robić lokatorom. Bo malować, to
    > "trza umić" i trzeba mieć interes w tym żeby ta farba się trzymała
    > więcej niż rok (a jednoroczny lokator takiego interesu nie ma).

    Mi tam w sumie wisi co i jak oni tam remontuja. Ja tam bywam raz w miesiacu
    kase odebrac a oni niech maluja jak chca To nie ja tam mieszkam tylko oni
    przeciez.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1