eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Ocieplanie pianką
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 84

  • 31. Data: 2013-11-11 20:41:56
    Temat: Re: Ocieplanie pianką
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał w wiadomości
    news:l5oogo$u0r$1@news.dialog.net.pl...
    >Znaczy co, przesadziłem, czy za mało, za nierówno, za co?

    no a ile tego masz? tak na oko ze 20cm a wobec współczynnika odpowiadającego
    zwykłej wełnie to za mało.

    >Ale powiem Ci,że różnice pomiędzy firmami (4 poprosiłem) były symboliczne.

    ja mysle o cenie w stosunku do najtanszego sensownego ocieplenia czyli do
    położenia wełny na tym dachu. Przepłaciłeś pewnie ze 4x. No bo w koncu
    chodzi o to zeby dach był ciepły. Jest? Raczej nie, a drogo już masz. Zeby
    był ciepły własciwie jeszcze 20cm wełny musiałbys położyć na wierzch.
    Cena to mnie własciwie nie interesuje - ty płacisz, stać cie to ok. Ale jak
    nie pogrubisz tej warstwy to masz standart jak sprzed 50lat. Jak policzysz
    sam to wełny dołożysz :)


    b.



  • 32. Data: 2013-11-11 22:34:57
    Temat: Re: Ocieplanie pianką
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > no a ile tego masz? tak na oko ze 20cm a wobec współczynnika
    > odpowiadającego zwykłej wełnie to za mało.

    20 w najniższym punkcie, średnio trochę więcej. Ścieżka komunikacyjna
    jest na 25cm-ch.

    > ja mysle o cenie w stosunku do najtanszego sensownego ocieplenia czyli
    > do położenia wełny na tym dachu. Przepłaciłeś pewnie ze 4x. No bo w
    > koncu chodzi o to zeby dach był ciepły.

    Owszem, ma być ciepły. Wiesz, jakoś sobie nie wyobrażam upychania wełny
    pomiędzy wszystkimi wiązarami, ich stężeniami i jeszcze uszczelnianie
    wieńców/ścian szczytowych. Zwyczajnie nie do zrobienia. Piana pomimo
    tego, że nie jest jakimś super izolatorem - od strony parametrów, jest
    znacznie cieplejsza w całościowym podejściu. Przynajmniej mi się tak wydaje.

    > Jest? Raczej nie, a drogo już masz.

    No właśnie nie wiem. Przeszedłem dzisiaj z kamerą przez cały obiekt. Na
    zewnątrz 5C, w środku 12-13C w zależności czy hala czy budynek socjalny.
    Wszędzie tam, gdzie jest już zrobione ocieplenie z zewnątrz (nawet jak
    nie zatarte - sam styropian) nie byłem w stanie niczego znaleźć, nawet
    nie było na czym ostrości kamery ustawić (musiałem celować w czujki
    alarmowe). Dotyczy to podłogi, ścian i sufitu (nie dachu). Jedyne
    miejsca w których cokolwiek było widoczne to okna. Szyby ciepłe jak
    ściany, ale framugi zimne. Znalazłem za to w części socjalnej 4 miejsca
    wielkości pięści o temp. 0.5C mniejszej niż reszta - ciekawe dlaczego.
    Znalazłem też fragmenty wiązarów (nie przy ścianach) zimniejsze o ułamek
    stopnia od reszty - też bez wyraźnego powodu. Jutro się temu przyjrzę,
    coś musi być, skoro wszystkie znikają, a na odcinku powiedzmy 2m może 3
    sztuki są widocznie zimniejsze. Może w tym miejscu coś się odspoiło...
    się zbada.


    > Zeby był ciepły własciwie jeszcze 20cm wełny musiałbys położyć na
    > wierzch.
    > Cena to mnie własciwie nie interesuje - ty płacisz, stać cie to ok. Ale
    > jak nie pogrubisz tej warstwy to masz standart jak sprzed 50lat. Jak
    > policzysz sam to wełny dołożysz :)

    Obawiam się, że jednak nie to samo i nie będzie powodu aby dokładać.

    Wiesz co mnie zastanowiło.
    Od strony posadzki - 25cm betonu, a pod nim niecałe 40cm betonu
    popiołowego, jeszcze niżej geo i grunt. Ławy 80cm w glebę ocieplone i o
    dziwo posadzka jest ciepła! Jak mi podwykonawca posadzki zachwalał beton
    popiołowy pod tym względem, to myślałem ze sobie jaja robi, a tu proszę,
    działa! :)

    Mam jedną ścianę ocieploną w 2/3 powiedzmy. Są więc miejsca, gdzie
    wieniec jest ocieplony i znika ze ściany, ale są też miejsca gdzie jest
    ślicznie fioletowy :) Najzabawniejsze jest to, że można zobaczyć ten
    wieniec jakieś 3m w głąb ściany ocieplonej, dopiero po tym dystansie
    temperatury się wyrównują na tyle, że kamera nie widzi różnicy. Beton
    jednak ślicznie ciepło przenosi :(

    Znalazłem też idiotyczne zagranie budowlańców. Zdemontowali rynnę, na
    czas ocieplenia. Postawili rusztowanie tak, że woda z rynny rozbryzgując
    się o nie chlapie na ścianę. W efekcie ściana mokra, a na podłodze woda.
    Najpierw myślałem, że dach przecieka, ale kamera ewidentnie sugerowała
    ścianę (po kolorze nic nie było widać), no to wychyliłem się przez okno
    i wszystko stało się jasne. Normalnie nie ogarniam pomysłowości ekip. :(
    Fizyka też zaskakuje, prędzej bym uwierzył, że coś rozlali i zostawili,
    niż w to, że przez ścianę przeszła woda.


    Miłego.
    Irek.N.
    ps. jutro odpalam grzanie na hali, tymczasowo, aby poszukać mostków w
    suficie :)




  • 33. Data: 2013-11-12 00:12:13
    Temat: Re: Ocieplanie pianką
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał w wiadomości
    news:l5rii0$5gf$1@news.dialog.net.pl...
    >20 w najniższym punkcie, średnio trochę więcej. Ścieżka komunikacyjna jest
    >na 25cm-ch.

    czyli 23cm - po mojemu mało.


    >Owszem, ma być ciepły. Wiesz, jakoś sobie nie wyobrażam upychania wełny
    >pomiędzy wszystkimi wiązarami, ich stężeniami i jeszcze uszczelnianie
    >wieńców/ścian szczytowych. Zwyczajnie nie do zrobienia.

    zlecasz fachowcom i robią -jakos nie mówią ze nie do zrobienia.

    >Piana pomimo tego, że nie jest jakimś super izolatorem - od strony
    >parametrów, jest znacznie cieplejsza w całościowym podejściu. Przynajmniej
    >mi się tak wydaje.

    zgadza sie ze ładnie uszczelnia - też bym sobie taką dał z 10cm i reszte
    uzupełnił wełną.

    >No właśnie nie wiem. Przeszedłem dzisiaj z kamerą przez cały obiekt. Na
    >zewnątrz 5C, w środku 12-13C w zależności czy hala czy budynek socjalny.
    >Wszędzie tam, gdzie jest już zrobione ocieplenie z zewnątrz (nawet jak nie
    >zatarte - sam styropian) nie byłem w stanie niczego znaleźć, nawet

    no oczywiście: masz jednorodnie CHŁODNĄ powierzchnię :-) Kamera pozwala na
    wychwycenie różnic. Zatem jesli zaczynasz grzać i zrobisz powtórne pomiary
    każ rozwinąć na tej pianie jedną rolkę wełny tak na próbę. Wtedy zobaczysz
    różnicę.


    >Obawiam się, że jednak nie to samo i nie będzie powodu aby dokładać.

    Teraz to juz tylko rachunki bedziesz widział - wtedy zdecydujesz warto czy
    nie :-)


    >dziwo posadzka jest ciepła! Jak mi podwykonawca posadzki zachwalał beton
    >popiołowy pod tym względem, to myślałem ze sobie jaja robi, a tu proszę,
    >działa! :)

    nie słyszałem o takim, musze poczytac ;)



    b.



  • 34. Data: 2013-11-12 00:31:02
    Temat: Re: Ocieplanie pianką
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > czyli 23cm - po mojemu mało.

    Wiesz jak to jest, kiedyś 5cm styropianu to było coś. Kolega zrobił 8cm,
    no zaszalał gość wtedy :)
    Teraz dałem 15 grafitowego i jakoś nikt się nie dziwi... a mnie tylko
    montaż okien dobija, strasznie ściany grubną :(


    > zlecasz fachowcom i robią -jakos nie mówią ze nie do zrobienia.

    Ano, robią i robią, jak już skończą, to udowadniasz że źle zrobili i
    znów robią... i robią... i zrobić nie mogą ;)

    > zgadza sie ze ładnie uszczelnia - też bym sobie taką dał z 10cm i reszte
    > uzupełnił wełną.

    Kiedy ona paskudnie nierówna jest! A wełnę to chyba wypada przycisnąć
    jeszcze... tylko czym, skoro podłoże tak paskudne.


    > no oczywiście: masz jednorodnie CHŁODNĄ powierzchnię :-) Kamera pozwala
    > na wychwycenie różnic. Zatem jesli zaczynasz grzać i zrobisz powtórne
    > pomiary każ rozwinąć na tej pianie jedną rolkę wełny tak na próbę. Wtedy
    > zobaczysz różnicę.

    No to mam tak samo paskudnie chłodną powierzchnię, jak ściana z 15cm
    porządnego styropianu.
    A co do wełny, faktycznie, jutro planuję właz na dach porządny zrobić
    (na razie dziursko zakryte styropianem), to się tą rolkę w sam raz rozwinie.
    150-ka? Jakoś dociskać to od góry? Między wiązarami jest 1050mm, więc
    pewnie pasek jak znalazł będzie.

    > Teraz to juz tylko rachunki bedziesz widział - wtedy zdecydujesz warto
    > czy nie :-)

    A nie, nie. Teraz to ja zaczynam dopiero doktoryzować się w temacie.
    Zima idzie, będzie można poszaleć z diagnostyką. Oby tylko fachowcy to
    zdzierżyli :)

    Jest jeszcze pomysł na tryśnięcie w płyty od dołu, ale przyznaję, że
    myślałem głównie o akustyce na hali. Jak sufit założymy to się okaże czy
    warto i co warto.

    Miłego.
    Irek.N.


  • 35. Data: 2013-11-12 09:19:21
    Temat: Re: Ocieplanie pianką
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał w wiadomości
    news:l5rpbo$8m6$1@news.dialog.net.pl...
    > zgadza sie ze ładnie uszczelnia - też bym sobie taką dał z 10cm i reszte
    > uzupełnił wełną.

    No to mam tak samo paskudnie chłodną powierzchnię, jak ściana z 15cm
    porządnego styropianu.

    na razie niewiele wiesz bo nie grzejesz a temperatury zewnętrzne niezbyt
    niskie. A stare i wciąż aktualne zasady ocieplania mówią ze sufit jest
    ważniejszy niż sciany.

    >A co do wełny, faktycznie, jutro planuję właz na dach porządny zrobić (na
    >razie dziursko zakryte styropianem), to się tą rolkę w sam raz rozwinie.
    >150-ka? Jakoś dociskać to od góry? Między wiązarami jest 1050mm, więc
    >pewnie pasek jak znalazł będzie.

    nic specjalnie nie dociskac - zrób próbkę pokrycia całosci . Rozwiń, ułóż
    tyle co mozna i tyle.




    b.


  • 36. Data: 2013-11-12 14:00:46
    Temat: Re: Ocieplanie pianką
    Od: "forestdumb" <...@...z>

    mnie jedno zastanawia, od slonca to ta piana robi sie stopniowo coraz
    ciemniejsza (ciemny zolty) a pozniej pewnie zacznie pekac jak pianka zwykla
    "okienna" na sloncu, na poddaszu nie masz slonca ale czy wysoka temperatura z
    nie uszkadza tej piany tez w jakims stopniu? Na obserwowanej budowie zakrywaja
    pianke na stryszku (2 okna wylazowe z plastiku) po prawie roku od naprysniecia,
    na razie pianka wyglada ladnie - ciut ciemniejsza vis-a-vis tych wylazow
    dachowych. Najlepiej to chyba warstewka piany (licza od grubosci tez) cienka i
    na to welna :) U ciebie wyrownac podloza nie ma jak, trudno. Na skosach walisz
    listwy pod GK i od tego linka czy dlugim nozem odcinasz, zakladasz GK i masz.

    Po przecieciu pianka jest jak gabka, od zewnatrz robi sie taka skorupka przez
    ktora znacnzie gorzej przelazi powietrze niz przez przecieta pianke. Cena za ok
    240m (jesli dobrze pamietma :/) to cos 11 000zl? Nie znam cen welny z
    ulozeniem. Jak jest klejona mambrana pod dachowkami to i tak przedmuchow duzych
    nie bedzie chyba?


  • 37. Data: 2013-11-12 21:25:04
    Temat: Re: Ocieplanie pianką
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > na razie niewiele wiesz bo nie grzejesz a temperatury zewnętrzne niezbyt
    > niskie. A stare i wciąż aktualne zasady ocieplania mówią ze sufit jest
    > ważniejszy niż sciany.

    Pewnie, a wyobrażasz sobie słup powietrza prawie 5m wysokości starający
    się przepchnąć przez wełnę na suficie i to najgorętszą częścią najpierw?
    Naprawdę wierzę, że 3,3 jest znacznie lepsze niż 1,0 :)

    > nic specjalnie nie dociskac - zrób próbkę pokrycia całosci . Rozwiń,
    > ułóż tyle co mozna i tyle.


    Zrobiłem eksperyment.
    Odpaliłem na hali 3 piecyki elektryczne. Dwa o mocy 3.3kW oraz jeden
    5kW. Ustawione na max-a (ten 5kW się wyłącza czasami skubany, szacuję że
    1/5 jego mocy tracę). Uruchomione o 16:30 przy zewnętrznej 5C i
    wewnętrznej równo 12C.
    Ciekaw jestem jaka będzie temperatura jutro rano. Teoretycznie grzejemy
    3.3T powietrza, prawie 4T frezarka, oczywiście ściany i sufit (o
    podłodze nie wspominając).

    Jeszcze bardziej mnie ciekawi, czy będę w stanie cokolwiek policzyć. Ile
    energii faktycznie potrzebuję aby halę ogrzać do około 17C w zimie.
    Muszę zdecydować jakie nagrzewnice kupić, pojęcia nie mam :(

    Miłego.
    Irek.N.
    ps. otwieram konkurs-zgadywankę. Osoba typująca najbliżej właściwej
    temperatury odbiera czteropak (wyślę kurierem, aby nie ograniczać
    zasięgu - serio). :)


  • 38. Data: 2013-11-12 21:40:04
    Temat: Re: Ocieplanie pianką
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    forestdumb pisze:
    > mnie jedno zastanawia, od slonca to ta piana robi sie stopniowo coraz
    > ciemniejsza (ciemny zolty) a pozniej pewnie zacznie pekac jak pianka
    > zwykla "okienna" na sloncu, na poddaszu nie masz slonca ale czy wysoka
    > temperatura z nie uszkadza tej piany tez w jakims stopniu?

    B. dobre pytanie, mam tylko nadzieję, że nic jej nie zrobi. Jest trochę
    lat gwarancji jak by co.

    Na
    > obserwowanej budowie zakrywaja pianke na stryszku (2 okna wylazowe z
    > plastiku) po prawie roku od naprysniecia, na razie pianka wyglada ladnie
    > - ciut ciemniejsza vis-a-vis tych wylazow dachowych. Najlepiej to chyba
    > warstewka piany (licza od grubosci tez) cienka i na to welna :) U ciebie
    > wyrownac podloza nie ma jak, trudno. Na skosach walisz listwy pod GK i
    > od tego linka czy dlugim nozem odcinasz, zakladasz GK i masz.

    To już prędzej 0.5m walnę, ale nie ma mowy o cięciu i wyrównywaniu. Tak
    jak piszesz - skorupka jest potrzebna.

    Zobaczymy co się stanie przez tą zimę. Gorzej, bo nie ma żadnej skali
    porównawczej i może mi się wydawać że jest zacnie ;)

    Miłego.
    Irek.N.


  • 39. Data: 2013-11-12 22:38:58
    Temat: Re: Ocieplanie pianką
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał w wiadomości
    news:l5u2qh$89m$1@news.dialog.net.pl...
    >Jeszcze bardziej mnie ciekawi, czy będę w stanie cokolwiek policzyć.

    lubie eksperymenty :-) Do poważnego policzenia mało danych -wymiarry hali ,
    materiały itd.

    >energii faktycznie potrzebuję aby halę ogrzać do około 17C w zimie.
    >Muszę zdecydować jakie nagrzewnice kupić, pojęcia nie mam :(

    energia nie równa sie mocy - jak kupisz mniejszy sprzet będzie dłużej
    chodził i tyle.

    >ps. otwieram konkurs-zgadywankę. Osoba typująca najbliżej właściwej
    >temperatury odbiera czteropak (wyślę kurierem, aby nie ograniczać zasięgu -
    >serio). :)

    hahaha - 21 :-) Ale jak trafie dokładnie to przyjeżdzasz osobiście i ten
    czteropak (hmm, i inne, robimy razem) :-)))


    b.


  • 40. Data: 2013-11-12 22:43:56
    Temat: Re: Ocieplanie pianką
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 12 listopada 2013 21:25:04 UTC+1 użytkownik Irek N. napisał:

    > Zrobiłem eksperyment.
    > Odpaliłem na hali 3 piecyki elektryczne. Dwa o mocy 3.3kW oraz jeden
    > 5kW. Ustawione na max-a (ten 5kW się wyłącza czasami skubany, szacuję że
    > 1/5 jego mocy tracę). Uruchomione o 16:30 przy zewnętrznej 5C i
    > wewnętrznej równo 12C.
    > Ciekaw jestem jaka będzie temperatura jutro rano. Teoretycznie grzejemy
    > 3.3T powietrza, prawie 4T frezarka, oczywiście ściany i sufit (o
    > podłodze nie wspominając).

    Nie napisales z czego sciany ;( Ale chyba z gazobetonu budowales. No i
    faktycznie nie wiadomo jaka powierzchnia tego :)

    > Jeszcze bardziej mnie ciekawi, czy będę w stanie cokolwiek policzyć. Ile
    > energii faktycznie potrzebuję aby halę ogrzać do około 17C w zimie.

    OZC i wiesz wszystko. W przypadku hali powinno byc dosc proste skoro to jedno
    duze pomieszczenie - mozna znacznie to OZC uproscic tylko do zewnetrznych
    scian.

    > ps. otwieram konkurs-zgadywankę. Osoba typująca najbliżej właściwej
    > temperatury odbiera czteropak (wyślę kurierem, aby nie ograniczać
    > zasięgu - serio). :)

    Malo danych, malooo! Ale strzelam ze jak sciany sa ocieplone (tudziez jezeli
    to bardzo ciepla sciana 1W) to bedzie 24stC, a jak sciany cienkie i
    jeszcze nieocieplone to 17stC (na srodku hali ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1