-
1. Data: 2017-11-12 17:39:08
Temat: Ocieplanie starego, niedogrzewanego budynku
Od: Maciek <m...@n...pl>
Witam
Oglądając programy typu "Nasz nowy dom", zauważyłem, że w przypadku
ocieplenia starych, często niedogrzanych i zawilgoconych budynków
stosowana jest wełna mineralna i drewniana elewacja. Oczywiście program
rozrywkowy, więc nie bardzo sugeruję się zastosowanymi tam
technologiami, ale nad tym systemem ocieplenia postanowiłem się pochylić
:-)
Czy wybór tej metody wynika właśnie z zawilgocenia ścian? Zakładam, że
oblepienie ścian styropianem uczyniłoby z budynku dość szczelny termos,
więc wilgoć nie miałaby jak odparowywać, a ściana z wełny z pustką
powietrzną pod deskowaniem, ma chyba większą szansę "oddychać". Czy o to
w tym chodzi?
--
Pozdrawiam
Maciek
-
2. Data: 2017-11-12 22:32:40
Temat: Re: Ocieplanie starego, niedogrzewanego budynku
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Hej,
Pewnie tym kieruja sie budowlancy w programach, ale ja jestem ogolnie
przerazony. Grzyb, plesn, wilgoc - zero osuszenia, pracy z fundamentami,
tylko okladanie trupa ladna elewacja. Wiem, ze maja okreslony czas na
skonczenie prac, ale to taka pokazowka. Chcialbym zobaczyc ten dom za
2-3 lata.
Piotr
-
3. Data: 2017-11-13 01:26:42
Temat: Re: Ocieplanie starego, niedogrzewanego budynku
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie przesadzal bym. Jak kontrolowac wilgotnosc, w razie potrzeby ja obnizac i dogrzac
co po ociepleniu bedzie tansze to specjalnego ryzyka nie widze. Trafilem kilka razy
na ten program w tv. Problemem takich domow sa lokatorzy a nie wilgoc. Mieszkali w
norze. Byli przyzwyczajeni do siedemnastu stopni w zimie. Grzali jakims wynalazkiem
typu koza. Wydawali na opal powiedzmy tysiac zlotych. Po ociepleniu i z lepszym
ogrzewanjem za tysiac by mieli 22 stopnie i zadnych problemow o ktorych napisales.
Ale oni zakleja kratki wentylacyjne i beda grzali do siedemnastu stopni. W tej chwili
jest po kryzysie. W Lodzi na co drugim sklepie i co drugiej knajpie na drzwiach jest
kartka ze potrzebuja pracownika. Ostatnia ofiara peknietego kondoma jest w stanie
zarobic na reke minimum poltora tysiaca. Za tyle daje sie przezyc i miec cieplo w
domu w zime.
-
4. Data: 2017-11-14 23:08:10
Temat: Re: Ocieplanie starego, niedogrzewanego budynku
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2017-11-12 o 22:32, gobo pisze:
> Pewnie tym kieruja sie budowlancy w programach, ale ja jestem ogolnie
> przerazony. Grzyb, plesn, wilgoc - zero osuszenia, pracy z fundamentami,
> tylko okladanie trupa ladna elewacja.
Właśnie ciekaw jestem, czy po takim ociepleniu, normalnym grzaniu i
wentylowaniu, takie ściany przeschną, czy raczej wszystko zgnije, z
wełną mineralną i elewacją włącznie ;-)
> Chcialbym zobaczyc ten dom za 2-3 lata.
Też jestem ciekaw stanu po czasie, choć obawiam się, że nie sam dobór
technologii, czy szybkość/dokładność przeprowadzanych prac będzie miała
kluczowe znaczenie. Jeśli ludzie przez lata mieszkali w warunkach jakie
czasem są pokazywane, to świadczy, że poza brakiem kasy mieli jeszcze
dwie lewe ręce i to nie tylko do remontów, ale choćby sprzątnięcia, a
takimi rękami to każdy dom można doprowadzić do ruiny.
--
Pozdrawiam
Maciek