eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOT. i co k.. takim zrobić?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 111

  • 1. Data: 2014-07-22 02:02:14
    Temat: OT. i co k.. takim zrobić?
    Od: "uciu" <g...@i...pl>

    Sorry za długiego OT

    Wlasnie wrocilem z budowy siostry....a raczej z tego co z niej zostało bo
    wszystko sie spalilo...

    Po kolei.
    2 tyg temu włamano im sie do garazu - skradziono wszystko...nawet grila,
    łopaty, wiertarki, agregat itp
    Sasiadowi obok nawet skradziono wielką chustawe ogrodową z grubych bali.,
    ławke i także sprzęt budowlany

    Rano po stwierdzeniu kradziezy przyjechała policja - spisali, pojachali.
    Bez psów bo zajebiste miasto Mysłowice ma tylko kojce na psy ale samych psów
    brak...
    Wkurzeni własciciele i ich rodziny zaczeli chodzić po okolicy i co - 300m
    dalej w krzakach znalezli chustawe - była za ciezka i leżała w krzakach.
    Szli dalej scieżką i znalezli ławke... po drodze jeszcze jakies lancuch z
    chustawy itp
    Sciezka prowadziła do domu znanych w okolicy meneli...

    Zawiadomili policje, weszli na domu meneli i odzyskali prawie wszystko.

    BA!!! W GAZECIE WIEJSKIEJ NAPISANO ZE TO POLICJA UJEŁA ZŁODZIEJI!!!!!

    Meneli poszli na 48h siedziec - jeden jeszcze powiedział, że w końcu obiad
    zje........

    Kilka dni spokoju...

    Dziś o 23 telefon ze pali sie garaz na budowie.
    Pojechalismy czym predzej - na miejscu już byłu 4 jednostki straży.
    W garazu wybuchła butla z gazem - niszcząc to czego nie zniaszczył ogien.
    Kula ognia / temperatura musiała być tak duża ze spalily sie czesciowo
    bigbagi polozone 30m dalej.
    Wszystkie narzędzia, rury na instalacje, betoniarka, kompresor, zabawki
    dzieci - slowem wszystko sie spalilo
    Drzewo na wieźbe i strop jest spalone i porozrzucane po pobliskim polu.

    Okaże się czy nei zostały naruszone ściany budynku - stoją na razie
    "lużno" - trzeba wylać słupy i wieniec.

    Policja oczywiście przyjechała bez psa, porobiła zdjęcia itp
    Powiedzili ze sprobują wsadzić gosci na podstawie poszlak na 3 miechy... ale
    kurwa co dalej???
    Mówili też, że mają po naście/kilkadziesiąt wyroków za kradzieże, dewastacje
    itp
    Zaden nie pracuje ale oczywiście auta pod menelnią stoją

    Masakra jakaś. Miałbym pistolet to bym wybił wszystkich!!!!!!!!

    Jutro, jak zrobi sie jasno trzeba isć to na żywo zobaczyć, ocenić straty itp

    Aż się boje reakcji siostry jak to zobaczy - nie była tam dziś bo została z
    dzieckiem.
    Szwagier był załamany, płakał jak dziecko.
    Dla nich budowa/dom/działka to było marzenie od zawsze i cel w życiu.
    Po kilku latach oszczedzania natrafiła się fajna działka.
    Potem wziali kredyt na dom, budowali wszystko sami razem z ojcami z obu
    stron i co???
    Jak teraz w ogole tam to dalej budować???
    Jak tam spokojnie potem zamieszkać????

    Sorki za OT, ale nie dam rady zasnąć i chcialem pokazac przyklad ze złodziej
    ma wieksze przywileje niz poszkodowany a wystarczyłoby prawo ziemi.


    uciu



    ---
    Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
    ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
    http://www.avast.com


  • 2. Data: 2014-07-22 03:16:06
    Temat: Re: OT. i co k.. takim zrobić?
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 22 lipca 2014 02:02:14 UTC+2 użytkownik uciu napisał:
    > Sorry za d�ugiego OT
    >
    >
    >
    > Wlasnie wrocilem z budowy siostry....a raczej z tego co z niej zosta�o bo
    >
    > wszystko sie spalilo...
    >
    >
    >
    > Po kolei.
    >
    > 2 tyg temu w�amano im sie do garazu - skradziono wszystko...nawet grila,
    >
    > �opaty, wiertarki, agregat itp
    >
    > Sasiadowi obok nawet skradziono wielkďż˝ chustawe ogrodowďż˝ z grubych bali.,
    >
    > �awke i tak�e sprz�t budowlany
    >
    >
    >
    > Rano po stwierdzeniu kradziezy przyjecha�a policja - spisali, pojachali.
    >
    > Bez ps�w bo zajebiste miasto Mys�owice ma tylko kojce na psy ale samych ps�w
    >
    > brak...
    >
    > Wkurzeni w�asciciele i ich rodziny zaczeli chodzi� po okolicy i co - 300m
    >
    > dalej w krzakach znalezli chustawe - by�a za ciezka i le�a�a w krzakach.
    >
    > Szli dalej scie�k� i znalezli �awke... po drodze jeszcze jakies lancuch z
    >
    > chustawy itp
    >
    > Sciezka prowadzi�a do domu znanych w okolicy meneli...
    >
    >
    >
    > Zawiadomili policje, weszli na domu meneli i odzyskali prawie wszystko.
    >
    >
    >
    > BA!!! W GAZECIE WIEJSKIEJ NAPISANO ZE TO POLICJA UJE�A Z�ODZIEJI!!!!!
    >
    >
    >
    > Meneli poszli na 48h siedziec - jeden jeszcze powiedzia�, �e w ko�cu obiad
    >
    > zje........
    >
    >
    >
    > Kilka dni spokoju...
    >
    >
    >
    > Dziďż˝ o 23 telefon ze pali sie garaz na budowie.
    >
    > Pojechalismy czym predzej - na miejscu ju� by�u 4 jednostki stra�y.
    >
    > W garazu wybuch�a butla z gazem - niszcz�c to czego nie zniaszczy� ogien.
    >
    > Kula ognia / temperatura musia�a by� tak du�a ze spalily sie czesciowo
    >
    > bigbagi polozone 30m dalej.
    >
    > Wszystkie narz�dzia, rury na instalacje, betoniarka, kompresor, zabawki
    >
    > dzieci - slowem wszystko sie spalilo
    >
    > Drzewo na wie�be i strop jest spalone i porozrzucane po pobliskim polu.
    >
    >
    >
    > Oka�e si� czy nei zosta�y naruszone �ciany budynku - stoj� na razie
    >
    > "lu�no" - trzeba wyla� s�upy i wieniec.
    >
    >
    >
    > Policja oczywi�cie przyjecha�a bez psa, porobi�a zdj�cia itp
    >
    > Powiedzili ze sprobujďż˝ wsadziďż˝ gosci na podstawie poszlak na 3 miechy... ale
    >
    > kurwa co dalej???
    >
    > M�wili te�, �e maj� po na�cie/kilkadziesi�t wyrok�w za kradzie�e,
    dewastacje
    >
    > itp
    >
    > Zaden nie pracuje ale oczywi�cie auta pod menelni� stoj�
    >
    >
    >
    > Masakra jaka�. Mia�bym pistolet to bym wybi� wszystkich!!!!!!!!
    >
    >
    >
    > Jutro, jak zrobi sie jasno trzeba is� to na �ywo zobaczy�, oceni� straty
    itp
    >
    >
    >
    > A� si� boje reakcji siostry jak to zobaczy - nie by�a tam dzi� bo zosta�a
    z
    >
    > dzieckiem.
    >
    > Szwagier by� za�amany, p�aka� jak dziecko.
    >
    > Dla nich budowa/dom/dzia�ka to by�o marzenie od zawsze i cel w �yciu.
    >
    > Po kilku latach oszczedzania natrafi�a si� fajna dzia�ka.
    >
    > Potem wziali kredyt na dom, budowali wszystko sami razem z ojcami z obu
    >
    > stron i co???
    >
    > Jak teraz w ogole tam to dalej budowaďż˝???
    >
    > Jak tam spokojnie potem zamieszkaďż˝????
    >
    >
    >
    > Sorki za OT, ale nie dam rady zasn�� i chcialem pokazac przyklad ze z�odziej
    >
    > ma wieksze przywileje niz poszkodowany a wystarczy�oby prawo ziemi.
    >
    >
    >
    >
    >
    > uciu
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    > ---
    >
    > Ta wiadomo�� e-mail jest wolna od wirus�w i z�o�liwego oprogramowania,
    poniewaďż˝ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
    >
    > http://www.avast.com

    Uroki życia na zadupiu. Jesteś sobie w stanie wyobrazić że oni tych sąsiadów będą
    mieli dokąd będą tam mieszkali? Ogólnie jestem przeciwnikiem posiadania domu,
    mieszkania. To mało potrzebne a drogie rzeczy. W Niemczech z 10% nieruchomości poza
    rolnictwem należy do właścicieli którzy w nich mieszkają. I jakoś reszta nie mieszka
    pod mostami. Mają oczywiście marzenia które realizują. To podróż dookoła Świata,
    jeżdżenie nowym samochodem, zakup fajnej łodzi itp. Oczywiście szkoda mi tych ludzi.
    Ujebani finansowo są na bardzo długo. A złodzieje jak to złodzieje. Złodziejstwo to
    praca jak każda inna. Złodzieje byli są i będą. Chcesz strzelać do złodziei.
    Przypomnij sobie czy sam nigdy niczego nie ukradłeś. Żadnego programu, piosenki,
    filmu. Wszystkie książki jakie pożyczyłeś czy oddałeś. Czy nie jechałeś tramwajem bez
    biletu itd. Ja taki rozrzutny w rozdawaniu kulek albo obcinaniu rąk nie jestem bo
    moje od dawna by się moczyły w słoju z formaliną. Ale nie byłbym sam. Wszyscy by się
    w przypadku drastycznej kary obcinania witali przez pocieranie nosami a w klawiszach
    w klawiaturach były by wgłębienia żeby ołówki trzymane w zębach się nie zsuwały.
    Kilka dni temu szedłem dużą ulicą i pod ścianą leżał człowiek. Na dzentelmena nie
    wyglądał. Raczej na kogoś kto uciekł z obozu koncentracyjnego. Upał niemiłosierny.
    Zadzwoniłem na 112. Zajęło to może minutę może dwie minuty. W tym czasie obok tego
    może umierającego człowieka przeszło kilkadziesiąt-kilkaset ludzi? nie zauważyłem
    żeby ktoś oprócz mnie sprawdził czy żyje albo chociaż wyjął telefon i zadzwonił.
    Obchodzili go szerokim łukiem. Może do tych co obojętnie przechodzili należało by
    strzelać w pierwszej kolejności, a nie do kogoś kto ukradł taczkę. Ludzie będący
    złodziejami z powodu biedy nie są tacy źli. Australię zamieszkują potomkowie
    złodziei. I domów ani samochodów się tam nie zamyka a w miastach płoty pomiędzy
    działkami są do połowy łydki.


  • 3. Data: 2014-07-22 08:16:07
    Temat: Re: OT. i co k.. takim zrobić?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu wtorek, 22 lipca 2014 03:16:06 UTC+2 użytkownik k...@g...com napisał:

    > Złodziejstwo to praca jak każda inna.

    bzdura.

    > Złodzieje byli są i będą.

    a to fakt.


    b.


  • 4. Data: 2014-07-22 08:33:42
    Temat: Re: OT. i co k.. takim zrobić?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 22.07.2014 02:02, uciu pisze:

    > Policja oczywiście przyjechała bez psa, porobiła zdjęcia itp
    > Powiedzili ze sprobują wsadzić gosci na podstawie poszlak na 3 miechy...
    > ale kurwa co dalej???
    > Mówili też, że mają po naście/kilkadziesiąt wyroków za kradzieże,
    > dewastacje itp
    > Zaden nie pracuje ale oczywiście auta pod menelnią stoją

    No niestety - z tego typu gównem, bo wg mnie takie ścierwo to nawet nie
    ludzie, jedyna opcja (której oczywiście nie polecam - bo nie wolno
    polecać) to zebrać się większą grupą i zrobić im z dupy taką jesień
    średniowiecza, żeby się bali.

    Czasem są tacy też nazywani menelami, ale jak ktoś jakoś bardzo się nie
    afiszuje, jaki on kulturalny i majętny, a przy tym traktuje ich jak
    ludzi a nie z góry, to są nieszkodliwi.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 5. Data: 2014-07-22 08:35:35
    Temat: Re: OT. i co k.. takim zrobić?
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-07-22 03:16, k...@g...com pisze:
    > Uroki życia na zadupiu. Jesteś sobie w stanie wyobrazić że oni tych sąsiadów będą
    mieli dokąd będą tam mieszkali?

    Bzdury piszesz.
    Mieszkałem w mieście w blokach. Zabili mojego sąsiada. Czasami
    wieczorami czy w nocy wpadały jakieś bandy pijanych czy naćpanych
    gówniarzy z kijami i dla zabawy tłukli po ścianach, obijając tynki.
    Strach było drzwi otworzyć i zwrócić uwagę. Prawie pod moimi oknami
    zadźgali młodego chłopaka. Kawałek dalej podźgali nożami kobietę, która
    się broniła i nie chciała oddać torebki. Pobili mojego kolegę, który
    mieszkał w tym samym bloku. Pobili mojego sąsiada z klatki. Nawet byłem
    świadkiem w sprawie sądowej. Okradli mieszkanie sąsiada z klatki obok,
    wykorzystując sytuację, że wszyscy byli na pogrzebie.

    Teraz kolega buduje się w lesie. Cała wiocha to raptem kilka domów.
    Zadupie takie, że nawet diabeł nie mówi dobranoc. Większość miejscowych
    to bezrobotni, którzy żyją tylko dzięki temu, że opał przyniosą z lasu i
    go sprzedadzą, aby kupić chleb czy "jabola". Dwóch miejscowych żuli
    systematycznie zaglądało na budowę i oferowało swoje usługi lub
    pożyczało 2zł (oczywiście na wieczne oddawanie). Reszta żuli nie miała
    tyle odwagi i tylko zza płotu wołała "cześć". Przez całą budowę dom był
    niezabezpieczony. Nie było drzwi, ani okien, a już wisiały miedziane
    przewody instalacji elektrycznej, centralnego ogrzewania, leżały
    narzędzia. Jedyne zabezpieczenie to było kawałek drutu, którym kolega
    wiązał bramę aby się nie otwierała i pod wpływem wiatru nie urwała.
    Teren ogrodzony siatką z cieniutkiego drutu, którą można zerwać nawet
    gołymi rękoma.
    W trakcie rocznej budowy ani razu nie było przypadku kradzieży.

    Tak więc Kogutek wszystko zależy od ludzi i nie ma co generalizować.
    W przypadku siostry autora wątku, po prostu trafili na wrzoda.


  • 6. Data: 2014-07-22 09:08:40
    Temat: Re: OT. i co k.. takim zrobić?
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 21 Jul 2014 18:16:06 -0700 (PDT), k...@g...com

    > Uroki życia na zadupiu.

    Bzdura.

    > Ogólnie jestem przeciwnikiem posiadania domu, mieszkania.

    No tak, bo jak się go nie będzie posiadać, to znikną złodzieje i menele.
    Cóż za porażająca logika.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 7. Data: 2014-07-22 09:38:14
    Temat: Re: OT. i co k.. takim zrobić?
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Tue, 22 Jul 2014 02:02:14 +0200, "uciu" <g...@i...pl> wrote:

    >Szwagier był załamany, płakał jak dziecko.
    >Dla nich budowa/dom/działka to było marzenie od zawsze i cel w życiu.
    >Po kilku latach oszczedzania natrafiła się fajna działka.
    >Potem wziali kredyt na dom, budowali wszystko sami razem z ojcami z obu
    >stron i co???
    >Jak teraz w ogole tam to dalej budować???
    >Jak tam spokojnie potem zamieszkać????
    >
    >Sorki za OT, ale nie dam rady zasnąć i chcialem pokazac przyklad ze złodziej
    >ma wieksze przywileje niz poszkodowany a wystarczyłoby prawo ziemi.

    Moze nie powinni budowac w Polsce?...

    A.L.


  • 8. Data: 2014-07-22 09:45:57
    Temat: Re: OT. i co k.. takim zrobić?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "uciu" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:53cdaa06$0$2149$6...@n...neostrada
    .pl...

    > Sorry za długiego OT

    > Wlasnie wrocilem z budowy siostry....a raczej z tego co z niej zostało bo
    > wszystko sie spalilo...

    Współczuję.

    [ciach]

    > Dla nich budowa/dom/działka to było marzenie od zawsze i cel w życiu.
    > Po kilku latach oszczedzania natrafiła się fajna działka.
    > Potem wziali kredyt na dom, budowali wszystko sami razem z ojcami z obu
    > stron i co???

    No to jest jakiś plus jak jest kredyt to jest też obowiązkowe ubezpieczenie,
    więc część strat można zrekompensować.

    > Jak teraz w ogole tam to dalej budować???

    Kamerki wysyłające sygnał przez Internet i rejestrator. Jak wrócą to ich
    buźki będą na nagraniu i wrócą do pierdla tym razem na dłużej.

    > Jak tam spokojnie potem zamieszkać????

    Nie mieszkać. Dokończyć budowę i sprzedać.

    Jakkolwiek smutno to brzmi to jedyna sensowna rada w długim okresie. Rodziny
    z dziećmi nie są od tego by zwalczać meneli. Trzeba się przenieść gdzieś
    gdzie takich problemów nie ma przecież nie będą wysyłali dzieci do szkoły po
    drodze z ochroniarzami.

    > Sorki za OT

    Ależ to nie żaden OT.

    > , ale nie dam rady zasnąć i chcialem pokazac przyklad ze złodziej ma
    > wieksze przywileje niz poszkodowany a wystarczyłoby prawo ziemi.

    To nie problem przywilejów tylko Policji w tym mieście. Bo gdyby Policja
    zrobiła co do niej należy i sami znaleźli złodziei to by złodzieje nie mieli
    pretensji do właścicieli że im odebrali łupy.

    Nie pozostaje nic innego niż pisać skargę na bezczynność Policji która
    doprowadziła do straty. I oczywiście nagłośnić to w mediach! Po pierwsze to
    zmobilizuje policję, a po drugie menele nie lubią rozgłosu, więc jest szansa
    że jak o sprawie zrobi się głośno to przez jakiś czas będzie na dzielnicy
    spokój będzie spokój

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 9. Data: 2014-07-22 12:10:35
    Temat: Re: OT. i co k.. takim zrobić?
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 22 lipca 2014 02:02:14 UTC+2 użytkownik uciu napisał:

    > Jak teraz w ogole tam to dalej budowaďż˝???
    > Jak tam spokojnie potem zamieszkaďż˝????

    Ogrodzic teren i kupic dwa rotweilery. Na meneli wystarczy spokojnie :)
    Dwa zeby sie jeden nie nudzil jak bedzie sam ;) Powaznie pisze - ja
    sie wybudowalem w centrum miasta praktycznie - na pograniczu dwoch osiedli.
    Teren piekny bo same drzewa w okolicy (jak na wsi a jednak w srodku miasta).
    Duzo ludzi (glownie gimbaza ale tez i troche starsi) z okolicznych osiedli
    przychodzilo tu przez to urzadzac sobie ogniska i grille. W czasie budowy
    mialem z 3 razy policje na dzialce jak stado takich meneli sie nawalilo
    i zaczelo rzucac w nas kamieniami :-)

    Jak ogrodzilem calosc i kupilem psa (owczarek niemiecki z mocnym charakterem
    ... :-) wszystko sie skonczylo - jak reka odjal, od 4 lat zadnego menela w
    okolicy :-) Rok temu dwoch na oko ~30-to latkow mi wlazlo na teren rzekomo
    szukac robakow na ryby (w jednej rece sloik w drugiej piwo ;) - w ciagu
    3 sekund wisieli na drzewach krzyczac o pomoc (wygladalo to dosc
    karykaturalnie bo goscie mieli tak po 90kg kazdy minimum a wisieli na
    drzewkach srednicy ~10-15cm, drzewka sie uginaly a pies ich kasal za
    nogawki - jak w kreskowkach :P

    Po takiej akcji roznosi sie wiesc ze na ta dzialke sie nie wchodzi i
    jest spokoj :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 10. Data: 2014-07-22 12:27:50
    Temat: Re: OT. i co k.. takim zrobić?
    Od: quent <x...@x...com>

    On 2014-07-22 12:10, Adam wrote:
    > Po takiej akcji roznosi sie wiesc ze na ta dzialke sie nie wchodzi i
    > jest spokoj:-)

    Prawo do dwururki na własnym terenie - to trzeba wprowadzić!

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1